TKH Toruń - Zagłębie Sosnowiec

[_darthvader]

Sam jesteś łazęgą oni mają słbego Kubalskiego i młdego Dzwonka.

Nie ! Oni mają słabego Dzwonka, Kubalskiego, Marcińczaka, Strapko, Pawlaka, Wilczka, Jarosa i ZAVADILA !!!!!
Ta drużyna to żenada i parodia.

[bolo73]

Nie wiem czy tylko trener tutaj jest winien.Najważniejszym i największym błędem było to,że wiedząc,że Jaworski jest nie do końca wyleczony i w każdej chwili kontuzja może mu się odnowić nikt nie pomyślał (faktycznie myślenie nie u każdego człowieka jest mocną stroną) o tym aby przede wszystkim zakontraktować dobrego bramkarza tylko skupiono się na zawodnikach z pola.I teraz zbieramy tego "owoce".Jak na bramie stał Jawa to traciliśmy w meczu średnio po 2,3 bramy i to z mocnymi ekipami.Sami nie musieliśmy strzelać po 5,6 ponieważ przy stracie 2,3 goli wystarczy "ukłuć" 4 i zbiera się komplet pkt.Teraz średniej straconych bramek nie będę wyliczał bo każdy widzi co jest.Druga sprawa to nie mogę zrozumieć i wkurza mnie to,że przegrywamy wszystkie karne i to przegrywamy tracąc przynajmniej 2 gole na 3 karniaki strzelane przez przeciwników.Tragedia.Czy to są jacyś kolesie z łapanki wzięci czy bramkarze pierwszoligowi.I nie tłumaczy ich fakt,że mają małe doświadczenie ponieważ bramy strzelają im zarówno zawodnicy wybitni jak na naszą ligę ale także przeciętniacy z klubów dużo słabszych od naszego.Rozumiem,że można raz,dwa ale żeby w każdych karnych przepuszczać każdy strzał lecący w światło bramki?Mam nadzieję tylko i tak sobie to tłumaczę,że skoro teraz nam nie idzie to w przypadku ewentualnych karnych w play-offach sytuacja się odwróci i szczęście wówczas będzie po naszej stronie.

[Schabu]

Przestańcie ku...a marzyć o medalach i wierzyć że co mecz to wreszcie wygrają
Puknijcie się w te puste łby co niektórzy,bo się nie dobrze robi
Tak samo już nie dobrze mi się robi jak jeden przed drugim był na Stoczni na Zimowym,a drugi w ten sam dzien w łóżku był i olał ten mecz.A potem napinka bo ja wielki kibic byłem,a ja nie byłem.
I pytam się co to zmieniłeś kolego ty któryś był na Stoczni?????????????????
Przecież to są bzdury!!
Ten drużyna sięgła już dna i tyle.
Jesteśmy już bardzo bliscy 6 miejsca i za pewne po kolejnym wyjeżdzie dobijemy do tej pozycji.
Na tą chwilę jestem bardzo ciekawy jak się zaprezentujemy na meczu z Polonią Bytom.Bo to jest jedyny zespół który być może jest słabszy od nas.
Jeśli szybko nie nastąpią zmiany to możemy spokojnie oczekiwać kolejnego sezonu i kolejnych wielkich planów prezesa Bernata.
Powodzenia

[robson_77]

A może by tak poszukać jakiegoś bramkarza za granicą - tak jak Polonia Bytom zatrudniła jako pierwszego bramkarza Szweda Lundina. W Polsce w trakcie sezonu wolnego dobrego bramkarza to się nie znajdzie.

Przed sezonem trzeba było być idiotą uważając, że Jaworski, Dzwonek i Mrozowskiego zapewnią odpowiedni poziom bronienia. W ostatnim meczu Gdańska bronił Stepokura. I bronił całkiem nieźle. Jeżeli nasz prezes uważał, że Stepokura nie jest lepszy od Dzwonka i Mrozowskiego to po tym sezonie będzie wyleczony z takiego myślenia.

