Zagłębie Sosnowiec

Nasz doping na meczach jest fatalny! Jestem na każdym meczu i każdy wygląda tak samo, doping jest tylko wtedy, kiedy jest jakaś emocjonująca sytuacja, poza tym tragedia!!!
Jedźcie na mecz do Czech to zobaczycie co to znaczy prawdziwy doping, tam kibice nie milkną ani na moment!!! Nawet jak drużyna gra gorzej też ma doping, 4 bębny i cała hala śpiewa! Kiedy się doczekamy takiej atmosfery u nas? No i oczywiście kibice przyjezdni, żadnej przemocy i wrogości! A u nas żenada, tylko wyzywać umiecie Rutka i innych, a Oni przecież się starają jak mogą. Poza tym prawdziwy kibic jest ze swoją drużyną na dobre i na złe i nie tylko w piosence, którą uda Wam się czasami zaśpiewać, ale na co dzień, na każdym meczu! Tam nikt nie zbiera na żadną oprawę, po prostu są, wspierają drużynę, dopingują, to są prawdziwi kibice. Zastanówcie się w końcu nad tym bo staje się to już drażniące! Nie widzicie jak chłopaki potrzebują naszego dopingu, Jawa ciągle pobudza nas do śpiewania, musimy ich wspierać, a nie wychodzić jak im się coś nie udaje, tylko tyle potrafimy? Na pewno nie!

Ten apel powinnes przekazac pana UZ kturzy sobie lupia slonecznik na meczach mnie to wkurza ,ze przychodza i jeszcze pewnie pretensje beda miec lepiej juz rozwiazac ta pseudo grupe UZ.W ludziach jest potencjal trzeba go wykorzystac

To prawda ostatnio dają ciała,ciekawe dlaczego, w poprzednich sezonach byli znacznie lepsi nawet w pierwszej lidze prowadzili w miarę dobry doping .
P.S
Przydałby się taki doping jak w latach 80-tych.
Wtedy podczas gry w osłabieniu było słychać jeden gwizd.
Natomiast w przewadze było słychać Zagłębie.
No ale nie odrazu Kraków zbudowano większość kibiców tego nie pamięta ,myślę że się nauczą.

Ludzie śpiewają tylko wtedy kiedy UZ prowadzi doping, jak UZ nie ma to są tylko zrywy jak to miało miejsce dzisiaj czy choćby z Unią, Taka prawda, a UZ spoczęło na laurach i w całości ich tylko w Wodzisławie widać...

Tak to jest jeden dupe przed tv plaszczy drugi sie meczy z fifa aj zal pisac i wogule po co ten beben przyniesli??Jak tylko dzieci na nim cos tam stukaly

Po co szukać w Czechach wystarczy pojechać do Sanoka na mecz tam są dopiero prawdziwi kibice wierni drużynie na dobre i złe doping non stop!!!pozdrawiam

Nie tylko Sanok. Byłem ostatnio w Krakowie na meczu i doping jest przez cały mecz. Jakoś się da, nie wiem tylko dlaczego nie u nas:/

Bo unas niechce sie Ultrasa chodzic na mecze dzisiaj przyszli bo kase chcieli zebrac jakby nie to to pewnie by niebylo zadnego

Co do Sanoka to nie byłem tam osobiście na meczu ale widziałem w piątek relację na TVP Sport i jak dla mnie to żadna rewelacja,szczególnie,że słyszę już nie po raz pierwszy,że w Sanoku to jest doping jakiego nie ma gdzie indziej w kraju (tak przynajmniej twierdzą kibole Sanoka).Powtórzę-żadna rewelacja.A u nas?No cóż,potrzeba troszkę czasu aby szczególnie ci najmłodsi przekonali się i poczuli smak hokeja,żeby hala wypełniła się przynajmniej w 2/3 Wówczas łatwiej jest porwać publikę do gorącego dopingu.Wierzę,że już w niedługim okresie czasu osiągniemy to.Pozdrawiam

sabina napisał(a):Po co szukać w Czechach wystarczy pojechać do Sanoka na mecz tam są dopiero prawdziwi kibice wierni drużynie na dobre i złe doping non stop!!!pozdrawiam

oglądałem mecz Sanoka z Naprzodem i chyba bym nie chciał takiego "dopingu". kilka osób śpiewa, brzmi to jak takie pijackie zaśpiewy, aż trudno wytrzymać. Domyślam się oczywiście, że na meczach z czołówką to wygląda lepiej. Co do Zagłębia to chyba już tu gdzieś pisałem - smutno, że UZ wolą piłkarzy, którzy wiadomo co pokazują. Niestety tak jest w Polsce, że poza piłką i czasem siatkówką ludzie olewają sport, a hokejowe Zagłębie ma tego pecha(choć dla miasta to dobrze), że mamy też w najwyższych ligach do czerwca piłkarzy i siatkarzy. Swoją drogą ciekawe czy ktoś z UZ był dzisiaj na Płomieniu i generalnie jak doping wyglądał.

damian_2006 napisał(a):Bo unas niechce sie Ultrasa chodzic na mecze dzisiaj przyszli bo kase chcieli zebrac jakby nie to to pewnie by niebylo zadnego

Sorry Ja jestem na każdym meczu i zawsze dopinguje !!

