przez sayu 2009-11-25, 12:49 am
Porazka w takim stosunku to nieporozumienie. Bylem na meczu i widzialem co sie dzialo! Srakowia niesamowicie skuteczna i wykorzystala wszystkie 3 ladne okazje jakie miala, a strzelila 5 bramek (mowie o czasie do 25' kiedy to zrobilo sie 5:0 - bo potem byla juz slizgawka) Z przebiegu calego meczu, ktory o dziwo byl wyrownany, mielismy mnostwo sytuacji do stzelenia bramki! Koszerek sam na sam 2 razy, Podlipni 1na1, podanie wzdluz bramki i kiks Luki, nieudana kontra 4 na 1, kontra Slusar - Koziolek na Radziszewskiego, Banaszczak w przewadze wyjechal praktycznie sam na sam z Radzikiem, (chyba) Jaros w slupek, ladne rozegranie krazka w przewadze i jak przyszlo do strzalu, to Sarnik nie trafia w krazek, strzal (juz nie pamietam kogo) gdzie krazek staje na linii i juz jest kilka naprawde wysmienitych okazji, z ktorych bramka do konca meczu nie padla. I tak naprawde ciezko mi kogokolwiek wyroznic czy skrytykowac za dzisiejszy wystep! Po prostu razaca NIESKUTECZNOSC calego zespolu!!! Do tego wszystkiego nalezy dodac, ze juz jak to zwykle bywa dobry wystep notuje Radziszewski
Widac jakis zastoj 1szego ataku. Zastanawia mnie dlaczego Luka jezdzi zawsze gdzies z boku jak nasi sie mobilizuja przed meczem i do szatni schodzi zawsze jako ostatni... Alienacja, czy taki typ?!? Jakos wczesniej nie rzucalo mi sie to tak dobitnie w oczy.
Co do bramkarza, to Dzwonek niczym sie nie wykazal, ale przy bramkach straconych tez go winic ciezko... Bartek pokazal sie kilka razy z dobrej strony - dodatkowo mielial szczescie, bo w IIIT byl jeszcze slupek dla sraxy i pudlo na pusta bramke, ale to moze wlasnie szczescie sprzyja lepszym (na chwile obecna). Widac Tomek bez czucia i chyba mimo wszystko tzreba bylo stawiac na Bartka!
Co warte uwagi a niespotykane zbyt czesto dobra praca sedziow - poza jednym bledem, gdzie gralismy w oslabieniu, Bychawski wystrzeliwuje krazek, a sedzia UWOLNIENIE :crazy
Naprawde ciezko mi dzisiaj bylo przelknac ta porazke na siedleckiego... :-?