I LIGA - SEZON 2017/2018

Dyskusje o wszystkim co dotyczy piłkarskiego Zagłębia Sosnowiec
http://zaglebie.sosnowiec.pl

Moderatorzy: flex, turku, Landryn, Smazu, krzysiu, LucasUSA, swiezy52

Re: I LIGA - SEZON 2017/2018

Postprzez patrios91 2017-08-06, 10:32 am

xenon napisał(a):Najpierw trzeba wiedzieć czy klub stać na trenera z wyzszej półki i czy w ogóle ktoś jest chętny do pracy w klubie, w którym trener nie ma nic do gadania.Każdy wpycha swoich zawodników żeby ich wypromować, a to w całości nie daje żadnego rezultatu bo co w klubie robi napastnik, który od poczatku choruje ,a drugi strzelał gole ale chyba turystkom niemieckim.Liga jest na tyle cienka,że te dwie porażki spokojnie można odrobić, pytanie tylko kim?

Przecież Banasik ściągnął głównie samych swoich więc o czym Ty piszesz ? :!:

August napisał(a):Na chwilę obecną gadanie o liczeniu się w grze o awans można włożyć między bajki. Wręcz sie obawiam, że przy dalszej współpracy z trenerską popierdółą takie Tychy czy Mielec to nas zjedzą choćby pod względem tylko taktycznym. A nawet gdyby jakimś cudem Prezes Wszechczasów zareagował błyskawicznie i zatrudnił kogoś sensownego to z tym przygotowaniem fizycznym, kadrą taką jaką mamy to i tak może być ciężko. w tej rundzie.

Uważam, że kadrę mamy wystarczającą żeby po rundzie nie odstawać więcej niż na 6 pkt. Pod warunkiem zatrudnienia trenera. Zima dobrze przepracowana z retuszem w składzie i można powalczyć.
JAROSZEWSKI I CHĘCIŃSKI MUSZĄ ODEJŚĆ
patrios91
 
Posty: 2920
Dołączył(a): 2009-11-06, 1:07 pm
Lokalizacja: Sosnowiec/Warszawa


Re: I LIGA - SEZON 2017/2018

Postprzez August 2017-08-06, 10:37 am

patrios91 napisał(a):Uważam, że kadrę mamy wystarczającą żeby po rundzie nie odstawać więcej niż na 6 pkt. Pod warunkiem zatrudnienia trenera.

Może. Choć w tej chwili potrzebowalibyśmy jeszcze kilku realnych wzmocnień. W defensywie - kaleki. W środku - brak lidera. W ataku - praktycznie tylko jeden napastnik.
Divina favente clementia Romanorum imperator semper Augustus
August
 
Posty: 14656
Dołączył(a): 2005-04-19, 4:48 pm

Re: I LIGA - SEZON 2017/2018

Postprzez patrios91 2017-08-06, 10:41 am

August napisał(a):
patrios91 napisał(a):Uważam, że kadrę mamy wystarczającą żeby po rundzie nie odstawać więcej niż na 6 pkt. Pod warunkiem zatrudnienia trenera.

Może. Choć w tej chwili potrzebowalibyśmy jeszcze kilku realnych wzmocnień. W defensywie - kaleki. W środku - brak lidera. W ataku - praktycznie tylko jeden napastnik.

Defensywę można jakoś ogarnąć taktycznie. Środek pola również-tutaj pole manewru jest ogromne. Co do napastnika to ogrywać jakiegoś młodziana bo innego wyjścia nie ma. No chyba, że ktoś z FC do nas jeszcze dołączy.
JAROSZEWSKI I CHĘCIŃSKI MUSZĄ ODEJŚĆ
patrios91
 
Posty: 2920
Dołączył(a): 2009-11-06, 1:07 pm
Lokalizacja: Sosnowiec/Warszawa

Re: I LIGA - SEZON 2017/2018

Postprzez August 2017-08-06, 10:44 am

patrios91 napisał(a):No chyba, że ktoś z FC do nas jeszcze dołączy.

Taaa, Sanogo z Niezgodą
Divina favente clementia Romanorum imperator semper Augustus
August
 
Posty: 14656
Dołączył(a): 2005-04-19, 4:48 pm

Re: I LIGA - SEZON 2017/2018

Postprzez patrios91 2017-08-06, 11:06 am

August napisał(a):
patrios91 napisał(a):No chyba, że ktoś z FC do nas jeszcze dołączy.

Taaa, Sanogo z Niezgodą

Co powiesz na to, że według mnie mamy najlepszą linie pomocy w całej lidze i Lewicki na rundę, na dobitkę nam wystarczy? Ba. Uważam, że przy odpowiednim ustawieniu taktycznym możemy załatać dziury w defensywie i ofensywie. Piłkarze muszą mieć przydzielone zadania według ich najmocniejszych cech piłkarskich, a Banasik robi dokładnie na odwrót sabotując ich grę i robiąc z nich ofiary swojego beztalencia. Prawdziwy trener z marszu zauważy i wykorzysta mega możliwości naszej linii pomocy. Banasik i z Ronaldo zrobiłby Rasiaka. Taki ma talent.
JAROSZEWSKI I CHĘCIŃSKI MUSZĄ ODEJŚĆ
patrios91
 
Posty: 2920
Dołączył(a): 2009-11-06, 1:07 pm
Lokalizacja: Sosnowiec/Warszawa

Re: I LIGA - SEZON 2017/2018

Postprzez Blajpios 2017-08-06, 11:33 am

Ha. Zajrzałem wczoraj ok. 19tej, spodziewając się już wypływu hejtu - ale ucieszyłem się, bo nie za wiele tego było.
Owszem, trochę dyżurnych krytyków już się ujawniło - ale jednak bez jakichś szaleństw, tym bardziej że przecież faktycznie: podstawy do krytyki są jakiejś, tak samo emocje kibicowskie muszą być pełne przykrości i mogą być z wściekłością po takim początku ligi, bez dwóch zdań; jeżeli więc kibice przy tym dziwne rzeczy napiszą rozładowując swój ból... normalna sprawa. Pomyślałem więc, że wstrzymam się z wypowiedzią - poczekam aż zacznie się hejt "taki poważny", w którym nie ważne, że cyrkowe i absurdalne, nawet ośmieszające autora konstrukcje myślowe się pojawią - bo ważne jest, by tylko rozładować emocje, przywalić obiektowie, ukazać (przynajmniej w swoje wyobraźni), że obiekt ataku idiota i samemu napawać się swoją wielkością i znawstwem. No, ale tak w normie, jeszcze bez skrajnych wymyśleń - też było i całkiem pod wieczór. Ba, nawet dziś, jakiś czas temu rano zaglądając, nie tylko że absurdów niewiele, ale i nawet głosy realnej dyskusji dało się zauważyć...
Tak więc, myślałem, czyżby więc udało się, że będzie spokój... Hm, jeszcze do życia nie wrócili zapewne ci,
którzy wynikiem w Łęcznej są zapewne wkurzeni najbardziej - i mają prawo, wyjazd był dość długi.
Niemniej, powoli jednak chyba "fantazja ponosi a furia popędza", więc dopisać się chyba już warto.
Za punkt odniesienia wszakże wykorzystam jeden z głosów faktycznej dyskusji z ostatnich kwadransów,
jakkolwiek w pewnej mierze trzeba będzie i powtórzyć pewne rzeczy nie od dzisiaj, nie od wczoraj,
nie od samego M. Jaroszewskiego, ale i M. Adamczyka, i wcześniej jeszcze powtarzaen. Bo - może już to piszę dwusetny raz? może tysięczny?: decyduje Centrum Zarządzające, szczególnie więc Prezes i najbliżsi współpracownicy (w tym trener), mający wizję rozwoju wieloletniego i konkretne drogi realizacji.
Niestety, nasza dyskusja zdaje się zawsze dość szybko dojść do ignorowania tego punktu, być może z powodu braku wiary w możliwość dorobienia się przez Zagłębie "czegoś takiego": skutkiem czego abstrahować się w dyskusji zaczyna od tego, co jest decydujące o wszystkich następnych punktach.
bbartek napisał(a):Jak z przeciętnych zawodników można zrobić dobrą drużyne pokazje Trener Brosz.
Imponuje ambicja, szybkość przechodzenia z obrony do ataku, przygotowanie fizyczne a tych elementów nam brakuje( może z wyjątkiem ambicji która nie przekłada się na poziom gry).
Jaka jest taktyka naszego Trenera ? Czy ma zawodników do jej realizacji, ale przecież sam był skautem? Czy zawodnicy rozumią na czym polega ta taktyka ?
tu jest jeden za bardzo istotnych punktów...
bbartek napisał(a):Osobny temat to napastnicy: to jest tragedia na dzisiaj, ale nie ma też zawodników którzy by kreowali sytuacje strzeleckie.

Zbiorczo wobec dwóch tych akapitów. Mimo wszystko, o czym za chwilę jeszcze - jest na razie za wcześnie, co po części i Kol. bbartek w podobnym tonie ujmuje poniżej - by już wyciągać wnioski czy jakieś konsekwencje. Niemniej, faktycznie sytuacja jest taka, by co do trenera tego typu pytania stawiać. Jakkolwiek brakoróbstwo przy zatrudnieniu A.Christovão obciąża przede wszystkim "pion skautingu i administracji" w sposób dyswalifikujący - to jednak to nie wystarcza do zwolnienia (szczególnie co do stanu napadu) z odpowiedzialności trenera, który tym razem miał duży wpływ na zatrudnienia piłkarzy i cały okres przygotowawczy do dyspozycji. Co prawda nie spieszyłbym się z porównaniem do M. Brosza, bo jednak w Górniku budował ten zespół dłużej, na porównywalnym etapie "historii bycia w klubie", to i jego Górnik przegrywał raczej dużo i już pożegnali się nawet kibice ichni z wizją awansu. Niemniej, te pytania tu postawione - należą do kilku pytań kluczowych i niestety, wygląda na to, że stan możliwych na nie odpowiedzi już może budzić niepokój. NIepokój, czy trener faktycznie sobie z tym poradzi. Opierając się na relacji rediowej oraz kilku tekstowych z wczorajszego meczu, podobnie sięgając do relacji z meczu poprzedniego, łącznie z częścią meczu, gdy mogłem popatrzeć na transmisję tv: niepokojący wydaje się być nie tylko nie ustabilizowany styl (jednak się zgrywają jeszcze i mają do tego prawo - i nie łudźmy się, nawet Legię to czeka i Lecha, musi więc i Zagłębie na kilkanaście lat co najmniej nauczyć się startować z niedokończonym składem drużyny, w biegu, więc i z brakiem zgrania). Cieszy, że niektóre akcje, momenty rozegrania budziły naprawdę pozytywne wrażenia, miały ciekawy zamysł. Niepokojące jest jednak, że tempo, dynamika - bynajmniej nie powalały. Nadto - wszystko raczej proste do odczytania. Miałem trochę nadzieję, że S. Milewski pójdzie w kierunku bycia "organizatorem gry", tymczasem wychodzi jednak na to, że pozostanie w ramach defensywnego pomocnika, może z rozwojem ku kreatywności, czyli w stylu "Krychowiaka, jakiego by oczekiwali w PSG" a nie "Krychowiaka, jaki jest" - niemniej nie zanosi się na totalne zajęcie organizacją gry. W takim razie - dziwi spokój w sztabie, jakoby w pomocy było wszystko zgodnie z planem. Niestety, obawiam się też, że zatrudniony dopiero co (po zapewnieniach, że pomoc już jest OK!) - R. Makowski, też tego problemu nie załatwi. Podobnie - sytuacja napadu, jak to już zostało zauważone. W każdym razie, krótko ujmując - sprawa budowy drużyny przybiera obrót, w którym już pytania można stawiać poważne, jakkolwiek jeszcze nie dając powodów do całej tej fali totalnej krytyki, przesądzającej, że już pewne, zaklepane, stwierdzone przez największe autorytety, że "nic, tylko totalny syf i dno". Powyższe - odnosi się też do trenera D. Banasika.
bbartek napisał(a):Apelowanie o dymisje MJ, Stanleya czy Trenera już teraz nie maja żadnych szans i może lepiej bo byłby to dalszy ciąg „cyrku w budowie”.
Prezydent powinien jasno postawić 2 cele tej ekipie:
- awans
-średnia frekwencja na stadionie: min. 3000.
a ich niespełnienie = out.

A tak najpierw. w tym punkcie na marginesie, PT wypowiadający się Koledzy o słabościach zarządzania, o rozmowach też, jakie trzeba by prowadzić z następcami, jakby budżet na to pozwalał: zdają się zapominać, że kadrę trenerską ci doskonali zawiadowcy klubu przygotowali wystarczająco, choćby by "przeprowadzić na oczach wszystkich manewr zamiany". O ile nic się nie zmieniło, z tego co wiem, przecież Zagłębie obecnie stać na utrzymywanie przy pierwszej drużynie DWÓCH trenerów UEFA-Pro, oprócz D. Banasika w ramach "obługi Legii" zatrudnienie znalazł i K. Socha. Chyba tego trenera niektórzy Koledzy też w gronie ewent. kandydatów do zmiany przedstawiali - obok np. trenera Bartoszka. Tyle, że chyba trzeba uznać, że nie "obok", tylko "jedynie" K. Socha w grę wchodzi, gdyby trzeba przeprowadzić dla uspokojenia kibiców jakiś manewr. Tylko - co dadzą manewra dla oczu kibiców?
Otóż. Sensowne pytania przedstawia Kol. bbartek. Niestety, jedynie to - że za dużo mają założeń, w dodatku ukrytych.
Pierwsze - że dla Zagłębia w tej chwili to awans jest sprawą obiektywnie najbardziej potrzebną. Owszem, można sobie założyć. Potem - założyć można i następną rzecz: że taki cel ma Miasto Sosnowiec. No, to potem łatwo leci: Prezydent powinien to a to. Już nie ważne, czy jest jakaś siła przekoania do tego A. Chęcińskiego, nie ważne, że być może jest dokładnie inaczej, niż zakłada się, że A. Chęcińskiemu na tym zależy, na tym chce budować kampanie wyborczą. Bynajmniej - nie musi. Zwłaszcza, jak frekwencja na stadionie jest ok. 1000 widzów. Owszem, dla bez opamiętania zakochanych kibiców, jest niemożliwe, by nie uwzględniać tego w kampanii wyborczej. Jednak, przy takich liczbach kibiców na stadionie, to wręcz poruszanie tych kwestii w kampanii wyborczej może być szkodliwe. Tak więc, powtarzam - logiczne są te wymogi, jakie proponuje Kol. bbartek: tyle że jedynie w wypadku dokonania założeń, o których napisałem. Co gorsza zaś - znów wracamy do dyskusji poruszającej się na gruncie takich cichych założeń - a coraz bardziej odpływając od pytań: jaka jest realna wizja rozwoju Zagłębia, czy ma ją obecny właściciel, Miasto Sosnowiec - łącznie z logicznym w realiach współczesnych wyzbyciu się prawa własności przez Miasto, gdyż ono będąc jednym z biedniejszych miast raczej nie wygeneruje środków na powrót do dawnej świetności, może nawet nie może tych środków przeznaczyć potrzebnych do powrotu do Ekstraklasy. Jeżeli jest ta wizja - to dalej: czy jest do niej - względnie z nią: Prezes (czyli, czy jest, kto może ją zrealizować - względnie w ogóle stworzyć jako Prezes)? Dalej - jaki jest do tego współgrający Zarząd - oraz jakie etapy realizacji?
Trochę tu jest okazja wrócić do kwestii "żądania" ewent. zmiana na stanowiskach Prezesa, Zarządu, Trenera. Ha. Ha! Żądać? A kto ma żądać tego - np. od A. Chęcińskiego? Np.w 200-tysięcznym mieście, to pewnie 20 tysięcy obywateli miasta, świadomych, że najemnym pracownikiem - o wysokiej godności, rzecz jasna - jest Prezydent, to pewnie będzie stanowić taką silną grupę nacisku, która może powiedzieć coś w rodzaju żądamy.
Otóż - słusznie pisze Kol. bbartek, że na razie na takie żądania za wcześnie - słusznie pisze Kol. August, że biorąc pod uwagę dotychczasowe dokonania, to żądania w odniesieniu do Prezesa, Dyr. Sportowego wydają się nierealne. Wszystko bowiem - sprowadza się do powyżej przytoczonych rzeczy. Dlatego też - przestrzegałbym przed "daniem się wpuścić w uliczkę": no, to w takim razie żądajmy zmiany trenera już, natychmiast, teraz, niech przyjdzie inny. W ten sposób - lud dostatnie igrzyska, rządy dalej nie zagrożone. Różnica między Przezesem i Zarządem a trenerem jest taka, że w odniesieniu do trenera, jak napisałem na początku: są podstawy zadaania już niewygodnych pytań - natomiast mowa o zmianie na razie jest przedwczesna. To dopiero za kilka meczów będzie na serio zastanawiać się, co z jego koncepcją.Choć - przypominam. G. Roux budował potęgę Auxerre, czy M. Fergusson KILKA SEZONÓW mając kiepskie wyniki, ale te kluby były zbyt mądre, by sądzić, że stać ich na zmiany trenera co pół roku. Niemniej, jeżeli Zagłębie jest od nich bogatsze... Natomiast, co do Prezesa czy Zarządu - to sytuacja jest inna. Teoretycznie - to nie jest jeszcze za wcześnie do oceny działania, bo działają już dość długo. To raczej - może być kwestia, że już jest spóźniona ta ocena, co już nieraz wykazywano choćby na tym forum. Tyle, że jest pytanie: to w takim razie w naszych pomysłach tutaj, wykażemy się realizmem - czy tylko popuszczaniem wodzów fantazji? Czy jest ktoś, kto przekona A. Chęcińskiego do tego, co tu się napisze,że zrobić musi? Czy Miasto Sosnowiec stać na budowanie Klubu choćby na środek Ekstraklasy? Czy jest ktoś, kto realnie może zmienić opinię w środowisku polskiej piłki na szczeblu centralnym na temat tego, jakim klubem jest Zagłębie? Czy choćby w środowisku kibiców przynajmniej połowa chce takiej zmiany - czy aby nie jest ich tylu samo, co tych, którzy chcą jeszcze większego zwasalizowania Zagłębia przez Legię - a najwięcej może jest tych, którym ta sprawa jest obojętna? Itd itp...Tu są kwestie decydujące. Naprawdę, kwestia czy D. Banasik będzie prowadził zespół czy może "pod kibica" za czas jakiś przejmie to asystent K. Socha (mylą się pewnie ci, którzy go postrzegają jako alternatywę) — to jest sprawa dalszego rzędu w całej tej układance.
Blajpios
 
Posty: 3073
Dołączył(a): 2004-07-08, 9:54 pm

Re: I LIGA - SEZON 2017/2018

Postprzez Tomcjo 2017-08-06, 11:34 am

Wbrew pozorom to nie ma az takiego znaczenia jakich mamy piłkarzy . Oczywiście ze lepiej jest mieć lepszych i do tego trzeba dążyć szukając perełki w niższych ligach a nie na you tubie . Takiego Pribule ponoć długo obserwowano i to był strzał w dziesiątke a wszyscy youtuberzy szybko odchodzą pozostawiając niesmak . Czy ktoś jeszcze pamięta łamage Kurse ? Od tej pory przewinęło sie wielu obrońców i żaden nie był trafieniem na miarę Pribuli . Tymczasem podstawa tworzenia drużyny a zwłaszcza obrony jest gra przez kilka lat w tym samym składzie my co pół roku robimy wymianę na innych niekoniecznie lepszych . Skoro nie stac nas na lepszych albo nie potrafimy ich wyszukać to po co ich zmieniać trzeba z nimi pracować i ich szkolić . Świetna drużyne można zbudować w oparciu o średniaków i kilka perełek np bramkarz rozgrywajacy i napastnik . Wcale nie potrzebujemy drogich gwiazd w obronie . Tylko jak amatorzy notorycznie zmieniają skład to czy to Banasik czy trener z najwyższej półki to wyników nie bedzie . I na koniec trener . Ze nas nie stac . Wisła znalazła w Hiszpani świetnego trenera w niższej lidze a co nam szkodzi zapytać czy nie ma rownie zdolnego kumpla i potem go sprawdzić . No ale po co wszystkowiedzacy nie pytają . Po za tym jak nas nie stac na trenera to niech Zagłebie bedzie klubem amatorskim bez dotacji miasta . Po co wydawać tyle kasy na porażki Stanka i Jaroszewskiego .
Tomcjo
 
