Strona 1 z 2

Wierność Wymaga Szacunku ! ...

PostNapisane: 2004-04-21, 8:19 pm
przez olo69
hm, ciężko coś napiasać po dzisiejszym meczu, ale
za dzisiejszy mecz chciałbym pochwalić Koźmińskiego, rezerwowych nie oceniam( no chyba , że Stempla, też nie najgorzej)
Cenię trenera Tochela i Ci którzy mnie znają wiedzą jak bardzo cieszyłem się kiedy wrócił do Sosnowca (o tym jakim jest trenerem świadczy nasze miejsce w tabeli), ale mam parę uwag:
pamietam jak po powrocie trener deklarował, że zawodnik jest po to aby na boisku oddawać wszystko dla Zagłębia:
- gramy dla ponad 10000 tys kibiców ok , ale jak jest nas 300 to co, mamy to gdzieś?
- rozumiem priorytet II liga, zmęczenie po ciężkim meczu, ale Czarni(amatorzy) grają cały kwiecień środa-sobota
- dzisiejszy mecz odebrałem jako zlekceważenie nas kibiców, którzy, przybyli na ten mecz
- kiedyś być może nie zalogowany lub gdy były jeszcze dwie strony wpisywałem się - za taki mecz zabrałbym zawodników na Stawiki i gonił dookoła, "aż krew pójdzie z ryja" i chyba tak trzeba robić (kiedyś trenowałem tzw. "sporty walki" i za taką postawę kary były takie, że pamiętam je do dzisiaj
- panie trenerze nie wszyscy zawodnicy są zwiazani z Sosnowcem, ale pan jest stąd i powinien pan wiedzieć jak boli każda porażka (z Czarnymi w pucharach już druga w niedługim okresie czasu)
- nie chcę oceniać zawodników za dzisiejszy mecz, bo młodzież też czyta to forum
- w Moim Zagłębiu w wywiadzie powiedział pan, że nie zgadza się z internautami którzy, po sparingach źle oceniają S. Rydla (brawo za mecz ze Śląskiem) - vide ja, gdybym był złośliwy to po dzisiejszym meczu napisałbym, że mamy dwóch równorzędnych bramkarzy
- pytanie - czy dla tych najlepszych zagrać kilka meczów środa - sobota sroda jest za ciężko? w sobotę gramy z kelnerami z Carbo i nie ma się co oszukiwać jeśli chcemy zagrać w II lidze to takie zespoły musimy pokonywać ( co bedzie jak np. w przyszłym sezonie przyjdzie grać pod rząd np: z Ruchem, Widzewem i Śląskiem co trzy dni?
pretensje za dzisiejszy mecz składam na ręce trenera(aczkolwiek nie jego winię za dzisiejszą postawę), mając nadzeje, że potrafi dotrzeć do zawodników
PS. po meczu poszedłem z kumplem na piwo na róg Mireckiego i Grota Roweckiego, około godziny 18.30 przyszło tam 9 zawodników Czarnych(wśród nich przez wielu nielubiany Adamczyk - wg mnie po tym co mówił spoko gość), cieszyli się ze zwycięstwa, ale chwalili też Zagłębie za stałe fragmenty gry, i Kozę za to co dzisiaj grał, (oni nie przyjechali samochodami tylko przyszli, Adamczyk być może prosto po pracy bo był pod krawatem)- nie zrobiłem jednej rzeczy, ale jesli to czytają to muszę napisać, że im gratuluję bo dzisiaj byli lepsi.[/b]

PostNapisane: 2004-04-21, 8:43 pm
przez kobialka
olo69 po czesci zgadam sie z Toba...
bedac na meczu tez poczulam sie jak na jakims podrzednym boisku, gdzie graja amatorzy....( przynajmniej czesc z nich)
rozumiem, ze Trener nie wystawil kilku podstawowych graczy z uwagi na mozliwosc kontuzji (pamietajmy mecz z Sarmacja i wypadek Bartka)
szanse gry dostali pozostali zawodnicy, ktorzy jednak nie za bardzo przylozyli sie do tego meczu....
az przykro, ze tak sie stalo....ale...stalo sie....i teraz nie ma co plakac, tylko trzeba dalej wspomagac naszych zawodnikow i liczyc na to, ze w lidze nie bedzie zadnych potkniec.....

