Strona 34 z 83

Re: I LIGA - SEZON 2017/2018

PostNapisane: 2017-12-31, 2:15 pm
przez tork
Pół żartem, pół serio, dlatego wrzucam w tym dziale.
https://www.youtube.com/watch?v=FT7IzF29-Uc
Link polecam wszystkim udającym się dzisiaj na sylwestrowe potańcówki- zostało trochę czasu na dopracowanie choreografii... ;-)
Oczywiście może to być też materiał instruktażowy dla piłkarzy. Już wyobrażam sobie jak Nowak rozdziela piłki do skrzydłowych, min. 5:34-5:40 :niezle:
A w Nowym Roku i sezonie życzyłbym sobie, aby to Zagłębie prowadziło grę, a nie tańczyło jak im zagrają.

Re: I LIGA - SEZON 2017/2018

PostNapisane: 2017-12-31, 3:32 pm
przez August
tork napisał(a):może to być też materiał instruktażowy dla piłkarzy

Lepiej wyślij Stankowi. Może się przyuczy i zatańczy Chęcińskiemu przy grillu. Jose Arkadio będzie z pewnością zachwycony

Re: I LIGA - SEZON 2017/2018

PostNapisane: 2018-01-01, 2:15 am
przez Adamek182
Dosiego roku. Mniej narzekania Panowie. Cieszmy sie z tego co mamy, i cierpliwie czekajmy na lepsze!!! Mniej zawisci otd. Pozdrawiam.

Re: I LIGA - SEZON 2017/2018

PostNapisane: 2018-01-02, 12:01 pm
przez Tomcjo
Ciekaw jestem jak wystartujemy na wiosnę . Ostatnimi laty były liczne falstarty i zmiany trenerów . Teraz terminarz mamy wyjątkowo ciężki . Pierwszy mecz w Siedlcach choc nie łatwy to każdy następny mecz bedzie jeszcze cięższy . MIEDZ , Puszcza , RAKÓW , Katowice , ODRA , Chojniczanka . Mecze trudne lub bardzo trudne . Jesli drużyna bedzie źle przygotowana a skład słaby to będziemy jechać od porażki do porażki . Czy eksperyment z Dudkiem sie uda . Oby tak bylo bo to przecież debiutant . W obronie ma dziwna mieszankę a i z przodu tez nic pewnego bo co niektórzy piłkarze sygnalizują spadek formy ktory jesli sie pogłębi to nie bedzie z nich żadnego pożytku . Choćby taki Nowak . Bez starego Dudka w formie i Pribuli na skrzydle pokazał ze sobie nie radzi . Nikt nie zastapił wywalonego Dudka . Pribula to wielka niewiadoma . Wiec jesli Nowak jeszcze obniży poziom to nie załapie sie nawet na ławkę . Sanogo to samo . Jesli wróci do formy to bedzie dobrze ale jesli zanotuje dalszy spadek formy to na boisku bedzie tylko statysta . Nasz supersnajper miał dobra rundę ale koniec był średni . I teraz czeka nas zagadka . Od lat jakimś dziwnym trafem ( a moze to wcale nie przypadek tylko realna siła sztabu szkoleniowego ) nasi napastnicy notują dobra rundę a potem spadek formy . Nitk sie nie wybił ponad przeciętność . Dobra jedna runda , druga średnia lub słaba a potem zawodnik odchodził bo nie było z niego żadnego pożytku . Jak sie domyślacie nie jestem optymista . Głownie przez to kto tym wszystkim rządzi . Nawet jesli nie stac nas na drogich trenerów to i tak sztab szkoleniowy klubu ktory ma ambicje walczyć o ekstraklasę powinien byc wieloosobowy . Dudek powinien mieć ludzi ktorzy go wspierają a specjalizują sie w jednym zagadnieniu . Tak jak bramkarze musza mieć swojego trenera tak i napastnicy powinni mieć kogoś . Powinien byc specjalista od przygotowania fizycznego a i psycholog choćby na pol etatu lub współpracujący z klubem . Mamy tak katastrofalne zaniedbania w każdej dziedzinie ze to cud ze tak dobrze stoimy w trzecim sezonie na zapleczu ekstraklasy . Zazdroszczę kolegom optymizmu . Ja jednak wciąż słyszę ze klub liczy ze sie uda a nie ze pracujemy i beda tego efekty . Oczywiście prezes mówi o ciężkiej pracy ja jednak mowię o nawijaniu makaronu na uszy a nie o systematycznej budowie . Właśnie systematycznej a nie ciągłymi zrywami i startem od zera . Teraz Dudek ma wszystko ogarnąć . Oby mu sie udało . No właśnie UDAŁO . A co jak zaczniemy seria bez zwyciestwa . Nowy trener , nowi piłkarze . A moze jednak nowy prezes bo ile razy można zaczynać od zera .