Posty: 7044
Dołączył(a): 2005-07-30, 6:49 pm
Lokalizacja: AYR Scotland

Re: I LIGA - SEZON 2017/2018

Postprzez August 2017-08-06, 11:40 am

patrios91 napisał(a):
August napisał(a):
patrios91 napisał(a):No chyba, że ktoś z FC do nas jeszcze dołączy.

Taaa, Sanogo z Niezgodą

Co powiesz na to, że według mnie mamy najlepszą linie pomocy w całej lidze i Lewicki na rundę, na dobitkę nam wystarczy? Ba. Uważam, że przy odpowiednim ustawieniu taktycznym możemy załatać dziury w defensywie i ofensywie. Piłkarze muszą mieć przydzielone zadania według ich najmocniejszych cech piłkarskich, a Banasik robi dokładnie na odwrót sabotując ich grę i robiąc z nich ofiary swojego beztalencia. Prawdziwy trener z marszu zauważy i wykorzysta mega możliwości naszej linii pomocy. Banasik i z Ronaldo zrobiłby Rasiaka. Taki ma talent.

Ale nie mamy tu lidera.
Divina favente clementia Romanorum imperator semper Augustus
August
 
Posty: 14656
Dołączył(a): 2005-04-19, 4:48 pm

Re: I LIGA - SEZON 2017/2018

Postprzez patrios91 2017-08-06, 11:49 am

August napisał(a):Ale nie mamy tu lidera.

Gdy drużyna odzyska jaja lider wykreuje się sam. Banasiak i Nowak są moimi kandydatami. Młody Makowski, Nuno czy Udo też.
JAROSZEWSKI I CHĘCIŃSKI MUSZĄ ODEJŚĆ
patrios91
 
Posty: 2920
Dołączył(a): 2009-11-06, 1:07 pm
Lokalizacja: Sosnowiec/Warszawa

Re: I LIGA - SEZON 2017/2018

Postprzez bbartek 2017-08-06, 11:59 am

W środku boiska tłok ..a skrzydła o charakterystyce jak Pribula ?
Żarko nie wraca do obrony przy kontratakach.
Jedyne na teraz rozwiązanie to Nunio( obrona) ) Żarko wyżej ( na forum były takie propozycje już po sparingach).
A trener swoje....
Szkoda, że MJ, Stanley, Trener odcinają sie od forum traktując je jako jedynie źródło hejtu.
bbartek
 
Posty: 797
Dołączył(a): 2003-09-01, 11:27 am

Re: I LIGA - SEZON 2017/2018

Postprzez xenon 2017-08-06, 5:00 pm

I taka Sandecja puka wicemistrza Polski na jego terenie...Beniaminki 1 ligi leją starych ligowców,a my wciąż budujemy i budujemy. Nie tak dawno arkę laliśmy jak chcieliśmy ale to oni awansowali zdobyli jakieś tam puchary i grali w europie.Czy my doczekamy choć jednego dobrego sezonu?
xenon
 
Posty: 1072
Dołączył(a): 2010-04-27, 1:11 pm

Re: I LIGA - SEZON 2017/2018

Postprzez Tomcjo 2017-08-06, 5:23 pm

Forum w pewnym sensie jest teraz źrodłem hejtu. Jednak nie bez powodu . Najpierw nas okłamywał a potem zeby przykryć kłamstwa to jeszcze opluł i obraził .
Śmieszne ze wszyscy mówiliśmy o wyścigu żółwi i ze przegraliśmy awans ze słabeuszami . A teraz te żółwie ustawiają ligowców . O dziwo wyglada na to ze gdyby nie doszło do rozbicia drużyny to i my utrzymalibyśmy sie w ekstraklasie tylko po kilku wzmocnieniach . :lol:
Tomcjo
 
