Strona 83 z 113

Re: prezes Zagłębia Marcin Jaroszewski

PostNapisane: 2019-09-24, 8:28 am
przez picku
August napisał(a):
picku napisał(a):Co ta plota głosi?

To co napisałem. Że są rozmowy z belgijskim sponsorem

Ta Dąbrowa mnie zmyliła ;)

Re: prezes Zagłębia Marcin Jaroszewski

PostNapisane: 2019-09-24, 11:02 am
przez Adam1906
August napisał(a):Wyglada na to że Jaroszewski zostanie.

Tak. Przynajmniej do końca grudnia.

Obrazek

Re: prezes Zagłębia Marcin Jaroszewski

PostNapisane: 2019-09-24, 12:00 pm
przez Luis
Czy moze miec to zwiazek z informucja o belgijskim sponsorze ?

Re: prezes Zagłębia Marcin Jaroszewski

PostNapisane: 2019-09-24, 12:13 pm
przez Blajpios
Luis napisał(a):Czy moze miec to zwiazek z informucja o belgijskim sponsorze ?

To być może zależy od tego, czy belgijski sponsor ma ;-) związek z R. Pietrzakiem, który ma dość mocną pozycję w nowym klubie, czołowym w lidze belgijskiej. Natomiast - chyba już przeszedł do grona tych "z Sosnowca", co w Sosnowcu budzą jakieś mieszane uczucia, jako że jednak już coś o piłce ponad średnią krajową wie?
Zaś już zostawiając odniesienia okołosponsorskie... Czyli jednym słowem, co? Ogłaszana jeszcze w Ekstraklasie akcja "odgromniania wokół Prezesa" poprzez dymisję taką a taką sobie, żeby "rozładować atmosferę", z lekkimi względem tamtych przedspadkowych planów modyfikacjami: ale właśnie zakończona? Sukces odtrąbiony? Czy jeszcze chwilę?

Re: prezes Zagłębia Marcin Jaroszewski

PostNapisane: 2019-09-24, 12:42 pm
przez slawekchicago
Czyli człowiek bez honoru :czerwona: :czerwona: :czerwona:

Re: prezes Zagłębia Marcin Jaroszewski

PostNapisane: 2019-09-24, 1:47 pm
przez Tadeusz Wisniewski
Solidaryzuje się z Kol. Lars w pełni - to co pisze to żaden sarkazm - to żaden brak honoru
Prezesa - To co na tym Forum można poczytać to w normalnej głowie się nie mieści a
włos dęba staje.
Kol. ze Szkocji użył takiego określenia " grupa wtajemniczonych" - Szanowni Kol. nie macie
"kwitów" a wypisujecie tak niestosowne rzeczy że głowa robi się mała ale wszystko piszecie
pod "nickami" - odkryjcie przyłbice i wówczas - proszę bardzo.
Pozdrawiam wszystkich wtajemniczonych & nie wtajemniczonych =- wiernych Kibiców
Zagłębia.
Tadeusz

Re: prezes Zagłębia Marcin Jaroszewski

PostNapisane: 2019-09-24, 2:48 pm
przez slawekchicago
Oj drogi Tadeuszu wierzyć się nie chce. Pomijając kwity liczy się to co widzimy a widać gołym okiem prywate i złe zarządzanie klubem . W każdej normalnej spółce ktoś tak zarządzający dawno byłby pozbawiony stanowiska Jeśli byłyby to prywatne pieniądze i prywatny klub cóż Nam do tego ale panowie bawią się za miejską kasę i tu tkwi cały problem.
Nie będę już komentował bo chorej sytuacji komentować aż się nie chce

Re: prezes Zagłębia Marcin Jaroszewski

PostNapisane: 2019-09-24, 3:28 pm
przez August
Adam1906 napisał(a):Przynajmniej do końca grudnia.

Którego roku?

Re: prezes Zagłębia Marcin Jaroszewski

PostNapisane: 2019-09-24, 3:45 pm
przez Blajpios
To ja może - zanim się "zagotujecie" Koledzy - spróbuję przybliżyć obie strony?... "Popędowców" słusznie bowiem zdaje się mitygować Kol. Tadeusz Wiśniewski - i myślę nie tylko on, nieraz choćby i ja. Naprawdę, w nerwach, w emocji, z miłości nawet, uczuciowo mocno zaangażowanej, łatwo leci się z myślami, które pierwsze skojarzenia podsuwają. Jeżeli jednak nie zmityguje tego rozsądek, sprawdzanie choćby "kwitów", to już nie mówiąc o tym, że można się zapędzić nawet w krzywdzenie kogoś i zamiast móc mu wytykać faktyczne błędy, to jeszcze będzie trzeba się wycofywać i z wytykania tego, czego ktoś się powinien co najmniej wstydzić, lub wręcz zadośćuczynić. Myślę tu - nawet po prostu o zwykłym, ale głęboko ludzkim, ufam, po prostu wstydzie, dokąd się pogalopowało, tam gdzie faktycznie "strzeliło się w puste" - a przez to i poblokowało choćby słuszną krytykę.
Aha. Zaznaczam wyraźnie. Piszę ogólnie, nie wnikając w te najgorętsze tu sprawy. Po prostu - to odwieczna polska bolączka. Jak znajdować złoty środek i powiązać w jedno gotowych do porywów patriotów "gorącokąpanych" — z tymi pragmatykami, którzy ostrożnie wszystko chcą mieć jasno i prosto wszystko, czarno na białym i bez porywania się z motyką na słońce, tylko realnie budując, rozważywszy, czy ma się na budowy dokończenie.
Tak więc, z drugiej strony, naprawdę trzeba baczyć, by nie ośmieszyć się swoją naiwnością, wierzeniem we wszystkie tłumaczenia, nie zauważaniem, jak z lewa i prawa "gołym okiem" widać realia inne niż okrągłe słówka. Struś naprawdę nie jest najlepszym wzorem dla człowieka. Tak więc, zanim Koledzy, podokładacie sobie do bólu, z całym szacunkiem, pozwalam sobie podpowiedzieć przypominając o tych polskich bolączkach. Cóż by to bowiem dobrego było, gdyby skutkiem było nie sensowne współdziałanie, wypracowanie jakiejś siły wymuszającej rozwój - tylko porozdzieranie i tak już niezbyt tu licznej grupy, na jeszcze mniejsze grupeńki? Przyznam, że w moim odczuciu faktycznie bywa tu takie trochę "od ściany do ściany", z przewagą raczej "zapaleńców", którzy - nie chcę orzekać, że terroryzują, ale dominują, dominują, dominują - aż do czasu, gdy wkurzeni przyjdą przekręcacze wajchy w drugą stronę, może nie terroryzując, ale dominując zaś "wiernopoddańcstwem" i "pełną wiarą aż po grób" — czym zaś doprowadzają uciszonych chwilowo pierwszych: do wrzenia. W tym wrzeniu zapalczywcy: wybuchają - i znów rusza omówiona tu pętla.
Oczywiście, że taki schemat, pewnie przejaskrawiony. Jak to jednak nieraz pisałem. "Wygorączkuje się lud, wygorączkuje" - obojętnie w którą stronę - ale nie popchnie spraw do przodu, tylko wzajemne obranienia pozostaną głębiej wyryte.

Re: prezes Zagłębia Marcin Jaroszewski

PostNapisane: 2019-09-26, 9:01 am
przez pete_zs
Podtrzymuję swoje zdanie, że jak odejdzie Jaroszewski będzie tylko gorzej. Narobił bałaganu z transferami, to niech go ogarnie. Powinien mieć zadanie 1 szóstki na koniec sezonu i z tego być rozliczany. A łatwo to tego celu osiągnąć nie będzie.

Re: prezes Zagłębia Marcin Jaroszewski

PostNapisane: 2019-09-26, 9:20 am
przez django
Gościu już któryś raz z rzędu stęka jak mu źle i że będzie rezygnował. Najwyższy czas przestać przywiązywać do tych słów jakiekolwiek znaczenie, jak zresztą do wszystkiego co mówi Hamlet z Kresowej.
Jedyna nadzieja w tym, że Chęciński też będzie miał go dosyć i jak w końcu ogarnie swoje tematy polityczne, to uwolni go od tego ciężaru.

Re: prezes Zagłębia Marcin Jaroszewski

PostNapisane: 2019-09-26, 9:38 am
przez novack
Nominację nowego prezesa trzeba odłożyć na po wyborach, bo stanowisko zapewne dostanie któryś z kolegów, który nie dostanie się do sejmu, więc prezes tysiąclecia nie może odejść wcześniej niż 14 października.

Re: prezes Zagłębia Marcin Jaroszewski

PostNapisane: 2019-09-26, 9:52 am
przez T_misiek
Witam

W załączniku kolejny przykład dymania rodziców z akademii. To tez idzie na konto prezesa.
Przypomnę, że rok wcześniej wydaliśmy przeszło 400 zł na stroje Patricka. Po roku zmuszani jesteśmy do zakupu nowych strojów za ponad 500 zł. Ceny w sklepie kibica po "rabacie 40%" dla akademii są ponad 30% wyższe od cen rynkowych.

Re: prezes Zagłębia Marcin Jaroszewski

PostNapisane: 2019-09-26, 10:27 am
przez django
Zaraz ci Pan Tadeusz napisze, żebyś pokazał kwity :lol: a rodzice są dymani od tak dawna, że dziwię się, że dopiero teraz zaczęli przeglądać na oczy. A kluczowe pytanie jest takie- do kogo trafia owe 30 procent?

Re: prezes Zagłębia Marcin Jaroszewski

PostNapisane: 2019-09-26, 11:24 am
przez August
django napisał(a): żebyś pokazał kwity

Proszę bardzo. Sprawozdanie finansowe za 2018 r.:
http://zaglebie.eu/pub/5ca73b6533d81?download

A jak komuś mało to niech sobie wejdzie na tę stronę:
https://ekrs.ms.gov.pl/rdf/pd/search_df
Należy wpisać numer KRS klubu. Dla ułatwienia podam: 0000105589
I niech sobie zobaczy co np. Prezes nabazgrał w sprawozdaniu z działalności w 2018 r. jak również w 2017 r.
I tak ogólnie. Klub miał na koniec 2018r. ujemny kapitał własny w wys. prawie 5mln zł. Ujemny kapitał własny oznacza zagrożenie dla działalności klubu.
Kolejna sprawa. Na koniec 2018 r. Zobowiązania(bez rezerw) wyniosły prawie 7,3 mln zł natomiast suma aktywów 2,8 mln zł. Zgodnie z obecnie obowiązująca treścią art. 11 ust. 2 ustawy -Prawo upadłościowe (Tekst jednolity: Dziennik Ustaw z 2019 r. poz. 498 z późn. zmianami): "Dłużnik będący osobą prawną albo jednostką organizacyjną nieposiadającą osobowości prawnej, której odrębna ustawa przyznaje zdolność prawną, jest niewypłacalny także wtedy, gdy jego zobowiązania pieniężne przekraczają wartość jego majątku, a stan ten utrzymuje się przez okres przekraczający dwadzieścia cztery miesiące". Z bilansu za 2018 r., można również odczytać , że na dzień 31.12.2017 r. suma zobowiązań wynosiła jakieś 6,6 mln zł a suma aktywów nieco ponad 1 mln zł klubu wynosiła Zatem w majestacie zacytowanego przeze mnie przepisu klub jest niewypłacalny i w sumie art. 11 ust. 2 prawa upadłościowego upoważnia wręcz Zarząd do złożenia wniosku o upadłość (spełnia tę przesłankę). Ponadto, zobowiązania krótkoterminowe czyli takie, które trzeba spłacić w ciągu roku bilansowego (tu: kalendarzowego) wzrosły z 3,4 mln zł do 5 mln zł. A zobowiązania (zadłużenie) ogółem z 6,6 mln zł do 7,7 mln zł. Strata klubu wzrosła z 4,1 mln zł w 2017 r. do blisko 4,6 mln zł w 2018 r. Przy czym należy pamiętać, że jesienią 2018r. klub grał już w ekstraklasie co miało wpływ na większe wpływy finansowe a co uwidocznione jest we wzroście aktywów (z 1mln zł do 2,8 mln zł). Przy czym na koniec roku Prezes miał do dyspozycji ponad 1,3 mln zł. No i na koniec, ogólna strata klubu w 2018 r. wzrosła do ponad 33 mln z 29 mln zł w stosunku do roku poprzedniego, która, jak co roku wniosku Prezes do walnego Zgromadzenia, ma być pokryta z zysków przyszłych okresów (czyli np. sprzedaż Bieńka do Barcy za 30 mln „ojro” i po kłopocie)
Reasumując, powyższe „kwity” wskazują, że w 2018 r. Prezes prowadził bardzo „wesołą” gospodarkę finansową pogarszając sytuację finansową klubu. Mam nadzieję, że przynajmniej spełniłem życzenie Pana Tadka odnośnie pokazania „kwitów.”