PostNapisane: 2004-04-21, 8:44 pm
przez WOJTEK
MECZU NIE WIDZIAŁEM ALE NIC DODAĆ NIC UJĄĆ.NIE RAZ BYŁO PORUSZANE PODEJŚCIE DO MECZÓW PRZEZ NASZYCH GRACZY.I CO SIĘ ZMIENIŁO??NIC.
CO DO ADAMCZYKA?TO MIAŁ SZANSĘ.I TYLE...

PostNapisane: 2004-04-21, 10:45 pm
przez IQ
NIE WIEM W JAKI SPOSÓB BUGAJ CHCE GRAĆ W 1 SKŁADZIE SKORO NAWET W MECZU Z 4 LIGOWCAMI TAK GRA. TO SAMO KURDZIEL - PO TYM MECZU TO NIESTETY POZOSTANIE 2 BRAMKARZEM - JEGO STRATA.
BOJĘ SIĘ, ŻE SODOWA ODBIŁA NIEKTÓRYM - WYSTARCZY REMIS Z CARBO (NP. MECZ ŻYCIA BRAMKARZA). POTEM MAMY ZIELONĄ GÓRĘ Z KTÓRĄ NIGDY JESZCZE NIE WYGRALIŚMY I Z KTÓRĄ TEŻ MOŻEMY ZREMISOWAĆ (PRZECIEŻ SERIA ZWYCIĘSTW NA WŁASNYM BOISKU NIE MOŻE WIECZNIE TRWAĆ!!!) I SYTUACJA ZNOWU ZROBI SIĘ MNIEJ KOMFORTOWA - WCALE NIE JESTEM TAKI PEWNY AWANSU. SZCZEGLNIE PO DZISIEJSZYM MECZU. PANOWIE PIŁKARZE - WIĘCEJ SZACUNKU DLA KIBICÓW, PRACODAWCY I DLA SAMYCH SIEBIE. MECZ ZE ŚLĄSKIEM TO JUŻ HISTORIA..............

PostNapisane: 2004-04-21, 11:05 pm
przez MuMiN
Po co de dyskusje, przecież to już wiadome od lat, że drużyna Zagłębia Sosnowiec, Puchar Polski ma w głębokim poważaniu - zawsze odpadamy z czwarto czy piąto ligowcami ! i to w jakiś tam śmiesznych fazach !

PostNapisane: 2004-04-22, 8:50 am
przez slawojka
Mecz w Gliwicach pokaże nam czy to tylko chwilowe zaćmienie (patrz: kac)...

PostNapisane: 2004-04-22, 9:53 am
przez ATR
W każdym meczu powinno grać się o zwycięstwo bo inaczej to po co w ogóle się meczyć, nie wychodzimy dajemy walkowera. Taka postawa pokazuje jak niektórym wcale nie zależy aby przebić się do pierwszego składu. Więcej pokory panowie, to nie Liga Mistrzów. Zejdźcie na ziemię i więcej ambicji i woli walki bo jeszcze w lidze możecie stracić dużo punktów przy takiej grze :evil:

PostNapisane: 2004-04-22, 10:11 am
przez Misiek DG
slawojka napisał(a):Mecz w Gliwicach pokaże nam czy to tylko chwilowe zaćmienie (patrz: kac)...


Jakie zaćmienie :?: Jaki kac :?:

Widziałeś skład który grał :?: :?: :?:
Prawie wszyscy podstawowi zawodnicy siedzieli na trybunach, więc nie porównuj tego meczu do sobotniego spotkania w Gliwicach.

A taki zimny prysznic dobrze wpłynie na atmosferę w klubie ... niech też rezerwowi się uczą że do każdego meczu należy podejść nie tylko z wiarą we własne możliwości ale także z respektem dla przeciwnika.

