Moderatorzy: flex, turku, Landryn, Smazu, krzysiu, LucasUSA, swiezy52
michaelus napisał(a):Jeśli po tylu błędach (4 trenerów sezonie, przedłużenie kontraktu z zawodnikiem, który kilka miesięcy później i tak wyleciał, plus kilka mniejszych) Prezes pozostanie na stołku to świadczy to tylko o mocnych plecach. W normalnej prywatnej firmie już by poleciał, ale tu za miastowe pieniądze hulaj dusza.
novack napisał(a):michaelus napisał(a):Jeśli po tylu błędach (4 trenerów sezonie, przedłużenie kontraktu z zawodnikiem, który kilka miesięcy później i tak wyleciał, plus kilka mniejszych) Prezes pozostanie na stołku to świadczy to tylko o mocnych plecach. W normalnej prywatnej firmie już by poleciał, ale tu za miastowe pieniądze hulaj dusza.
Sprawa już jest wyjaśniona, Pan Chęciński na twetterze na podobne pytanie odpowiedział internaucie, że Jaroszewski oddałby źycie za Zagłębie, a w ogóle to ile ty masz lat i co możesz wiedzieć. Klasa, a nawet siedem klas!
Tomcjo napisał(a):otem człowiek ktory go zrealizuje . Teraz nie ma nic
August napisał(a):Tyle, że czasu szkoda.
arek napisał(a):Jak powiedział Prezes w jednym z wywiadów za wyniki odpowiada Zarząd. Pozostaje tylko pytanie - w jaki sposób Prezes ma zmotywować dziadów do zaangażowania? Prezes jest od tego żeby zawodnikom zagwarantować komfortową pracę i z tego się wywiązał bo i zaplecze treningowe jest perfekcyjne i zgrupowania i stabilne finansowanie. Z perspektywy czasu jeden wniosek mi się nasuwa że wpadliśmy w błędne koło zacieśnienia współpracy z Legią ale to chyba przerasta nawet Prezesa. Z jednej strony mamy za darmo (tak przypuszczam) zawodników z których część okazała się całkiem przyzwoita a z drugiej strony mamy całkowite podporządkowanie się celom Legi czyli sprawa z Magierą i z tymi wyróżniającymi się zawodnikami. Tkwimy w tym po uszy i nie wydostaniemy się z tego dopóki Zagłębie nie stanie porządnie na nogach w sprawie finansowania. Dlatego absolutnie nie ruszałbym w tym wypadku Prezesa - tyle ile mógł - tyle zrobił a póki co nie ma osoby bliżej związanej z Legią niż on.. Budowanie klubu i drużyny wymaga czasu i stabilizacji a tego od lat w Zagłębiu nie było i po wypowiedziach Kolegów sądzę że nie będzie. Biorąc pod uwagę to szaleństwo kadrowe które było, brak obrony i gra bez napastników to i tak wysoko zaszliśmy. Szkoda tylko Magiery - myślę że on nawet z tego dziadostwa wycisnąby znacznie więcej.
arek napisał(a):Z perspektywy czasu jeden wniosek mi się nasuwa że wpadliśmy w błędne koło zacieśnienia współpracy z Legią ale to chyba przerasta nawet Prezesa.
Tomcjo napisał(a):Wraca Makengo i byc moze Ninkovic
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników