---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Zagłębia-Naprzód 29.01.2010wtopa 4-6 z Naprzodem pokazuje nam gdzie sie znaleźliśmy i jak daleko do formy play-offowej. Mecz przegrany dodatkowo skutkuje że z prawie pewnego bonusu dojdzie do sytuacji że Naprzód pozbawi nas możliwości zdobycia tego handikapu. Tfuu ale co ja piszę. My się sami tego pozbawiamy. 3 bramki stracone w przewadze pokazują skalę problemu.
Na dzień dzisiejszy jest może kilku zawodników godnych noszenia trykot Zagłębbia: bracia Da Costa, Ślusar, bracia Kozłowscy,Bernat, Dronia,Luka i ....Podlipni. Może jeszcze Jarek Kuc bo jest po długiej przerwie i gra jak może. Ale co napisać o reszcie???
Opatovsky - dno i gdyby nie to że jest taka a nie inna sytuacja to już jego od jakiegoś czasu nie powinno być w drużynie
Galvas - co się z tym graczem stało???? Gra ostatnio koszmarnie - równa do poziomu Gabrysia
Sarnik - miał "uroczyste" przywitanie ale należało mu sie
Jaros - moze i gra ambitnie i stara się ale cóż z tego jak nie spełnia swojej podstawowej powinności - nie strzela bramek - wczoraj był to jedynie wyjątek od reguły
I tak bym mógł wypisywać długo ale dam sobie na wstrzymanie
A najgorsze to że nie widać perspektyw na poprawę bo do play-offów pozostało niewiele czasu. Wywalić Skokana?? Tylko co to teraz da???