Moderatorzy: flex, turku, Landryn, Smazu, krzysiu, LucasUSA, swiezy52
bbartek napisał(a):Jeżeli Trener potrafi wyciągać wnioski to w Siedlcach powinnni zagrać cały mecz; Żarko,Pribula, Budka, Ryndak , Sanogo.
RUDI napisał(a):bbartek napisał(a):Jeżeli Trener potrafi wyciągać wnioski to w Siedlcach powinnni zagrać cały mecz; Żarko,Pribula, Budka, Ryndak , Sanogo.
Ja bym "poszedł" Andrzej jeszcze dalej w ustawieniu (jeżeli już trener bawi się w "eksperymenty")
Dwójka napastników od pierwszej minuty Sanogo i Pribula ,tak Pribula, gościu jest niby lewonożny a sporo bramek strzelił prawą nogą , a w pomocy (za plecami Pribuli ) Żarko ,tak w pomocy nie na obronie .Myślę że ta para (trójka) trochę by zamieszała na boisku ,a Żarko lepiej na pewno dałby sobie radę w obsługiwaniu napastników niż w obronie .
August napisał(a):Luis napisał(a):gadka Markowskiego, jaki to on jest oburzony ławką i wyliczanie kiedy ostatni raz był rezerwowowym obrazuje jego ego
A gdzież on takie dyrdymały prawił Fakt, do tej pory był jak święta krowa. Miejsce pewne bez względu na błędy. A teraz się skończyło.
- Z wywiadu, jakiego trener Mandrysz udzielił telewizji Polsat Sport, dowiedziałem się, że potrzebny jest powiew świeżości, bo ja i Sebastian Dudek mamy już swoje lata - mówi Krzysztof Markowski. - Zacząłem grzebać w archiwach i doszedłem do roku 2009. Wtedy, 29 listopada, po raz ostatni trener posadził mnie na ławce rezerwowych. Odra Wodzisław grała u siebie z Wisłą Kraków, a ja wszedłem na boisko w trakcie drugiej połowy. To całe siedem lat. Trudno chyba znaleźć w tej chwili w Polsce piłkarza, który cieszyłby się zaufaniem szkoleniowców przez tak długi okres.
http://katowickisport.pl/pilka-nozna/i- ... 12479.html
django napisał(a):ak ja bym był trenerem i przeczytał coś takiego, to Pan Piłkarz do końca kontraktu miałby zagwarantowane miejsce w wyjściowym składzie... B-klasowych rezerw
Tadeusz Wisniewski napisał(a):Kol. August - z mojego miejsca to ja to co się dzieje nazywam STARSZYZNA DRUZYNY
i to nie ma znaczenia czy są w Radzie Drużyny. Wg mnie Starszyzna to są ludzie :
Markowski, Dudek, Łysy, Nowak może jeszcze ktoś a ja to widzę - w takim kwartecie
to nie ma większego znaczenia czy Łysy czy Nowak są w składzie wyjściowym oni
solidaryzują się z tymi których nie ma na boisku a idąc dalej bo cierpi na tym
drużyna jako całość nie mając wsparcia Kolegów bardziej doświadczonych.
Myślę że sprawa będzie rozwiązana w przerwie zimowej - jak będzie rozwiązana
czas pokaże. Na pewno nie ma tam Kuby Wilka który dostał szanse grania w wymiarze
całego meczu i widzę w nim zaangażowanie i jest bardziej przydatny dla drużyny w
porównaniu z wcześniejszym okresem kiedy grał ogony.
Pozdrawiam
Tadeusz
August napisał(a):Na grę w rezerwach Zagłębia Sosnowiec też trzeba zasłużyć.
robercik napisał(a):jackie57 napisał(a):Na piłce?
Tak, na pilce, bo jak tu zrozumiec np. gre bez napastnikow. Przykladow debilnych wynalazkow trenera mozna mnozyc.
Jak druzyne grajaca szybki i konstrukrywny futbol w ciagu 2 miesiecy mozna tak spierdzielic. I jeszcze pieprzyc, ze nie ma kryzysu. Jest i to ma konflikt w szatni chyba.
Tadeusz Wisniewski napisał(a):w takim kwartecie
to nie ma większego znaczenia czy Łysy czy Nowak są w składzie wyjściowym oni
solidaryzują się z tymi których nie ma na boisku a idąc dalej bo cierpi na tym
drużyna jako całość nie mając wsparcia Kolegów bardziej doświadczonych.
django napisał(a):Zresztą jaką mamy alternatywę? Derbin nie wróci tu dopóki są Jaroszewski i Stanek. Co najwyżej Boguś ześle nam kolejnego trenera na przeuczenie. Dlatego ja daję kredyt zaufania Mandryszowi. No bo co mamy do stracenia?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników