Piotr Mandrysz były trener Zagłebia!

Dyskusje o wszystkim co dotyczy piłkarskiego Zagłębia Sosnowiec
http://zaglebie.sosnowiec.pl

Moderatorzy: flex, turku, Landryn, Smazu, krzysiu, LucasUSA, swiezy52

Re: Piotr Mandrysz były trener Zagłebia!

Postprzez novack 2016-12-05, 9:00 pm

Choćby te słowa mówiące, że jesli nie uda mu sie rozwiązać kontraktu z Mandryszem, to wyśle zapewnienie do PZPN, że nadal będzie realizował ten obowiązujący. Mam nadzieję, że w sposób jak napisałem powyżej, i nie chodzi mi o to, że trzymam stronę Dudka, bo moim zdaniem dał dupy i pojechał po bandzie, robiąc kwas Marcinowi, ale chodzi o to, że już się stało i jesteśmy w określonej sytuacji, a Mandrysz może nam bruździć i tu staję po stronie Zagłębia.
Jest taki skarb na dnie duszy polskiej zakopany, jak wierność sprawie z pozoru przegranej...
novack
 
Posty: 5710
Dołączył(a): 2006-08-06, 6:55 pm
Lokalizacja: Śródmieście


Re: Piotr Mandrysz były trener Zagłebia!

Postprzez bbartek 2016-12-05, 9:09 pm

Pisałem już na Forum, że NIKT tutaj jest niewinny..Sebastian przesadził z formą wypowiedzi, ale co do meritum to jestem po Jego stronie.
Jak można wygrać lige, jeżeli Trener nie potrafi , według MJ i zawodników, komunikować się z drużyną?
Nie zgadzam się, że Sebastian tą wypowiedzią bronił swojej i kilku innych zawodników obecności w drużynie.
Dotychczasową postawą udowodnił ,że zależy mu na Zagłebiu i chce tu pozostać po zakończeniu gry.
A co Trenera Mandrysza wiąże z Sosnowcem dzisiaj ? Sentyment ? Konieczność awansu ?
Dlaczego odszedł z Termaliki pomimo sukcesów ?
Wypowiedzi trenerów i PZPN krytykujące Sebastiana to obrona własnych pozycji a PZPN jako Narodowa Komisji d/s Etycznych Zachowań to już paranoja.
MJ zapowiedział przedłużenie kontraktu z Sebastianem. Popieram.
bbartek
 
Posty: 797
Dołączył(a): 2003-09-01, 11:27 am

Re: Piotr Mandrysz były trener Zagłebia!

Postprzez August 2016-12-05, 9:22 pm

novack napisał(a):Choćby te słowa mówiące, że jesli nie uda mu sie rozwiązać kontraktu z Mandryszem, to wyśle zapewnienie do PZPN, że nadal będzie realizował ten obowiązujący. Mam nadzieję, że w sposób jak napisałem powyżej, i nie chodzi mi o to, że trzymam stronę Dudka, bo moim zdaniem dał dupy i pojechał po bandzie, robiąc kwas Marcinowi, ale chodzi o to, że już się stało i jesteśmy w określonej sytuacji, a Mandrysz może nam bruździć i tu staję po stronie Zagłębia.

Ale mnie chodzi o te rzekome wzmocnienia. Jaroszewski tak stękał, że kompletnie się pogubiłem
bbartek napisał(a):Pisałem już na Forum, że NIKT tutaj jest niewinny..Sebastian przesadził z formą wypowiedzi, ale co do meritum to jestem po Jego stronie.

I to niejednej wypowiedz jak się okazuje:
Na tym jednak nie koniec, bo ciąg dalszy miał miejsce w szatni, w której Dudek zwrócił się do Mandrysza słowami „frajerom ręki nie podaję”.
http://weszlo.com/2016/12/05/sebastian- ... rawo-pzpn/
Ja jeszcze przypomnę o ordynarnym zachowaniu wobec jednego z kibiców po spotkaniu z Chojniczanką, którego - niestety - świadkami były moje dzieci.
bbartek napisał(a):Dotychczasową postawą udowodnił ,że zależy mu na Zagłebiu i chce tu pozostać po zakończeniu gry.

Ponoć słynnemu "wampirowi z Zagłębia" również zależało na Zagłębiu :twisted:
Divina favente clementia Romanorum imperator semper Augustus
August
 
Posty: 14656
Dołączył(a): 2005-04-19, 4:48 pm

Re: Piotr Mandrysz były trener Zagłebia!

Postprzez Blajpios 2016-12-05, 9:41 pm

novack napisał(a):Choćby te słowa mówiące, że jesli nie uda mu sie rozwiązać kontraktu z Mandryszem, to wyśle zapewnienie do PZPN, że nadal będzie realizował ten obowiązujący. Mam nadzieję, że w sposób jak napisałem powyżej, i nie chodzi mi o to, że trzymam stronę Dudka, bo moim zdaniem dał dupy i pojechał po bandzie, robiąc kwas Marcinowi, ale chodzi o to, że już się stało i jesteśmy w określonej sytuacji, a Mandrysz może nam bruździć i tu staję po stronie Zagłębia.

Ha! A jak pisałem, trochę ironicznie, ale zastanawiając się nad sytuacją po zawieszeniu - czy w takim razie M. Jaroszewski chce zrobić "Klub Kokosa dla Trenerów", to aniście ;-) nie mrugnęli. Tymczasem, jakby miał taki pomysłna ewentualność braku rozwiązania. Nie widziałem programu, ale obawiam się, że zdenerwowanie Prezesa mogło wynikać raczej ze świadomości słabości pozycji. W każdym razie - chwała P. Mandryszowi za powściągliwość w mediach, to się nie zmienia - ale tak, jak nie zmienia się moje przypuszczenie, że on też wie, o co gra (a nawet, jak pisałem, nie wykluczam, że S. Dudka wypuścił nie tylko na boisko ale świadomie przed kamery dał mu przez to szanse trafić). W każdym razie - P. Mandrysz parę dni temu znowu odmawiając komentarza, zaznaczył "przynajmniej do 15 stycznia". Warto by się zastanowić nad tym - ale też nie wiem, czy M. Jaroszewski umie grać w szachy i jaka jest jego siła gry, bo może nawet 1 ruchu do przodu nie gra?
Mam jednak przy tym nadzieję, że Koledzy też trochę wyhamują, jak ochłoną. W każdym razie - czy stanąć po stronie Prezesów S. Dudka i M. Jaroszewskiego - to jest na pewno trzymać stronę Zagłębia? Cóż Zagłębiu da, gdy okaże się - a jeszcze może potwierdzi się ten głos, że i poza anteną S. Dudek był chamski wobec trenera, ale nawet bez tego: cóż Zagłębiu da, że "w świat" pójdzie wiadomość, iż w Zagłębiu Prezes się słucha piłkarza i wywala grzecznie go z klubu - a potem dalej chce gnoić "Klubem Kokosa", zamiast uznać błąd? Czy naprawdę miałoby być "stop kapela szwagra biją a grać, jak szwagier bije"? Nawet kosztemu nieuczciwości, czy też dodania braku poszanowania praw miałoby Zagłębie działać? Owszem, jest problem. Ale nie w tą stronę rozwiązanie - że dodajemy następne świństwo do świństwa, za które ukaraliśmy iluzorycznie!
Sytuacja jest na pewno złożona. Z pewnością i Mandrysz gra o swoje - ale ma prawo i to, że nam nie pasuje jego ruch, to nie znaczy, że trzeba go "gnoić". Oczywiście, przy tym nie wiemy wszystkiego i ostrożnie z ostatecznymi wnioskami, tak potępiającymi jednoznacznie we wszystkim S. Dudka - jak i z takimi niby "dla ratowania Zagłębia", ale de facto pognębiającymi ten Klub jeszcze bardziej. Tak, jak pisze Kol. bbartek, winy jest też zapewne trochę po każdej stronie, w dodatku zaś nie wiemy szczegółów wszystkich, tak więc ostrożnie.
bbartek napisał(a):Pisałem już na Forum, że NIKT tutaj jest niewinny..Sebastian przesadził z formą wypowiedzi, ale co do meritum to jestem po Jego stronie.
Jak można wygrać lige, jeżeli Trener nie potrafi , według MJ i zawodników, komunikować się z drużyną?
Nie zgadzam się, że Sebastian tą wypowiedzią bronił swojej i kilku innych zawodników obecności w drużynie.
Dotychczasową postawą udowodnił ,że zależy mu na Zagłebiu i chce tu pozostać po zakończeniu gry.
A co Trenera Mandrysza wiąże z Sosnowcem dzisiaj ? Sentyment ? Konieczność awansu ?
Dlaczego odszedł z Termaliki pomimo sukcesów ?
Wypowiedzi trenerów i PZPN krytykujące Sebastiana to obrona własnych pozycji a PZPN jako Narodowa Komisji d/s Etycznych Zachowań to już paranoja.
MJ zapowiedział przedłużenie kontraktu z Sebastianem. Popieram.