Cos w tym jednak jest ze Ultrasi zawodza... Akcje typu obrazanie sie i nie spiewanie, albo w ogole nie przychodzenie na mecz troche psuje mi obraz kibica uwazajacego sie za 'ULTRASA'. Przynaleznosc do tej grupy jednak do czegos zobowiazuje i prosilbym o przemyslenie tego czy w ogole istnienie takiej organizacji ma sens! Dzisiaj np zwerbowalem kolejne 4 osoby na mecz hokejowy w Sosnowcu i komentarz uslyszalem taki, ze spoko generalnie, fajny ten hokej, ale kapa wlasnie, ze dopinguja tylko wtedy jak strzelaja gola, albo jest blisko, jakas kara z kapelusza itd! W 1T dopingu nie bylo praktycznie w ogole, a beben w sumie przez caly mecz byl dzisiaj dekoracja lodowiska... Co do Cracovii, to (o czym juz wspominalem) byla tez chyba troche inna sytuacja, bo nastepnego dnia byly derby Krakowa, a doping byl prowadzony przez sekcje pilkarska i dotyczyl glownie problemow zwiazanych z Filipiakiem i biletami na pilkarskie derby... (ponadto na forum Craxy tez wyczytalem, ze z dopingiem ostatnio kiepsko). niemniej jednak taki wlasnie doping chcialbym ogladac na meczach hokejowych u nas w Sosnowcu! Od samego poczatku do samego konca! (nie wspominajac juz o Czechach, gdzie zacytuje tekst goscia Polaka, ktorego tam spotkalismy i poruszylismy temat mlynu za bramka. Powiedzial, ze: 'oni sie nie zamkna' i tak tez bylo) Z drugiej strony jest tez tak, ze jak sa ULTRASI, to spontaniczny doping kibicow troche zamiera i tez wyglada to inaczej. Trzeba uderzyc sie w piers i powiedziec sobie, ze z dopingiem moze byc lepiej, jednak osoba (badz np MŁYN) sa potrzebne do poprowadzenia dopingu!

na hokej chodzilem w trudnych juz dla zaglebia czasach, i jestem tez teraz kiedy jest lepiej, niestety co do kibicow nie za duzo sie zmienilo , nadal jest słabo. nie wiem dlaczego piłka przyciaga bardziej choc jest mniej kontaktowa a napewno nie tak szybka jak hokej. ale niewazne , pamietam czasy kiedy to z tatą stałem juz 2-3 godziny przed meczem probojac dostac sie na mecz,mam nadzieje ze te czasy wrocą. pozdrawiam. [shadow=black][/shadow]

Nie wiem jak wyglądało to w telewizji ,niestety nie miałam okazji oglądać ale byłam na kilku meczach i naprawdę doping jest rewelacja(tak twierdzą nie tylko kibole Sanoka). Wydaje mi się iż telewizja nie potrafi oddać tego co dzieje się na trybunach i tego jaka atmosfera tam panuje, ocena dopingu na podstawie tego co przedstawia telewizja jest zbyt powierzchowna , po prostu trzeba tam być i przekonać się samemu.Pozdrawiam.

Co dopingu jest jaki jest to prawda ale największy cynizm wykonali ci z Ultrasów zbierając kasę na oprawę meczów piłki nożnej na meczu hokejowym ( ale dlaczego można się zapytać a to dlatego zbierali na oprawy meczów hokeja na Play Off i tych opraw nie było a kasa z ta poszła zapewne na piłkę ) druga sprawa z Hokejową Flagą ta flaga została stworzona i wymyślona przez zapaleńców kochających Sosnowiecki hokej i akurat ta flaga powinna być na każdym meczu a nie tylko gdy łaskawie panowie z UZ ją wywieszą
A reszta została powiedziana...
A jeszcze jedno zawsze jak były mecze tzw Świętej Wojny odkąd pamiętam były to mecze gdy Zimowy był pełen a teraz nawet na to nas nie stać smutne ale prawdziwe