Górnik Łęczna - ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC

[Blajpios]

Powoli już chyba będą "wracać do życia" przybici wyjazdem do Łęcznej. Natomiast mnie intryguje rzecz, której pewnie nie podadzą w rozmaitych relacjach prasowych z meczu, chyba że ludzie z Lubelszczyzny, do których za chwilę się odwołam, którzy jednak mogą być jednostronni, stąd się dopytuję. Mianowicie, w jednej z relaci z meczu z Lubelszczyzny, wychodziło na to, że duża część aktywności kibiców Zagłębia, to były:
a) bluzgi na Polonię Bytom (napisano "aż spiker zawodów musi upraszać kibiców gości o powstrzymanie się")
b) wiernopoddańcze śpiewy wobec Legii Warszawa
Będę wdzięczny, jeżeli ktoś, kto był w Łęcznej - ustosunkuje się do tych relacji.

[August]

c) rozmowa wychowawcza z grajkami po meczu

[patrios91]

Bicie piłki na pałę w pole karne przeciwnika licząc na to, że ktoś jakimś cudem zamknie piłkę posłaną na oślep. Serio?
To cała nasza taktyka? My naprawdę zatrudniliśmy Banasika? To cały jego warsztat możliwości na przeciwnika słabszego( na papierze), wolniejszego i mniej mobilnego?! Dla mnie to jest skandaliczne podejście do pełnionych obowiązków. Lekceważenie posady, którą się obejmuję.
https://www.youtube.com/watch?v=eFXNPThuJRw

[novack]

A co to za snajper trafił z metra w bramkarza?

[MirosławaSmyła]

Trudno też pogodzić się z tą sytuacją Lewickiego. Niby taki napastnik egzekutor, a walnął na pałę. Z metra to przecież na pewno wpadnie, więc nie patrzę co robię, tylko to robię.
Nie ma drużyny, nie ma indywidualnych przebłysków, a trener to chyba w ogóle jest myślami gdzie indziej. Można mieć wrażenie, że Zagłębie leży na sali operacyjnej, operuje nie chirurg tylko weterynarz. Jedno jest pewne - muszą mieć dobrego anestezjologa, że patrzą na to i nie płaczą.

[patrios91]

A co to za snajper trafił z metra w bramkarza?

To było tylko podsumowanie całego występu Zagłębia. Dla mnie skandalem jest, że po okresie sparingowym oraz trzech oficjalnych meczach, drużyna nie ma pojęcia jak grać I to już nie jest śmieszne. Osobiście nie przypuszczałem, że jest tak źle. Owszem. Można grać długie dośrodkowania. Warunkiem jest wyprzedzenie przez naszych ich linii pomocy przeciwnika , a nie bicie na oślep piłek z 30, 35 metra w pole karne, w którym ustawiona jest niemal cała 11tka GKSU. To granie na tzw "aferę". Jeśli przeciwnik ustawiony jest w okolicy swojego pola karnego, trzeba go z niego wyciągnąć. Trochę poklepać od tyłu. Pograć piłką. Następnie przyśpieszyć. Bicie takich piłek sprawdza się przy grze dwoma napastnikami gdzie jeden gra fałszywą 9tkę i odciąga obrońców robiąc miejsce na strzał głową dla tego drugiego. Pod warunkiem, że nie ma tam 8śmiu piłkarzy broniących.
Nasi piłkarze nie wiedzą co mają robić i to widać na pierwszy rzut oka. Jestem wściekły gdyż nie przypuszczałem, że jest aż tak źle.

[robercik]

Panowie, wymagac to mozna od profesjonalnego trenera. A my nawet nie mamy pana od wf.

[Blajpios]

Cóż, to może ja od innej strony? Na pocieszenie chyba może być - Przegląd Sportowy w podsumowaniu minionej kolejki tej ligii: jako piłkarza kolejki całej, wybrał S. Prusaka, za kilka ratujących zespół interwencji. Czyli - te strzały musiał mieć nie takie łatwe do obrony. Może to jakieś faktycznie pocieszenie, "światełko w tunelu"? To by cieszyło...

[August]

Za to portal gol24 przedstawia młodego Szysza jako bohatera. Wywiad+skrót z meczy by Łęczna: http://www.gol24.pl/1-liga/a/1-liga-pat ... ,12342575/

[patrios91]

Cóż, to może ja od innej strony? Na pocieszenie chyba może być - Przegląd Sportowy w podsumowaniu minionej kolejki tej ligii: jako piłkarza kolejki całej, wybrał S. Prusaka, za kilka ratujących zespół interwencji. Czyli - te strzały musiał mieć nie takie łatwe do obrony. Może to jakieś faktycznie pocieszenie, "światełko w tunelu"? To by cieszyło...

To dzięki ostatniej interwencji meczu, w której wybronił drużynie 2 pkt. Podwójnej interwencji na wysokim poziomie Tak poza tym nie miał za dużo roboty gdyż wszystko z dystansu latało wokół bramki.

[Tomcjo]

Łeczna pojechała do Ruchu Zdzieszowice i przegrywa 0-2 po 21 minutach . Ze to puchar . Zauważyłem trzy nowe nazwiska w składzie Górnika . Ze Ruch to najlilniejsza ekipa III ligi poprzedniego sezonu która wciąż gra w III lidze No ale na inauguracje przegrali 0-1 ze słabym ostatnio Falubazem Zielona Góra . Wiec nasza obecna wartość moze byc porównywalna z drużynami III ligi . Jesli tak to rezerwy Korony łatwo strzela nam trójkę i beda wozić wynik do końca meczu oszczędzając siły . Mam nadzieje ze tak źle nie jest .