Z tym, że - zgadzając się ze zdroworozsądkowymi wstrzymywaniami od przesądzeń winy, czy też z obserwacją, że po każdej stronie jest coś winy - to jednak z paroma wnioskami Kolegi bbartek podjąłbym polemikę, lub po prostu się nie zgadzam.
Co do meritum - niby komunikacji. Prawdopodobnie, bo wiemy, choćby skądinąd, że P. Mandrysz ma trudny charakter, że tu są pewne kłopoty. Może po połowie też wina - on staroświecki a młodzi nie szanują takich podejść, które dla niego są oczywiste. Bezsprzecznie jednak jest problem, bo sytuacje z innych klubów to potwierdzają. Ale - do jakiego stopnia? P. Mandrysz wypowiedział się, że w żadnym z klubów nie było tak jak tu. Tak samo - na wypowiedzi Prezesa, że "nikt nie stanął w obronie", to pomijając już słynne "trochę inne rozumienia słów, jakie ma Prezes" - zapytałbym też, z iloma zawodnikami rozmawiał, którymi. Nadto - czy to, że w 4 oczy z nimi rozmawiał, to znaczy że na pewno młodzi nie odczuwali presji "przywódców szatni"? Czy Prezes rozmawiał np. z J. Wilkiem, który dziwnym trafem zaczął zasuwać przy P. Mandryszu? Tak więc - jeżeli Koledzy macie pewne dane na ten temat, to może da się bardziej jednoznacznie wnioskować, ja na razie byłbym ostrożny. Tym bardziej, że sytuacja jest taka, że nawet jeżeli jakiś "postronny piłkarz" się wypowie, jeżeli się wypowie P. Mandrysz, Prezes, to wszystko to trzeba przyjmować ostrożnie, nie zaraz wierzyć, bo "niezaangażowany piłkarz", na przykład, tak powiedział.
Podobnie, co do tego, co umiał osiągnąć P. Mandrysz w komunikacji z piłkarzami, jaką taktykę stosował, te słynne zmiany np. z Chojniczanką - dużo jeszcze zależy od tego, jak rozmawiali, jak się umawiali z Prezesem przy kontrakcie. Czy ktoś to zna? Czy naprawdę, jeżeli teraz np. Prezes się zwierzy z tych umów, jesteście 100% pewni, że tym razem te słowa rozumie, jak powszechnie w języku polskim są rozumiane?
Blajpios
 
Posty: 3073
Dołączył(a): 2004-07-08, 9:54 pm

Re: Piotr Mandrysz były trener Zagłebia!

Postprzez django 2016-12-05, 9:45 pm

Nigdy bym się nie spodziewał, że to napiszę, ale BRAWO PZPN!!!
W normalnym klubie gość by natychmiast miał rozwiązany kontrakt z powodów dyscyplinarnych i jeszcze taką karę finansową, że nie pozbierałby się. Niestety mamy taką osobę zarządzającą klubem, że nie tylko nie usunie tego wrzoda, ale zamierza go dalej hodować przedłużając z nim kontrakt. Co więcej widzę, że na niektórych Jaroszewski oddziałuje nie tylko na spotkaniach, ale nawet przez telewizor, jak Kaszpirowski. Jak to śpiewał Kazik "te widoki nienormalne dla nas przecież są normalne, już jesteśmy nienormalni..."
django
 
Posty: 4015
Dołączył(a): 2007-01-09, 12:27 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Piotr Mandrysz były trener Zagłebia!

Postprzez Blajpios 2016-12-05, 9:53 pm

August napisał(a):(...)
bbartek napisał(a):Pisałem już na Forum, że NIKT tutaj jest niewinny..Sebastian przesadził z formą wypowiedzi, ale co do meritum to jestem po Jego stronie.

I to niejednej wypowiedz jak się okazuje:
Na tym jednak nie koniec, bo ciąg dalszy miał miejsce w szatni, w której Dudek zwrócił się do Mandrysza słowami „frajerom ręki nie podaję”.
http://weszlo.com/2016/12/05/sebastian- ... rawo-pzpn/
Ja jeszcze przypomnę o ordynarnym zachowaniu wobec jednego z kibiców po spotkaniu z Chojniczanką, którego - niestety - świadkami były moje dzieci.
bbartek napisał(a):Dotychczasową postawą udowodnił ,że zależy mu na Zagłebiu i chce tu pozostać po zakończeniu gry.

Ponoć słynnemu "wampirowi z Zagłębia" również zależało na Zagłębiu :twisted:

