Zagłębie Sosnowiec

Myślę, że czas najwyższy zacząć ten wątek. Niektórzy pewnie spodziewają się gładkiego 4-0 lub może nawet 5-0, ale trzeba tu przypomnieć, że to kolejny mecz z drużyną, która pewnie będzie się bronić całym zespołem. No i do tego motywacja dla nich - nie dać się renomowanemu Zagłębiu. Wierzę w zwycięstwo, ale czy będzie łatwo...

łatwo może i nie ale nasi piłkarze muszą zagrać dla nas i dla siebie. Na kim jak nie na Lechii mają odbudować morale. Myślę ze ok 3tyś kibiców będzie obserwować jak " Drużyna Pierścienia" Gromi zespół z Zielonej Góry w drodze na szczyt tabeli.

No powinno być gładko ale...myśle iż nie lekceważąc przeciwnika w żaden sposób i 100 % zaangażowaniem można wywalczyć wynik okazały

Jestem zwolennikiem tego co pisze Kol. FAZI - Pytam Kiedy Zagłebie bedzie miało szanse
aby poprawic sobie znaczaco stosunek bramek ktory tez jest wazny, własnie w tym meczu
taka okazja jest - Tylko trzeba ja wykorzystac i to z cała konsekwencja nie odpuszczac
przy stanie 3-0 tylko strzelac dalej.
Zobaczymy jak to bedzie - zycze naszym zawodnikom jak najserdeczniej, aby celowniki
ustawili najlepiej jak tylko mozna.
Pozdrawiam Tadeusz

ja licze na skromne 1-0 bo wiem ze Lechia caly mecz sie bedzie cala druzyna bronila wiec ciezko będzie się przedostać pod ich bramke

Nie no kibiców to za dużo nie będzie.Ale mam nadzieje że będzie głośno na młynie i że pillkarze nie zlekceważą Lechii

Chce przypomniec ze w zeszłym sezonie druzyny z dołu tabeli nas lały, własnie dlatego ze Zagłębie usiłowało wygrac na stojaco. Troche pokory, bo smiało moze byc 0:0.

Myślę, że w tym meczu dużo będzie zależało od tego czy uda nam się strzelić w miarę szybko bramkę (powiedzmy w pierwszych 20 min.) Jeśli tak, może być szansa na kilkubramkową wygraną, jeśli nie może być nerwowo. Jestem ciekawy taktyli Lechii. Oni w sumie mają już niewiele do stracenia wszak jeszcze nie zdobyli punkty. Mam na myśli oczywiście to czy będą się organiczali li tylko do obrony czy też będą próbowali ugrać coś więcej.

Wygramy gładko ,piłkarze będą chcieli pokazać Szatanowi (i nam) ,że ostatnie przegrane to po prostu pech.Lechia nie zdobyła jeszcze punktu ,nie sądzę żeby udało im się to u nas.
Ten mecz to dobra okazja ,żeby w końcu Myśliwy czy Jaromin się trochę "rozstrzelali".

A chcecie sie załozyć ze pierwszy punkt zdobędzie właśnie w Sosnowcu..

Klaara napisał(a):A chcecie sie załozyć ze pierwszy punkt zdobędzie właśnie w Sosnowcu..

Optymizm godny kibica

Klaara napisał(a):A chcecie sie załozyć ze pierwszy punkt zdobędzie właśnie w Sosnowcu..

Jasne że się możemy założyć,wygramy i to kilkoma bramkami.
Chyba nie wiesz jak gra Lechia i jacy piłkarze (szalenie "dobrzy"piłkarsko i technicznie) tam grają.
Ten mecz jest z gatunku tych "reprezentacyjnych",Lechia w naszej lidze to porównanie do Andory,Luksemburga,Liechtensteinu czy San Marino.
Odstają i to poważnie od całej 2 ligi.

po liczbie wpisów można wywnioskować, że w Niedzielę dużo kibiców na Ludowym raczej nie będzie...


co do meczu, niektórzy zbyt lekceważą Lechię... błąd, przypomnę poprzedni sezon kiedy przegrywaliśmy z drużynami z końcówki tabeli

według mnie wymęczone zwycięstwo 1-0 lub 2-1

Nie wiem kto wymyśla w tej lidze godziny rozpoczęcia meczu, ale chciałbym zwrócić uwagę na fakt, iż w kontekści erozpoczętego roku szkolnego ta godzina jest po prostu debilna. Wszak z pewnością uniemożliwi przyjście wielu zwłaszcza młodszym osobom przede wszystkim tym mieszkającym w dalszej odległości od stadionu. Jakby nie można było zagrać od 17 czy 18.

Oczywiście,że nie mozna lekceważyć żadnej z drużyn.Jest przecież jeszcze coś takiego jak "złosliwość losu":)Tymbardziej, że w ostatnich meczach mogliśmy mówić o "braku szczęścia".Budujące jest to, że było (w końcu) kilka dni przerwy w rozgrywkach i chłopaki mogli odpocząć.Oby tylko nie weszli na zbyt dużym rozleniwieniu. Z Lechią trzeba wygrać, bo przed nami baaaaardzo ciężka druga część jesieni. Niemal same wyjazdy i znów 3 dniowe odstępy w meczach. No i jeszcze Puchar!
Patrząc na to wszystko, to też może być trudny mecz, ale WIARA (która przetrwała) CZYNI CUDA!:)