Zebrane pod szatnią:
Artur Ślusarczyk: nie ma się co okłamywać. Cracovia była dzisiaj zdecydowanie lepszą drużyną. Goście wykorzystali okazje jakie mieli i wynik gotowy. Nie wiem skąd się bierze taka gra w naszym wykonaniu. Mobilizujemy się, pokrzykujemy, wychodzimy na lód i wszystko gdzieś ucieka.
Po prostu jesteśmy słabi. Stać nas jedynie na zwycięstwa z takimi rywalami jak Naprzód i Jastrzębie. O reszcie nie ma co wspominać.
Artur.Chociaż Ty jeden masz odwagę powiedzieć prawdę.
Tomasz Rajski: z taką grą jak dzisiaj możemy pomarzyć o medalu. Nadzieja jednak jest taka, że będzie lepiej. Pytanie tylko, kiedy to nastąpi? Do play-off pozostało już niewiele czasu i trzeba się wziąć do roboty.
Musimy zacząć poprawiać jakość tego zespołu od obrony do ataku i liczyć na lepsze dni niż ten dzisiejszy.
Tomek ma rację bo taka gra nie doprowadzi nas do medalu ale czasu na poprawę gry i polepszenie jakości zespołu było już sporo więc nie wiem czy okres czasu,który teraz pozostał wystarczy.Skoro trener nic nie zrobił przez te parę miesięcy to trudno oczekiwać,że dokona tego w te parę tygodni.
Milan Skokan:
to był nasz najsłabszy mecz w Nowym Roku.Myślę, że wygrała lepsza drużyna.
Do zwycięstwa wystarczyły im nasze cztery błędy, które popełniliśmy.Mieliśmy swoje okazje do gola, ale nie zostały one zamienione na bramki. Znowu wraca brak skuteczności.Zrobiliśmy po raz kolejny z Radziszewskiego króla. Nie rozumiem naszych błędów.Obrona prezentowała się katastrofalnie, nie mówiąc już o grze w przewagach. Jesteśmy na lodzie w pięciu przeciwko trzem i boimy się strzelać. Tak nie może być!
Najsłabszy mecz w Nowym roku?Panie Skokan a ile tych meczów graliście?Pięć.Po przerwie świąteczno-noworocznej, więc nie można tłumaczyć się zmęczeniem.Zawodnicy prawie wszyscy zdrowi więc odpada kolejny argument,że nie ma kto grać.Nie ma mowy także o tłumaczeniu,że zabrakło koncentracji itp.
Panie Skokan niech się Pan cieszy,że oni wykorzystali t y l k o 4 błędy,które popełniliście a nie mówi,że wystarczyły im 4 błędy.
Nie wykorzystaliście okazji?Z Podhalem było podobnie.Skoro problem się powtarza to gdzieś musi leżeć przyczyna a Pan jest od tego aby ją znaleźć i problemowi zaradzić bo że w Zagłębiu ma kto strzelać to chyba oczywiste.Dlaczego w 1 ataku nie zagrał Różański?Przecież chłop w ataku z Podlipnim się marnuje.I tak,ze strzelił w tym sezonie tyle bramek to sukces.Nie musieliście robić króla z Radziszewskiego bo każdy wie,że chłopak się tu wychował i zawsze dobrze gra w Sosnowcu na co składa się kilka czynników, o których inteligentni i myślący kibice doskonale wiedzą.
Ba!Obrona prezentuje się katastrofalnie od początku sezonu a Pan dopiero teraz to zauważa?
cóż za spostrzegawczość
Gra w przewagach?
Nie ma o czym rozmawiać.szkoda nerwów i czasu.Człowieku!Ty jesteś trenerem.Ty odpowiadasz za przygotowanie zespołu i jeżeli widzisz,ze coś nie funkcjonuje to Twoim zadaniem jest to tak poukładać aby miało ręce i nogi.Przecież nawet małe dziecko widzi jak Zagłębie rozgrywa przewagi a Ty trener tego nie dostrzegasz?
Człowieku!Spowodowałeś,że Zagłębie notuje w tym sezonie prezentuje się i osiąga wyniki gorsze niż w latach ubiegłych.Przegraliśmy na własnym lodzie wszystkie mecze z czołową trójką (zwycięstwa ze zdziesiątkowaną Cracovią nie liczę).W całym sezonie odnieśliśmy tylko 4 zwycięstwa z liczącymi się zespołami:po dogrywce w Nowym Targu,po karnych w Tychach i w normalnym czasie w Tychach i Krakowie.Poza tym wszystko w dupę.Każdy leje nas jak chce i ile chce.W meczach z Craxą ,Tychami i Podhalem jesteśmy bezradni jak niedowidzący w ciemności. Szkoda tylko tych kilku chłopaków,którzy walczą i wkładają serce w to co robią ale dla nich wielkie
od nas wszystkich a dla Pana Skokana i kilku "gwiazdorów"
Napisane: 2010-01-12, 1:36 pm
i kosci 