Re: I LIGA - SEZON 2017/2018

PostNapisane: 2018-01-02, 12:17 pm
przez novack
Przecież ma wsparcie w osobach trenera bramkarzy - Stanek, drugiego trenera - Stanek, dyrektora- Stanek, a zapewniam, że lepszego psychologa niż Pan Prezes na rynku nie znajdziesz.

Re: I LIGA - SEZON 2017/2018

PostNapisane: 2018-01-02, 1:51 pm
przez August
Trudno być optymistą jeśli chodzi o wiarę w walkę o jakiekolwiek wyższe cele. Popatrzcie jaki bełkot informacyjny wychodzi z klubu, jeśli chodzi o zmiany kadrowe.
Będzie budowana defensywa na nowo – nie będzie po czym wypożyczono ni z gruchy ni z pietruchy młokosa z Lecha, który jeśli zaskoczy to zaraz wróci do Poznania. Odchodzi Makowski – zostaje Makowski i teraz będzie robił za stopera. Będzie klasowy defensywny pomocnik z ekstraklasy – nie będzie takiego bo Dajrektor będzie ganiał za takim po półwyspie iberyjskim . Teraz z kolei ni stąd ni zowąd będzie testowany nowy wynalazek z Anglii. Patrząc na to co robi Raków czy też co zamierza Chojniczanka to trudno wierzyć, że „stabilna kadra” wzniesie się wiosną na nie wiadomo jakie wyżyny. Mówią jedno robią drugie i co gorsza można odnieść wrażenie, że jest to „robota” ni ładu ni składu.

Re: I LIGA - SEZON 2017/2018

PostNapisane: 2018-01-15, 9:36 am
przez novack
Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to dzisiaj Ruchowi zawieszą licencję, oooo jaka szkoda ;)

Re: I LIGA - SEZON 2017/2018

PostNapisane: 2018-01-15, 10:24 am
przez Blajpios
novack napisał(a):Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to dzisiaj Ruchowi zawieszą licencję, oooo jaka szkoda ;)

