I LIGA - SEZON 2017/2018

[Adam1906]

obronÄ™ w rozsypce na Sosnowiec, niestety....

Jak w rozsypce? Przecież za kartki będzie pauzował tylko Mateusz Żytko?

[August]

Gdy widzę jak Jagiellonia opierdziela Legię w Warszawie to mi żal tyłek ściska. Wszak to nie antyczne czasy gdy toczyliśmy z nimi wyrównane boje. A gdzie Białystok a gdzie my.

[patrios91]

Gdy widzę jak Jagiellonia opierdziela Legię w Warszawie to mi żal tyłek ściska. Wszak to nie antyczne czasy gdy toczyliśmy z nimi wyrównane boje. A gdzie Białystok a gdzie my.

Wystarczył jeden Cezary Kulesza. Tyle.

[Tadeusz Wisniewski]

Panowie - nie tak dawno w mediach podano, że Ratusz w Białymstoku
przekazał Klubowi 1,8 min na pierwsze 6 miesięcy - Jagiellonia jest
finansowana przez miasto również. Jaka to jest część budżetu nie
wiemy.
Pozdrawiam
Tadeusz

[slawekchicago]

niewazne ile miasto daje , to ma byc tylko dodatek do klubu reszta w glowach i rekach prowadzacych klub . A u Nas jest jak jest . "prezes" do Prezydenta "DAJ AREK DAJ"

za wysokiego progi ta 1 Liga panie "prezesie" dla pana i dajrektora

[Tadeusz Wisniewski]

Jestem na tym FORUM już jakiś czas - stwierdzam iż takich normalnych, życzliwych
wpisów pod adresem osób prowadzących Klub to jest "jak kot napłakał"
Czy nie lepiej jest życzyć dobrze tym ludziom - przecież to sa nasi - czy lepiej
będzie jak przyjdzie ktoś obcy nie sadzę.
Pozdrawiam
Tadeusz

[robercik]

Panie Tadeuszu, stokroc wolalbym obcego fachowca, ktory jest prawdomowny i dziala na rzecz Klubu niz obecnych "swojakow" co potrafia tylko dyrdymaly opowiadac pelne klamstw i dzialajacych na swoj interes prywatny.

[Tadeusz Wisniewski]

Szanowny Roberciku - pozostanę przy swoim - nie mam "kwitów" na to źe te
osoby działają niezgodnie z prawem - nie mam wglądu do dokumentów
księgowych itd. itp. nie mam dowodów ze nie chcą AWANSU.
Pozdrawiam
Tadeusz

[django]

Prezes nigdy nie został złapany na kłamstwie i wcale nie jest pracownikiem innego klubu, dyrektor dokonuje samych głęboko przemyślanych transferów, strona jest prowadzona na ekstraklasowym poziomie, Augustowi przyśniły się wyniki finansowe klubu, marketing jest international level, akademia hula aż miło, frekwencja na Ludowym to prawie Borussia Dortmund i generalnie dach wcale nie przeciekał, tym bardziej, że wcale nie padało.

[August]

nie mam wglądu do dokumentówksięgowych itd. itp

Wgląd można zrobić w sądzie rejestrowym i obejrzeć sobie - zgodnie z prawem - sprawozdania finansowe za poszczególne lata. Ja sobie ten trud swego czasu zadałem i parokrotnie na forum opisałem co widziałem.

[Tadeusz Wisniewski]

Szanowny Auguscie - pamiętam Pana wpisy - nie robie tego jako że nie mam wiedzy
jak postępowali poprzednicy ( nie będę operował Nazwiskami) być może pozostały
nie rozliczone do końca sprawy i obecna ekipa pije przysłowiowe piwo.
Z natury nie jestem podejrzliwy a tym bardziej do swoich ludzi - życzę im dobrze
za co dostaje "ochrzan" od osób bliskich za mój patriotyzm do Sosnowca ale cóz
taki jestem i nie zmienie tego.
Pozdrawiam
Tadeusz

[novack]

A ja ciągle nie mogę przeboleć ostatniej porażki naszych chyba najstarszych juniorów z rocznika 2000 (to już "chłopy" 18 lat powinni pukać do pierwszej drużyny) 0:5 nie z Bayernem bynajmniej, a z... Wojkowicami, wiem że to tylko sport, ale tak się zastanawiam, w jakim ta akademia zmierza kerunku.

