Moderatorzy: flex, Smazu, krzysiu, swiezy52, kierat, BrzydaL
JKH GKS Jastrzębie(6) - Zagłębie Sosnowiec(2) godz.18
Szósty w tabeli zespół Jastrzębia podejmuje wicelidera z Sosnowca. Beniaminek w ostatniej kolejce przegrał w Sanoku 4:5 tracąc piątą bramkę na 11 sekund przed końcem. Zagłębie po ostatnim zwycięstwie nad Podhale awansowało na drugie miejsce w tabeli. W zespole z Sosnowca cały czas nie może występować borykający się z kontuzją kolana Tomasz Jaworski. Popularnego "Jawę" godnie zastępuje Tomasz Dzwonek. W zespole jastrzębskim w bramce zmiana w porównaniu z początkiem sezonu. Kontuzjowanego Piotra Jakubowskiego zastąpił Kamil Kosowski i robi to z taką skutecznością, że dostał powołanie do kadry narodowej. Beniaminek z Jastrzębia jest grozny na swoim lodzie dla każdego, dlatego też wskazanie faworyta w tym spotkaniu jest niezmiernie trudno.
Podhale Nowy Targ(4) - Stoczniowiec Gdańsk(1) godz. 18
Mecz przyjaźni na trybunach, ale z pewnością na lodowej tafli przyjaźni nie będzie. Podhale zajmujące piąte miejsce w tabeli podejmuje lidera Stoczniowca Gdańsk. W ostatniej kolejce nowotarskie "Szarotki" przegrały w Sosnowcu z Zagłębiem 1:5. Stoczniowiec pokonał w Gdańsku GKS Tychy 3:0. W tabeli różnica punktowa pomiędzy Podhalem a Stoczniowcem wynosi aż 15 punktów. Trener Milan Jancuska ma kłopot bogactwa, jeśli chodzi o obcokrajowców. Ma do dyspozycji sześciu zawodników i w każdym ze spotkań jeden musi oglądać mecz z trybun. W ostatnim spotkaniu zaskakująca decyzja trenera i mecz z trybun oglądał Milan Baranyk. W Gdańsku jest spokojnie pozycja lidera i aż dziewięć punktów przewagi daje pewność drużynie i spokojne podejście do kolejnych spotkań.
GKS Tychy(7) - Naprzód Janów(3) godz.18
Spotkanie drużyn która jedna z nich rozczarowuje a druga spisuje się nadspodziewanie dobrze. GKS Tychy to największe rozczarowanie tegorocznego sezonu. Siódma pozycja w tabeli i aż 19 punktów straty do lidera to dotychczasowy bilans tyszan. Hokeiści z dzielnicy Katowic natomiast grają bardzo dobrze. Trzecie miejsce w tabeli, solidna gra praktycznie w każdym spotkaniu, zbieranie punktów u siebie jak i na wyjeździe przynosi efekt w postaci aż 27 punktów w tabeli. Tyszanie w ostatniej kolejce przegrali w Gdańsku 0:3 zaś Naprzód pokonał przetrzebioną kontuzjami Cracovię 4:1. Dla GKS-u mecz z lokalnym rywalem może być jednym z ostatnich dzwonków do poprawienia sytuacji w tabeli, bo obecnie GKS znajduje się poza czołową szóstką.
Polonia Bytom(10) - KH Sanok(8) godz.18
"Czerwona latarnia" rozgrywek bytomska Polonia podejmuje KH Sanok zajmujący ósme miejsce w tabeli. Sanoczanie w ostatniej kolejce pokonali po dramatycznym meczu Jastrzębie 5:4, zaś Polonia przegrała w Toruniu 2:4. W Bytomiu pojawiło się światełku w tunelu w postaci sponsora, ale póki co zespół wzmocnień nie dokonał i przegrywa mecz za meczem. W ostatnich spotkaniach nawiązuje już walkę ale o powiększeniu dorobku punktowego na razie tylko można marzyć. W piątkowe popołudnie mimo, że grają dopiero z ósmym w tabeli Sanokiem będzie o to bardzo trudno, choć walki i ambicji Polonii odmówić nie można.
Spotkanie TKH Toruń - Cracovia odbyło się awansem(zwycięstwo Cracovii 7:3), ponieważ mistrz Polski gra od piątku w Pucharze Kontynentalnym.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników