ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC - Chrobry Głogów

[patrios91]

Dwa ostatnie mecze powinny dać Mandryszowi dużo do myślenia. W sytuacji kiedy drużyna nie posiada jakości w formacji defensywnej najlepszą obroną wydaję się atak. Jak i w Mielcu tak i w meczu z Chrobrym w ataki ofensywne zaangażowanych było mniej zawodników, co miało zamaskować luki w grze obronnej. Niestety gdy nie posiada się defensorów na miarę Ekstraklasy(Markowski,Najemski,Sierczyński,Budek) należy grę opierać na uzyskiwaniu przewagi liczebnej na połowie przeciwnika(co prawie idealnie wpoił zawodnikom Magiera) i strzelenie o jedną bramkę więcej nie patrząc na straty w postaci straconych goli. Brak przewagi liczebnej w ofensywie wczoraj zakończył się stratą dwóch goli i zerem z przodu. Przy słabszej formie Dudka,Matusiaka,a nawet Nowaka taktyka na tzw. zero z tyłu kończy się dwoma porażkami z rzędu oraz brakiem choćby jednej stuprocentowej sytuacji na mecz gdzie za Magiery okazji bramkowych było mnóstwo. Wilk od pierwszej minuty to jakieś nieporozumienie. Gościu prawdopodobnie posiada wysoką kwotę odstępnego za zerwanie kontraktu,skoro do dziś nosi koszulkę Zagłębia Sosnowiec. Dograjmy rundę do końca grając ofensywny futbol,wymieńmy linię obrony pozostawiając w niej tylko Zarko i dopiero wtedy układajmy taktykę zaczynając od tyłów. Naprawdę...Markowski,Najemski,Budek,Wiktorski,Sierczyński...z tej mąki chleba nie będzie. Mamy drugi sezon,a nawet trzeci sezon,w którym panowie "strzelają samobóje" w każdym meczu...no może w trochę innym składzie.

EDIT: Za Magiery taktyka opierała się na grze z pierwszej piłki i wymienności pozycji. Za Mandrysza tego nie ma! Dajmy chłopakom trochę luzu w konstruowaniu akcji. Trochę ku*wa szybkości,a nie mizernej,statycznej gry od nogi do nogi.

[Tomcjo]

Wystarczy siegnąć pamięcią do naszej II ligowej przeszłości . Graliśmy z Chrobrym decydujący mecz o awans i przegraliśmy 0-2 . Smyla ubzdurał sobie grać na zero z tyłu i skończyło sie wywaleniem go . Mandrysz idzie ta sama droga . Niestety nie prześledził wyników i relacji z meczów Zagłębia z ostatniego roku . Bo wiedziałby ze drużyna odnosiła sukcesy gdy grają atak totalny i szalony . Czesto zapominając o obronie i atakując cała drużyna . I nie wynikało to z głupoty tylko z braku choćby jednego przyzwoitego obrońcy . Nawet Udo jest lepszy z przodu niż w obronie . Nawet drużyny z Ekstraklasy jak Cracovia głupiały gdy były atakowane cała drużyna na pełnym gazie . Szaleństwo Zaglebia udzielało sie przeciwnikowi ktory głupiał i nie był w stanie skontrować i wypunktować przeciwnika . A to dlatego ze większość graczy to nie mistrzowie tylko wyrobnicy i jak sie stykali z taka szaleńcza kawaleria to łamało wszelkie kanony ich gry i na ogół nie mieli nic do powiedzenia . Mandrysz postanowił nauczyć nas gry w szachy . Twardo w obronie i punktowanie rywala . Tylko ze nasi tego nie potrafią a obrońcy to gracze na II ligę a nie na ekstraklasę . Albo Mandrysz to zrozumie albo po kilku wiosennych porażkach będziemy go żegnać . Chyba ze bedzie pomysł połączenia ognia z woda . Mandrysz manager a trener Derbin . Na usprawiedliwienie Mandrysza można powiedzieć ze to ciagle konsekwencje odejścia Magiery ale liczyłem ze tak doświadczony trener szybciej nad tym zapanuje bo jego zmiany i decyzje świadczą ze kompletnie nie czuje tej drużyny . Jak przegramy z Chojniczanka to na wiosnę będziemy tylko statystować w tej lidze .

