http://www.hokej.net/pl/news,artykul,5, ... icami.htmlTutaj można jeszcze na ten temat dyskutować czy to jest słuszne pociągnięcie etc. Natomiast pragnę tutaj pociągnąć temat ponieważ na spotkaniu jako pierwsze zadałem pytanie odnośnie tego czy faktycznie sekcja hokejowa posiada odrębny budżet i czy nie ma w niego ingerencji sekcji piłkarskiej. Prezes odpowiedział, że spółka jak to spółka dysponuje określonym budżetem, że w procesie licencyjnym należy go wykazać, następnie właśnie padło stwierdzenie o tych zakładanych 2 mln, które w trakcie trwania sezonu mają wzrosnąć do 3mln. Nie do końca to rozumiałem więc pytałem jak to jest, że zwalniamy 4 zawodników i w zamian nikt na ich miejsce nie przychodzi a mamy przecież zaoszczędzone na to środki. Odpowiedź była jak wyżej przytoczyłem tzn. że założenia są takie, że jak ktoś odchodzi to na jego miejsce wskakuje ktoś z szerokiej kadry. No ok. ale przecież mamy na kontrakcie 2 piątki z 1 ligi więc koszta nie wzrastają. Chciałem pociągnąć temat, ale kilka osób na sali siadło na mnie abym dał już spokój z tym budżetem bo są inne sprawy. Więc odpuściłem a miałem w zanadrzu zadać pytanie Prezesowi jak to jest że jedną sekcję traktuje jak ojciec najukochańsze dziecko a drugie jak ojczym niechcianego pasierba. Tak więc suma summarum poza moją dłuższą polemiką z Jaroszewskim na temat budżetu (bo porównałem także budżet Tychów i Katowic oscylujące na 5-6mln) jak i zainteresowania mediów i sponsorów hokejem gdzie Prezes zaznaczył, że hokej nie wzbudza ich zainteresowania na co oczywiście zgodziłem się z nim lecz podkreśliłem, że przy wzmocnieniu 2-3 zawodnikami i nie pogubieniu kilku głupich punktów była realna szansa powalczyć o czwórkę po 2 rundach i występ w PP a tam jest już zainteresowanie mediów i sponsorów, tak więc poza tymi motywami nie było jakiegoś większego poruszenia jeśli chodzi o pytania do Prezesa. Owszem prawdą jest co mówi Jaroszewski odnośnie tego, że lobbował za hokejem widząc w nim potencjał bo przecież sporo luda przyszło na mecze finałowe z Toruniem w walce o ekstraklasę. Wiadomo, że więcej ludzi chodzi na hokej niż miałoby to miejsce na kosza kobiet czy piłkę kobiet. Za to brawo i dzięki, ale dlaczego po "adopcji" hokeja jest on traktowany tak jak wyżej napisałem. Ponieważ nie dane mi było na spotkaniu a wierzę, że Prezes zagląda na forum więc tutaj napiszę. Panie Prezesie trzeba usiąść i przeanalizować pewne tematy. Otóż podpowiem, że wiadomo że piłka jest najbardziej kochana przez kibiców i najbardziej medialna, ale tam pewnego pułapu nie jesteście/jesteśmy w stanie przeskoczyć. Owszem awans chociaż i tak będzie coraz trudniej bo wiele ekip ma takie aspiracje. I potrzeba tam ogromnych pieniędzy. Natomiast śmiem twierdzić, że przy rozsądnej polityce kadrowej i transferowej w hokeju oraz podwojeniu budżetu jesteśmy w stanie walczyć o PP oraz czwórkę w lidze. Może przy odrobinie szczęścia Puchar Kontynentalny a to już promocja klubu w Europie, mediach oraz większa szansa na sponsorów a może nawet inwestora z zewnątrz. Tak, wiem że pojechałem po bandzie ale pomarzyć można a i cele należy sobie stawiać wysokie ale i realne. To tyle odnośnie tematu budżetowego i pytań do Prezesa. Z czasem będę uzupełniał inne poruszane wątki, ale niech piszą też inni bo przecież byli i też pytali.
Jeszcze jedno co istotne bo zapomniałem to to, że Prezes powiedział (Darek i Marcin także o tym później wspomnieli), że w brak awansu do play-off skutkuje zakończeniem wypłat w tym sezonie tzn. koniec sezonu równa się koniec kasy za pracę. Także wiedzą o co grają.