Zagłębie Sosnowiec - Calisia Kalisz 6.08.2011, g. 16:30

[August]

Przed nami mecz nr 3, a przy okazji kolejnny na Ludowym. Przyznam, że dla mnie Calisia to przeciwnik kompletnie anonimowy. Nie mniej chyba można stwierdzić, że nie powinien być bardziej wymagający aniżeli Rybnik. Ale rzecz jasna, nie wolno lekceważyć nikogo. Mam nadzieję, że nasi chłopcy podbudowani dobrą grą i wynikiem ostatniego meczu pójdą mocno za ciosem i równie efektownie wygrają. Jestem ciekaw postawy naszej młodzieży z Domańskim na czele. Co prawda nie dane mi będzie śledzić meczu na żywo, ale to z racji wcześniej zaplanowanego urlopu. Jednak będę śledził relację na 100%.

[Sonda]

Panowie ,może jest jakiś spryciarz który opracuje jakiś plakacik zachęcający na sobotnie spotkanie na Ludowym ,wydrukuję parę ,i rozwieszę na swoim osiedlu .(nie znam się na tym )

Popieram i przyłączam się do prośby kolegi.

[Sarmat]

Panowie ,może jest jakiś spryciarz który opracuje jakiś plakacik zachęcający na sobotnie spotkanie na Ludowym ,wydrukuję parę ,i rozwieszę na swoim osiedlu .(nie znam się na tym )

Popieram i przyłączam się do prośby kolegi.

Ja także.

A jeśli chodzi o aspekty piłkarskie , myślę że Calisia jest tak anonimowa jak ninja w Japońskich sztukach walki.
Stawiam na wygranÄ… 3:1 po ciekawym widowisku.

[MiChAs089]

Obecnie Ludowy będzie świecił pustkami a to z różnych powodów :
1. Wakacje
2. Brak Dopingu
3.Mało znani rywale
4. U wiekszości kibiców wieksze zainteresowanie stwarza Z1906S

Pozdrawiam i w sobote kolejne 3 punkciki.

[August]

Obecnie Ludowy będzie świecił pustkami a to z różnych powodów :
1. Wakacje
2. Brak Dopingu
3.Mało znani rywale
4. U wiekszości kibiców wieksze zainteresowanie stwarza Z1906S

Pozdrawiam i w sobote kolejne 3 punkciki.

Dodałbym do tego po prostu beznadziejne, ostatnie trzy sezony w 3 lidze. Nie zgodzę się natomiast z hasłem "u większości kibiców". Do tej pory rzecz dotyczy w większości ultrasów.

[Sonda]

Kaliszanie przegrali oba mecze 2:1 i oba dość pechowo . Z Jarotą samobój i gol stracony w doliczonym czasie gry, a z Chojnicami nawet prowadzili do przerwy. Uważam że jest to na pewno bardziej wymagający rywal niż Row. Mam jednak nadzieje na trzy punkty i oczywiście zachęcam do przyjścia na Ludowy.

Ps. Zastanawiam się czy na Ludowym będą jeszcze kiedyś klimaty jak na tym filmie?
http://www.youtube.com/watch?v=zT_9tcDB ... re=related

[Serious]

Tak, Calisia zdecydowanie prezentuje inny poziom piłkarski niż ROW Rybnik, przynajmniej można to wywnioskować z jej wyników w pierwszych dwóch kolejkach ligowych. Niemniej jednak takie mecze, z drużynami, które do drugoligowych potęg się nie zaliczają a w dodatku grając na Ludowym, po prostu musimy wygrywać. Mam nadzieję, że tak będzie i że zobaczymy znów na boisku ambitnie walczącą ekipę, która stwarza sobie sytuacje i wykorzystuje je, tak jak było to w ostatnim spotkaniu w sobotę. Oby kolejne trzy punkty wpadły na nasze konto.

I oby nas na stadionie było coraz więcej z każdym meczem!

