Strona 1 z 28

Czy już czas na Stowarzyszenie Kibiców - Powrót tematu

PostNapisane: 2009-07-13, 6:10 pm
przez zbych12
Zapraszamy do dyskusji na ww temat. Jest to powrót do starego tematu, który kiedyś umarł "śmiercią naturalną"
Czy wydaje się Wam, że bez instytucjonalnej formy ruch kibicowski jest w stanie dalej się rozwijać samoistnie, czy należy mu nadać formę prawną (ochrona prawna, budżet, statut, składki itd)
Poruszamy ten temat ponieważ, nadchodzą duże zmiany w Klubie związane z planami zaangażowania się miasta i być może jest to jakaś szansa na powrót do realizacji dawnych pomysłów.
Można zabrać również głos na temat szeroko pojętego uczestnictwa kibiców w zarządzaniu klubem w różnych formach.

Re: Czy już czas na Stowarzyszenie Kibiców - Powrót tematu

PostNapisane: 2009-07-13, 6:35 pm
przez RysioLubicz
Kolego a nie wydaje Ci się że o czymś takim decyduję tzw. "Góra" z całym szacunkiem ale na forum w dodatku jeszcze to gdzie nie udzielają się przedstawiciele grup działających na Zagłębiu nie masz czego szukać.
Pisać sobie możesz dowoli

Re: Czy już czas na Stowarzyszenie Kibiców - Powrót tematu

PostNapisane: 2009-07-13, 6:55 pm
przez zbych12
O niczym nikt nie chce decydować, chodzi tylko o zdanie kibiców czy w ogóle coś takiego jest potrzebne czy nie. Pytanie wzięło się stąd, że będą zmiany w Klubie a Szatan bardzo "zapraszał" do współpracy :)
Ani mi w głowie kreowanie się na animatora Stowarzyszenia, czy coś podobnego, tylko trochę denerwujące jest lekceważenie kibiców przez Zarząd (np zamknięty sparing z Wisłą bez konsultacji z kibicami czy w ogóle w sprawie gry Wisły na naszym stadionie) i jak sprawić by kibice mięli coś do powiedzenia w sprawach klubu. Tylko tyle.
Nic się nie stanie jeżeli ten temat zniknie z forum, można go skasować jeżeli taka jest Wasza wola i po temacie.

Re: Czy już czas na Stowarzyszenie Kibiców - Powrót tematu

PostNapisane: 2009-07-13, 11:39 pm
przez Blajpios
zbych12 napisał(a):O niczym nikt nie chce decydować, chodzi tylko o zdanie kibiców czy w ogóle coś takiego jest potrzebne czy nie. Pytanie wzięło się stąd, że będą zmiany w Klubie a Szatan bardzo "zapraszał" do współpracy :)
Ani mi w głowie kreowanie się na animatora Stowarzyszenia, czy coś podobnego, tylko trochę denerwujące jest lekceważenie kibiców przez Zarząd (np zamknięty sparing z Wisłą bez konsultacji z kibicami czy w ogóle w sprawie gry Wisły na naszym stadionie) i jak sprawić by kibice mięli coś do powiedzenia w sprawach klubu. Tylko tyle.
Nic się nie stanie jeżeli ten temat zniknie z forum, można go skasować jeżeli taka jest Wasza wola i po temacie.

Niech się Kolega nie martwi. Przecież to - oczywiste! "Góra dobrze wie". Lepiej przecież, by żadne takie stowarzyszenia nie powstawały, wtedy spokojniej można sobie powtarzać, jak to się jest wspaniałymi kibicami, lepszymi niż wszyscy inni, lżyć zawodników itd. A tak, jak by co było - to jeszcze kto by porównywał, czy robi się tyle, co inne stowarzyszenia, czy coś się konstruktywnie proponuje itd. Jest git jak jest.

Re: Czy już czas na Stowarzyszenie Kibiców - Powrót tematu

PostNapisane: 2009-07-14, 12:58 am
przez django
Blajpios napisał(a):Niech się Kolega nie martwi. Przecież to - oczywiste! "Góra dobrze wie". Lepiej przecież, by żadne takie stowarzyszenia nie powstawały, wtedy spokojniej można sobie powtarzać, jak to się jest wspaniałymi kibicami, lepszymi niż wszyscy inni, lżyć zawodników itd. A tak, jak by co było - to jeszcze kto by porównywał, czy robi się tyle, co inne stowarzyszenia, czy coś się konstruktywnie proponuje itd. Jest git jak jest.


Tylko, że bez porozumienia z tzw. kibicami decyzyjnymi powstanie stowarzyszenia nie ma sensu. Wywoła to tylko niepotrzebne wewnętrzne konflikty, a siła takiego stowarzyszenia będzie niewielka i tak naprawdę na nic nie będzie ono miało wpływu. Chcesz czy nie chcesz, inicjatywa musi tutaj wyjść od osób, które nie bardzo się do tego palą.

Re: Czy już czas na Stowarzyszenie Kibiców - Powrót tematu

PostNapisane: 2009-07-14, 6:16 am
przez zbych12
Rozwawiałem z jedną z osób zbliżoną do kregów Zarządu. Osoba ta na zarzut braku konsultacji z kibicami odpowiedziała mi tak "A z kim niby mamy rozmawiać. Nie ma wybranych przedstawicieli, ani wybranych formalnie ani w żaden inny sposób. Z grupą ponad stu osób nie da się rozmawiać naraz" Przyznaję, że wobec takiej odpowiedzi nie bardzo miałem argumenty. Zatem błedne koło, Zarząd mówi, że nie rozmawia, bo nie ma wybranych przedstawicieli, a kibice mają pretensje, że nie uzgadnia się z nimi kluczowych spraw. Nawet im nie chodziło o to, żeby to była forma Stowarzyszenia, tylko chociażby wybrani ludzie z autorytetem, których inni kibice będą słuchać i to co się postanowi wspólnie, bedzie respektowane. W tej sytuacji, chyba faktycznie należy zostawić ten temat i czekać,aż tzw Kibice Decyzyjni coś postanowią. Sorry w ogóle za wywołanie tego tematu. Chyba nie przemyslałem tego do końca...

Re: Czy już czas na Stowarzyszenie Kibiców - Powrót tematu

PostNapisane: 2009-07-14, 8:33 am
przez August
O ile mi wiadomo to cały czas coś tam się kroi od conajmniej kilku o ile nie kilkunastu miesięcy. Ale póki co efektu nie ma.

Re: Czy już czas na Stowarzyszenie Kibiców - Powrót tematu

PostNapisane: 2009-07-14, 9:28 am
przez Blajpios
django napisał(a):
Blajpios napisał(a):Niech się Kolega nie martwi. Przecież to - oczywiste! "Góra dobrze wie". Lepiej przecież, by żadne takie stowarzyszenia nie powstawały, wtedy spokojniej można sobie powtarzać, jak to się jest wspaniałymi kibicami, lepszymi niż wszyscy inni, lżyć zawodników itd. A tak, jak by co było - to jeszcze kto by porównywał, czy robi się tyle, co inne stowarzyszenia, czy coś się konstruktywnie proponuje itd. Jest git jak jest.


Tylko, że bez porozumienia z tzw. kibicami decyzyjnymi powstanie stowarzyszenia nie ma sensu. Wywoła to tylko niepotrzebne wewnętrzne konflikty, a siła takiego stowarzyszenia będzie niewielka i tak naprawdę na nic nie będzie ono miało wpływu. Chcesz czy nie chcesz, inicjatywa musi tutaj wyjść od osób, które nie bardzo się do tego palą.

Oczywiście. Starałem się trochę ironią dotrzeć właśnie do tych decyzyjnych. Może też i nie tylko ironią, ale i "siłą nacisku społecznego", bo może dotrze do nich, że ludzie nie całkiem idioci i też zaczną kojarzyć, że to także po stronie "liderów grup kibicowskich" leży wina i rację mają np. władze klubu, gdy zarzucają kibicom pewne niezorganizowanie, będące zresztą jakimś szkodliwym działaniem czy zaniechaniem. O to chodzi - by podjęli, skoro są liderami, działania konstruujące społeczność na bardziej uorganizowanym stopniu, niż sama organizacja np. wyzwisk czy innych żywiołowych, pozytywnych akcji np. dopingu. Oczywiste jest bowiem - że w naturalny sposób chce się, by na czele "działki kibicowskiej" stanęli właśnie ci liderzy, którzy są. Należy im się to - i jest naturalne, bo przecież wykazali wiele zaangażowania, czasu i pieniędzy, by kibice funkcjonowali. Niechże jednak zrozumieją, że trzeba iść "na rozwój", mając choćby wzorce kibiców z innych krajów, jak już nie chcą polskich. Zresztą - te z innych krajów są na pewno pełniejsze. A z krajowych - czy aby choćby teraz, jak Wisła będzie przyjeżdżać, nic nie mogą zaczerpnąć, podpatrzyć? Mam ciągle nadzieję, że jednak nie jest tak źle, Szatan nie jest tak zamknięty jak Walter - może nie musi dojść do skłócenia, może i warszawskie perypetie czegoś mogą nauczyć, da się ominąć i błędy Waltera i błędy strony kibicowskiej?

