Słyszałem dzisiaj góra kilka minut, bo na łączu komórkowym, gdzie akurat jestem, to się dodatkowo mi rwało. Można jednak powiedzieć - chyba Kol. Yokozuna_OSP nie ma innego wyjścia: tylko On na komentatora! Można nawet mieć pretensje. Dopóki nie komentował, Zagłębie przegrywało nawet z dołami tabeli!
A już co do meritum, o ile po tych paru minutach można powiedzieć cośkolwiek. Rzeczywiście stres widoczny nawet pod koniec, choć ufam, że mniejszy. Natomiast - bardzo dobre "wciąganie" przez głos, zadatki są! Trochę dykcja "uciekała", trzeba by popracować - ale za to bardzo dobra "przepustowość" głosu, czyli szybko, dynamicznie wypowiadane słowa, treść szybko zawarta. To są dobre podstawy, do treściwego, sprawnego sprawozdania. Rozbudowanie o jakiś opis szerszy, nastroju, walki, całego pola - z czasem przyjść mogą. DzięKi za ten raz - Gratulacje - i oby tak dalej!