Strona 4 z 5

Re: ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC - GÓRNIK ŁĘCZNA

PostNapisane: 2017-11-25, 1:25 am
przez August
Ja się nie czułem niedobitkiem koneserem tylko wielbicielem sado-maso.

Re: ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC - GÓRNIK ŁĘCZNA

PostNapisane: 2017-11-25, 1:38 am
przez django
Mecze Zagłębia to już od dawna spektakl dla zboczeńców. Ale najlepsze dopiero przed nami:kolejne ruchy kadrowe trenero-dyrektora stanka, złote myśli prezesa spisywane przez nieocenionego redaktora Żurka, cyrk z oczekiwaniem na właściciela-zbawiciela, pompowanie balona, następne przecieki z Ucha Prezesa, dywagacje na temat tego czy kolejna para stoperów będzie lepsza od dziesięciu poprzednich par stoperów, może nawet będzie jakieś spotkanko, na którym nieliczni obecni doświadczą następnych wtajemniczeń. Będzie się działo.

Re: ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC - GÓRNIK ŁĘCZNA

PostNapisane: 2017-11-25, 9:28 am
przez Tadeusz Wisniewski
No cóż Kol z Ayr Szkocja - wróżka nie pomogła - gdy 10 zawodników w czarno -
białych strojach piłkarskich biegało po murawie Ludowego w Sosnowcu.
To był mecz którego powinni się wszyscy wstydzić - zawodnicy Zagłębia grali
"padakę" - nie poradzili sobie z defensywną częścią Górnika w ilości 9 chłopa
ale zawodnicy Górnika potrafili szybko atakować a nasze Zagłębie nie grało nic.
Po meczu - kontemplując miałem identyczne myśli zaciąg z legii na czele z Sanogo
w Pendolino z biletem w jedna stronę do stacji Warszawa Centralna.
Nie wiem czy to było dobre pociągnięcie Klubu mówiąc przed tym meczem
o roszadach kadrowych - ja myślę ze NIE.
Długa zimowa przerwa zobaczymy co się będzie działo w Zagłebiu.
Pozdrawiam
Tadeusz

Re: ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC - GÓRNIK ŁĘCZNA

PostNapisane: 2017-11-25, 9:33 am
przez Tomcjo
Po Grudziądzu nastąpiło szaleństwo . Jaka ta nasza drużyna wspaniała . Ja tam tego nie widziałem bo nie mam paszportu Polsatu . Śledzę wyniki . Czytam relacje i moze z daleka wszystko widze inaczej . Po GKS gdzie spiekliśmy pośladki i wygraliśmy gromiąc rywali z mała pomocą sędziego nastąpił kompletny zjazd formy i porażki z Odra , Chojniczanka i Wigrami . Potem równo szorowalismy po dnie tabeli na szczęście Dudek opanował panikę pozatykał większość dziur w naszej łajbie i pompy zaczęły pracować na tyle intensywnie ze wypompowywały wiecej wody niż ciagle wylatywało do środka . Bo łajba stara i wszystkich dziur nie da sie zatkać . Zwłaszcza tych w obronie . Na Ruch znowu spiekliśmy pośladki i dzięki walkowerowi mieliśmy taki sam wynik jak z GKS . Fajna jest taka mobilizacja na hanysów bo gdyby nie to na mecze przechodziłoby tyle kibiców co na A klasę . No i dla mnie znowu nastąpił zjazd formy kończąc sezon trzema remisami . Trzema bo słabe mecze byly trzy a nie tylko ostatni a w Grudziądzu jedna kaleka potknęła sie i wepchnęła piłkę do bramki . Ku pełnej szczęśliwości prezesa była to bramka rywali . Fajnie tylko zawodnik fuks to główny grajek naszej drużyny . Reszta nie tworzy silnej drużyny . O ile atak czasem coś stworzy to obrona chętnie to spieprzy . Ciagnąć łacha z prezesa to powiem jesli cztery transfery to trzech obrońców i rozgrywajacy . Jesli beda to gracze z potencjałem ekstraklasowym to powstanie drużyna . Jesli beda to Stankowe grajki to bedzie to co do tej pory a strefa spadkowa znowu bedzie straszyć swoją paszcza .