PostNapisane: 2004-04-22, 10:33 am
przez zgredos
Wczoraj grałli rezerwowi zgoda, ale im tym bardziej powinno zależeć, żeby się pokazać. A pokazali zero ambicji, jak olać mecz i kibiców

PostNapisane: 2004-04-22, 10:34 am
przez Monti
A ja meczu nie widziałem ale powiem wam że dobrze się stało. Zagłębie i tak odpuściło by w następnej fazie rozgrywek. PP dla nas to ostatnimi czasy troche lepszy trening a nie gra na poważnie. Teraz przynajmniej inny zespół z Sosnowca będzie miał okazje grać o coś. Dla nas zagranie jednej czy dwóch rund PP to nic nadzwyczajnego oni bedą mieli okazje sie pokazać, powalczyć dla nich prawo gry w PP na pewno o wiele wiecej znaczy niż dla Zagłębia. My w tym roku mamy inny cel - AWANS DO 2 LIGI. Inna sprawa że z tego co mówicie "rezerwowi" nie podjeli walki by znaleźć się w podstawowym składzie. A może przepaść miedzy pierwszym składem a rezerwowymi jest tak ogromna że sami zdają sobie z tego sprawe więc brak motywacji, "po co się szarpać liga się kończy wiec i dla nich przychodzi koniec".

PostNapisane: 2004-04-22, 11:49 am
przez Lukasm
Rezerwowi, którzy zagrali z Czarnymi powinni zapieprzać na boisku jeszcze bardziej niż zawodnicy Zagłębia w meczu ze Śląskiem. Przecież powinno im zależeć na tym, żeby się pokazać trenerowi i walczyć o pozostanie w Zagłębiu w przyszłym sezonie.

Ci, którzy nie grali z Czarnymi (Ujek, Lachowski, Drzymont, Skrzypek, Rak, Treściński, Stolpa, Antczak) swoją wartość już udowodnili i raczej mają pewne miejsce w składzie na przyszły sezon, a inni - z małymi wyjątkami - muszą dopiero o to miejsce walczyć. A że w lidze za dużo sobie niektórzy nie mogą pograć, to powinni gryźć trawę w Pucharze.

PostNapisane: 2004-04-22, 12:02 pm
przez WOJTEK
TAK JAK MÓWI OLO,POWINNA IM KREW Z PYSKA LECIEĆ I POWINNI GRYĹšĆ TRAWĘ.A TEGO WIDOCZNIE NIE BYŁO.I GADANIE O ODPUSZCZENIU CELOWYM MNIE ŚMIESZY.CZYLI JAK JUŻ WEJDZIEMY DO 2 LIGII TO ODPUŚCIMY MECZE KURWIE MK,CHROBREMU CZY RADZIONKOWOWI??JAK TAK TO JA PIERDOLĘ TAKICH GRAJKÓW.

PostNapisane: 2004-04-22, 12:33 pm
przez the djinn
Dokładnie Wojtek zgadzam sie z toba i tak jak wczesniej było powiedziane po jakieko wychodzic na boisko jak sie odpuszcza mecz zimny prysznic dobrze im zrobi

PostNapisane: 2004-04-22, 12:34 pm
przez kobialka
Tak sobie mysle, ze moze co niektorym zawodnikom grajacym w tym meczu wystarczy sam fakt, ze naleza do kadry...maja kase...jakas tam slawe...a to czy graja dobrze czy nie to juz maja gleboko gdzies.....
Oni sa gwiazdami...a My sie Ich czepiamy...( czyt. ironia )

co do Chlopakow, ktorzy nie grali w tym meczu to mysle, ze Oni juz udowodnili, ze sa naprawde mocni...
dziwi mnie postawa Grzeska Kurdziela...bronil w tym meczu jak amator...czyzby te kilka meczow, ktore pauzowal az tak odbily sie na jego postawie??? Przeciez On jest zawodowcem, wiec skad taka postawa?

PostNapisane: 2004-04-22, 1:37 pm
przez tomi2509
jak nikomu nie zalezy na pucharze to po co wogole zglaszac ZAGŁĘBIE do rozgrywek?????????
polscy pilkarze w koncu powinni zaczac podchodzic do swojej pracy tak jak ich koledzu z zachodu !!! skonczyly sie czasy ze sie kase dostawalo za darmo !!!
a tu wciaz przewodzi haslo " gra sie - ma sie"