August napisał(a):novack napisał(a):Poprzedniemu wynalazkowi Prezesa "temu Smyłu" doping przeszkadzał wygrywać!
Novack nie odwracaj kota ogonem. Trzeba wziąć w końcu na klatę. Przez Ciebie dostali wpierdol ze Zniczem. Przeze mnie w Niwym Sączu. Nie kto inny jak Blajpios jest winny porażce w Głogowie. Adam-dożywotni zakaz stadionowy za porażkę w Grudziądzu. A Perez i reszta za całokształt. Słowem - gdyby nie my seksowny daruś leżałby w krzakach koło siedliska pijany i zarzygany ze szczęścia w związku z pewnym awansem
Jak Kol. petromar, tak i ja: szacunek dla Augusta za odwagę przyznania się - ale i więcej, bo łaskawie wziął na klatę swoje a mnie oszczędził, gdyż ja nie dopiero w Głogowie, tylko już wcześniej tonowałem, czy warto tak się przejmować i dopingować, wierzyć, podczas gdy jest pytanie czy grają o awans. Ba. Może już od początku rundy? A tu Kol. August łaskawie tylko Głogów mi przypisuje, podczas gdy siałem zwątpienie permanentne. OK! Raczej przyznaję się do winy za całą rundę, nie tylko Głogów.
No, dobrze - tylko co nam da, powtarzam, jak powyzywa się ludzi w sposób, za który tak czy siak, nawet jeżeli oni sprowokowali: będziemy się wstydzić? Co nam da "ładowanie w ten kocioł pary", który jest kontrolowany być może przez osoby decyzyjne w Klubie w połączeniu z odmierzaniem i odliczaniem: "czy już się wybuzowali, czy trzeba jeszcze dołożyć jaką dymisję, jakieś wskazanie winnego III trenera"? Cóż, tak opluwany tutaj trener - to może i nie ma się co dziwić, że przypomina delikatniej, niż to robiłem: porównujemy Górnik, który awansował z "piłkarzykami", którzy nie chcieli — a jak tam w porównaniu Torcidy, jej zorganizowania, zdolności wpływania? Może D. Banasik nie jest na tym poziomie, co konduktor w pociągu, do którego przykładu się odwoływałem poprzednio - ale czy naprawdę wyzywając jego, wyzywa się tego, który decydował, czy na pewno nie jest istotą to, co tu się od długiego czasu pisze: jaka wizja rozwoju? jaka strategia? Kto w decyzyjnych centrach, w których trener jest gdzieś dopiero na III a może VI miejscu: otóż, kto w tych decyzyjnych kręgach na miejscu I, II, III, IV i V, czyli przed trenerem ma taką wizję, chęć i możliwości realizowania?