Mamy nowego prezesa . Leszek Baczyński zaprzedał duszę Zagłębiu i dałby sie pokroić za klub . Ale chyba nastapiło wypalenie materiału i potrzebny jest remont kapitalny . Pomimo krytyki zycze Mu jak najlepiej . Teraz odpoczynek psychiczny i podreperownie nerwòw dobrze Mu zrobi . I wiem że jeśli pòjdzie coś nie tak to On wròci bo nawet kibice mogliby go niedogonić w konkurencji wierność czerwono zielono białym.
Nowy prezes dopiero rozpoczà ł i za wcześnie na oceny . A my kibice oczekiwania mamy na miarę Barcelony . Na poczatek zacznijmy od rzeczy małych i realnych . O stadionie nie zapominamy ale sa tez rzeczy drobne ktore denerwuja nas na codzień . Zacznijmy od podpowiedzi co nas w klubie drazni i jak to zmienić . Co moze nowy prezes zrobic juz teraz zebysmy zaczeli byc dumni z klubu . Druzyna daje nadzieje . A inne sprawy