Jeżeli w tym sezonie nie zdobędziemy medalu to coś mi się zdaje, że to może być ostatni sezon sponsorowania tej drużyny przez Pol-Aqua. Patrząc na to co się dzieje z tą firmą na giełdzie (tutaj jest wykres roczny : http://stooq.com/q/?s=pqa&c=1y&t=l&a=lg&b=0) można mieć wątpliwości czy w przyszłym sezonie sypną kasą, gdy wyniki osiągane przez Zagłębie są znacznie poniżej oczekiwań.

[Smazu]

Koniec sportu w Sosnowcu?...

[sportowiec]

2:3 P. Dronia - T. Da Costa (26.01, w osłabieniu)

widze, ze Tadziu w wybornej formie!

Panowie super dzieki za wiadomosci , ale on na imie ma Teddy to nie zaden Tadek czy Tadeusz, ani nie Tadziu bardzo prosze nie zmieniajcie mu imienia , kazdy ma swoje imie od urodzenia i jest naprawde przyjemnie byc sam soba bravo Teddy i pierwsz piatka......z uszanowaniem.....

[robson_77]

Przyłączam się do podziękowań dla Teddiego za dwa ostatnie mecze. Szkoda, że mamy tak mało hokeistów grających na takim poziomie.

[kierat]

Za TKH Toruń:

"TKH Nesta - Pol-Aqua Sosnowiec 5:4k

Toruńscy hokeiści po zaciętym meczu pokonali sosnowiczan 5:4 po rzutach karnych. Decydujące trafienie zaliczył Jarosław Dołęga.

Patrząc na protokół meczowy można powiedzieć, że był to pojedynek TKH Nesta Toruń przeciwko jednemu zawodnikowi. Teddy Da Costa, bo o nim mowa, we wczorajszym meczu zdobył trzy bramki i przy jednej asystował.

Torunianie mieli ciężką przeprawę. Trzy razy musieli odrabiać straty. Za trzecim razem zniwelowali dwubramkowe prowadzenie gości 4:2, by już do końca meczu nie stracić gola. O końcowym wyniku zdecydować miała dogrywka, a że i ona nie rozstrzygnęła rezultatu doszło do serii rzutów karnych w których lepsi okazali się gospodarze. Arkadiusz Marmurowicz i Jarosław Dołęga oddali dwa trafienia, na które sosnowiczanie nie odpowiedzieli ani jednym. Tak więc nasza drużyna po raz drugi w tym sezonie wygrała u siebie z Zagłębiem po karnych"

GDZIE JEST RESZTA ZAWODNIKÓW !!!

[Darian]

Nie rozumiem tego płaczu nad bramkarzami?

Przecież mieliśmy tego świadomość że poza Jaworskim nie posiadamy żadnego bramkarza. Dzwonek dopiero wchodzi w seniorski hokej a po Kubalskim można było się spodziewać że to odrzut skoro Sanok go nawet nie chciał na drugiego bramkarza.

Natomiast można sobie śmiało używać na obrońcach, na trenerze i prezesie który byli odpowiedzialnymi za budowanie drużyny w tym obrony na ten sezon. Że były to nie trafione transfery świadczy choćby przykład Strapko który jest największym pudłem transferowym od dłuższego czasu w Zagłębiu.
Reszta obrońców też odstawia jedną wielką kaszane. W szczególności bryluje Marcińczak oraz bezbarwny Piotrowski. Wilczek również nie gra żadnego wielkiego hokeja w defensywie. Jednym słowem brakuje u nas takiego HOLIKA!

Do tego dochodzą nieszczęsne kontuzje filarów: Jawa, Banaszczak(do momentu kontuzji był takim filarem) Kuc, Lezo a teraz jeszcze Opatovsky. Do tego nie ma pewności czy po powrocie na lód Ci zawaodnicy będą grali na tyle dobrze by wspomóc Zagłębie poprawiając jakość w grze tej drużyny.