[saster]

Widownie robią wyniki i pogoda. Na Kresową 1000 ludzio chodzi zawsze, 1000 w zależnosci od pogody i jakieś 3000 jak są wyniki albo fajny przeciwnik. Dlatego w sobotę będzie ok. 2500, bo zachęceni 4:0 przyjdą wynikowcy. A że wakacje będzie ich mniej niż zwykle.
Jeżeli będziemy grali tak jak z Rybnikiem i ludzie będa identyfikować się z druzyną tą i frekwencja się ustabilizuje. I nie płaczcie po tzw. "ultrasach", bo to smiech był przez ostatnie lata. Ten ruch się skończył u nas wraz z końcem FB a później to mieliśmy okazjonalne fajerwerki: raz na rundę doping i raz na rundę oprawa. W każdym razie, mieszkańcy Blanowic bedę pod wrażeniem na pewno.
Teraz potrzeba nam nowego stylu kibicowania, którego przerzuty nie zapewniłyby na bank.

[greno]

Marcin Lachowski prosi kibiców o wsparcie

Autor: Adam Pałęga / sportowezaglebie.pl
W sobotnim meczu II ligi gr. zachodniej Zagłębie Sosnowiec pewnie pokonało Energetyka ROW Rybnik 4:0. Poniżej prezentujemy wywiad z liderem naszej drużyny, Marcinem Lachowskim, który na łamach naszego portalu chciał coś przekazać kibicom.

sportowezaglebie.pl: - Marcin, spotkanie z zespołem z Rybnika było dla Was wyjątkowo udane. Wysoka wygrana była efektem Waszej dobrej gry, czy to Energetyk odstawał w tym spotkaniu?

Marcin Lachowski: - Media po pierwszym meczu Energetyka z Chojniczanką informowały, że to beniaminek prowadził grę, a piłkarze z Chojnic strzelali bramki. My w tym spotkaniu nie pozwoliliśmy gościom, aby to oni narzucili swoje warunki gry i dzięki temu rozegraliśmy bardzo dobry mecz. Większość podbramkowych sytuacji, w szczególności w pierwszej połowie, wynikała z bardzo dobrego rozegrania piłki, wielu podań i tak właśnie chcemy grać. Nie możemy po tym meczu popadać w samozachwyt, jednakże jesteśmy zadowoleni, że to co sobie założyliśmy, wypaliło nam na boisku.

Zagłębie tak odmłodzone, jak w tym spotkaniu, dawno nie występowało. Jak Ci się grało z tak młodymi piłkarzami, jak chociażby Sebastian Domański?

- Rzeczywiście w tym sezonie ten skład jest wyjątkowo młody, jednak taka mieszanka młodości z doświadczeniem jest bardzo dobra. Tacy piłkarze jak ja, Sławek Jarczyk mamy za zadanie pomóc tym młodszym piłkarzom w rozegraniu, w ustawieniu, ale także mamy pokazać walecznością, żeby nigdy nie odpuszczali.


W spotkaniu z Calisią kibice również mogą liczyć na tak dobrą grę i mobilizacje?

- Mobilizacja jest przed każdym spotkaniem, więc to możemy zagwarantować. Ja bardzo ubolewam, że tutaj jest taka sytuacja wśród kibiców. Sam jestem kibicem Zagłębia, Stadion Ludowy jest moim piłkarskim domem i chciałbym, aby był on na każdym meczu zapełniony, tak więc za pośrednictwem portalu chciałbym prosić kibiców, żeby nas wspomagali, tak jak miało to miejsce w poprzednich sezonach. Nie chciałbym, żeby kibice w Sosnowcu byli podzieleni, a tak niestety na chwilę obecną to wygląda. Nie mogę obiecać, że w kolejnym spotkaniu również wygramy 4:0, ale na pewno będziemy robić wszystko aby zwyciężyć przynajmniej 1:0.

Dlaczego tak długo wyjaśniała się Twoja przyszłość w Zagłębiu? Na początku deklarowałeś odejście z Klubu, żegnałeś się z kibicami, a mimo to dalej reprezentujesz barwy Zagłębia.

- To kibice zorganizowali mi pożegnanie. Dlaczego tak się stało? Ja od początku mówiłem Panu Adamczykowi, że chce zostać w Sosnowcu. Prezes niestety nie przedstawił mi konkretnej wizji tej drużyny, a ja wiadomo też mam swoje ambicje sportowe, rodzinę na utrzymaniu. Zostaliśmy poinformowani, że możemy sobie szukać nowego klubu, dlatego tak to wyglądało. Natomiast po odwołaniu poprzedniego prezesa i po rozmowie z Panem Baczyńskim, doszliśmy do porozumienia. Prezes uznał, że moje odejście jest absolutnie nie możliwe i ja się z tego powodu bardzo cieszę.

Na co obecnie stać tą drużynę? Może Zagłębię być czarnym koniem tych rozgrywek, czy to będzie walka o środek tabeli?

- Ja nie chcę tutaj składać żadnych deklaracji, tak jak miało to miejsce dawniej. Deklarację były składane w poprzednich sezonach i nic z tego nie wynikało. Spokojnie, grajmy z meczu na mecz, aby ten zespół prezentował się coraz lepiej. Niech kibice wspierają tę drużynę, a na pewno będzie tutaj coraz lepszy klimat. Potrzebujemy wsparcia i ja o to apeluje.
http://www.sportowezaglebie.pl/publicys ... e,1,4,4524

[alisamyyen]

Prezentując poziom z meczu z Rybnikiem damy rade.Młodzi po meczu w Sosnowcu uwierzyli że można i że trzeba grać i wygrywać

[kaskader]

Calisa zaprezentowała się w Chojnicach całkiem przyzwoicie. Od początku grali wysoko, agresywnie i momentami …..brutalnie. Szybko otrzymane dwie żółte kartki trochę ich ostudziły. Mają kilku ciekawych piłkarzy. Nigeryjski napastnik Odunka. Niewysoki ale bardzo zwinny, świetny technicznie. Potrafi wygrać pojedynek jeden na jeden, zakręcić obrońcą na jednym metrze. Bardzo ładnie z nim współpracował prawoskrzydłowy z numerem 17. Potrafią zagrać kombinacyjnie, szybko wymienić kilka podań i przenieść ciężar gry pod bramkę przeciwnika. Chojniczanka podobnie jak i w Rybniku nie zagrała wielkiego meczu ale na Calisie wystarczyło, bo póki co nasza drużyna prezentuje dużo lepszą skuteczność niż w poprzednim sezonie. Pierwszą połowę nasi piłkarze przespali. W szatni musiało chyba dojść do małego wstrząsu, bo w drugiej połowie Chojniczanka zepchnęła Calisie do obrony i strzeliła dwie bramki . (Przy stanie 1:1 strzelec drugiej bramki nie wykorzystał karnego). Calisa w drugiej połowie jakby opadła z sił i dała się zepchnąć do obrony. Ożywili się na powrót w ostatnich 15 minutach i mecz się wyrównał. Do końca szukali bramki wyrównującej. Podsumowując, mecz walki. Przeciwnik wcale nie taki słaby jakby się mogło wydawać po dwóch kolejkach.

[MiChAs089]

A co do dopingu to już można było by wymyśleć jakiś kompromis mimo że o to prosi Lacha on ma w sercu Zagłębie a my co robimy? nie mówie tutaj o pełnym stadionie czy dopingu jak na Żylecie ale można chodzić na 2 Zagłębia lub chociaż drzeć morde pod bramą jak z Polkowicami bo na stadionie i tak nas było słychać zróbmy to dla Lachowskiego

Pozdrawiam.

[Zagłębiakowy]

Panowie ,może jest jakiś spryciarz który opracuje jakiś plakacik zachęcający na sobotnie spotkanie na Ludowym ,wydrukuję parę ,i rozwieszę na swoim osiedlu .(nie znam się na tym )

Popieram i przyłączam się do prośby kolegi.

Ja także.

A jeśli chodzi o aspekty piłkarskie , myślę że Calisia jest tak anonimowa jak ninja w Japońskich sztukach walki.
Stawiam na wygranÄ… 3:1 po ciekawym widowisku.

ZrobiÄ™ to za darmo .Obeznanie w programach graficznych mam.Pisz na PW to na pewno go zrobiÄ™ ;)

[zaglebie76]

Jak zrobisz ten plakat to wrzuć go na jakiś serwer i daj tu linka do niego ,to pewnie więcej ludzi go porozkleja - ja mogę w Zagórzu/DG.
Trzeba by się uwinąć dziś/jutro z projektem ,żeby był czas na rozklejanie.

[RUDI]

Zagłębiakowy ,jak możesz to zrób tak jak pisze kolega ,daj linka i już my się postaramy trochę rozplakatować na swoich dzielnicach.