Play-off sezon 2009/2010

[stasiu1971]

I jeszcze jedno gdyby przyjechali kibice hokeja byłby spokój ale na mecze chodzą też debilki z ruchu chorzów itp. pojeby a wtedy ciężko byłoby o spokój na zimowym.

to nie te czasy jak nas zasilali kibice Ruchy .W niedzielę byliśmy w Jastrzębiu grupą około 50 osób samochodami i nie było żadnej zadymy a doping zrobilośmy w sektorze gdzie obok nas siedzieli kibice JKH i nie było żadnych problemów z obu stron , co prawda wasi kibice to nie ci sami co w Jastrzębiu i pewno takie kibicowanie by nieprzeszło u was , a co najgorsze (pewno się tacy znajdą na wszystkich lodowiskach) że są ludzie w wieku 50 lat a jeden pan co najmniej 70 lat co omało by niepobili dwóch żon zawodników , więc tródno wymagać kultury nie jednokrotnie od nastolatków .Pozdro dla tych normalnych kibiców

[Wiara_ZS]

Pomysł bardzo dobry żeby wpuścić kibiców Naprzodu na Zimowy Ale obawiam się że może dojść do zadymy bo jak wiadomo w naszych szeregach znajdą się jacyś debile,którym adrenalina podskoczy

[innu]

To musiałoby być porozumienie między kibicami. W sensie, że sami kibice pilnują, by nie doszło do zadym (nie ochrona). Wtedy było by spokojnie. Naturalnie taki posłuch mieliby chyba tylko Ultrasi u nas, ale oni znowu nie chodzą za często na hokej, więc nie czują do końca tych problemów kibica hokejowego. Jeśli byłoby to ogłoszone oficjalnie to zwąchali by się huligani po obu stronach. Z naszej bo Janów kojarzyli by z Ruchem, z Janowa strony czy Ruchu pewnie też (piszesz Stasiu, że pojechaliście w 50 osób ok, ale to wszystko jest nieoficjalne, jakby było to myśle, że przyjechaliby do nas nie tylko kibice hokeja). Problem jest ciężki i w kilka dni na pewno nie da już się nic zrobić. Na ostatnim meczu na Jantorze też było z 40 osób z Zimowego. Sam cieszyłem się głośno po golach Zagłębia i nikt nas nie zaczepiał co najwyżej spoglądali się krzywo. Dobre i to, mam nadzieję, że u nas też nikt was nie zaczepi.

[SLONIU75]

Moje zdanie jest takie - prazes Bernat powinien dogadać się z kierownictwem ochronki .Cały sezon kasę brali za oglądanie meczyków !czytaj FREE!!!!!Więc zamiast cisnąć popierdułki zajeli by się robotą.Uzbrojeni jak AT-ecy raz na kilka spotkań pogonią z fajkami na zewnątrz lub koło kibelka.W sumie pokazali czujność ,gdy wylądowała butla po browarze na tafli podczas tak wielkiej (jak na Zimowy) imprezy .POTRZEBNY BYŁ TAKI INCYDENT ŻEBY COKOLWIEK ZROBILI POZA TRZEPANIEM PRZY WEJŚCIU!!!! Przecież mogliby stanąć przy żółtym sektorze w tzw.szpalerze i studzić zapały co poniektórych oszołomów (pały zawsze stoją pod Zimowym).A z drugiej strony to po wyczynach naszych gwiazd frekfencja może sięgnąć astronomicznej liczby 800-900 luda

[bolo73]

