Moderatorzy: flex, turku, Landryn, Smazu, krzysiu, LucasUSA, swiezy52
RUDI napisał(a):Co wam Panowie zanikł zmysł "wyczuwania" szydery a może kuźwa mnie jakieś zmysły padły
RUDI napisał(a):Ale cholera od dawna nie "zażywam " oryginalnych" zagranicznych "trunków rozprowadzanych po Dąbrowskim albo Sosnowieckim targowisku ,to co mi jest smog czy depresja starzejącego się "fana" a może rzeczywiście patologia (psycho) kibica
Diouf39 napisał(a):Tylko spirytus, cytryna i miód.Nic nie jest podrabiane. A 70% murowane.Pozdrawiam
RUDI napisał(a):70% trochę za mocne
August napisał(a):No nie mów, że Łącka Śliwowica by Ci nie smakowała
RUDI napisał(a):August napisał(a):No nie mów, że Łącka Śliwowica by Ci nie smakowała
Smakowała i smakuje i trunki tej mocy też (wyroby regionalne tworzone w zaciszach domowych) ale przy moim paskudnym charakterze i słabej woli ,na przykład konsumpcja podczas meczu zakończyła by się moim "odlotem" w przerwie meczu
RUDI napisał(a):przy moim paskudnym charakterze i słabej woli ,na przykład konsumpcja podczas meczu zakończyła by się moim "odlotem" w przerwie meczu
Tomcjo napisał(a):Jeśli chodzi o mocne trunki o szlachetnym charakterze polecam spróbować Starke . Pita na królewskim dworze produkowana przez zalewanie dębowych beczek po winie spirytusem i sezonowana wiele lat . Idealna do spotkań w małym gronie dla uświetnienia okazji .
slawekchicago napisał(a):Ja bym chętnie się napił Siwuchy ale tej z początku gdy jeszcze była dobra
slawekchicago napisał(a):No cóż tego pana na trzeźwo po prostu nie da się strawic
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników