Już tylko parę dni do meczu z Unią, czas rozpocząć więc dyskusję.
Zagłębie pod wodzą Pierścionka jeszcze nie przegrało, zwyciężając poprzednie dwa spotkania. Jak będzie tym razem kiedy na Stadion Ludowy przyjedzie drużyna Unii Janikowo?
Mecz ma spore znaczenie w kontekście układu tabeli. W przypadku zwycięstwa zrównamy się punktami z naszym sobotnim rywalem, który obecnie zajmuje siódme miejsce. W przypadku porażki (tfu tfu i odpukać) realne staje się znalezienie w gronie drużyn zagrożonych barażami o utrzymanie. Choć Zawisza i i GKS nie mają łatwych rywali, ale oglądanie się na innych już się skończyło.
Jesienią wygraliśmy w Janikowie 3:2 po hat-tricku Myśliwego. Unia w ostatnich sześciu spotkaniach pokonać zdołała tylko Gawina/Ślęzę Wrocław, ale wcześniej wywiozła trzy punkty ze Słubic, a jak nam poszło Polonią wspominać nie będę.
Statystyki wskazują na wyrównany mecz, jak będzie naprawdę przekonamy się już w sobotę. Ten mecz po prostu trzeba wygrać, żeby sobie życia nie komplikować.