Przegląd prasy

Dyskusje o wszystkim co dotyczy piłkarskiego Zagłębia Sosnowiec
http://zaglebie.sosnowiec.pl

Moderatorzy: flex, turku, Landryn, Smazu, krzysiu, LucasUSA, swiezy52

Re: Przegląd prasy

Postprzez kriss68 2018-07-04, 1:42 pm

LEPSZY SEZON W EKSTRAKLASIE NIŻ SIEDEM W 2 LIDZE.
kriss68
 
Posty: 264
Dołączył(a): 2006-07-04, 10:55 am
Lokalizacja: Sosnowiec


Re: Przegląd prasy

Postprzez Tomcjo 2018-07-04, 2:47 pm

Nie dziwi mnie to . Kiedyś najsilniejsi w regionie . Potem w mieście a od kiedy Ceramed czy jak im było stał sie Podpiździem to los BKS został przesadzony . Do spółki z miastem zlikwidowali Stal a przecież juz kiedyś chcieli połączyć oba oczywiście przez likwidacje BKS . No i w samym mieście nikt sie nie ujął za klubem wiec umiera stojàc .
Tomcjo
 
Posty: 6989
Dołączył(a): 2005-07-30, 6:49 pm
Lokalizacja: AYR Scotland

Re: Przegląd prasy

Postprzez Tomcjo 2018-07-04, 6:00 pm

KATOWICKI SPORT4 LIPCA 2018
„Lewy” nie do wzięcia
Pogłoski na temat transferu Szymona Lewickiego do Rakowa Częstochowa nie zakończą się niczym konkretnym. Najlepszy strzelec beniaminka ekstraklasy zostaje przy Kresowej.
ŁUKASZ ŻUREK

Z dnia na dzień tempa nabierają transferowe spekulacje. Nie omijają również beniaminka z Sosnowca, który od poniedziałku przebywa na obozie przygotowawczym w Wodzisławiu Śląskim. Ostatni „news” może jednak zaskakiwać. Pojawiła się oto pogłoska, że do Rakowa Częstochowa przeprowadzić się ma… Szymon Lewicki, który w minionym sezonie zdobył dla Zagłębia 14 goli.

– Ktoś gdzieś napisał, że jest między nami konflikt – mówi rozbawiony opiekun sosnowiczan Dariusz Dudek. – Śmialiśmy się z tego przez cały dzień. Nasze relacje pozostają jak najbardziej poprawne i nie ma mowy, żeby Szymon przed sezonem nas opuścił. Ma swoją niepodważalną markę. Po to ciężko pracował przez cały sezon, żeby teraz pokazać się w ekstraklasie.

Na początku kwietnia trener Zagłębia obchodził 43. urodziny. Od zespołu dostał koszulkę Zagłębia, żeby nie zapomniał, gdzie stawiał pierwsze kroki jako samodzielny szkoleniowiec. Na plecach było nazwisko Lewickiego. Właśnie tego zawodnika Dudek publicznie typował do tytułu króla strzelców minionych rozgrywek I ligi. Mylił się nieznacznie, ale „Lewy” przez cały sezon czuł się podwójnie zmotywowany.

O miejsce w ataku walczy obecnie trzech snajperów. Tercet ten tworzą Lewicki, Vamara Sanogo oraz Junior Torunarigha, który dołączył do zespołu przed tygodniem. Dlaczego nie wymieniamy w tym gronie Alexandra Christovao? – Alexa biorę pod uwagę już tylko jako napastnika – odpowiada trener Dudek. – Do wymienionej wcześniej trójki dodałby jednak Tomka Nowaka, bo jakoś specjalnie nie rozgraniczam w zespole pozycji numer „9” i 10”. Ten kwartet rywalizuje o dwa miejsca w wyjściowej jedenastce, odpowiadając w pierwszej kolejności za ofensywę.

Sanogo i Lewicki swoje przy Kresowej już udowodnili. Torunarigha dopiero integruje się z zespołem. I czeka na pierwsze trafienie. Najbliższa ku temu okazja już dzisiaj. O godz. 11.00 sosnowiczanie rozegrają sparing z czeskim MFK Karvina. Na prawej obronie zadebiutuje testowany zawodnik z Francji. Zaliczy pełne 90 minut.
Tomcjo
 
Posty: 6989
Dołączył(a): 2005-07-30, 6:49 pm
Lokalizacja: AYR Scotland

Re: Przegląd prasy

Postprzez Tomcjo 2018-07-04, 6:02 pm

W tekście jest chyba błąd logiczny

Alexa biorę pod uwagę już tylko jako napastnika – odpowiada trener Dudek.