Re: Czy już czas na Stowarzyszenie Kibiców - Powrót tematu

PostNapisane: 2009-07-14, 9:40 am
przez hendrix89
Ja uważam, że jako zorganizowani, będziemy mieć dużo większą siłę głosu.
Zorganizować się trzeba oddolnie. Nie przez klub, a jako sami z siebie.
Wiadomo, wtedy statut odpowiednie zapisy musi mieć, itp.
I na przykład składka 200 złotych rocznie. Ustanowi się górną granicę ilości członków i na przykład po roku, dwóch za kasę ze składek kupi się drobny pakiet udziałów klubu. Co to za problem? Ja nie widzę żadnego.
A ktoś pisał "kibice decyzyjni". My takich nie mamy. Chyba, że tak ultrasów traktować, co do których już tylko nieliczni nie zgłaszają krytyki, a którzy tak na prawdę w stowarzyszeniu nie są niezbędni (chociaż stowarzyszenie owszem może mieć organizację dopingu i wyjazdów w statucie, wtedy członkowie grup kibicowskich byliby członkami stowarzyszenia z ramienia tych grup).

Re: Czy już czas na Stowarzyszenie Kibiców - Powrót tematu

PostNapisane: 2009-07-14, 10:09 am
przez zbych12
Faktycznie to dobry przykład. Przedłużający sie konflikt kibiców Legii z Zarzadem już dał "efekty" Na ostatnich meczach WICEMISTRZA POLSKI było coś ok 3 tys i nie dlatego, że z powodu remontu nie mogło wejść więcej. (Patrz fotorelacje na Legialive) Młyn też był nader skromny jak na Legię. Bardzo bym nie chciał by u nas sytuacja się powtórzyła (biorąc pod uwagę skalę Legii i naszą) i stąd cały ten wątek. Chyba wszystkim się marzy taki młyn jak ma Wisła, Lech, Górnik i takie zorganizowanie, (czy nawet znienawidzony Ruch). Na koniec pozostaje mieć tylko nadzieję, że mądrzejsi i wpływowi ludzie nie dopuszczą do tego, by konflikt się przedłużał i zamierał powoli kicowski świat, bo mecz bez dobrego dopingu i klimatu to gó***no nie mecz.
Nie bede więcej pisał na ten temat, bo pojawiają się już zarzuty,(Rysio Lubicz) że wtrącam sie w nieswoje sprawy. Nie wiem, kto to Rysio Lubicz, ale może to ktoś z tych "Decyzyjnych Kibiców" więc spadam....i pozdrawiam wszystkich, którym leży na sercu Pomyślność Zagłębia Sosnowiec

Re: Czy już czas na Stowarzyszenie Kibiców - Powrót tematu

PostNapisane: 2009-07-14, 4:02 pm
przez Nagash
Nie przejdzie, znów na czele staną "pionki" a rządzić będę zza pleców inni.

Re: Czy już czas na Stowarzyszenie Kibiców - Powrót tematu

PostNapisane: 2009-07-14, 4:13 pm
przez mario1
musi sie znalezc desperado ktory to pozalatwia jak oglosi ze "stalosie" opublikuje statut itd to sie prosci kibice szarpna na skladke i bedzie ich duzo a wtedy "decyzyjni" beda mieli tylko dwa wyjscia przylaczyc sie lub isc pod prad i narazic na zarzuty ze dzialaja na niekorzysc nie tylko klubu ale tez ruchu kibicowskiego

Re: Czy już czas na Stowarzyszenie Kibiców - Powrót tematu

PostNapisane: 2009-07-16, 9:30 pm
przez Blajpios
django napisał(a):Temat o meczach Wisły zamknięty, ale chciałbym jeszcze napisać jedną ważną rzecz. Ogólnie rzecz biorąc to Wisła robiła na Stawikach co chciała. W Siedlisku pełno karków w koszulkach Wisły i Lechii. Policja obstawiała wszystkie mosty i drogi wyjazdowe, ale na terenie samych Stawików ich obecność była symboliczna. W efekcie trochę osób z Sosnowca, które wybrały się tam na spacer straciło to z czym przyszli. Nie wiem po jaki c*** policja robiła kordon na placu przed Ludowym, skoro kto chciał i tak mógł sobie wyjść poza niego. Proponuję komisarzowi Andrzejewskiemu (a wiem, że jego ludzie na forum zaglądają), żeby przy okazji następnego meczu trzymać bydło zamknięte na stadionie, a nie pozwalać im popijać piwo nad wodą i przy okazji kroić sosnowiczan.

