Blajpios napisał(a):kto wie, czy w tym "Mioduskim zdenerwowaniu" nie tkwi tajemnica nagłej odwagi samodzielności u "poMagierów Prezesa Prezesów" w Sosnowcu?
No to powtarzam. Leśny na Prezesa Zagłębia. Właśnie "referencje" (czytaj totalne włazidupstwo) wystawił mu sam Stanowski:
" moim zdaniem Bogusław Leśnodorski to najlepszy prezes w polskiej lidze, jaki pojawił się w XXI wieku, a pewnie i w XX byłoby ledwie kilku, którzy mogliby z nim konkurować. Ktoś w tym momencie zakrzyknie – bzdura! Ktoś inny parsknie śmiechem. Jak zawsze pojawi się w komentarzach tekst, że bronię kolegów (nie moja wina, że znam ludzi – polecam wam to samo, poznawać ludzi).
A ja powiem, że kadencja Leśnodorskiego to:
– Trzy mistrzostwa Polski na cztery możliwe
– Trzy Puchary Polski na cztery możliwe
– Trzy razy faza grupowa Ligi Europy
– Faza grupowa Ligi Mistrzów
I wreszcie to co równie ważne:
– Zwielokrotnienie wpływów, poprzez rozkręcenie klubu na niwie marketingowej.
– Rozbudowa klubu na wielu poziomach (muzeum, sklepy itd.), w zasadzie wypromowanie marki „Legia”
– Odbudowanie wielosekcyjności klubu
Legia kilka lat temu a Legia dzisiaj to dwie zupełnie inne firmy, dysponujące zupełnie innymi budżetami (2012 – 90 milionów złotych, 2016 – 215 milionów złotych). To wszystko nie stało się samo, tylko było efektem codziennej, ciężkiej pracy. Bogusław Leśnodorski nie jest prezesem, który wysyła maile z jachtu, tylko człowiekiem, który codziennie zakłada klubową bluzę z kapturem i od rana do wieczora siedzi w klubie."
http://weszlo.com/2016/10/03/stanowski- ... -mioduski/
Co ja już widzę oczyma wyobraźni to się opisać nie da