Re: ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC - GÓRNIK ŁĘCZNA

PostNapisane: 2017-11-25, 10:53 am
przez slawekchicago
Tomcjo , wszystko się zgadza, ALE......... ogladalem mecz z Podbeskidziem i z Tychami a na Ruchu bylem we wszystkich tych meczach widzialem druzyne , w Bielsku pierwsza polowa niezla w drugiej bylo widac ze chca .z Tychami sytuacje tez byly .super gra skrzydlami .Z rUCHEM tu byly emocje z trybun wiec nie patrzylem az tak na grę . Wczoraj natomiast nie poznawalem drużyny , usiadlem w fotelu i NIEPOZNAWALEM . Przygladalem sie obronie i Cichocki , moze i mily gosciu ale DZIEKUJEMY .Jedrych bez rewalacji ale lepszy .Udo katastrofa Sulewski taki drugi Sierczynski choc bez reki w polu karnym , a rzut wolny w jego wykonaniu to mozna ocenic tak (rozmowa z Tomkiem Nowakiem "daj , ja to lepiej spierdole) , no właśnie Tomek Nowak :halo halo GDZIE JESTEŚ ???
CO by nie pisac o Naszej slabej grze , taktycznie Leczna zagrala nieźle i Nasi "pilkarze" zaskoczeni .Tyle sie tu pisalo ze taki mecz trzeba zagrac z ogromna determinacja dac z siebie 110 %, nie dali nawet 50% i SZTUKĄ JEST NIE PRZEGRAĆ TAKIEGO MECZU . Zaglebie z meczu chocby z Tych gdzie trener nie byl zadowolony wygraloby 5,6 :2 Wczoraj bylo Zagłębie z Nowego Sacza bezradne zagubione JAKIEGO NIKT Z NAS NIE CHCĘ WIDZIEĆ .Z DRUGIEJ STRONY po serii 8 meczy bez porazki nie udziela się wywiadu ze mecz z Łęczna dls niektorych to ostatnia szansa pokazania ze moga nalezec do tej drużyny takie rozmowy ZAWSZE po ostatnim meczu. To możemy My KIBICE bawic się w takie pisanie i rozmowy ale w klubie ma byc JEDNOSC .prezes dyrektor i niestetyTRENER :zolta: . Dla pierwszych dwóch to juz kolejna
To tyle choc NIESMAK POZOSTAŁ.MAMY 27 PKT ciz o DWA ZA MALO .
POZDRAWIAM

Re: ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC - GÓRNIK ŁĘCZNA

PostNapisane: 2017-11-25, 11:53 am
przez August
django napisał(a):Mecze Zagłębia to już od dawna spektakl dla zboczeńców. Ale najlepsze dopiero przed nami:kolejne ruchy kadrowe trenero-dyrektora stanka, złote myśli prezesa spisywane przez nieocenionego redaktora Żurka, cyrk z oczekiwaniem na właściciela-zbawiciela, pompowanie balona, następne przecieki z Ucha Prezesa, dywagacje na temat tego czy kolejna para stoperów będzie lepsza od dziesięciu poprzednich par stoperów, może nawet będzie jakieś spotkanko, na którym nieliczni obecni doświadczą następnych wtajemniczeń. Będzie się działo.

