Zagłębie Sosnowiec

Jakoś nikt się nie kwapił aby rozpocząć ten wątek, więc pozwoliłem sobie Ja. Zawsze jak rozpoczynałem to były 3 pkt. i może i tym razem się uda - a czas już najwyższy

I oby te 3 pkt. Ci się sprawdziły

Tylko co to mamy za przeciwnika Crobry?

Oj nie czepiaj się Adas , dobrze napisane bo to prawie jak CROATIA .
A na poważnie 6 pkt w tych dwoch meczach u siebie , co i tak nie zmieni faktu że

JAROSZEWSKI I STANEK MUSZĄ ODEJŚĆ

Jesli w tych dwoch meczach nie zdobeda kompletu punktow, to oczekuje zdecydowanych krokow od prezydenta (celowo z malej litery). Choc sa to tylko pobozne zyczenia glupiego kibica.

robercik napisał(a):Jesli w tych dwoch meczach nie zdobeda kompletu punktow, to oczekuje zdecydowanych krokow od prezydenta (celowo z malej litery). Choc sa to tylko pobozne zyczenia glupiego kibica.

Zdecydowanym krokiem prezydenta będzie klaps w dupę Jaroszewskiemu na wspólnym grillu.

No tak. Wzajemne uprzejmosci i przyjemnosci sa dla nich codziennoscia. Ale zima idzie to moze przestana grilowac

Pod kierunkiem Dariusza Dudka Zagłębie Sosnowiec wygrywało tylko w środy. Czy w meczu z niepokonanym na wyjazdach Chrobrym Głogów sosnowiczanie podtrzymają tę serię?

Dariusz Dudek debiutował 23 sierpnia w starciu z Puszczą Niepołomice. To była środa, a Zagłębie wygrało 1:0 po golu Patryka Mularczyka. Kolejne, a zarazem ostatnie, jak do tej pory, zwycięstwo odnieśliśmy z GKS-em Katowice. Stało się to w środę 13 września. Co więcej - w rundzie wiosennej także wygraliśmy wszystkie środowe spotkania. 12 kwietnia w Zabrzu i 17 maja w Suwałkach.

Chrobry Głogów jest jedyną drużyną I ligi, która w tym sezonie nie przegrała wyjazdowego meczu. Głogowianie wygrali po 1:0 w Chorzowie, Grudziądzu i Niepołomicach oraz zremisowali w Siedlcach (1:1) i Katowicach (2:2). Wliczając mecze w Pucharze Polski Chrobry jest niepokonany na wyjazdach w dziewięciu kolejnych meczach. Ostatnia porażka miała miejsce 17 maja w Bytowie (dokładnie tego dnia Zagłębie po raz ostatni wygrało ligowy mecz poza Sosnowcem).

Zagłębie będzie musiało poradzić sobie w środowy wieczór bez Tomasza Nowaka. Kapitan zespołu w Bytowie obejrzał czwarty w tym sezonie żółty kartonik i musi pauzować. Nowak jest jednym z trzech graczy naszego zespołu, którzy w tym sezonie zagrali od początku do końca we wszystkich meczach, zarówno w lidze, jak i w Pucharze Polski (dwaj pozostali to Dawid Kudła i Arkadiusz Jędrych).

Środowy mecz będzie czternastym w historii starciem obu ekip (do tej pory rozegrano 1 mecz w Pucharze Polski, 2 w dawnej III lidze, 6 w II lidze zachodniej i 4 w I lidze). Bilans dotychczasowych meczów jest korzystny dla Chrobrego, który triumfował 6 razy (w tym w dwóch meczach w poprzednim sezonie). Sosnowiczanie byli górą w 4 meczach, a 3 razy zanotowano remisy.

W dziesięciu poprzednich meczach przeciwko Zagłębiu drużynę z Głogowa prowadził Ireneusz Mamrot. Latem "awansował" on do Ekstraklasy i objął Jagiellonię Białystok. Jego następcą w Chrobrym został Grzegorz Niciński, któremu jeszcze nigdy nie udał się wygrać z naszą drużyną. W środe po raz szósty będzie prowadził swoją drużynę w meczu przeciwko Zagłębiu. Gdy pracował w Arce Gdynia poległ na Stadionie Ludowym 2:4, a u siebie zremisował 2:2, Trzykrotnie stawał do walki z Zagłębia jako trener Gryfa Wejherowo - dwa razy zremisował (1:1 w Sosnowcu i 2:2 w Wejherowie) i raz przegrał (2:3 w stolicy Zagłębia).

Głównym arbitrem meczu Zagłębia z Chrobrym będzie 30-letni Piotr Urban z Warszawy, który jeszcze w ubiegłym sezonie prowadził spotkania w III lidze. Mecz w Sosnowcu będzie dopiero jego drugim spotkaniem na szczeblu I ligi.

A po meczu dudek powie
Cieszy ten jeden punkt. Chłopacy pokazali charakter tym bardziej że Chrobry od 35 minuty grał w dziesiątkę i zamurował bramkę a my musieliśmy odrabiać straty.

turku napisał(a):A po meczu dudek powie
Cieszy ten jeden punkt. Chłopacy pokazali charakter tym bardziej że Chrobry od 35 minuty grał w dziesiątkę i zamurował bramkę a my musieliśmy odrabiać straty.

Rozumiem że to wariant optymistyczny. Ja biorę pod uwagę taką wypowiedź naszego trenera:

Mamy swoje problemy i to widać. Powiedziałem zawodnikom, że jeżeli nie idzie wygrać to w najgorszym przypadku remis i pracujemy dalej. Porażka boli, ale musimy ciężko pracować na to, żeby wyjść z tego kryzysu i mam nadzieję, że nam się to uda.

Niby wiadomo co i jak a stresik jak zawsze i wiara w zwyciestwo tez
Byle po nie bylo jak ostatnio. Ale ja czekam juz na pierwszy gwizdek

sędzia może zapoda dwie czerwone i to na początku meczu bo inaczej moze być problem

Faktycznie gdzieś mi się zapodziała jedna literka- moja wina, nie będę poprawiał żeby nie zapeszyć Czas na LUDOWY.

Przy takiej statystyce i tak nam sie udaje ze strata nie jest duza , tylko znow zeby to nie zaslonilo nam oczu i faktu ze

JAROSZEWSKI I STANEK MUSZA ODEJSC !!!!

Czy jest tutaj mądry który wytypuje środek?

4-4-2 Luczak - Milewski

a jednak nie