info http://olimpia.eia.pl/
Nie tak kibice Olimpii wyobrażali sobie dzisiejszy mecz na szczycie B-klasy pomiędzy No1 Braniewo, a ZKS Olimpią Elbląg. Spotkanie ze względu na burdy zostało przerwane w drugiej połowie i sędzia nie zdecydował się na jego wznowienie.
Około 60 minuty meczu wybuchły zamieszki w sektorze zajmowanym przez kibiców No1 Braniewo. Jak się później okazało, przy okazji meczu z Olimpią swoje porachunki zdecydowali się załatwić kibice dwóch miejscowych, zwaśnionych klubów - Zatoki Braniewo i Number One. To stało się zarzewiem zajść, które niestety przeniosły się na cały stadion. Eskalacja konfliktu była tak duża, że dogranie meczu do końca okazało się niemożliwe.
W tym miejscu pragniemy wyrazić ubolewanie, iż prezes braniewskiego klubu p. Penkalski próbuje całe zajście przedstawić w wyjątkowo tendencyjny sposób i obarczyć winą za zaistniałą sytuację m.in. trenera Olimpii Lecha Strembskiego. Czy to jest postawa fair panie prezesie? Ile ma ona wspólnego, z lansowaną przez pana ideą zdrowego, sportowego współzawodnictwa. Czy to nie organizator meczu odpowiada za brak lekarza i nieudolne zabezpiecznie takiej imprezy jak dzisiejszy mecz w Braniewie?
Mamy nadzieję, że ten przykry incydent nie zaważy na losie obu klubów, i dane nam będzie oglądać dalsze mecze No1 i ZKS Olimpii. Trzeba wierzyć, że duch sportowy zwycięży.
W związku z wczorajszymi wydarzeniami na stadionie w Braniewie zarząd klubu ZKS Olimpia podjął decyzję o wycofaniu drużyny z rozgrywek.
Więcej informacji wkrótce w oficjalnym oświadczeniu.