Zamiast napastnika - pomocnika raczej powinno byc
Tomcjo
 
Posty: 6989
Dołączył(a): 2005-07-30, 6:49 pm
Lokalizacja: AYR Scotland

Re: Przegląd prasy

Postprzez Blajpios 2018-07-05, 9:31 am

Nie odnosi się to wprost do Zagłębia - ale przecież zważywszy ;-) ilu reprezentantów kraju kiedyś Zagłębie dało - a po prostu w związku z tym, że pewnie zdecydowaną większość Kolegów Forumowiczów i reprezentacja Polski interesowała na mundialu, to wklejam wypowiedź A. Iwana. Tym bardziej, że nieraz wypowiadał się życzliwie do Zagłębia, jak również że ma ciekawe spojrzenie i w końcu - blisko jest na pewno A. Nawałki a przynajmniej dobrze go zna. Moim zdaniem, bardzo ciekawa wypowiedź, prawdopodobna także, co piszę i przypominając znan "liskowatość" Zb. Bońka i odowłując się do tego, co miałem wrażenie zdradzała tzw. mowa ciała podczas konferencji, na której Prezes PZPN oznajmił odejście A. Nawałki. Zwróciła wtedy moją uwagę okoliczność, w której w zasadzie patrzyli na siebie a gdy jeden ku drugiemu się kierował zwracając się całą sylwetką, drugi wyraźnie "nie szedł tą drogą". Najdrastyczniejsze zaś to było wtedy, gdy w którymś momencie, gdzie można się było spodziewać jakiegoś personalnego podejścia mówiącego Zb. Bońka do A. Nawałki ten ostatni wręcz "rzucił się", "szarpnął", zdecydowanie przestawił się, odwrócił spoglądając z dużym zainteresowaniem na Prezesa, jednak i wtedy drogi ich spojrzeń zostały odległe.
W każdym razie, zostawiając już tę kwestię "mowy ciała". Po prostu - A. Iwan mówi ciekawie, w bardzo dużej mierze po prostu to, co uważam za trafną ocenę sytuacji i wyważoną.
A. Iwan powiedział w wywiadzie dla Przegl. Sport. - i to notując A, BUGAJSKI dzisiaj o 07:25 napisał(a):ANDRZEJ IWAN: NAWAŁKA MUSIAŁ ODEJŚĆ. NA PEWNO SAM Z SIEBIE NIE ZREZYGNOWAŁ
Skończyła się chemia, coś się zaczęło wypalać. Nie umiem tego nazwać, bo nie było mnie z zespole, ale za długo jestem w futbolu, by ignorować pewne sytuacje – mówi po odejściu Adama Nawałki Andrzej Iwan.

Andrzej Iwan w rozmowie z "PS" twierdzi, że jego zdaniem nie było innej możliwości niż odejście Adama Nawałki z reprezentacji Polski
Sprawa jest dosyć prosta – drużyna Nawałki nie osiągnęła celu, jakim było wyjście z grupy, a więc trener poniósł konsekwencje. Tyle. Żadnego drugiego dna i zakulisowych intryg – mówi były reprezentant Polski
Iwan ocenia również postawę Roberta Lewandowskiego na mundialu. – Mam do niego pretensje, który nie dał sygnału do pressingu. Tak właśnie powinien zachować się charakterny kapitan – mówi

ANTONI BUGAJSKI: Zaskoczył pana Adam Nawałka informujący prezesa Zbigniewa Bońka, że nie ma zamiaru zabiegać o przedłużenie współpracy z reprezentacją Polski?
ANDRZEJ IWAN: Zaskoczyłby mnie, jeśli to byłaby prawda. A według mnie to tylko oficjalna „wersja dla prasy”. Prezes i trener wyszli z podobnym przekazem do mediów, bo tak lepiej wygląda, Zbyszek uznał, że tyle dla Adama może zrobić. Dzięki temu nie było sugerowania, że ktoś tutaj przegrał i musi ponieść tego konsekwencje w postaci utraty pracy. To są przecież koledzy z boiska, a ich relacje przez ostatnich pięć lat jeszcze się umocniły. Dlatego w tej trudnej chwili byli wobec siebie lojalni.