Jednym zdaniem nie wygląda to za dobrze patrzać pod kątem tgo sezonu. Może warto byłoby zmienić trochę koncepcję i zaczać budować drużynę na lata a nie jak to było dotychczas na jeden sezon. Każdy głupi wie że ciężko jest zbudować coś w przeciagu jednego sezonu.

[koszki]

Ledwo zaczęli a już plecy

[bolo73]

Mam nadzieję,że podobnie jak w Oświęcimiu są to złe miłego początki

[SPB]

http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/tngallery?Site=PO&Date=20090920&Category=GALERIA_SPORT&ArtNo=456918464&Ref=PH

Zdjęcia z TOrunia

[Darian]

Liczą się punkty. Co do stylu podejrzewam że nasi nie olśniewali no ale liczy sie efekt końcowy. Na piękno i styl możemy spokojnie poczekać do lutego i marca. Chyba dużo pracy mieli nasi defensorzy sądząc po opisie bardzo często się właczali w akcje ofensywne i przyniosło to jak widać zamierzone efekty. Nadal mam jednak sporo zastrzerzeń do skuteczności i gry napastników. Panowie czas się obudzić z letniego snu! Liga już ruszyła.

W piątek jest spora szansa na kolejne punkty. Sanok co prawda nie jest chłopcem do bicia no ale jest to jednak druzyna swojego lodowiska.

[kierat]

Mamy trzy mecze za sobą i można powiedzieć że,bramki strzelają tylko pierwsze dwa ataki.Nie wiem jak w Oświęcimiu czy Toruniu ale na tle Jastrzębia nasi byli wolniejsi, mniej agresywni i mniej dokładni. Różański jak grał w Podhalu to był prawdziwym motorem drużyny, potrafił czasami sam wygrać mecz. Tutaj ze Zbychem to "grają" na razie jak zdarte płyty. Zmiane w Jarosie w stosunku do zeszłego sezonu to widzę taką że ma białe rękawice zamiast zielonych. Artur b niewidoczny, czyżby opaska kapitana mu ciążyła? W wywiadzie mówił ża pieniądze są na czas i że wszystko jest ok.Czyzby problemy z kasą? Na podsumowania jeszcze przydzie czas, najważniejsze żeby złapali teraz w miarę przyzwoitą formę na te dwie pierwsze rundy.

[sayu]

Mamy trzy mecze za sobą i można powiedzieć że,bramki strzelają tylko pierwsze dwa ataki.Nie wiem jak w Oświęcimiu czy Toruniu ale na tle Jastrzębia nasi byli wolniejsi, mniej agresywni i mniej dokładni. Różański jak grał w Podhalu to był prawdziwym motorem drużyny, potrafił czasami sam wygrać mecz. Tutaj ze Zbychem to "grają" na razie jak zdarte płyty. Zmiane w Jarosie w stosunku do zeszłego sezonu to widzę taką że ma białe rękawice zamiast zielonych. Artur b niewidoczny, czyżby opaska kapitana mu ciążyła? W wywiadzie mówił ża pieniądze są na czas i że wszystko jest ok.Czyzby problemy z kasą? Na podsumowania jeszcze przydzie czas, najważniejsze żeby złapali teraz w miarę przyzwoitą formę na te dwie pierwsze rundy.

W Oswiecimiu Zaglebie cisnelo, a strata 1 i 2 bramki, to nieporozumienia w obronie. Ten mecz z Jastrzebiem to w ogole jakas paranoja co zagrali w II i III tercji!! 0 ruchu, 0 walki, 0 gry zespolowej. Miejmy nadzieje, ze sie obudza z letniego letargu, a i ze frekwencja moze dopisze... Smialem sie ze srakowi, ze na inauguracje z Tychami przyszlo 900osob, a u nas duzo lepiej nie bylo...