Zagłębie Sosnowiec

Co prawda jeszcze nie opadły emocje sobotniego meczu Zagłębie Sosnowiec - Arka Gdynia, lecz musimy się skupić na następnym ligowym spotkaniu. Tym razem nasi piłkarze będą walczyć o komplet punktów na wyjeździe z innym beniaminkiem I ligi, drużyną MKS Kluczbork. Mecz odbędzie się niestety bez udziału naszych kibiców, ale wiedząc już na co stać piłkarzy Zagłębia, chyba nie muszę mówić, że pomimo braku dopingu fanatyków Dumy Zagłębia Dąbrowskiego przywiezienie w środę z Kluczborka 3 pkt. jest absolutnie możliwe! Zerknijmy na tabelę I ligi:



Jak widać stadion MKS-u nie jest twierdzą nie do zdobycia dla drużyn przyjezdnych. Kluczbork poniósł u siebie 2 porażki w dwóch meczach, Zagłębie jak do tej pory zaliczyło 3 pkt. u parchatych Cyganów

Statystyki ostatnich 10 rozegranych meczy wyglądają następująco:



Jeżeli chodzi o grę w ataku oraz w obronie to w każdej pozycji (przynajmniej "na papierze") jesteśmy lepsi:



Forma obydwóch zespołów z ostatnich 5 spotkań w PP i lidze też przemawia za Zagłębiem:



Czy w związku z powyższym poprawimy po środowym meczu swoją pozycję w tabeli I ligi?...



Cóż, przekonamy się o tym już około godz. 19 w środę 26 sierpnia 2015r. Zagrajcie tak, jak w sobotę z Arką Gdynia, a 3 pkt. pojadą do Sosnowca!!!

Wiem, że nie ma zorganizowanego wyjazdu ale...

Czy wybiera się ktoś jutro na mecz? Ja chętnie pojadę, nawet na trybunę gospodarzy. Nasi fajnie grają, aż chce się Ich oglądać i to mogłaby być swojego rodzaju nagroda dla Piłkarzy za ostatnie mecze ;)

Jestem w stanie zabrać 3-4 osoby, ktoś chętny? A może są tacy, co jadą?

Ja bym puścił na pierwsza polowe Tumicza . Masz chłopie 45 minut i strzel cos a jak sie nie uda to zabiegaj obronę az jęzory wywiesza ze zmęczenia . A na druga polowe wejdzie Fidziukiewicz i wykona egzekucje . Ciekawe co sie dzieje z Fonfara bo sparingi miał udane a teraz nie dostaje okazji . Przy dużej ilości meczy jesli tylko trzyma formę tez powinien sie cześciej pojawiać . Bo obaj sa na wylocie i albo udowodnią ze sa potrzebni albo będziemy ich żegnać zima .

patrząc na bardzo dobrą grę Zagłębia na wyjazdach obstawiam wynik Kluczbork-Zagłębie 0:3

A jednak smyłowy Radosław grzeje ławę-szkooda.

Bo się na nim jeszcze nie poznali ,a już od pierwszego meczu powinien nosić opaskę kapitana .

jedna weszła jeszcze dwie

Czytam tę relację i aż mi miło...

Z relacji wynika, że Zagłębie ma przewagę i prowadzi grę. Sądzę, że 0:1 się nie skończy:) Nasi ostatnio zdobywają przynajmniej 3 bramki na mecz... ;)

A tak o grze Zagłębia piszą w relacji na Ekstraklasa.net
"Agresywnie i wysoko grają goście, a to skutkuje. Szybko odbierają piłkę i konstruują groźne akcje."
"Jak na razie dużo lepiej wyglądają goście, MKS bez żadnej klarownej okazji. Faworyt jak na razie nie zawodzi i na przerwę goście schodzą z jednobramkowym prowadzeniem."
No i gitara
Piszą chyba obiektywnie

RUDI napisał(a):A tak o grze Zagłębia piszą w relacji na Ekstraklasa.net
"Agresywnie i wysoko grają goście, a to skutkuje. Szybko odbierają piłkę i konstruują groźne akcje."
"Jak na razie dużo lepiej wyglądają goście, MKS bez żadnej klarownej okazji. Faworyt jak na razie nie zawodzi i na przerwę goście schodzą z jednobramkowym prowadzeniem."
No i gitara
Piszą chyba obiektywnie

Też czytam tę relację ! :P "Dominacja Sosnowiczan trwa w najlepsze!"

Zaraz nam strzelą...

po jakiego te zmiany były!!! znowu powtórka jak z Wigry

1. Moja drużyna jest zajebista.
2. I jak tu nie kochać tych chłopaków.
3. Ależ padaka.

Od momentu wejscia Margola i zmiany taktyki, było pewne, że nie dowiozą, wiec w jakim celu ta zmiana jeśli podobno tak znakomicie prezentuja sie kondycyjnie?

Wrócił koszmar z czasów gry w II lidze. Niestety, ale tak się właśnie pierdoli samemu zwycięstwo. Po co grali na czas??? Całą drugą połowę trzymali wynik i liczyli na to, że "może coś wpadnie". Qrwa, przypomniał mi się Miruś Smyła Arturze, nie idź tą drogą...

Trzeba było pierdyknąć tym wieśniakom na 2:0 i wtedy sobie grać z nimi w dziada. No cóż, było minęło. Teraz skupiamy się na następnym meczu z Pogonią Siedlce