Świetne to "ponoć"! Właśnie, bo spiesząc się a i czując presję długości - umknąło mi i to "pole braku pełnego porozumienia z Kol. bbartek", czyli co do angażu dla S. Dudka. No, żesz. Jak to przeczytałem, to aż oczy przetarłem, pamiętając, że Kol. bbartek wypowiada się w wyważony sposób, uznaje prawa rynku itd itp. Angaż dla S. Dudka tak jednoznacznie?
Nawet co do PZPNu i Kolegium, Szkoły Trenerów. Pisałem, by nie dawać się wciągać w gierki oraz że zgadzam się, że grają na własną obronę, na "układ zamknięty środowiska" - ale to nie znacz, że w wydarzeniu nie mają podstaw w ogóle do zabrania głosu i na pewno robią niesprawiedliwość i błąd, np. wyrzucając S. Dudka. Nawet, gdyby nie było tej "dogrywki w szatni", to ich stanowisko nie jest bezzasadne.
Co do S. Dudka jeszcze i tego - właśnie - ponoć. Jeszcze inaczej. Powtórzę, pod czego wrażeniem byłem u niego - i nadal uważam, że to jest do zauważenia. Zaangażowanie na rzecz Zagłębia faktyczne, choćby gdy grał niedoleczony. Czy to jednak już jest dowiedzione, do jakiego stopnia, że to takie "na mur beton"? Dalej - i że na pewno to więcej znaczy, niż niegdysiejsze i obecne przywiązanie P. Mandrysza? Niemiej, jak pisałem wtedy, gdy mowa była tylko o "występie przed kamerami". Musiałbym widzieć mocne dowody, że faktycznie "w stanie wyższej konieczności dla dobra Zagłębia i/lub mocno zagrożonych kolegów" działał S. Dudek, by wycofać opinię o niedopuszczalnym skandalu. Czyli bez tego, można nawet rozważać wywalenie a już na pewno ostrożnie z nowym angażem. Dla mnie jak na razie takich dowodów broniących S. Dudka jako działającego w stanie wyższej konieczności i to w jedynie możliwy sposób: po prostu wciąż nie ma.
Blajpios
 
Posty: 3073
Dołączył(a): 2004-07-08, 9:54 pm

Re: Piotr Mandrysz były trener Zagłebia!

Postprzez August 2016-12-05, 9:55 pm

django napisał(a):Co więcej widzę, że na niektórych Jaroszewski oddziałuje nie tylko na spotkaniach, ale nawet przez telewizor, jak Kaszpirowski

Na mnie chyba też tak działa bo przy stękaniu o wzmocnieniach naprawdę trudno mi było się w tym co mówi połapac. Poza tym na poważnie ja się dziwię, że pisze się tu o sprawie z perspektywy sympatii czy antypatii do Dudka czy Mandrysza a nie z perspektywy interesu klubu. Tym bardziej, że jest to w tej chwili dyskusja czysto akademicka bo reakcje są w tej chwili takie a nie inne i totalnie szkodzą wizerunkowi klubu .To, że jakiś czas temu Dudek i mnie imponował tym, że grał ze sklejoną reką nie ma dziś kompletnie żadnego znaczenia bo jego zachowania działają dziś na szkodę klubu. tak samo jak ostentacyjne skakanie przed kamerą w piłkarskiej trójce w obronie Dudka. I umówmy, się, przy całej wcześniejszej sympatii. Gałeczką to on nie jest i już nie będzie.
Divina favente clementia Romanorum imperator semper Augustus
August
 
Posty: 14656
Dołączył(a): 2005-04-19, 4:48 pm

Re: Piotr Mandrysz były trener Zagłebia!

Postprzez Blajpios 2016-12-06, 5:03 pm

Ponieważ większość w mediach głosów dziennikarskich, jakie znamy, to głosy oburzone na S. Dudka i Zagłębie - "podrzucam" głos zupełnie inny, M. Wawrzynowskiego, w Sportowych Faktach. Cóż, uważam że sobie "podrysował" temat, opowiadając bajeczkę o pieskach i weterynarzu złym, który nastąpił po dobrym, naprawdę nie wiem, na jakiej podstawie przedstawia pracę P. Mandrysza na poziomie tego złego, który nie tylko pozamykał dobre psiaki ale jeszcze je głodzi, czy to aby nie jest świństwo taka prezentacja? Dalej - czy na pewno pisząc potem o zawodnikach, nie korzysta z tego porównania, żeby zneutralizować rozum, czyli pomyślenie, że przecież piłkarze, to nie są dzieci i wobec zmiany trenera nie mogą się kierować jedynie odczuciem, "czy dobra pani w szkole czy niedobra", jakkolwiek u dzieci taka zmiana pani w szkole nagle może w bardziej zrozumiały sposób skutkować tym, jak dzieci zachowują się w klasie. Również co do S. Dudka chyba nazbyt z kolei łagodnie podchodzi autor, łudząc się, że kiedyś nawet do O. Lenczyka z podziękowaniem zadzwoni - a nie zauważając, że do P. Mandrysza pewnie nie, bo to on właśnie, jako zawodnik, uniemożliwił sukces, za który by dziękować musiał, w dodatku wbrew temu, co pisze M. Wawrzynowski, nie ponosząc dotkliwej kary. Niemniej - nie tylko dla równowagi warto zapoznać się z tym materiałem, również po prostu argumentacja jest przynajmniej podana do myślenia, wskazuje np na wątpliwości wobec rozgrywania sprawy przez środowisko trenerskie i PZPN, co do których można dyskutować, bo do pewnego stopnia ma rację M. Wawrzynowski. Również jego wskazanie, że chodzi o to, iż "lud chce krwi to ją dostaje", też powinna zostać uznana za zdroworozsądkową, nad którą warto się zastanowić. Oprócz tych rzeczy, choćby tych dyskusyjnych - z kolei felieton dobrze wskazuje, że źródło całości problemów należy widzieć w historii z J. Magierą, podczas gdy trochę już o tym akurat źródle się zapomniało... Tymczasem tam był początek - a potem chyba nieudolności w rozwiązywaniu problemów przez Zarząd, w końcu dały - wraz ze współczynnikami, których się nie spodziewano, jak choćby bunt zawodników - efekt końcowy.
Także ten materiał jest chyba zbyt duży, by go w całości wklejać, więc podaję tylko odnośnik:
http://sportowefakty.wp.pl/pilka-nozna/ ... e-felieton
Blajpios
 
Posty: 3073
Dołączył(a): 2004-07-08, 9:54 pm

Re: Piotr Mandrysz były trener Zagłebia!

Postprzez August 2016-12-07, 1:27 pm

Jeszcze o "Dudekgate". Wygląda na to, że załoga się dołożyła do kary:

Jeszcze o Dudek vs Mandrysz, czyli różnica między kontrowersyjną wypowiedzą a palnięciem głupoty

Zrzucimy się w dwudziestu po pięć stów - żadna strata. Ale pojawił się problem - jak odkręcić sprawę z kursem trenerskim, z którego Dudka wyrzucono?
Piłkarze Zagłębia stoją murem za Sebastianem Dudkiem. Wcale się nie dziwię, bo taki był plan. Ale jednego szatnia nie przewidziała – że Dudek wyleci z kursu trenerskiego. Niestety, głupota ma swoją cenę.

Gdy usłyszałem „odważną” wypowiedź Dudka w Polsacie Sport (tutaj) nie miałem wątpliwości – kapitan Zagłębia został oddelegowany przez drużynę, żeby wylać w mediach żale na trenera Piotra Mandrysza. Byłem przekonany, że nie była to jego własna inicjatywa. Byłem przekonany, że usłyszał od kolegów: w razie czego zrzucimy się na karę, a jeśli zechcą cię wyrzucić z klubu, zagrozimy, że odchodzimy z tobą (hasłowo, bo wiadomo – umowa umową, a szczególnie w futbolu „z niewolnika nie ma pracownika”). Wiadomo, władze klubu nie mogą sobie pozwolić, żeby stracić drużynę w trakcie sezonu albo żeby ta drużyna przestała grać.

No i mam potwierdzenie. Paweł Kapusta ze „Sportowych Faktów” podzwonił do kilku piłkarzy Zagłębia. Efekt? Żaden nie odważył się mówić pod nazwiskiem, bo „zamieszanie nie jest im do niczego potrzebne”, ale anonimowo przyznali, że „Dudek powiedział na głos to, o czym wszyscy szeptali”. Mało tego, podobno to, o czym opowiedział kapitan drużyny, to „tylko ułamek tego, co działo się w zespole”. Potem jest lista zarzutów wobec Mandrysz i jego sztabu:

– bo treningi były za długie, nieprzygotowane, mało dynamiczne;

– bo intensywność zajęć była zbyt niska;

– bo odprawy były za długie i niezrozumiałe;

– bo trener był zamknięty na jakiekolwiek wskazówki.

Jest też deklaracja o zrzutce (Dudek musi zapłacić 10 tys. zł). Tego właśnie najbardziej się spodziewałem po kolegach Dudka. Zrzucimy się w dwudziestu po pięć stów – żadna strata. Ale pojawił się problem – jak odkręcić sprawę z kursem trenerskim, z którego Dudka wyrzucono? Tego nie przewidziano. I trochę głupio wyszło.

Dudek wyrzucony z kursu trenerskiego. PZPN dotrzymał słowa

Ktoś pewnie odezwie się i zapyta: „hej, dziennikarzyno, czy przypadkiem nie robisz we własne gniazdo? Przecież żyjesz z takich wypowiedzi?”. Tak, kontrowersyjne wypowiedzi piłkarzy/trenerów/prezesów są na wagę złota – dla dziennikarzy, dla kibiców. Jest jednak różnica między kontrowersyjną, odważną wypowiedzią, a palnięciem głupoty, za którą robi się wstyd nawet wysłuchującemu. Ta różnica ma już swoją nazwę – Sebastian Dudek.
http://futbolfejs.pl/blogi/jeszcze-o-du ... m-glupoty/
Divina favente clementia Romanorum imperator semper Augustus
August
 
Posty: 14656
Dołączył(a): 2005-04-19, 4:48 pm

Re: Piotr Mandrysz były trener Zagłebia!

Postprzez robercik 2016-12-07, 2:02 pm

Chwilke. Nie popieralem wypowiedzi Dudka. Ale czy on kogokolwiek obrazil? Na jakiej podstawie PZPN go wyrzuca? Paranoja.
NIE dla bylejakości w zarządzaniu Zagłębiem
robercik
 
Posty: 520
Dołączył(a): 2004-05-17, 2:12 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Piotr Mandrysz były trener Zagłebia!

Postprzez bbartek 2016-12-07, 2:18 pm

"bo treningi były za długie, nieprzygotowane, mało dynamiczne;

– bo intensywność zajęć była zbyt niska;

– bo odprawy były za długie i niezrozumiałe;

– bo trener był zamknięty na jakiekolwiek wskazówki."

Czy to są nie wystarczajace powody aby Trener Mandrysz przestał być trenerem tej drużyny ?
Zespól ( w tym Sebastian) od 2.5 roku trenował pod kierunkiem kilku trenerów i nie było takiego problemu.
Przypominam powody rozstania Trenera Mandrysza z Termalika z tym , że tam role " strzelby" zagrał Baszczu a tutaj Sebastian. Po raz kolejny potwierdzam ,że forma wypowiedzi była poniżej poziomu , ale mocno wierze, że w koncowym rozliczeniu ( czerwiec 2017) bedziemy świętować awans , a Trener Mandryszowi życze nowego angażu ale nie bedzie to łatwe na poziomie Ekstraklasy czy 1-szej ligi.
bbartek
 
Posty: 797
Dołączył(a): 2003-09-01, 11:27 am

Re: Piotr Mandrysz były trener Zagłebia!

Postprzez Blajpios 2016-12-07, 3:00 pm

bbartek napisał(a):"bo treningi były za długie, nieprzygotowane, mało dynamiczne;

– bo intensywność zajęć była zbyt niska;

– bo odprawy były za długie i niezrozumiałe;

– bo trener był zamknięty na jakiekolwiek wskazówki."

Czy to są nie wystarczajace powody aby Trener Mandrysz przestał być trenerem tej drużyny ?
Zespól ( w tym Sebastian) od 2.5 roku trenował pod kierunkiem kilku trenerów i nie było takiego problemu.
Przypominam powody rozstania Trenera Mandrysza z Termalika z tym , że tam role " strzelby" zagrał Baszczu a tutaj Sebastian. Po raz kolejny potwierdzam ,że forma wypowiedzi była poniżej poziomu , ale mocno wierze, że w koncowym rozliczeniu ( czerwiec 2017) bedziemy świętować awans , a Trener Mandryszowi życze nowego angażu ale nie bedzie to łatwe na poziomie Ekstraklasy czy 1-szej ligi.

Czy oparcie się na opinii - i to wyraźnie mówionej we własnym interesie do mediów - jednej strony konfliktu, gdy się wydaje werdykt w jakiejś sprawie nie dyskwalifikuje - jeśli nawet nie wydającego ten werdykt: to samego werdyktu?
To jedno. Następne - naprawdę mamy nie dostrzec różnicy między tym, co stało się w Termalice a tym, co stało się w Zagłębiu - Błaszczu miał jakieś podstawy, sprawa zahaczała o jego kompetencje i nie był podwładnym - i nie zrobił tego w taki sposób, który ośmieszył ten maleńki klub. Nawet, jeżeli P. Mandrysz ma mu to za złe. Naprawdę, dla mnie, jest bardzo smutne, że niektórzy ludzie Zagłębia lekceważą te różnice. Już nie chcę powtarzać argumentów tyle razy podanych, jakkoliwiek przecież jestem człowiekiem, który zaznacza, że być może, gdyby był mobbing, groźby karalne, gnojenie zawodników a Klub nie zwracałby uwagi, wtedy bohaterem byłby S. Dudek - a nie wiem dokładnie jak byo, to wstrzymuję sąd. Jeżeli jednak tak tylko było, jak tu się podaje, fakt, mieli obustronnego pecha, bo widzieli - obie strony - strasznie odległą rzeczywistość od pożądanej przez nich wizji. Tu więc była rola Klubu - za wczasu rozwiązać problem. Jak się spóźNiali, to był ich błąd. Niemiej, jak się mleko rozlało, to należało adekwatnie ukarać S. Dudka - nie tylko za formę zgnojenia trenera, bo tak to przeceż, w miediach, wybrzmiało i to dlatego w reakcji środowiska widzę nie tylko głupią obronę swojego kolesiostwa, ale także zasadne działanie. S. Dudek jeszcze powinien być - może przede wszystkim - "wypożyczony" za to, że włazi w tryby Zarządowi! Spróbujcie sobie wyobrazić Mourihno, Beckenbauera, Nawałkę, Bońka, Rodzonia, Wszołka, Dziurowicza (nawet młodego), Leśniodorskiego, Cupiała, Fergussona, Wengera, Rouxa, Moratiego, czy kgoo chcecie, jak w tej sytuacji postępują śladami M. Jaroszewskiego! Fajne, prawda?
Blajpios
 
Posty: 3073
Dołączył(a): 2004-07-08, 9:54 pm

Re: Piotr Mandrysz były trener Zagłebia!

Postprzez August 2016-12-07, 4:15 pm

Blajpios napisał(a):Naprawdę, dla mnie, jest bardzo smutne, że niektórzy ludzie Zagłębia lekceważą te różnice

Smutne jest to, że ludzie nie znając w pełni wszystkich faktów biorą w jakikolwiek sposób czyjąś stronę a zapominają jednocześnie, że będąc kibicami swojego klubu w żaden sposób nie próbują zanalizować wszelkich za i przeciw związanych ze skutkami sprawy dla samego klubu. Innymi słowy jako kibic nie jestem ani za Mandryszem ani za Dudkiem z zawodnikami ani też za Jaroszewskim i działaczami tylko jestem za Zagłębiem Sosnowiec. Każda ze stron, które wymieniłem pełniąc swoje role w klubie jest li tylko i wyłącznie najemnikami, którzy jak przyszli tak odejdą. A dla mnie cokolwiek by się nie wydarzyło, miało negatywne skutki dla Zagłębia ponieważ najmocniej ucierpiał na tym klub i jego wizerunek i jakkolwiek sprawa nie jest jednoznaczna uważam za winnych w mniejszym lub większym stopniu wszystkie ww. strony. I Mandrysza - bo cokolwiek nie był w stanie dostosować swojego charakteru i postępowania do warunków panujących w Zagłębiu, o Sebodudkach - napisano już dość, a o Jaroszewskiego ze Stankiem:
Blajpios napisał(a):Tu więc była rola Klubu - za wczasu rozwiązać problem

Dlatego fajnie by było jakby kibice pisząc o tego typu sprawach czy konfliktach i biorąc w obronę jakąkolwiek ze stron przedstawiali swoje racje w kontekście interesów Zagłębia Sosnowiec a nie Piotrka, Seby, Marcina czy Roberta. Chyba byłoby najuczciwiej
Divina favente clementia Romanorum imperator semper Augustus
August
 
Posty: 14656
Dołączył(a): 2005-04-19, 4:48 pm

Re: Piotr Mandrysz były trener Zagłebia!

Postprzez bbartek 2016-12-07, 4:57 pm

W pełni zgadzam sie, że interesem nadrzednym jest Klub, różnimy się co do tego jak ten interes Klubu pojmujemy.
Jak Koledzy sprawdza moje wcześniejsze wpisy nie broniłem Sebastiana i nie atakowałem Trenera Mandrysza, którego byłem gorącym zwolennikiem, ale nie mogę się pogodzić z jednostronna ocena zachowania Sebastina i stawiania Trenera w neutralnym świetle.
Czy kontynuacja zatrudnienia trenera który według zawodników:
„"bo treningi były za długie, nieprzygotowane, mało dynamiczne;

– bo intensywność zajęć była zbyt niska;

– bo odprawy były za długie i niezrozumiałe;

– bo trener był zamknięty na jakiekolwiek wskazówki."
byłoby w interesie Klubu ?
Czy w tej sytuacji pozostawienie Trenera Mandrysza byłoby działaniem na korzyść Klubu?
Może z punktu widzenia PR tak, ale czy ze sportowego też ?
Jak ocenić działanie trenera który odstawia od podstawowego składu zawodnika nie mając następcy który gwarantuje wyższy poziom ? Czy takie działanie jest w interesie Klubu ?
Czy trener w meczu w którym gramy z przewaga zawodnika wycofuje jedynego napastnika działa na korzyść Klubu ?
Czy trener który w 4 meczach uzyskuje jeden punkt gwarantuje osiagnięcie celu sportowego ?
MJ, któremu tez nie wierzę w 100%, stwierdził, że wypowiedź Sebastiana nie miała wpływu na zwolnienie Trenera Mandrysza. Czy mamy dowody na to ,ze tak nie było ?
Sebastian przyszedł do Zagłebia kiedy graliśmy w II lidze i chce tu zakończyć karierę piłkarską.
Sebastian czuje się związany z Sosnowcem a trudno mi ocenić uczucia Trenera Mandrysza w stosunku do Zagłębia, ale zapewne traktuje nasz Klub jako jeden z wielu gdzie był i gdzie będzie trenerem( taka praca).
Ile razy Sebastian otrzymywał standing ovation na Ludowym ? I nagle zapominamy o tym chcąc Go zniszczyć za jedna głupia wypowiedź 7
Nie ładnie się bawimy a chciałbym przeczytać komentarze jak w czerwcu 2017 kiedy to Sebastian jako kapitan Zagłebia będzie świętował razem ze wszystkimi kibicami awans.
Zapewne nikt wtedy nie będzie wracał do całej tej sytuacji i oby tak było…
bbartek
 
Posty: 797
Dołączył(a): 2003-09-01, 11:27 am

Re: Piotr Mandrysz były trener Zagłebia!

