Zagłębie Sosnowiec

Witam,
Od jakiegoś czasu odwiedzam fora naszych dawnych przyjaciół...
Jeśli są tu na forum jacyś starsi kibice pamiętający zgodę z Resovią to prosiłbym o opisanie naszych kontaktów...
Kiedy i jak powstała zgoda, jak się zakończyły nasze wspólne kontakty, opis choć kilku meczy na których się spotykały obie grupy...

Z góry dzięki

Z tamtych stron to zgodę mieliśmy z Motorem , ale z Resovią to nie wiedziałem :roll: :!: :?: Starszyzna i doinformowani wypowiadać się :D

bardzo zależy mi na tym temacie bo chciałem zrobić takie podsumowanie kibicowskie na 100 lat naszego klubu


wiem, że kiedyś była taka sytuacja (nie znam roku - ale to były bardzo dawne czasy) że kiedyś od Sosnowiczan przyszedł list do kiboli Resovii z prośbą / zaproszeniem na mecz Zagłębia w Dębicy z tamtejszą Wisłoką...

Zna ktoś jeszcze jakies sytuacje ?

Faktycznie. Była kiedyś zgoda z Resovią wydaje mi się, że pod koniec lat 80-tych, ale trwała chyba dość krótko. Szczegółów niestety nie znam. Może zgredos będzie wiedział coś więcej.

Moze zgredos cos pamieta ?

^m@rcin^ napisał(a):Moze zgredos cos pamieta ?

Myślę m@rcin, że jeśli jeszcze parę osób napisze : "Może zgredos coś pamięta" , to za chwilę na stronie głównej pojawi się AVI ze zgredosem, który opowie nam całą historię zgody z Resovią ... :D :D :D

Pozdrawiam :)

PS. Przeczytaj ostatnie zdanie mojego poprzedniego postu :D

Skoro zostałem wywołany do tablicy
Z tego co ja pamiętam to raczej nie była zgoda a krótki układ, i to nie my pisaliśmy listy do Resovii, a Resovia chciała z nami zgode. Tak jak napisał kolega chcieli nas wspomóc (w Dębicy lub Mielcu) jak się nie myle to przyjechało kilku gości z Rzeszowa były jakieś rozmowy ale nie zakończyły się niczym konkretnym. A po jakimś czasie sprawa całkiem ucichła (chodziło jeszcze o to że Resovia miała zgode z kimś z kim my mieliśmy ostrą kose) Tyle ja pamiętam

Troszkę się mylisz Zgredos.
Tak jak pisał Abdel, list był autorstwa M. i został on przeczytany przez spikera na jakimś meczu ligowym Resovi. Cała sprawa miała miejsce w 86 r. Wtedy też do Dębicy( mnie się wydaje że chodzi o Iglopol) przyjechała ok. 50 osobowa delegacja Resovi. Naoczni świadkowie twierdzą że dobrej bandy. Na meczu tym zawarta została zgoda. Najciekawsze jest to, że z wszystkie staruchy z jakimi gadałem nie pamiętają żeby ta zgoda kiedykolwiek została zerwana 8) . Natomiast awans Zagłebia do ekstraklasy w tym właśnie roku, a co za tym idzie brak bezpośrednich kontaktów oraz zgoda Resovi z którymś z naszych wrogów ( oprócz ŁKSu Resovia miała w tym okresie zgode z jakimiś hanysami, nie wiem czy nie z Jastrzębiem) sprawiły że zgoda umarła śmiercią naturalną.

Jak ktoś coś pamięta więcej, lub może podać jakieś szczegóły to niech pisze. Oprócz tego, że pomoże koledze z Resovi to i nasza młodzież pozna trochę historii.

mały OT

mój ojciec w latach 70 grał w Resovii w siate a mieszkał na Piastów więc osiedle typowo pod panowaniem ZKS

Pamięć ludzka jest zawodna (tym bardziej że ta zgoda trwał krótko) listu kol. M nie pamiętam (spytam się go o ten list) ale mi się wydaje że to Resovi bardziej zależało na tej zgodzie, ale właśnie poszło o to że oni mieli zgode z kimś kogo my bardzo nie lubimy

Czyli wychodzi na to że to kolejna zgoda Resovii która nie została nigdy zerwana, tylko poprostu zanikały kontakty przez awans lub spadek którejś ekip...

Podobnie było ze Śląskiem Wrocław oraz Stomilem Olsztyn i być może jeszcze z kimś, hehe spróbuje się dowiedzieć jeszcze conieco ... :)

Resovia bardzo milo nas przyjela na meczu pomiedzy naszymi druzynami niestety nie pamietam roku,bylo nas wtedy 6 ztego trzech wrocilo dopiero na drugi dzien :lol: pozniej nie bylo jakis kontaktow dopiero na meczu w debicy na meczu o awans byla obecna spora grupa kibiców Sovi dosc konkretnej ekipy a o malo co przez przypadek doszlo by do bojki miedzy nami poniewaz w tym samym czasie na Wisłoce grala Unia tarnow i gdy na dworcu wysiadali kibice Resovi zagotowaly sie glowy i nastapil atak bo wszyscy mysleli ze to Unia dopiero po chwili ktos zajarzyl ze cos barwy nie te i tylko smiechu troche bylo Ż.
P.S. Pamietam jeszcze ze na meczu juz Resovia spiewala ekstra piosenkewszystkim sie podobala i byly proby przerobienia jej dla naszych potrzeb ale nie wyszlo

Dzięki chłopaki za wszelakie informacje, napewno mi się to przyda, osobne podziękowania dla Wojtka, który troszkę informacji zostawił u mojego znajomego na GG.

Pozdrawiam serdecznie

Tak oczywiście była zgoda z Resovią-nie przypominam sobie aby była kiedykolwiek zerwana. Było to w 2poł lat osiemdziesiątych.
Wspomniany wcześniej wyjazd do Dębicy (mój nr.4) wspomaga Resovia w kilkadziesiąt os.Przypominam sobie że wtedy Unia Tarnów chciała z nami układ,oraz Kraków Płaszów w drodze powrotej(pamięta ktoś?)
Miałem również przyjemność być na meczu GKS Tychy-Resovia (baraż o 2 ligę ,ale roku nie pamiętam.)
Pozdrawiam.

A ja słyszałem, że po meczu naszym z Odrą Opole, gdzie poszła fama, że policjanci zabili jednego z naszych kibiców, dzień później Resovia odpaliła race na derbach ze Stalą z powtarzanką "Zagłębie! Zagłębie!.." Na szczęście to była plotka, ale + za akcje :)