Zagłębie Sosnowiec

No to zaczynamy kolejną odsłonę. Mecz bardzo ważny bo w razie utraty punktówmoże zrobić sie naprawdę nieciekawie. Miejmy nadzieję, że gotowy do gry będzie Lachowski. Pytanie tylko w jakiej będzie - po przerwie - dyspozycji. Czeka nas niestety osłabienie w związku z absencją Jankowskiego. Jak będzie

Z ostatniej relacji meczu wynika że jakaś lekka poprawa jest ,z Lachowskim może wreszcie uda się zdobyć 3 punkty.

Czas najwyższy zacząć zdobywać punkty.Jak nie z Jarotą to z kim.Myślę że zawodnicy zdają sobie sprawę z sytuacji w jakiej się znalezli.Liczą się punkty i tylko punkty.

Zawodnicy zdają sobie oczywiście sprawę z sytuacji w jakiej się znalezli, ale koń jaki jest każdy widzi. Widać to było zreszta już w meczach sparingowych przed sezonem, a pierwsza połowa pierwszego meczu ligowego w Toruniu rozwiała wszelkie złudzenia. Walczyc trzeba jednak pomimo wszystko...

3 pkt dzisiaj są nasze !! Liczę na przełamanie ... już wystarczy przegrywania

Termin spotkania nie ciekawy , kolidujący z meczem AKS-u , Ci wygrywają biją przeciwników kilkoma bramkami zatem na przyszłość ustawiać tak terminy spotkań żeby trochę kibiców na meczu było .
Mecz z Jarotą to mecz bardzo ważny dla naszej piłkarskiej młodzieży "abo wilczy pazur , abo pusty bandzioch". Każdy z nas życzy tej drużynie jak najlepiej ,ale oni muszą zagrać jak gra watacha wilków , a nie jak Czarne Sosnowiec z prapoczątków futbolu kobiecego w naszym mieście . ZAGŁĘBIE to także twój znak , do zobaczenia WIARO na zwycieskim dla naszych barw zawodach . SEMPRE FIDELIS

Z Jarotą w niedzielę

„W związku z wystąpienie Komendy Głównej Policji w Warszawie o zmianę terminu rozgrania meczu. Wydział Gier PZPN, na podstawie § 18 ust. 5 Regulaminu Rozgrywek Piłkarskich o Mistrzostwo II-ej ligi na sezon 2011/2012, wyznacza obligatoryjny termin rozegrania meczu o Mistrzostwo II ligi Gr. Zachodniej w sezonie 2011/2012 między drużynami Zagłębie Sosnowiec – Jarota Hotel Jarocin (10 termin) na dzień 18 września 2011 r. (niedziela) o godz. 16:00.„

Zawodnicy, grający obecnie w Zagłębiu, nie mają umiejętności, wystarczających do wygrywania w II lidze i niechybnie stoczą nas do III ligi. A pomocy znikąd. Źle się dzieje w państwie sosnowieckim.

jackie57 napisał(a):Zawodnicy, grający obecnie w Zagłębiu, nie mają umiejętności, wystarczających do wygrywania w II lidze i niechybnie stoczą nas do III ligi. A pomocy znikąd. Źle się dzieje w państwie sosnowieckim.

Nas? Ciebie na pewno nie stoczą, bo twoje złote myśli i "komentarze" już są na poziomie A,B (niepotrzebne skreślić) klasowym.
Wracając do naszych baranów (nie chodzi o piłkarzy) szkoda trzech punktów, których pozbawiła nas obrona św. Mikołajów (rozdająca prezenty). No i Stach zaszalał (zaszatanił) prawie jak Pierścionek z Szatanem w ataku.

tiktak napisał(a):No i Stach zaszalał (zaszatanił) prawie jak Pierścionek z Szatanem w ataku

Praktycznie - prócz Lachy - nie mieliśmy napastników. Ale faktycznie cienki Szatan w pierwszym składziei to w dodatku ataku to juz psychopatologiczny przypadek.

Podstawowy problem to brak motoryki u wszystkich zawodników. Od 60 minuty przegrywaliśmy prawie wszystkie pojedynki szybkościowe.
Oczywiście Szatan jako wysuniety napastnik to nie najlepsza strategia, ale to jeszcze moge zrozumieć wobec braku Jankowskiego i braku formy Koźminskiego.
Niestety nie rozumiem dlaczego Lacha grał jako defensywny pomocnik w I połowie kiedy jeszcze miał siły aby ..grać i kiedy brakowało tego ostatniego podania...
W II połowie przesuniecie Go do przodu już nie miało znaczenia ( po kontuzji brak jeszcze pełnej formy).
Pozytywy: 1 punkt ( słabe pocieszenie, ale...) i Cyganek.
Sztab szkoleniowy powinien zastanowić sie jak poprawić , w krótkim okresie czasu poprawić mototrykę i ..zastąpić Strojka.

jak tak dalej będzie lecimy chyba że w przerwie nadejdą duże zmiany jak i finansowo i organizacijnie może wyjdzie wielka pomocna dłoń tylko skad?

bbartek napisał(a):Pozytywy: 1 punkt ( słabe pocieszenie, ale...) i Cyganek

Mam wrażenie, że Cyganek nie jest do końca docenianym zawodnikiem przez dotychczasowych trenerów. Może przez takie a nie inne warunki fizyczne, nie wiem. Szatan w I składzie na jakiejkolwiek pozycji jest nie do przyjęcia. Lepszy byłby zakontraktowany Gałeczka. Robi się gorąco, a przed nami 2 wyjazdy.

Przeczytałem wypowiedź Trenera Stacha na konferencji prasowej.
Chyba z trybun wygląda mecz inaczej niż z poziomu trenera...pretensje do Cyganka, że nie zagrał tak dobrze jak z Miedzią , ale ani słowa o motoryce zespołu ( Stefański) i dużych błędach Strojka..
Uważam, że Cyganek jest jednym z najlepiej zapowiadających sie piłkarzy, ale takie wypowiedzi Trenera na forum publicznym nie najlepiej świadczą o obiektywizmie Trenera co w każdym zespole, a szczególnie w drużynie piłkarskiej, ma wpływ na atmosferę w szatnii.
Jestem zaskoczony.
Dziwna tez wypowiedź( ..rozważaliśmy przed meczem ... MY tzn kto ) dotycząca ustawienia Lachy.
Panie Trenerze: więcej odwagi..nie wystarczy tylko oddać się do dyspozycji Zarządu.

bbartek napisał(a):pretensje do Cyganka, że nie zagrał tak dobrze jak z Miedzią , ale ani słowa o motoryce zespołu ( Stefański) i dużych błędach Strojka..

No własnie mam podobne odczucia jeśli chodzi o stosunek do Cyganka. Chyba zbyt duży brak ogrania w stosunku do oczekiwań.