[August]

Powiem tak: wszyscy wielbiciele Mandrysza niech się ockną, bo to chvj nie trener. Gramy cały czas te same schematy, na które już nikt w tej lidze się nie nabierze, a ta pizda Mandrysz nie zmienia nic. Qrwa kompletnie NIC. Chvja z nim osiągniemy. Amen.

Już się ocknąłem. Miesiąc temu naprawdę się ucieszyłem a teraz sam nie wiem bo facet w dwóch ostatnich meczach wyglądał raczej jako dywersant niż trener. O tym, że Wilk nadaje się bardziej na zmywak w 3kolorach aniżeli jakąkolwiek grę w I lidze to wie nawet mój 11-letni syn. Ale nie nasz ekspert od awansów. A szlag trafia jak zamiast poznańskiego fajfusa wypuszcza warszawską lebiodę. A dobrze się spisujący w tej rundzie Ryndak grzeje ławę. Inna kwestia to pytanie ile jeszcze bramek musie spierdolić Markowski aby go w końcu wyjebano ze składu. Przecież obie bramki padły z miejsc, których powinien pilnować Wybitny Krzysiu. Fakt, że Mandrysz ma niewielkie pole manewru nie uzasadnia robienia niczego. Miendli się o poprawie gry defensywnej jakby zapominając, że skoro Najemski z Markowskim czy Sierczyńskim nie nauczyli się grać na określonym poziomie to się już nie nauczą. A może by tak spróbować z Krzykowskim i Wiktorskin Rozwiązanie dupy nie urywa ale przynajmniej spróbować a i może większych cyrków jak obecnie to nie będzie. No i największa bolączka w tej chwili to gra ofensywna. Nie wiem co Mandrysz zrobił, ale uważam że kompletnie rozpierdolił to co jeszcze nie tak dawno działało i w jakimś stopniu retuszowało braki w obronie. Sanogo to nie Maradona i nie da rady nic zrobić gdy cały czas siedzi mu na karku kilku obrońców. Aż się prosiło aby wpuścić nawet lebiodę Maticia aby ten wspomógł Francuza absorbowaniem obrońców.

dociągniemy rundę bez większej straty punktowej. A zimą trzeba zrobić generalne porządki, bo inaczej zobaczymy awans jak świnia niebo.

Też mam taka nadzieję. I może tym razem dobrze się stało, że mamy przerwę. I Mandrysz zacznie działać jak trener a nie dywersant

[Tadeusz Wisniewski]

Na początku napisze tak - gdyby Zagłębie wygrywało i dopisywało się 3 pkt
za prawie każdy mecz byłaby cisza i zadowolenie Sympatyków.
Tym czasem jest odwrotnie - Zagłębie gra padake od meczu z Olimpia na
Ludowym i dalej Puławy - Bytovia - cos zatrybiło na Miedz i Suwałki ale
powrót słabej gry w Mielcu i z Chrobrym.
Chciałem delikatnie przypomnieć że trener Mandrysz w pierwszych wypowiedziach
poinformował, iż z nim nie było rozmowy na temat AWANSU a następnie to już
moje stwierdzenie ma takich zawodników jakich ma i tu WYŻEJ nie podskoczy.
Przecież od początku czyli tej Olimpii trójka Panów Dudek, Nowak i Łysy nic nie
grają nie zapominam o innych którzy obniżyli loty również. Jest sprawą oczywistą
że przeciwnicy zorientowali się co gra Zagłębie i jest im łatwiej z nami grać.
Ja myślę że po rundzie jesiennej - będą zmiany personalne w Zagłębiu to jest
jak dwa razy dwa. Linia obrony pójdzie na pierwszy ogień - tak myślę aczkolwiek
nasi wspaniali gracze zapominają iż poczynaniach defensywnych udział inna brać
cała drużyna ale tak nie było przez długi czas - nie ma takiego nawyku u grajków.
Tak naprawdę to prace trenera Mandrysza można będzie oceniać po przygotowaniach
do rundy Wiosennej. Kilku trenerów od piłki kopanej wypowiadało się ze nie powinno się
zostawiać lub przejmować po innym trenerze druzyny no ale tak się stało w Zagłębiu i na
to nie rady. Dobrze będzie jak zawodnicy i trener dociągną w tej rundzie na miejscu
dającym AWANS - trenerowi Mandryszowi będzie znaczniej łatwiej pracować w
rundzie Wiosennej czego ja życzę trenerowi Mandryszowi.
Pozdrawiam
Tadeusz

[Tomcjo]

Zgadzam sie tylko jak skończymy z 6 pkt straty do drugiego miejsca to bedzie po awansie bo wiosna bedzie krótka i mamy gorszy układ meczy . Miedzy innymi czeka nas maraton trzech wyjazdowych meczy .

[Tadeusz Wisniewski]

Kol.Tomcjo - nie zakładam takiej wersji - strata 6 pkt. - NIE - Optymistyczna wersja
to równa ilość pkt z Liderem a pesymistyczna to jakieś 2 pkt straty - chociaż nie chce tego
NIE- nie chce pesymistycznej wersji - nie zasłużyliśmy na to przez cała rundę jesienną.
Pozdrawiam
Tadeusz

[novack]

Z Mandryszem sami troche wsadziliśmy Marcinka na konia, ze mna na czele, choć ten sie opierał ;) Już widze komentarze, gdyby te mecze przegrał ktokolwiek inny, a Mandrysza w międzyczasie zatrudniły Bielsko lub Tychy. Też jestem mega rozczarowany, bo gdy już sie wydawało, że po zawirowaniach z człowiekiem z honorem wyniesionym z domu (w reklamówce) łapiemy oczekiwana stabilizację, następuje totalna klapa i taktyczna i personalna i jeśli chodzi o wyniki. Równolegle obserwuję prace i wyniki Smólki i robi to wrażenie. Facet ktory w zasadzie od zawsze hartował sie pracując w klubach bankrutach, teraz gdy ma w miare stabilne warunki w Stali po prostu eksplodował. O ile pamiętam to on grając u nas juniorami Zawiszy zebranymi w środe przed sobotnim meczem, o mało z nami nie wygral na Ludowym. Łatwo mi teraz gdybać, chyba po prostu musimy przerobic temat Mandrysza, bo nigdy nie darowalibyśmy tego Marcinowi.

[pyla]

Tomcjo na dzień dzisiejszy maraton 3 meczy na wyjeżdzie to raczej atut , bo jako gospodarze jesteśmy bardzo gościnni

[Qcu20]

A może po prostu Zagłębie nie chce wejść do Ekstraklasy? Przyszedł przykaz z góry ( Warszawa, UM Sosnowiec ) żeby nie wchodzić, bo jesteśmy niebezpiecznie wysoko w tabeli? Przecież to samo było przed rokiem. I dalej będę się upierać, że jedynie Derbin i Jaroszewski wiedzą jak było. I jedyne wyjście to Derbinowi podać jakieś serum prawdy albo go dobrze opić, może wtedy się wygada --> "kazali nie awansować, nie zgodziłem się i wyleciałem".

Wczoraj byłem na meczu ze znajomymi i oni nie wiedzieli o co chodzi. Oglądali mecze za Magiery, tymczasem zero emocji. Wcześniej każda akcja to zaraz emocje +30% bo wiadomo było, że coś z tego będzie.
Nie dało się na to patrzeć. Niestety. Słabo to wygląda. Obrona KAPLICA. Mówicie o Sierczyńskim. Tymczasem ja uważam, że chłopak jako jedyny obronie walczy i gra ambitnie. Może braki w ustawieniu, w umiejętnościach nadrabia
po prostu walką i ambicją. Sam kopię piłkę na hali i po sobie wiem, że czasami po prostu pewne mecze nie wychodzą. Teraz przerwa, pora popracować, schłodzić głowy i się zrehabilitować.
Jeżeli będą tak nadal grać, to na trybunach będzie jeszcze mniej ludzi.

[jacmar]

Panowie jak już teraz narzekamy na Mandrysza to kto następny Mourinho,też mnie szlag trafia jak patrzę na tabelę szczególnie pierwsze miejsce ale dajmy trochę czasu tym bardziej że sami wiemy że Martin gra z kontuzją(wielki szacun dla niego) Wilk może chce ale już za wiele nie może itd. Zdobyć 9 punktów i poczekać co przyniesie zima !!!BYŁO JEST I BĘDZIE....

[Tomcjo]

Mandrysz popełnia błędy ale niestety ma do tego prawo . Jest za krótko . To nie jego wina ze robimy trenerska karuzele i wzywamy Mandrysz ratuj nas bo toniemy . A ze w piłkarzach cos pękło . Niektórzy wznieśli sie na maximum możliwości po raz drugi i po raz drugi na zime nie wytrzymują tempa . Budek Siara Najemski czy Wiktorski to piłkarze których powinnismy zazatrzymac . Jednak to sa piłkarze którzy powinni w klubie walczącym o awans wchodzić z ławki a na boisku potrzebujemy lepszych .

[slawekchicago]

kurcze wyniki now pod Nas , a tu taki KLOPS . No nic przerwa sie przyda a potem 9 pkt i wszystko wroci na tory . Wierze ze tak bedzie .Teraz spokoj z Naszej strony i wyciszenie do meczu z Chojniczanka , Jesli wygramy to dwa nastepne sila rozpedu DO BOJU ZAGLEBIE

[Anakin]

...Markowski,Najemski,Budek,Wiktorski,Sierczyński...z tej mąki chleba nie będzie

Dodałbym do tego Handzlika i Boettchera. Doprawdy nie rozumiem sensu zakontraktowania zwłaszcza tego drugiego i to już w trakcie trwania rundy. A teraz płacz bo ławka za krótka.

[patrios91]

...Markowski,Najemski,Budek,Wiktorski,Sierczyński...z tej mąki chleba nie będzie

Dodałbym do tego Handzlika i Boettchera. Doprawdy nie rozumiem sensu zakontraktowania zwłaszcza tego drugiego i to już w trakcie trwania rundy. A teraz płacz bo ławka za krótka.

Nie widziałem ich na boisku więc nie oceniam Co do Mandrysza...nikt psów na nim nie wiesza. Po prostu chłop przyszedł do Zagłębia kompletnie bez wiedzy o zawodnikach i możliwościach piłkarzy z Sosnowca. Widać to gołym okiem w szczególności,że w sztabie szkoleniowym nie ma Siwego. Mandrysz nie wie na czym opierała się gra Zagłębia za Magiery,co potrafią dani piłkarze,że Łysy potrafi uderzyć z dystansu i jest od czarnej roboty(i rozegrać też potrafi),a aktualnie biega kompletnie bezsensownie po boisku nie wiedząc co począć. Wymienność skrzydłowych z bocznymi obrońcami (Pribula-Udo),mózg drużyny Dudek gdzie też jebnięcie ma,mega profesjonalny Nowak plus Krychowiako-Matusiak To była nasza siła. Najbardziej widoczna jednak jest gra po stracie i przejście z obrony do ataku. Nie ma szybkiej organizacji w grze defensywnej gdzie trzeba szybko odebrać piłkę,a atak organizowany jest w żółwim i bezsensownym stylu. Kompletny brak kontr i pressingu. Rywale robią co chcą. Mam nadzieję,że przerwa pozwoli Mandryszowi na poznanie zespołu od podstaw i wyciągnięcie konsekwencji taktycznych. Prócz obrony mamy naprawdę silną ekipę,a Mandrysz po stracie Magiery jest naszą nadzieją. Tyle w tym temacie.