Zagłębie Sosnowiec

Szkoda 2 straconych punktów w Częstochowie, ale że życie (czytaj sezon) toczy się dalej skupmy się nad następnym spotkaniem ligowym. Gramy z katowickim Rozwojem, byłym klubem naszego treneiro, który zniszczył w ostatnim meczu lidera z Kluczborka 3:0. Taka już jest ta liga, każdy może z każdym wygrać. Ciekawe czy Mirosław zacznie w końcu ustawiać tak swój zespół, żeby wykorzystać potencjał jaki mamy z przodu, a nie pilnować przy pomocy Kursy i reszty "obrońców" wyniku na "zero z tyłu".

Panie i Panowie, wakacje się skończyły i odświeżamy nieśmiertelne hasło:
WSZYSCY NA LUDOWY

Nie mam pewności ze w sobotę na Ludowym to będzie łatwo
rozpędzony Rozwój może być uciążliwy do ogrania. Ale mimo
to należy założyć ze nasi piłkarze poradzą sobie. Mam jedną
myśl czy aby nasz trener w najodpowiedniejszym momencie
nie zmieni reżysera gry w naszej drużynie na innego grajka.
Oby wytrzymał i nie robił takich zmian.
Myślę optymistycznie i 3 pkt w Sosnowcu.
Pozdrawiam
tadeusz

Tak się zastanawiam w kwestii siły ofensywnej Zagłębia i wychodzi mi, że wiosną Giel strzelał bramki w prawie każdym meczu będąc zawodnikiem Kluczborka, zdecydowanie słabszego personalnie niż obecne Zagłębie. Po "przepracowaniu" przerwy letniej pod okiem Smyły i stosując się do jego założeń taktycznych nie strzelił żadnej bramki,a jego postawa na boisku jest żałosna. Wnioski nasuwają się dwa, błąd popełniony w letnich przygotowaniach, lub zła taktyka, albo jedno i drugie. Trudno cokolwiek prognozować odnośnie wyników tak grającego Zagłębia, bo niestety gołym okiem nawet laika widać, że Pan Smyła tego nie udźwignie.

OStatnio pokonaliśmy na wyjeździe Rozwój. Pokazaliśmy dojrzałą grę w Katowicach. Oby tym razem było podobnie..

Co do meczu to mam trochę mieszane uczucia Rozwój nie raz nam udowodnił że potrafi gnębić ekipy walczące o awans grając z Bytovią myślałem że nasi oponenci zza lewej strony Brynicy pierwsza myśl po tym meczu to że hanysy postawili nas sobie na drodze wyjątku Ale mimo Rozwój nie jest łatwym przeciwnikiem no jak Smyłę weźmie na sentymenty i to będzie jego tłumaczeniem to mnie kurwica jasna zaleje to w końcu jaki jest nasz cel ??!!! utrzymanie czy awans ???? bo jeśli ta druga opcja to mamy nie patrzeć czy to Raków,Siarka czy Stal Stalowa Wola albo Limanovia,Kotwica lub Nadwiślan MUSIMY WYJŚĆ Z TEJ 2-giej LIGI W TYM SEZONIE !!!!!!!!

Mam obawy. Rozwój po zdecydowanym zwycięstwie nad niepokonanym dotąd Kluczborkiem będzie w gazie. Jeśli Smyła będzie nadal upierał się przy tej samej taktyce, będzie źle,

Tez mam obawy. Przy tak chimerycznej grze naszej druzyny kazdy wynik jest mozliwy, 1-0 abo 0-3. Czy Milosz Kozak jest kontuzjowany czy poprostu wypadl z meczowej kadry?

Kozak nie wypełnia zadań wynikających z taktyki Smyły i dlatego pokutuje na trybunach, a gra Zalewski.

szajba555 napisał(a):jak Smyłę weźmie na sentymenty i to będzie jego tłumaczeniem to mnie kurwica jasna zaleje

Smyła: "Patrzę na zespół Zagłębia, bo to moje miejsce pracy. Tak długi okres wycisza wiele rzeczy, ale kibicuję Rozwojowi cały czas i obserwuję, jak się rozwija".

Anakin napisał(a):Mam obawy. Rozwój po zdecydowanym zwycięstwie nad niepokonanym dotąd Kluczborkiem będzie w gazie. Jeśli Smyła będzie nadal upierał się przy tej samej taktyce, będzie źle,

Smyła: "Budowanie zespołu trzeba zacząć od obrony (...) Teraz skupiamy się na defensywie i zdobywaniu punktów".

Więcej Smyły w http://rozwoj.info.pl/zawsze-bede-wierzyl-w-rozwoj/

Ostatnio ukazal sie artykuł ktory opisuje nerwowe zachowania kibicow Zaglebia . Nie zgadzam sie z tezami . Sytuacja a raczej duzy krok w tyl jaki wykonal Smyla z druzyna daje prawo kibicom do surowej oceny . A lata w trzeciej lidze powoduje duza nerwowosc . Ale z jednym sie zgodze . Troche przesadzamy w formie i nerwy nas ponosza . Jednak na dzisiejszym meczu beda kibice . Kibice ktorzy wierza ze pokonamy Rozwoj . Proponuje zeby zaczac mecz od duzych braw dla druzyny . Tak na kredyt i zeby podniesc ich na duchu . A krytyka po meczu . Musimy wierzyc wszak jestesmy nalogowymi kibicami . Nazywam sie Tomek i jestem nalogowym kibicem Zaglebia Sosnowiec

Wychodzi kompletna amatorszczyzna bytomskiego Kapello. Profesjonalista powiedziałby cos w rodzaju, że czuje sentyment do mklubu, w którym kiedys pracował, ale z gwizdkiem na Ludowym sentymetów nie będzie, bo liczy się tylko zwycięstwo jego obecnego klubu. Oj, mam nadzieję, że mecz będzie jednak zaprzeczeniem słów Mirosława.

Adam1906 napisał(a):Teraz skupiamy się na defensywie

Co do tych słów to wypadało zostawić bez komentarza i co najwyżej przy pytaniu, czy w każdym meczu będziemy się bronić licząc na kontry i lut szczęścia że Radosław nie zrobi jakiegoś numeru. Jak na to mają reagować kibice?

Ciekawe co Smyła wymysli na dziś na prawą obronę, bo Sierczynski zagrał w Częstochowie katastrofalnie, a jedyną alternatywą jest nie ceniony przez niego Farkas. Na lewej stronie też moze być lepiej, bo stanowią ją prawonożny Wrzesień i wszechstronny, uniwersalny, niezawodny Kursa, a Kozak na trybunach i Mizgała na ławce. Do tego odstawiony od gry Tumicz, który pewnie się zablokuje, a gra już zablokowany Giel. W ligowej formie są tylko Szatan, Dudek, Markowski i Wrzesień, ale ten ostatni męczy się bardzo na nie swojej stronie. No i czekamy kiedy to Zalewski wygryzie ze skladu Dudka lub Matusiaka ;))))))

mirek wymyslil.
koniec z Ludowym za tego chuja!
WYPIIERDALAJ!!! ty cieciu zajebany wyp....laj juz dzis!!!

Teraz to za malo . Niech zabiera funfla z tv katowice .

Koniec !!! Smyła wypad