Powiem tak:Macie rację co do tego,że zawsze znajdzie się grupa oszołomów szukających okazji do awantury i zadymy.Tak,to prawda.Ale jeżeli będziemy tak rozumowali i nic nie poczynimy w tym kierunku aby przynajmniej na hokeju dążyć do normalności to już NIGDY nie doczekamy czasów aby kibice przyjezdni czy my sami mogli oglądać poczynania swoich hokeistów na wyjeździe.Co do kibiców Ruchu. Stasiu ma rację.To już nie są te czasy gdy sporo fanów "Niebieskich" przychodziło na hokej. Podobnie rzecz wygląda przecież u nas.Czy na hokej chodzą (przynajmniej w miarę regularnie) ultrasi Zagłębia? Innu pisze, że oficjalnie cieszył się na "Jantorze" i co?I nic. Widać,że pomimo tego,że nikt tam nic nie ustalał i gwarancji nie dawał to nic mu nie zrobiono i cały i zdrowy powrócił do domu.Trochę więcej wiary i chęci. Słoniu dobrze pisze. Prezesi powinni pogadać z ochroną a my tzn. ci stali bywalcy powinniśmy zasiąść na sektorach środkowych by w razie czego studzić ewentualnych prowodyrów. Naprzodu nie będzie nie wiadomo ile.Myślę,że grupa 50-100 ludzi nie będzie wywoływała zbytniego podniecenia wśród potencjalnych zadymiarzy.Jeżeli byłoby to 300-400 to wówczas można by się już obawiać.Jest szansa aby coś zmienić i uczynić pierwszy krok ku temu by przywrócić normalność.Jeszcze jedno.Słoniu - myślę,że liczba widzów będzie oscylowała wokół 2 tysięcy.Play-off zawsze mobilizuje i zachęca do wizyty na lodowisku. Chociaż z drugiej strony jest to poniedziałek a nie np. sobota czy niedziela więc może 1500? Zobaczymy.Mogliśmy jednak spotkać się z Darkiem to może wspólnie udałoby się coś ustalić.

[papik22]

pamiętam czasy kiedy na zimowy przyjeżdzali kibice z innych drużyn było jak było ale atmosfera była super dlatego chciałbym żeby znów mogliby p[rzyjeżdzać kibuice innych drużyn tylko co na to władze trzeby by było pieniążki na ochronę i ewentualnie policji zapłacić a jak wiadomo pieniędzy u nas niema dlatego jakiejś zorganizowanej grupy przyjezdnych bym się niespodziewał co jedynie to inkognito

[bolo73]

Policja zapewnia bezpieczeństwo tylko na zewnątrz obiektu.Zapewnienie ochrony w środku leży w gestii organizatora zawodów czyli w tym przypadku Zagłębia.

[papik22]

no czyli wszystko jasne także o kibicach przyjezdnych możemy zapomnieć

[_darthvader]

Innu pisze, że oficjalnie cieszył się na "Jantorze" i co?I nic. Widać,że pomimo tego,że nikt tam nic nie ustalał i gwarancji nie dawał to nic mu nie zrobiono i cały i zdrowy powrócił do domu.Trochę więcej wiary i chęci.

Bolo - sorry ale taką "radość " jaką wykazywaliśmy na Jantorze trudno jest nazwać dopingiem i podziękowaniem dla drużyny. Nic się nie stało bo grupa było incognito, podobnie sprawa ma się u nas na lodowisku.
Stasiu pisał, że 50-cio i 70-letnie dziadki jadą po nich - a czy czuć obecność kibiców Janowa na meczu u nas Nie Więc pomyśl co by było gdyby dopingowali swoich albo byli w barwach....
Przy braku zgody między kibicami te pomysły nie mają racji bytu, a nie sądzę żebyśmy zawarli zgodę z Janowem
Dlatego dopóki kluby tego między sobą nie załatwią i PZHL coś z tym nie zrobi czeka nas niestety w dalszym ciągu podróż na inne lodowiska tylko po cywilu i incognito.

[bolo73]