Postprzez August 2016-12-07, 6:10 pm

bbartek napisał(a):pozostawienie Trenera Mandrysza byłoby działaniem na korzyść Klubu?
Może z punktu widzenia PR tak, ale czy ze sportowego też ?

Tego tak naprawdę sie nie dowiemy. Trudno oceniać jakiegokolwiek trenera po zaledwie kilku tygodniach pracy w klubie. W dodatku takiego, który przyszedł w naprawdę specyficznym momencie do klubu.
bbartek napisał(a):Czy trener w meczu w którym gramy z przewaga zawodnika wycofuje jedynego napastnika działa na korzyść Klubu ?

bbartek napisał(a):Czy trener w meczu w którym gramy z przewaga zawodnika wycofuje jedynego napastnika działa na korzyść Klubu ?


Pachnie mi tu manipulacją. Równie dobrze można postawić masę pytań. NJp. Czy grajki, ktorzy celowo przegrywają mecz, działają na korzyść klubu ? Czy Magiera, który spie.olił w trakcie rundy do Warszawy działał na korzyść klubu ? Czy Prezes, który najpierw mówi, że nie zatrudni Banasika bo nie chce go podkupić a za kilka dni go zatrudnia działa na korzyść klubu ? Można by mnożyć.
Jeśliby - piszę w kontekście Mandrysza - najbardziej kardynalne błędy taktyczne podciągać pod działanie na niekorzyść klubu to nie miałby kto w nim robić.
bbartek napisał(a):Sebastian przyszedł do Zagłebia kiedy graliśmy w II lidze i chce tu zakończyć karierę piłkarską.

Bo ma bodajże już 37 lat i wyżej od Zagłębia już nie podskoczy.
bbartek napisał(a):Sebastian czuje się związany z Sosnowcem a trudno mi ocenić uczucia Trenera Mandrysza w stosunku do Zagłębia, ale zapewne traktuje nasz Klub jako jeden z wielu gdzie był i gdzie będzie trenerem( taka praca).

Co do Dudka - bez przesady. Jeden i drugi są (Mandrysz de facto był) pracownikami klubu i wykonującymi pracę najemną. A my jako kibice mamy prawo egzekwować pełnego profesjonalizmu. Na boisku i poza nim.Poza tym byłbym ciekaw co zrobiłby Dudek gdyby np. otrzymał ofertę z ekstraklasy. Tyle, że już nie otrzyma.
bbartek napisał(a):Ile razy Sebastian otrzymywał standing ovation na Ludowym ? I nagle zapominamy o tym chcąc Go zniszczyć za jedna głupia wypowiedź 7

Wydaje mi się, że postawa każdego grajka powinna podlegać ciągłej ocenie. Nie odmawiam Dudkowi wcześniejszej postrawy na boisku ale negatywnej krytyce podlega jego konkretne zachowanie i wypowiedź. Dla mnie - niegodne zawodnika Zagłębia Sosnowiec. Dodam jeszcze, że o tzw. "zasługach" dla Zagłębia to możemy mówić w kontekście Gałeczki, Mazura czy choćby Kordysza, a nie Dudka. Poza tym patrząc w tych kategoriach to można by zacząć rozważania o powrocie do klubu Rudego-= fakt winy niezaprzeczalnie większe i podkreślone wyrokiem sądowym ale przez lata to był dopiero symbol Zagłębia. I jest to konstruktywna krytyka a nie niszczenie człowieka. Dudek - na tę chwilę zniszczył się sam - w środowisku trenerskim.
bbartek napisał(a):Nie ładnie się bawimy a chciałbym przeczytać komentarze jak w czerwcu 2017 kiedy to Sebastian jako kapitan Zagłebia będzie świętował razem ze wszystkimi kibicami awans.

ja się nie bawię. Jako kibic ma pełne prawo do oceny zachowań i działań czy to grajka czy działacza klubu, a poza tym jako mieszkaniec Sosnowca utrzymuję ten klub także z podatków, które tu płacę.
bbartek napisał(a):Zapewne nikt wtedy nie będzie wracał do całej tej sytuacji i oby tak było…

I to może być jeden z nielicznych plusów tej sytuacji. Dudek otrzymał szansę rehabilitacji. Zresztą jego koledzy również. Daje to nadzieję, że będą dodatkowo zmotywowani aby zrobić wszystko aby kibice zapomnieli o tym jak grajki robili z nich wała celowo tracąc punkty na boisku. A jestem przekonany, że to nie tylko kwestia meczu z Tychami. Ale jak było, tego zapewne się nie dowiemy
Divina favente clementia Romanorum imperator semper Augustus
August
 
Posty: 14656
Dołączył(a): 2005-04-19, 4:48 pm

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Piłka nożna

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: jaca661966