"O kilka słów poprosiliśmy również trenera Wudeckiego, lecz pełniący obowiązki trenera odmówił jakiegokolwiek komentarza."
No to trener ma wszystkich w dupie skoro nie mógł poświęcić kilku minut na wywiad i wytłumaczenie postawy swoich podopiecznych.Wczoraj Ślusar w tvp3,dzisiaj widzę Jaros w relacji z meczu wypowiadają się,że są już bardzo zmęczeni.Ja rozumiem,że grają często bo 3 razy w tygodniu i uważam,że jest to zły pomysł co widać także po frekwencji na trybunach (nie tylko u nas) ale proszę Panów hokeistów w całej Europie tak grają - w sezonie po około 50 spotkań a później play-off i tam nie ma że boli bo podchodzi się do swoich obowiązków profesjonalnie.A u nas potrafi się tylko pyszczyć jak coś jest nie tak z kasą ale swojego nieprofesjonalnego podejścia do wykonywania obowiązków i olewania kibiców nie widzi się.Po to są okresy przygotowawcze aby na nich zapierd... co by później nie karmić kibiców takimi tekstami,że mamy już dosyć grania,przydałaby się przerwa,jesteśmy już zmęczeni.Ludzie!To co mają powiedzieć np.górnicy albo hutnicy?Toć to oni zapierd.... po 8 godzin dziennie przez 5 albo 6 dni w tygodniu.Wy gracie 2 godzinny mecz 3 razy w tygodniu,trenujecie (nie wiem więc niech mnie ktoś poprawi) 2 razy dziennie po 2 godziny?I to z pewnością nie na pełnych obrotach.Gracie 3 miesiąc i nie macie już siły?To górnicy,hutnicy i kilka innych profesji powinni po 2 tygodniach swej pracy także udać się do swego szefa i powiedzieć mu,że przydałby się im odpoczynek bo nie mają już siły.Bądźmy poważni.To jest przecież Wasza praca i powinniście traktować ją w pełni profesjonalnie.Mało tego,teksty tego typu że brak już siły słyszałem ponad 2 tygodnie temu w tv po którymś z meczów.Parodia zawodowstwa w Polsce i to nie tylko dotyczy hokeistów.