I to jest najlepsze resume tego całego grajdołu

Re: ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC - GÓRNIK ŁĘCZNA

PostNapisane: 2017-11-25, 12:09 pm
przez Tomcjo
Nowak to taki play maker ktory dobrze gra jak ma obok play makera :lol: . Jak dobrze grał Dudek to Nowak swietnie go wspierał . Jak to on ma prowadzić grę to dupa blada . To potrzebny gracz ale drugiego planu dający wsparcie . Błyszczy na tle dobrej drużyny . Sam nie jest w stanie zmienić nic na boisku . Przy Pribule jeszcze istniał ba boisku . Teraz to cień

Re: ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC - GÓRNIK ŁĘCZNA

PostNapisane: 2017-11-25, 2:18 pm
przez slawekchicago
Zmusilem się i obejrzałem powtórkę meczu , na spokojnie . Leczna pokazala ze chciala a Nasi zbyt pewni siebie .ZLEKCEWAZENIE PRZECIWNIKA ZBYT PEWNA SIEBIE POSTAWA A POTEM CIEZKO ZMIENIĆ POSTAWĘ W TRAKCIE MECZU . Strata 2 pkt ? Dla mnie zyskaliśmy jeden .

Re: ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC - GÓRNIK ŁĘCZNA

PostNapisane: 2017-11-25, 2:38 pm
przez django
slawekchicago napisał(a): Strata 2 pkt ? Dla mnie zyskaliśmy jeden .


Jeden punkt u siebie z drużyną, która broni się przed spadkiem i nie wygrała nic od września to rzeczywiście coś. Cieszę się, że trener Dudek nie jest w swoim optymizmie odosobniony. Przecież płacz, że brakło dwóch punktów do awansu będzie dopiero za kilka miesięcy :)

Re: ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC - GÓRNIK ŁĘCZNA

PostNapisane: 2017-11-25, 2:38 pm
przez August
slawekchicago napisał(a):Strata 2 pkt ? Dla mnie zyskaliśmy jeden

:lol:
A do awansu brakło nam tylko punktu.

Re: ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC - GÓRNIK ŁĘCZNA

PostNapisane: 2017-11-25, 3:08 pm
przez slawekchicago
Brak zrozumienia mojego postu . Zyskaliśmy punkt choc i na to nie zasluzylismy, to mialem na myśli.Optymizmu nie ma bo nie moze byc

Re: ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC - GÓRNIK ŁĘCZNA

PostNapisane: 2017-11-25, 3:59 pm
przez slawekchicago
Odpowiem jeszcze inaczej . W zeszłym sezonie przyjechal Znicz i 0 pkt teraz w meczu , w ktorym tez na to zasluzylismy zdobylismy FUKSEM JEDEN . Wtedy braklo jednego punktu , teraz kto wie, ale to nie jest OPTYMIZM

Re: ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC - GÓRNIK ŁĘCZNA

PostNapisane: 2017-11-25, 6:20 pm
przez picku
Niestety byłem na meczu... Tak jak jeden z poprzedników momentami miałem wrażenie ustawki. Sędzia zamiast od razu karać kartkami zwlekał, co z trybun wyglądało jakby konsultował to z poszkodowanymi zawodnikami. W momencie gdy Łęczna atakowała nasi obrońcy wręcz się rozstępowali jak Morze Czerwone przed Mojżeszem. Zero zaangażowania, tylko akcje indywidualne. Ogólnie nie poznawałem tej drużyny biorąc pod uwagę ostatnie mecze. Może faktycznie gdy zawodnicy wiedzieli, że część z nich opuści niedługo klub to zdemotywowali się kompletnie i tylko uważali aby nie złapać kontuzji.

Re: ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC - GÓRNIK ŁĘCZNA

PostNapisane: 2017-11-25, 10:52 pm
przez August
picku napisał(a):momentami miałem wrażenie ustawki

Ja tam uważam, że zostałem po raz 965433 zrobiony w wała i po raz kolejny pod patronatem Prezydenta Chęcińskiego

Re: ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC - GÓRNIK ŁĘCZNA

PostNapisane: 2017-11-26, 1:37 am
przez slawekchicago
August napisał(a):
picku napisał(a):momentami miałem wrażenie ustawki

Ja tam uważam, że zostałem po raz 965433 zrobiony w wała i po raz kolejny pod patronatem Prezydenta Chęcińskiego


Jak kazdy , bo to nie chodzi o strate tych 2 pkt (to jest pilka) ALE O STYL .NIKT Z NAS NIE POZNAWAL DRUŻYNY! !!