W Sosnowcu zabrali się na nowo za budowę hokejowego Zagłębia. W organizacji jest nowa spółka, na czele której stanie Dariusz Kisiel, dotąd prezes UKS-u Zagłębie Sosnowiec.
Zagłębie od wielu lat boryka się z problemami natury organizacyjnej. Wspólny mianownik słabości jest zawsze ten sam: brak pieniędzy. Klubu nie wyprowadził też na spokojne wody Leszek Tokarz. Były już prezes Zagłębia zapracował co prawda na awans do ekstraligi, ale w elicie zespół jednak przede wszystkim zawodził. Po ostatnim sezonie Tokarz i jego najbliżsi współpracownicy podali się do dymisji. Na szczęście znalazły się osoby, które chcą dalej zarządzać Zagłębiem.
Podczas ostatniego spotkania członków stowarzyszenia podjęto decyzję o powołaniu do życia nowej spółki. To konieczne, gdyż w ekstralidze nie może grać stowarzyszenie Zagłębie, które miejsce w elicie tylko użycza.
Nową spółkę organizuje Dariusz Kisiel, który ma być prezesem klubu. Kisiel to w Sosnowcu dobrze znana postać. Zasłynął tym, że zarejestrował znak Zagłębia - słynny na całą Polską trójkolorowy trójkąt. Użyczał go jednak bez problemu wszystkim zainteresowanym sekcjom Zagłębia. Z czasem jego związki ze sportem przestały się ograniczać tylko do prowadzenia sklepu kibica.
Działał przede wszystkim w amatorskim hokeju, ale został też prezesem UKS-u Zagłębie Sosnowiec. W minionym sezonie UKS wywalczył tytuły mistrza Polski w kategorii juniora i młodzika.
Kisiel na razie nie chce zbyt wiele mówić o nowym projekcie. Podkreśla, że więcej będzie wiadomo po zaplanowanym na sobotę Walnym Zjeździe Sprawozdawczo-Wyborczym Polskiego Związku Hokeja na Lodzie. W Warszawie może się bowiem okazać, że władze związku nie chcą w ekstralidze nowej spółki z Sosnowca i cały projekt trzeba będzie wrzucić do kosza...
Póki co jednak hokeiści z Sosnowca w końcu zabrali się do pracy. Na prośbę Kisiela zajęcia prowadzi Piotr Sarnik - trener, który obronił miejsce w ekstralidze, a któremu to potem podziękowano za pracę.
Niestety już na starcie drużyna jest osłabiona. Bramkarz Michał Kieler przeniósł się do Gdańska. Marcin Horzelski ma kontynuować karierę w Cracovii. Nie wiadomo też czy w Sosnowcu uda się zatrzymać Kamila Sikorę i Andrzeja Stojka.
Dodajmy, że na tę chwilę jedynym pewnym sponsorem Zagłębia - jest gmina Sosnowiec...