Z góry przepraszam Użytkowników Forum, bo wiem, że robiąc te wtręty - ryzykujemy, że sprowokujemy wysyp następnych przepychanek i będzie znów wysyp tego, co słusznie zamknięto wraz z tematem "Mecze Wisły na Ludowym" (jakkolwiek ufam, że kiedyś będzie na tyle jasna atmosfera, że będzie można wrócić do dyskusji). W każdym razie, bynajmniej o to mi nie chodzi. Toteż - z góry "się odcinam", gdyby ktoś chciał to tak potraktować i zapowiadam, że w tematykę "klinczu z Wisłą dla podburzania" nie będę wchodzić. Natomiast o czym innym tu piszę. Jeżeli takie wieści są sprawdzone, że dochodziło do wydarzeń, którymi powinna z obowiązku zajmować się policja, czyli wykroczeń albo nie daj Bóg przestępstw: to mnie marzyłoby się właśnie, że byłaby taka instytucja, forma zespolenia kibicowskiego, po prostu Stowarzyszenia, które zwróciłoby się z oficjalnym protestem i zapytaniem do Stowarzyszenia Wisły, jak sobie wyobrażają możliwość takiego funkcjonowania ich kibiców. Czy okrzyki żegnające Śląsk - były prowokacją czy rzeczywiście niewiedzą; jeżeli to ostatnie, to szacunek dla życzliwych gospodarzy użyczających stadionu nakazywałby nauczenie się. Natomiast wybryki chuligańskie na przechodniach - są w ogóle nie do zrozumienia".
Oczywiście - po pierwsze, tym mocniejszy jest wydźwięk takiego protestu, im bardziej, czy dłużej - nie mają i kibice Zagłębia na sumieniu takich zagrań; przynajmniej w ostatnich paru latach, bo wcześniej, to przecież na pewno mieli. W każdym razie, przyganianie przez chuliganów chuliganom chuligaństwa - niewiele daje. Co prawda, Wiślacy mogą też mówić - wszędzie zdarzają się różni, niemniej skoro biorą na siebie zadanie organizacji wyjazdów, to są odpowiedzialni.
No, ale druga rzecz może i trudniejsza. Im mocniejsze Stowarzynszeie byłoby Zagłębiowskich Kibiców - tym większe szanse, że ktoś się takim oficjalnym wystąpieniem przejmie. A przejęcie się kogoś - to czysty zysk, choćby jeżeli np. trochę ludzi w Krakowie następnych uświadomi sobie, czym jest Zagłębie... A tym mocniejsze Stowarzyszenie, im więcej będzie miało w sobie reprezentatywności. Np. frakcja "zawłaszczająca sobie" pojęcie "kibic Zagłębia" i ograniczająca je tylko do najskrajniejszych, traktujących Zagłębie jak najwyższy obowiązek moralny, wierność małżeńska czy religia itp - nie powinno być jedyną siłą takiego stowarzyszenia, bo ono wtedy będzie z góry skazane na niszowość. To powinna być jedna ze znaczących frakcji, jedno ze skrzydeł, ale takie Stowarzyszenie powinno stanowić reprezentację rozmaitych ugrupowań, stylów kibicowania.

Re: Czy już czas na Stowarzyszenie Kibiców - Powrót tematu

PostNapisane: 2009-07-16, 10:34 pm
przez mario1
no i teraz Ci ktos zaraz wysunie "argument"ze jestes piknik slonecznik Ci sie na mozg rzucił i na wyjazdy nie jezdzisz tylko ze to wlasnie te "pikniki"robia frekwencje a nie "kumaci"strasznie mnie wkurza poniżanie jednych kibicow Zaglebia przez drugich :twisted: :redface:

Re: Czy już czas na Stowarzyszenie Kibiców - Powrót tematu

PostNapisane: 2009-07-16, 10:50 pm
przez django
mario1 napisał(a):musi sie znalezc desperado ktory to pozalatwia jak oglosi ze "stalosie" opublikuje statut itd to sie prosci kibice szarpna na skladke i bedzie ich duzo a wtedy "decyzyjni" beda mieli tylko dwa wyjscia przylaczyc sie lub isc pod prad i narazic na zarzuty ze dzialaja na niekorzysc nie tylko klubu ale tez ruchu kibicowskiego


Chytry plan :lol: . Wybacz, ale bardzo naiwnie podchodzisz do tego tematu.