przez bolo73 2009-11-28, 12:44 pm
Krótkie podsumowanie dnia wczorajszego:
1.Tak jak koledzy wyżej pisali początki są zawsze trudne a szczególnie przy tak słabej frekwencji ale pierwsze kroki zostały poczynione.
2.Dużo ludzi w dalszym ciągu siedzi i nie reaguje co mnie osobiście dziwi bo hokej jest na tyle szybką grą ze zmieniającymi się raz po razie sytuacjami,że mnie osobiście ciężko jest usiedzieć cicho a tu ludzie siedzą i nijak nie reagują.Rozumiem,że jeżeli pozostali siedzą cicho to ja też nie chcę się wychylać ale jeżeli grupa osób zaczyna coś inicjować i próbuje zrobić jakąś atmosferę a ja jestem wśród tej grupy lub siedzę niedaleko i jestem tylko biernym obserwatorem,nie próbującym dać z siebie nawet tego minimum (tymbardziej, że wczoraj gra i postawa zawodników sprzyjała temu aby dać z siebie jak najwięcej) to jest to dla mnie niezrozumiałe.Taka osoba wg mnie nie mam najmniejszego prawa poddawać krytyce grę poszczególnych zawodników ponieważ sama z siebie w żaden sposób nie przyczyniła się do tego aby ta gra hokeistów wyglądała lepiej.
3.Rozmawiałem wczoraj w przerwie z koszkim i jest taki pomysł aby na następnym spotkaniu z Jastrzębiem zająć sektor F dlatego,że w tych rejonach (sektor F i G) zawsze usadawia się najwięcej aktywnych kibiców.Teraz tak,chodzi o to,że trzeba zebrać się w jednym skupisku (ci którzy chcą) a ci którzy nie chcą (nie mogą bo np. są z dzieckiem lub dziewczyną albo rodziną) to mogą zasiąść niedaleko (np. sektor G) i w ten sposób będziemy niedaleko siebie co spowoduje,że nie stracimy kontaktu.Sektor F na początek będzie dobry ponieważ nie jest nas tak dużo aby zapełnić ten pod zegarem (nadejdzie czas,że tam powrócimy bo nie będzie innego wyjścia,będzie nas po prostu bardzo dużo) a widoczność z niego i po;e manewru będzie wystarczające.
4.Celem nr 1 na nadchodzący tydzień jest skołowanie bębnów (przynajmniej jednego) bo w niedzielę będzie sporo osób (niektóre może po raz pierwszy i one muszą załapać hokejowego bakcyla), w tym nasi starsi zawodnicy,którzy zostawili sporo zdrowia i serca na lodzie,więc trzeba zrobić taką atmosferę żeby przypomniały im się najlepsze czasy.Jeżeli ktoś ma kontakt z ultrasami to niech porozmawia z nimi.Jeżeli sami nie chcą przyjść to niech udostępnią bęben.
5.Sprawa ultrasów.Żebyśmy dobrze się zrozumieli.Nie mam do nich nic.Nikt nie chce konfliktu ani wojny ale nie może być tak,że oni dysponują flagą hokejową,są w posiadaniu bębna i mają hokej w dupie.Albo są kibicami Zagłębia albo są kibicami piłkarskimi.Niech się do cholery wreszcie określą.Generalnie zgadzam się ze stwierdzeniem,że kibice Zagłębia przechodzą kryzys i to spory kryzys.
Ostatnio edytowano 2009-11-28, 1:08 pm przez
bolo73, Å‚Ä…cznie edytowano 1 raz