Czyli nie wierzy pan, że Nawałka miał dość tej pracy, a rozstanie z kadrą zaplanował już kilka miesięcy przed mundialem bez względu na wynik Polski?
To jest niepodobne do Adama, którego dobrze znam od prawie pół wieku. Praca z reprezentacją Polski jest dla niego prestiżem i wielkim wyzwaniem. Na pewno sam z siebie by z niej nie zrezygnował. Sprawa jest dosyć prosta – drużyna Nawałki nie osiągnęła celu, jakim było wyjście z grupy, a więc trener poniósł konsekwencje. Tyle. Żadnego drugiego dna i zakulisowych intryg.

Boniek zarzucił mediom, że selekcjonera Nawałkę „troszeczkę zaszczuły”.
Widzę, że Zbyszek jest w dobrym humorze. Media zaszczuły Nawałkę? Rozumiem, że to jakiś żarcik prezesa. Adam nie jest trenerskim szczeniakiem, żeby tak łatwo można go było zaszczuć. Zresztą nie zauważyłem, żeby była jakaś „jazda” z Nawałką w którymkolwiek momencie. Oczywiście jeden czy drugi dziennikarz mocniej go potraktował, ale sam sobie zgotował ten los, bo wcześniej się od mediów odcinał, więc dzisiaj niektórzy działają na zasadzie odreagowania. Tak to już niestety jest.

Nawałka nie powinien był się aż tak izolować od mediów?
Oczywiście, że nie. Mówimy o reprezentacji, a to jest dobro wspólne. Panuje dosyć powszechne i w dużej mierze uzasadnione przeświadczenie, że każdy ma prawo z grubsza wiedzieć, co się w kadrze dzieje i co w wielu ważnych dla kadry spawach ma do powiedzenia selekcjoner. A on ograniczał kontakty z mediami jak tylko mógł, a jak już przychodził na spotkania z dziennikarzami, to zwykle wygłaszał łatwe do przewidzenia formułki. W dzisiejszych czasach trudno w ten sposób funkcjonować.

Ale przecież o dymisji nie zadecydowały jego dosyć oschłe relacje z mediami.
Jasne, że nie. Mówiłem już, że decydował brak awansu do fazy pucharowej MŚ, a cała reszta to były tylko towarzyszące konsekwencje. Na przykład Nawałka miał również niechętne wobec siebie osoby w PZPN, nawet w zarządzie, choć oczywiście nie myślę o prezesie, bo akurat na jego mocne wsparcie mógł zawsze liczyć.

Dlaczego ktoś w PZPN miałby być niechętny wobec Nawałki?
Bo Adam wymagał bardzo dużo od siebie, ale także od najbliższego otoczenia. On jest perfekcjonistą i tytanem pracy ze wszystkimi tego następstwami. Ludzie w działaniu na rzecz kadry słaniali się na nogach, próbując wytrzymać tempo narzucone przez surowego szefa. Wszystko na każdym kroku musiało być dopięte na ostatni guzik, po sto razy sprawdzone. No i ważne jest również to, że realizacja planów Nawałki nie była tania. PZPN ponosił wysiłki i koszty, licząc, że to inwestycja w mundialowy sukces. Skoro sukcesu nie ma, to w federacji są ludzie, dla których rozstanie z Nawałką to pożądane rozwiązanie.

Dla Nawałki rozstanie z kadrą to potężny cios?
Nie przesadzajmy, on jest na tyle zaprawiony w różnorakich bojach, że na pewno szybko się pozbiera i znowu będzie naładowany pozytywną energią. Odnajdzie się w trenerskiej pracy gdzieś w klubie. Myślę jednak, że szczyt w swojej trenerskiej karierze ma już za sobą. Bardzo chciałbym się mylić.

Gdzie teraz pójdzie do pracy? Legia? Inny polski klub? Zagranica?
Po powrocie z mundialu z nim nie rozmawiałem, ale na pewno fajną opcją byłby klub zagraniczny. Nie mówię, że od razu Serie A, bo z tym może być kłopot. Może jednak amerykańska MLS? Adam byłby pewnie zachwycony.

Będzie jeszcze kiedyś selekcjonerem reprezentacji Polski, tak jak po latach znowu został nim Antoni Piechniczek?
Nie sądzę. To już dla niego zamknięty rozdział. Ale różne cuda cię zdarzają. Nie wiadomo, kto za kilka lat będzie prezesem PZPN i jaki będzie miał pomysł na kadrę.