Ja to wszystko kumam ale dopóki będzie się tylko o tym mówiło a nic nie robiło to będzie tak jak jest. Oczywiście zgadzam się,że przede wszystkim Prezesi klubów powinni się spotkać i przedsięwziąć jakieś konkretne środki aby szło ku normalności,później każdy klub powinien zrobić spotkanie z kibicami (oczywiście nie wszyscy będą obecni) i przedstawić sytuację a następnie już sami kibice powinni czuwać nad tym aby nie dochodziło do jakichś incydentów.Ale tak jak mówię potrzeba troszkę chęci,pomysłów, zaangażowania tak ze strony władz klubowych jak i samych fanów.Na pewno _darthvader masz rację,że znajdą się goście (i to w różnym wieku) patrzący krzywo i bluzgający w stronę przyjezdnych ale raczej niemożliwością jest to aby takie zachowania całkowicie wyplenić.Dopóki będą to tylko utarczki słowne można to w jakiś sposób akceptować.Chodzi o to żeby nie dopuszczać do przemocy i tutaj jest pole do popisu dla działaczy zarówno tych PZHL-owskich jak i klubowych.Powiem tak,że jeżeli miałaby przyjechać Cracovia w liczbie podobnej do Janowian to bałbym się o zamieszki ze względu na relacje obydwu grup kibicowskich (wiadomo,że Cracovia ma nieobliczalnych kibiców).Natomiast jeśli chodzi o Naprzód i ich stosunek do naszego klubu to wiadomo,że się nie lubimy ale jest to inny rodzaj tego uczucia niż w przypadku Cracovii.My możemy Janów wyzywać i vice versa ale o ile mnie pamięć nie myli to nigdy nie doszło do poważniejszych starć czy ekscesów z udziałem Kibiców Zagłębia i Naprzodu. Prawdopodobnie na tą chwilę nic z tego nie wyjdzie ale dobre jest chociaż to,że temat wzbudził zainteresowanie i odzew.Może małymi kroczkami uda się przywrócić normalność.

[Harry]

Zgadzam się z wszystkimi przedmówcami,pamiętam jak kiedyś to było gdy przyjeżdzała Polonia Bytom,GKS Tychy i inne drużyny,spotkania miały swoją oprawę i taki hokejowy smaczek . O ile na sąsiednich lodowiskach wejdzie się bez problemu incognito to w Nowym Targu sprawdzają dokument tożsamości i nie ma zbyt wielu szans na wejście na mecz .

[innu]

Podsumowując cytat ze sportslaski.pl:

"...Inaczej do sprawy podeszli w Sosnowcu. - Nikt do nas nie przysłał zapytania o możliwość wpuszczenia grup zorganizowanych. My wysłaliśmy do naszych potencjalnych rywali. Odpisali nieliczni. Otrzymaliśmy odpowiedź m.in. od Naprzodu, który poinformował, że nie będzie możliwości, aby nasi fani pojawili się w Janowie. U nas katowiczanie również nie wejdą. Nie jest to żaden odwet, tylko - tak jak powiedziałem - nie było w ogóle głosu ze strony władz przeciwnika. Jeżeli taki by się pojawił, z pewnością byśmy go rozpatrzyli. Dlatego, podobnie jak w Tychach wejdą tylko pojedyncze osoby - tłumaczy Dariusz Kisiel, wiceprezes Zagłębia."

[stasiu1971]

W Janowie nie ma mozliwości wydzielenia sektora dla gości - tymbardziej że lodowisko należy do MOSIR Katowice a wiadomo dyrektor Wąsala w spotku nawet przerwał mecz i wyrzucił dzieciaki z lodu bo warzniejsza była ślizgawka zaplanowana na 18.00 a do zakończenia meczy było 6 min co do grup przyjezdnych byli Oświęcimianie przed spadkiem jeszcze do 1 ligi z tego co wiem klub musiał pokryć kosz zniszczonych krzesełek (zamiast na nich siedzieć do skakali na nich) tak więc widzicie jak to jest wszystko trudne do przejścia , no i kolejny aspekto to brak zgody Poliscji u nas jedyne grupy które przyjeżdżają i dopingują swoich to TKH - wiadomo sztama no i Stocznia której kibice bez problemu chodzą w barwach i kibicują swoich jak sie chce to można lae jest to bardzo ciężkie do przejścia może jakimiś małymi grupkami po cichu i coś sie da rozkręcić .Pozdrawiam

[slawek_71]

to w Nowym Targu sprawdzają dokument tożsamości i nie ma zbyt wielu szans na wejście na mecz .

Pierwsze slysze,chyba ze tak jest od niedawna

[Harry]

Pierwsze slysze,chyba ze tak jest od niedawna

Niestety ale to pewne info,bo raz że tak stanowi regulamin Miejskiej Hali Lodowej a dwa że mam znajomego który mieszka w Nowym Targu i potwierdził że sprawdzają,ale głównie sprawdzają na meczach z Tychami,Cracovią i Unią Oświęcim,więc przynajmniej to jest pozytyw że z Sosnowca nikogo się nie spodziewają i może uda się tam wejść na mecz.