przez Blajpios 2003-06-18, 10:27 am
Cóż, można by napisać: obiecałem w środę więcej napisać - no i piszę w środę. Tyle tylko, że po tygodniu, niestety. Przepraszam. Końcówka roku, przygotowania do "transferu" do innego miasta, choć nie w dziedzinie sportowej, inne komplikacje i opóźnienie wyszło rzeczywiście duże. Przepraszam raz jeszcze. W tej chwili przede wszystkim nawiążę do kwestii sprzed tygodnia. Jak wspominałem, cieszę się, że jest zainteresowanie - a nade wszystko dla mnie "bomba", że odezwali się i widać, że są zaangażowani ludzie mentalnościowo mi bliżsi, niż sądziłem. Ba, mam wrażenie, że Kol. Fabian poszperał trochę w necie, by sobie przybliżyć dane - i dzięki za to również. Cóż, Kisiela czytałem "na bieżąco" jeszcze, choć nie od samego początku jego publikacji, ale w latach siedemdziesiątych. Ponieważ jednak komuniści zawłaszczyli mocno propagandę i wpływ mieli na urabianie ludzi - to obawiałem się, że podejście mnie bliskie będzie bardziej na marginesie. Zaczynałem więc ostrożniej, by mieć szanse na przebicie się ze swoimi opiniami. Ubawiło mnie jednak, że ktoś się wystraszył, że może chcę wepchać się z propagandą w stylu "my dzieci Gierka". Ubawiłem się tym, bo przecież jasno chyba jednak widać w moich wypowiedziach, że raczej z natury jestem zupełnie innego spojrzenia, antykomunista raczej - więc i ucieszyło mnie to wzdraganie się na tandetną propagandę i robienie wody z mózgu. Ta postawa autorów, pod dowództwem Kol. Krawca cieszy i daje podstawy nadziei, że budowanie działu będzie miało pewien zdrowy fundament. Myślę także, że i z Kol. Fabianem też możemy odnaleźć wiele wspólnego, nie tylko przez fakt jakiejś "emigracji, która jednak nie zatarła korzeni - ale choćby przez fakt nawet może wielu wspólnych elementów postawy. Co prawda - ja akurat pierwszy raz, jak się znalazłem pośród masy Ślązaków byłem uczniem w szkole średniej no i początki też były trudne. Rodzinnie natomiast od paru pokoleń raczej jestem właśnie zakorzeniony w tej ziemi, bo najwyżej na obrzeżach się kończyło, terenach "spornych", czyli Zawiercie lub Żarnowiec, dopiero za rządów komuny poszło to dalej. Czyli trochę inaczej niż niektórzy w tym forum. Ba, ma to taki niemiły też wydźwięk, bo rzutowało na fakt, że jeszcze sobie profilu na tych stronach nie założyłem - akurat z mojej rodziny osoby, z Sosnowcem samym związanej już co najmniej 4 pokolenia, dwukrotnie poturbowane były przez takich kibiców - chuliganów, bo im się "na ich patrzenie to nie byli ludzie stąd, Zagłębiowscy". Nie byli, fakt - chamskimi chuliganami, kibolamii rozboju. Jednak tu bardziej chciałbym podkreślać wspólne podejścia - tak jak Fabian przecież powtarzam i nie raz pisałem, że nie chodzi o propagowanie jakiegoś rasizmu, nadrzędności Zagłębia, wprowadzania zafałszowań. Także pisałem, że trzeba spojrzeć w sposób konstruktywny itp. Rzeczywiście, porównanie Gierka do Gorbaczowa jest jest dobre, gdyby Gierek rzeczywiście sobie przewidywał demontaż tą drogą, mógłby być uważany za genialniejszego - ale na pewno trzeba się przeciwstawić chamskiej postkomunistycznej gloryfikacji. Nie znaczy to jednak, że nie należy tej części, która jest prawdą przyznać - a nawet przecież wykorzystać w budowaniu obrazu Zagłębia, byle bez manipulacji. Stąd, nawet, jeżeli różnią nas z niektórymi, pewne spojrzenia o znaczeniu szerszym, to przecież na zasadach uczciwego podejścia można wykorzystać zbieżności, które będą na pewno, jeżelil ktoś przeżywa tak samo realnie zaangażowanie "Zagłębiowskie" i to z sercem. Teraz, żeby nie przedłużać już tego postu - zakończę tę odpowiedź na tematy wywołano ostatnio a dalszą część tego wprowadzenia, bardziej "postualatywną" dopiszę w innym wątku, tam gdzie jest pytanie autorów, co sądzą internauci o serwisie Zagłębia. Przepraszam zainteresowanych w tym miejscu za tę niewygodę, ale będzie krótszy wpis, czyli strawniejszy, jeżeli będzie tekst podzielony - no i może posłuży skanalizowaniu w jednym miejscu dwóch podobnych wątków. Więcej tych sugestii rzeczywiście natomiast sensowne będzie skierować w prywatnej wiadomości - no i w końcu w drugiej prywatnej wiadomości prześlę zbiór linków. Kończąc tutaj - pozdrawiam wszystkich, zwłaszcza cierpliwych i zachęcam do dalszego rozwijania i tej "działki" ?zaangażowania w Zagłębie?.