Dlaczego Nawałka tak łatwo poległ na mundialu?
Popełnił kilka błędów. Niektóre były zaskakujące i do niego niepodobne. Kilku ważnych piłkarzy przed mundialem nie zdążyło przygotować odpowiedniej formy i on ze swoim sztabem nie umiał temu zaradzić. Najgorsze było to, że z końcem zwycięskich kwalifikacji coś pękło w jego relacjach z piłkarzami. Skończyła się chemia, coś się zaczęło wypalać. Nie umiem tego nazwać, bo nie było mnie z zespole, ale za długo jestem w futbolu, by ignorować pewne sytuacje. Choćby nieznaczne sugestie Glika, że czuje się niedowartościowany, a cały splendor spływa na Lewandowskiego. A pamięta pan kontuzję barku Kamila? Wcześniej na zgrupowanie kadry do Arłamowa gwiazdy przylatywały śmigłowcami, a kontuzjowany Glik musiał się wiele godzin tłuc do Warszawy samochodem. Dziwne, bardzo dziwne.

Kto powinien być selekcjonerem?
W Polsce nie ma dobrych kandydatów. Jeszcze za czasów Pawła Janasa do tej roli jako asystent był przygotowywany Maciej Skorża, lecz po latach jego nazwisko już nie jest atrakcyjne, a po fatalnym epizodzie w Pogoni Szczecin chyba nikt nawet nie zastanawia się nad tą kandydaturą. Mówi się też o Michale Probierzu, ale nie wydaje mi się, żeby dostał tę pracę. Ze swoim temperamentem, cechami bardziej nadaje się do pracy w klubie, choć z drugiej strony pamiętajmy, że jest jednym z ulubieńców Zbyszka, który kiedyś postawił na niego w Widzewie.

Czyli jednak obcokrajowiec?
Dwanaście lat po poprzednim nieudanym mundialu PZPN zatrudnił Leo Beenhakkera, może więc nadchodzi właściwy moment, by znowu spróbować zagranicznej opcji. Jak znam Zbyszka, to może postawić na Włocha, choć zakładał się nie będę. Osobiście wolałbym trenera z Bałkanów, najlepiej Slavena Bilicia, choć zdaję sobie sprawę, że to także kwestia pieniędzy. To byłby dla naszych piłkarzy facet z autorytetem, no i taki ktoś doskonale wie, co w słowiańskiej duszy gra. Dobrze, gdyby selekcjoner w podstawowych sprawach umiał bezpośrednio dogadać się z drużyną w zrozumiałym dla niej języku. Nie wszystko można przekazać przez tłumacza, a jeśli nie daj Boże tłumacz przechodzi akurat mutację, to w ogóle może być komedia. To tylko tak ku przestrodze.

Nowy zespół powinien być budowany wokół Roberta Lewandowskiego?
Może i wokół Lewandowskiego, jednak z zastrzeżeniem, że ma już 30 lat i zawiódł nas na trzech mistrzowskich turniejach. Jestem natomiast przekonany, że opaska kapitańska powinna trafić do kogoś innego. Powodów jest kilka, tutaj ograniczę się do pierwszego z brzegu. Pamiętacie tę żałosną końcówkę meczu Polska – Japonia? Japończycy uparcie wymieniali między sobą piłkę, a Polacy bezradnie jedynie się przyglądali. Pretensje były do Adama Nawałki, że nic z tym nie umiał zrobić. A ja mam pretensje właśnie do Lewandowskiego, który jako najbardziej wysunięty piłkarz nie dał sygnału do pressingu. Tak właśnie powinien zachować się charakterny kapitan. Plus obecnej sytuacji jest taki, że nowy selekcjoner na pewno ogłosi w szatni wybory kapitana i coś mi się wydaje, że większość nie wskaże na Lewandowskiego...
https://www.przegladsportowy.pl/pilka-n ... ad/sqs14b1
Blajpios
 
Posty: 3073
Dołączył(a): 2004-07-08, 9:54 pm

Re: Przegląd prasy

Postprzez jondek 2018-07-05, 9:58 pm

Do czego to dojdzie,jak tak dalej pójdzie :) http://zaglebie.eu/aktualnosci/4811-wodzislaw-4-dzien
jondek
 