[August]

nie robie tego jako że nie mam wiedzyjak postępowali poprzednicy ( nie będę operował Nazwiskami) być może pozostałynie rozliczone do końca sprawy i obecna ekipa pije przysłowiowe piwo

To też można wyczytać, porównać i wyciągnąć wnioski z dokumentów, o których wspomniałem i o których pisałem. I szkoda, że praktycznie nikt, zarówno ze zwolenników jak i przeciwników nie podjął jakiejkolwiek dyskusji merytorycznej. Nie będę ukrywał, że nie należę do zwolenników urody i charakteru obecnie panującego prezesa natomiast właśnie staram się podać jak najbardziej merytoryczne i konkretne ku temu informacje z tym dot. sytuacji klubu włącznie. Ponadto przypominam, że praktycznie mija już 5 lat odkąd rządzi obecna ekipa, a pół dekady to dość długo aby przestać mówić o wcześniejszych klubowych orłach.

[August]

Panowie - nie tak dawno w mediach podano, że Ratusz w Białymstoku
przekazał Klubowi 1,8 min na pierwsze 6 miesięcy - Jagiellonia jest
finansowana przez miasto również. Jaka to jest część budżetu nie
wiemy.
Pozdrawiam
Tadeusz

Według oficjalnego raportu firmy Ernst & Young a zatem rzetelnych danych budżet Jagiellonii na sezon 2026/2017 zamknął się w kwocie 35,4 mln zł przychodów. Zatem łatwo obliczyć ile dotacja miejska stanowi procent w budżecie klubu. U nas w tym samym czasie na budżet klubu składało się 3,1mln zł od Miasta, ok600 tys. zł od sponsorów i i ponad 900 tys. zł pożyczki którymi zaoewne zarząd musiał dopiąć budżet.

[August]

Tak jeszcze odnośnie Jagiellonii i jej przychodów:
(...)
W 2016 roku, krótko po transferze Drągowskiego, wyliczyliśmy:

2011: Grosicki do Sivassporu za 900 000 euro
2011: Sandomierski do Genk za 1 900 000 euro
2012: Cionek do Padovy za 280 000 euro
2012: Makuszewski do Tereka za 1 000 000 euro
2013: Kupisz do Chievo za 320 000 euro
2014: Dźwigała do Lechii za 250 000 euro (+ Tuszyński)
2014: Quintana do Al Ahli za 500 000 euro
2015: Pazdan do Legii za 700 000 euro
2015: Tuszyński do Rizesporu za 1 000 000 euro
2015: Dzalamidze do Rizesporu za 500 000 euro
2015: Gajos do Lecha za 500 000 euro
2016: DrÄ…gowski do Fiorentiny za 3 200 000 euro

Od tej pory doszli jeszcze Góralski, Cernych, Tomasik i Sekulski.
(...)
I jeszcze odnośnie zarządzania:
Skupiając się jeszcze na Mamrocie – ewidentnie za sprawę drugorzędną uznano wyniki Chrobrego, bo ekipa z Głogowa nigdy w topie I ligi nie była. To potwierdza zaś teorie na temat białostockiego skautingu. Prezes Jagiellonii wielokrotnie podkreślał, że zanim zatrudnił Mamrota, zrobił na jego temat dokładny wywiad środowiskowy, research nie tylko pod kątem warsztatu, ale także znajomości krajowej piłki oraz charakteru. Jak czas pokazał, dzięki wszystkim tym cechom Mamrot świetnie odnalazł się przy ulicy Słonecznej, poukładał drużynę, pomimo tego, iż latem zabrano mu dwóch liderów (Góralskiego oraz Vassiljeva), zimą zaś kolejnych kluczowych graczy (Cernycha i Tomasika). Działania w gabinetach sprawiły jednak, że praktycznie nikt się nie martwi o ich zastąpienie. Śledząc losy Mamrota na transfermarkcie, nikt raczej nie wpadłby na pomysł zatrudnienia go w drugiej sile ligi.

Wszystkie te wyżej opisane kwestie sprawiają, iż Jagiellonia wyrasta dziś nie tylko na zasłużonego lidera pod kątem stricte piłkarskim, lecz także wzór do naśladowania pod względem planowania rozwoju drużyny. Nie da się nie chwalić białostoczan i szczerze mówiąc życzylibyśmy sobie oraz innym klubom, żeby częściej brały z nich przykład. Właściwie trudno się nawet do czegokolwiek przyczepić – nieźle wygląda i szkolenie, i skauting, i wprowadzenie piłkarzy do drużyny, i kwoty, za jakie są sprzedawani dalej. Wydawałoby się, że nie da się tego wszystkiego połączyć z wynikiem sportowym.
(...)
Cały artykuł:
http://weszlo.com/2018/02/28/wzgledem-z ... bic-brawo/
Dzisiaj poziom Jagiellonii to coś dla nas nieosiągalnego. A jeszcze raz przypomnę, że jeszcze nie są tak odległe czasy gdy pod względem sportowym konkurowaliśmy z nimi.