Przy całym szacunku, Kol. novack, ale tu - ogromnie różnimy się. Wielka szkoda, jeżeli zawieszą licencję.
Nie jestem najmłodszy a dobrze znam niejednego Ślązaka jeszcze starszego. Wiem, jaki to był symbol Śląska i Polski; nie należy ani ignorować faktu, że byli Ślązacy Niemcy ani wywodzić z tego wrogości narodowej, czy też prowadzić polityki, że to byli intruzi, wrogowie od razu itd; specyfika losów historii. NIemniej - tym bardziej godni szacunku są ci ludzie i te instytucje w historii tej ziemi, co także w czasach jeszcze niemieckiej władzy o Polsce mówiły. Cóż, jednym ze skutków polityki PRLu było (choć wpływ na to miało więcej czynników), że doszło do ponurego przeniesienia sympatii, bo część środowisk kibicowskich czy może i chuligańskich kradnących symbolikę kibicowską, nie znam dokładnie tej sprawy: narzuciła "przeniesienie" sympatii i ten przepolski klub zaczął być kojarzony z proniemieckimi hasłami i sympatiami. Dalej - na pewno forowanie tego klubu ocierające się o granice prawa i to czasem "z drugiej strony" - budzi sprzeciw słuszny; zaś w przypadku Zagłębia jeszcze bardziej bolesny, gdyż było to traktowanie nierówne. Ba! Przy głębszej analizie, powstaje jednak hipoteza - że jedno i drugie (faworyzowanie Ruchu, gorsze warunki dla Zagłębia) - mogło mieć przyczynę po części w tej samej polityce: niepotrzebnego i/lub głupiego "wpychania" w polskość Śląska (tymczasem zdrowsze byłoby, choć może wolniejsze, oparcie się na autentycznych elementach polskości w rejonie); za PRLu, było to związane z ograniczaniem śląskości, przez co dostało się Zagłębiu, bo na Śląsku partię kojarzono z Zagłębiem; w dodatku te sprawy tłumaczono tam sobie błędnie, ale jest po części to zrozumiałe, gdy Polskę, o którą walczyli, utożsamiano z PRLem, który im, niegdyś o Polskę walczącym, nie pozwalał być sobą. W późniejszym czasie - preferowanie śląskich drużyn mogło mieć też posmak "wzmacniania żywiołu polskiego", choć już trochę inaczej. Zagłębie ma tu o tyle nieszczęście, że w Zagłębiu żywioł polski nie musi być wzmacniany a z drugiej strony nie ma on wyboru. Toteż - m.in. i decyzję utworzenia "Śląska" nowego, przy reformie 2000 - można widzieć w tej perspektywie! Zagłębie jako część Śląska wzmacnia ten żywioł polski - a będzie siedzieć cicho włączone z różnych względów; choćby dlatego, że nie ma przebojowości, którą gdyby miało, to jeszcze wcześniej zadbałoby o integrację z Jaworznem a nie gubiło się w zamknięciu na cztery miasta. Tak więc - jak się "łyknęło" te pomysły i nie obroniło odrębności Zagłębia, tylko pozwoliło na bycie Śląskiem - to teraz nie ma co się tu wielce dziwić, czy oburzać, że promowanie "podskórnego łączenia z polskością" objawiało się i preferencjami np. dla Ruchu. Powtarzam, by nie wyskoczył ktoś z podsumowaniem, że to jakieś odjechane teorie, co do których szkoda słów: to tylko jeden z aspektów, który jakiś wpływ miał, natomiast nie rozstrzygam, do jakiego stopnia decydujący w całym tym procesie, który nastąpił.
Natomiast napisałem powyższy akapit, w dużej mierze przypominając rzeczy napisane nie raz wcześniej: by w tym kontekście zreasumować: nawet jeżeli faktycznie są powody do niechęci bazujące na jakimś poczuciu doświadczonej nierówności: to warto patrzeć dalej.
Czyli co - ucieszycie się, jak dadzą po nosie Ruchowi, bo daliście się nabrać na "przeróbkę ku niemieckości" i poczucie krzywdy - a "za chwilę" przewałkę zrobią w Bytomiu i tym będziecie musieli się cieszyć? Tam "sprytnie, po wschodniemu" kosztem uczciwości uciekną od długów i stworzą znowu nową "Wielką Polonię" a tu wywalą wstrętny ten Ruch? U mnie wielki szacunek ma Paterman właśnie za to, że chce wykaraskać klub uczciwie, nie uciekając od błędów być może nawet nie przez niego popełnionych (jednak już wcześniej był w jakimś stopniu u władz, choć chyba ze Smagrowiczem mocno skonfliktowany); czyni to więc nie stosując sposobików, by przejąć markę bez spłaty długów, lecz spłacając długi, by Ruch nie był wiązany z nieuczciwym oszukaniem wierzycieli - a zarazem też otwarcie mówi Paterman o odzyskaniu jednoznaczności historycznej polskiej natury tego klubu. Jemu kibicuję w tej sprawie - proszę wybaczyć - nie tym, co cieszą się, że "przyd*pią Ruchowi".

Re: I LIGA - SEZON 2017/2018

PostNapisane: 2018-01-15, 10:55 am
przez novack
1000% racji- tu ogromnie się różnimy. Bez licencji też można" UCZCIWIE" spłacać długi. Zobaczymy ile warta będzie ta uczciwość, jeśli słusznie licencję im zawieszą.

Re: I LIGA - SEZON 2017/2018

PostNapisane: 2018-01-15, 11:09 am
przez August
Widzę, że kolega Blajpios podszedł do sprawy Ruchu bardzo horyzontalnie zataczając wieloaspektowo bardzo szerokie koło w tej kwestii i co ciekawe – odniosłem wrażenie – dosyć emocjonalnie. I choć podchodząc do wypowiedzi Kolegi w moim mniemaniu uczciwie należałoby - i to mocno - podkreślić, ze Kolega ma sporo racji niemniej odnoszę wrażenie, że Kolega podchodzi do sprawy trochę nazbyt zero-jedynkowo podczas gdy ta kwestia jak to w życiu bywa, nie jest tak czarno-biała, jak się wydaje.
Odnosząc się bowiem do podnoszonych kwestii historycznych, które – jak wynika z tekstu – maja zasadniczy wpływ na relacje ślasko-zagłębiowskie, Kolega podniósł czasy peeselowskie podczas gdy chyba należałoby zacząć od tego, że w okresie po odzyskaniu niepodległości te relacje były jeśli nie poprawne to bardzo dobre. Natomiast początki „zepsucia” miały miejsce za okupacji gdzie rządzili i dzielili niemieccy Ślązacy i to głównie z Chorzowa, przez co zmieniony stosunek do śląskości uwidocznił się w przywoływanym niedawno meczu z chorzowskim AKS tuż po wojnie. No i fakt, ze komuniści podchodząc do wszystkiego co śląskie woleli tworzyć swoje kadry spośród mieszkańców zza wschodniej części Brynicy a czego apogeum nastąpiło w latach XX wieku. Natomiast nawiązując do spraw bardziej sportowych a i nowszej historii nie możemy zapominać, że nasze Zagłębie było jednym z niewielu markowych wówczas klubów, które nie przetrwało przemian po 1989r. i to przy wydatnej „pomocy” rządzącego w śląskim futbolu zaślązazczonego Dziurowicza jak i innych śląskich działaczy podczas gdy w tym samym czasie a i później wiele innych klubów , w tym Ruch czy Górnik”uciekało” od starych długów dokonując reorganizacji nie do końca uczciwych ale i akceptowanych przez środowisko piłkarskie. Dochodząc do spraw najnowszych patrząc na sprawę Ruchu należałoby na to również spojrzeć z kilku stron. Z jednej strony klub działający nie do końca zgodnie z prawem, w dziwny sposób otrzymujący od centrali piłkarskiej kary niewspółmierne do uchybień, z drugiej strony wierzyciele, którzy mieliby jeszcze mniejsze szanse na odzyskanie pieniędzy w przypadku upadku klubu. Nalezy podkreślic, że nie powinno mieć w tej sprawie znaczenia to, ze zmieniły się władzemklubu. Istnieje ciągłośc prawna i klub jako podmiot posiadający osobowośc prawną tak czy owak powinien konsekwencje ponosić. Oczywiście wybór jest trudny tzn,. pomiędzy notorycznym łamaniem przepisów związkowych a ochrona wierzycieli. Ja uważam, że prawo związkowe powinno być równe dla wszystkich a klub działa jako ewidentny recydywista. Dlatego dla mnie żenujące jest utrzymywanie klubu na siłę przy życiu. Niemniej gdybym miał się wypowiadać konkretniej to z mojego punktu widzenia , co zresztą niejednokrotnie podkreślałem, w naszym „interesie” byłoby nie tyle odbieranie licencji to przyłożenie z 10 kolejnym punktów minusowych. Z marketingowego punktu widzenia upadek chorzowskich byłby dla nas mniej korzystny, wszak rewanż i to na Śląskim, zapowiada się interesująco. A upadając, i uciekliby z długami i zaczęliby zapewne od 4 ligi. A tak, będzie można popatrzeć na wynik meczu Ruch-Legionovia w przyszłym sezonie.
I jeszcze jedna zasadnicza sprawa. My tu jesteśmy kibicami Zagłębia Sosnowiec. I do kwestii czy Ruch się ostanie czy nie, to wypadałoby podejść raczej mniej emocjonalnie. Jak myślę, nikt w Chorzowie by się nie przejmował takimi problemami w Sosnowcu. Ktoś mi kiedys powiedział. Klub i matkę ma się jedną. I nie jest nim Ruch Chorzów. Dlatego najlepiej będzie jak zajmiemy się swoim własnym podwórkiem.

Re: I LIGA - SEZON 2017/2018

PostNapisane: 2018-01-15, 11:20 am
przez Blajpios
novack napisał(a):1000% racji- tu ogromnie się różnimy. Bez licencji też można spłacać długi.
To może nie różnimy się aż tak bardzo. Tak, co do tego, że można bez licencji spłacać długi - jak i co do tego, że summa summarum nie żądam (choć po dokładniejszym przyjrzeniu i w tym szczególe być może byłbym jak Turcja i Persja (Iran) wobec Polski niegdyś) - by z naruszeniem prawa tę licencję utrzymać. Jeżeli jej się nie da utrzymać zgodnie z prawem, to pewnie powiem faktycznie: "trudno, bez licencji też się da spłacać długi". Różnica między nami leży gdzieś tutaj: na pewno nie kibicuję "przywaleniu" Ruchowi nie tylko za wszelką cenę, ale jakkolwiek - nie życzę klopsa Ruchowi nie tylko "w każdej postaci" czy też czasami - ani nawet nie jestem do końca obojętny. Ja - z racji ppodanych wyżej - życzę Ruchowi, by się udało to, co ostatnio robią, bo idzie w dobrym kierunku. Rzecz jest w tym, że jak to w złożonych sytuacjach, być może są różne drogi, może jeszcze są wyjścia nie ucinające Ruchowi pętli u szyi. Doceniem to, co już zrobiono, zmienił się zarząd, który uczciwie podchodzi do sprawy i z taką znajomością rzeczy i taką skutecznością, że to -niestety, ale mam wrażenie, przekracza granice nie tylko wyobraźni ale nawet możliwych przyśnień się czegoś u włodarzy Zagłębia Sosnowiec. Po prostu - szanuję ten klub, to co robili w całej historii i co robią teraz, próbując uratować. Bez licencji na pewno będzie im trudniej i wzrasta niebezpieczeństwo że do głosu dojdą zwolennicy opcji "ucieczki od długów i negatywów marki zachowując posiadane w tej chwli własności i markę w tym, co pozytywne"; jesteśmy tego w Polsce świadkami we współczesności "począwszy" od PZPRu, mając w Bytomiu właśnie świeży przejaw. Po prostu - godnego rywala szanuję coś jak wspomniane Turcja i Persja, nie uznające zaborów Polski. Natomiast - też jestem przedłużaniu niekończącemu się przywilejów itp, choć jeżeli są pola manewru, to nie krzyczę "przyłóżcie im" tylko "wybierzcie to, co możliwe, legalne a łatwiej pozwoli takiej marce uczciwie trwać". Tak więc, może nie jest to 1000-procentowa różnica, tylko, tak jak Kolega faktycznie napisał, pełna zgoda co do tego, że różnimy się w tej jednej kwestii ogromnie, czy może, dodam teraz, znacznie.

Re: I LIGA - SEZON 2017/2018

PostNapisane: 2018-01-15, 11:27 am
przez Blajpios
w czasie pisania przed chwilą mojej odpowiedzi napisał Kol. August i zdecydowałem się osobną podjąć wątek jego wpisu a już wysłać odpowiedź co do wpisu, jaki dał Kol. novack - by nie wydłużać ani czasu odpowiedzi ani treści, jakkolwiek widziałem sensowny choćby apel końcowy. Teraz jednak zobaczyłem, że trudno też nie zauważyć innych pozytywnych wkładów do dyskusji z tego wpisu - niestety jednak w tej chwili nie mam za bardzo możliwości. Nadto - faktycznie nadrzędne, to jest to: nie są to dla nas najważniejsze sprawy bieżące, naglące, na już. Wyjaśniam - nie chodziło mi o przeakcentowanie nimi wątku, o podporządkowanie sprawie Ruchu patrzenia na bieżącą edycję ligi. Na marginesie jednak zaznaczę, że jak była w Sosnowcu "historia" z AKSem, to wtedy Sosnowiczanie, Zagłębiacy jednak lepiej chyba niż nam współcześni byli zorientowani: AKS to faktycznie był klub proniemiecki, do czego zresztą ludzie w Chorzowie w większości chcący Niemiec tam wtedy mieli prawo; to nie był Ruch. Jak napisałem - faktycznie nie jestem im przeciwny ani wprost (niech ładują im zawsze i wszędzie) ani "podstępnie" (niech robią, co im na złe wyjdzie), tylko życzliwy. Nie naruszam jednak biegu wątku - i myślę, że tak z Kolegą novack, jak z Kolegą August, jak i z innymi tu się rozumiemy. Jakkolwiek warte są pewnie "dla fundamentów" także, tych w których się zgadzam: spokojne rozważenia poruszonych tutaj różnych aspektów. Choć mam nadzieję, że i na Forum Ruchu znajdą się i tacy, którzy w sprawie Zagłębia domagać się czasem będą podejścia "ponad nienawiścią" - to oczywiste jest, że tutaj Ruch jest poboczną kwestią, zaś nawet o jednym sezonie piszemy z punktu widzenia Zagłębia, choć jak zawsze, zależy mi na tym, by bez nienawiści i z obiektywizmem.

Re: I LIGA - SEZON 2017/2018

PostNapisane: 2018-01-15, 12:10 pm
przez slawekchicago
Czy tak szybko uciekaja z pamieci, co niektorym , Nasze czasy w 5 lidze ? Czy ktos przejmowal sie Nami ? wrecz przeciwnie . Mozna bylo tylko czytac komentarze a kiedy wezma sie za rUCH . Wreszcie moze sie wezma i slusznie . Grali tyle latr w EX byl dodatkowy zastrzyk gotowki z C+ wtedy nie wychodzili a teraz beda umieli ? Nie sadze . Po niebieskich przyjdzie czas na gORNIK ,OBY :czerwona: :czerwona: :czerwona: :czerwona:
Narzaze sie ale napisze : Bylismy My , gejksa , LKS . Widzew tez ikony polskiej pilki i nie bylo litosci czemu litowac sie wiecznie nad rUCHEM

Re: I LIGA - SEZON 2017/2018

PostNapisane: 2018-01-15, 6:01 pm
przez Tomcjo
Żadne litować . Pamietam jak Zaglebie sie sypało i lali nas niemiłosiernie . Niech Ruchiwi odejmą punkty a my im na pożegnanie spuścimy kolejne lanie . Warto poprawiać sobie statystyki tak jak to robili naszym kosztem ale na boisku . Dlatego tez sie nie uciesze z odebrania licencji teraz . Trzeba było to zrobic gdy Ruch grał w ekstraklasie a nie naginać przepisy zeby wystartowali w I lidze . Teraz to my sami spuścimy ich bez pomocy PZPN .

Re: I LIGA - SEZON 2017/2018

PostNapisane: 2018-01-15, 6:03 pm
przez August
Nie ma tematu. Nie zawieszą Ruchowi licencji. A poza tym. Co nas to obchodzi ?