Posty: 7044
Dołączył(a): 2005-07-30, 6:49 pm
Lokalizacja: AYR Scotland

Re: I LIGA - SEZON 2017/2018

Postprzez novack 2017-08-06, 5:54 pm

Nawet Papszun "w gumofilcach" punktuje, a do tego zakontraktował napastnika nie tylko z odpowiednim paszportem, ale też strzelającego bramki, nie to co nasi w mokasynach!
Jest taki skarb na dnie duszy polskiej zakopany, jak wierność sprawie z pozoru przegranej...
novack
 
Posty: 5708
Dołączył(a): 2006-08-06, 6:55 pm
Lokalizacja: Śródmieście

Re: I LIGA - SEZON 2017/2018

Postprzez xenon 2017-08-06, 6:11 pm

Forum pokazuje co widzą kibice, a przejawem hejtu jest pusty stadion od roku.Gdyby nie karnety to śmiało można ukarać klub za profesjonalizm zakazem wejścia kibiców na stadion do końca roku, nikt by tego nie zauważył.
xenon
 
Posty: 1072
Dołączył(a): 2010-04-27, 1:11 pm

Re: I LIGA - SEZON 2017/2018

Postprzez Blajpios 2017-08-06, 6:30 pm

xenon napisał(a):Forum pokazuje co widzą kibice, a przejawem hejtu jest pusty stadion od roku.Gdyby nie karnety to śmiało można ukarać klub za profesjonalizm zakazem wejścia kibiców na stadion do końca roku, nikt by tego nie zauważył.
:lol: Sama w sobie wypowiedź rozbawia, zgrabnie ujęta. Również - ma swój ładunek prawdy. Jeżeli chodzi jednak o kwestię "forum a hejt" - to na własny użytek mam rozróżnienie, o którym zresztą już dzisiaj pisałem.

₪ całkiem spokojnie przyjmuję, jeżeli jest ostra krytyka ale jednak zero typowego hejtu, czyli napastliwości zamierzonej jako niszcząca lub przynajmniej dokuczliwa. Nawet jeżeli padają ostre zwroty, jeszcze dodatku trafi się jakiś atak na konretną osobę, jakiś argument nie tyle rzeczowy, co "ad hominem", albo "ad personam": całość jednak zasadniczo trzyma się opinia rzeczowej dyskusji.

₪ trochę boli, ale jednak przyjmowany ze zrozumieniem jest dla mnie wpis, gdzie już można mówić o hejcie, w znaczeniu zamierzonej dokuczliwości, chęci "dokopania" - ale okoliczności też są takie, jak np. wczoraj/dziś, że wszystko jest jeszcze świeże, podstawy do rzeczowej krytyki czy dyskusji nader wyraźne - no i trochę ludzom "nerwy popuszczą". Nie jest to chwalebna sytuacja - ale na takim, jak to forum, kibicowskim, gdzie ludzie naprawdę przeżywają, są związani ze swoją drużyną: trzeba zrozumieć

₪ natomiast nie do przyjęcia dla mnei nawet na takim forum są już popisy, przy których autor "odpływa całkiem", zjmuje się głównie tym, żeby "przy***ć", "wdeptać w ziemię", ośmieszyć, pokazać, jaki to debil jest ten czy tamten na boisku czy ławce - a tylko "ja jestem geniusz"; podobnie, gdy głównie chodzi o to, by poniżyć, by sponiewierać - albo ucieka się do wymysłów, które są wręcz absurdalne, logiki nie mają, zaprzeczają same sobie, wewnętrznie sprzeczne: byle móc zaatakować.

Tak to sobie prywatnie dzielę, choć... Przyznam, że już coraz mniej miewam ochoty reagować nawet w skrajnie wyraźnym wypadku tej trzeciej grupy. Szkoda czasu? Brak wiary, że to coś da? Bo ja wiem... Niemniej, rzecywiście ochota odchodzi na zabieranie głosu w takich wypadkach.
Blajpios
 
Posty: 3073
Dołączył(a): 2004-07-08, 9:54 pm

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Piłka nożna

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: mwy