Piszę bo komentarz autorów strony hokejowej trochę mnie "poruszył" Cytat: ...Porażka "Katehetów" oznacza, że Zagłębie już niemal na pewno przystąpi do play-off z siódmego miejsca, a to oznacza dwa mecze w Toruniu, gdzie jeszcze nie wygraliśmy... Mimo słabych wyników nasi hokeiści moga zdobyć jeszcze 9 punktów - tak samo jak ich rywale z Torunia. Ale, Zagłębie gra u siebie z KTH i Toruniem oraz wyjazd w ostatniej kolejce do Oświęcimia. Toruń natomiast podejmuje Tychy (walka o czwórkę - mecz być albo nie być), potem przyjeżdza doi nas, a w ostatniej kolejce gra ze Stocznią. Teoretycznie ostatni mecz może mieć duże znaczenie. Jeśli Stocznia nie będzie pewna awansu przed ostatnią kolejką (wcześniej gra a w Katowicach oraz u siebie z Tychami) - to mecz w Toruniu będzie dla gdańszcza ostatnią szansą na awans. Reasumując, jesli wygramy dwa najbliższe mecze - z KTH i Toruniem - a hokeiści z miasta pierników nie zdobędą punktów z walczącymi o czwórkę Tychami i Stoczniowcem to Zagłębie przystąpi do Play Off z wyższej pozycji.
Tyle matematyki - TERAZ PO PROSTU TRZEBA ZACZĄĆ GRAĆ W HOKEJA A NIE ŚLIZGAĆ SIĘ NA LODZIE. JEŚLI W TRAKCIE PRZERWY TRENER NAHUŃKO NIE ZNAJDZIE JAKIEGOŚ CUDOWNEGO LEKU TO O UTRZYMANIE BĘDZIE BARDZO CIĘŻKO. Pozdro! mam nadzieję, że kibice nie zawiodą i przyjda na mecz w niedzielę (z Toruniem).