Posty: 1248
Dołączył(a): 2010-10-14, 11:34 pm

Re: Przegląd prasy

Postprzez RUDI 2018-07-06, 8:25 am

jondek napisał(a):Do czego to dojdzie,jak tak dalej pójdzie :)

Zmienić mu numer i nie poznamy że on to on :)(ale jak powiedział ktoś mądry "po owocach ich poznacie")
Do czego to dojdzie ? po rundzie jesiennej jest opcja że straci nogę ;-)
> O KIBICOWANIU WIEM NIEWIELE <
Avatar użytkownika
RUDI
 
Posty: 1881
Dołączył(a): 2009-03-16, 9:23 am

Re: Przegląd prasy

Postprzez Br156 2018-07-12, 5:20 pm

Już pierwsze zdanie pierwszego akapitu dyskwalifikuje artykuł oraz jego autora, ale podrzucam link dla ciekawych co o nas myślą 'profesjonaliści'

http://weszlo.com/2018/07/12/survival-z ... sosnowiec/
Br156
 
Posty: 33
Dołączył(a): 2015-02-28, 2:27 pm

Re: Przegląd prasy

Postprzez krysteksc 2018-07-12, 6:01 pm

Br156 napisał(a):Już pierwsze zdanie pierwszego akapitu dyskwalifikuje artykuł oraz jego autora, ale podrzucam link dla ciekawych co o nas myślą 'profesjonaliści'

http://weszlo.com/2018/07/12/survival-z ... sosnowiec/

Wysiliłem się i przeczytałem cały ten "artykuł" , dawno nie czytałem większych bzdur, autor chyba myśli że nasza ekstaklapa to co najmniej Top 3 w Europie. Jedno jest prawdą zarówno możemy być jak górnik i walczyć o puchary, ale równie dobrze możmy być jak sandecja. Ja wierzę że jednak spokojnie się utrzymamy a później spokojnie poczekamy i z chęcią przeczytamy artykuł w którym będą to odszczekiwać.
krysteksc
 
Posty: 364
Dołączył(a): 2009-03-07, 8:20 pm

Re: Przegląd prasy

Postprzez novack 2018-07-12, 6:08 pm

I "Nowotka" który odszedł z Zagłębia :lol:
Jest taki skarb na dnie duszy polskiej zakopany, jak wierność sprawie z pozoru przegranej...
novack
 
Posty: 5685
Dołączył(a): 2006-08-06, 6:55 pm
Lokalizacja: Śródmieście

Re: Przegląd prasy

Postprzez Tomcjo 2018-07-12, 6:51 pm

Artykuł w weszło.com jest tak niekompetentny ze mogę go tylko skomentować ze chciałbym zeby Zagłębie grało jak Sandecja . Saczersi spadli bo brakło im chyba trzech punktów a spowodowane to było ciągła gra na wyjezdzie , jakimiś dziwnymi brudami ktore teraz wychodzą i chyba błędna zmiana trenera . Gdyby nie to to Sandecja ocierałaby sie o pierwsza ósemkę . Pierwsza runda była bardzo dobra a druga tragiczna . I raczej ten spadek formy nie był spowodowany względami sportowymi .
Tomcjo
 
Posty: 6989
Dołączył(a): 2005-07-30, 6:49 pm
Lokalizacja: AYR Scotland

Re: Przegląd prasy

Postprzez Blajpios 2018-07-12, 9:44 pm

Co do artykułu w weszło... A czegóż Koledzy oczekiwali? Mnie nie zaskoczył - jest tak prostacki i wulgarny, jak główna linia weszło; błędy też nie zaskakują - bo nie są też jakoś inne od takich, które w innych sytuacjach są dopuszczane w weszło.
Natomiast - trzeba pamiętać, że nie jest to portal, w którym w ogóle się na piłce nie znają i/lub plotkarski. Dlatego przestrzegałbym przed błędnym mechanizmem myślowym: ooo, tu i tu i tu - błąd! Tendencyjność! W takim razie - same bzdury, nie ma się czym przejąć, w tym co piszą, a nawet więcej: jest wprost przeciwnie niż piszą!!!
NIe, tak nie jest. Parę faktów jednak dobrze zauważają. Niechęć do Zagłębia, jako regionu, jako klub - też nie jest czymś wyjątkowym w Polsce. Trzeba pamiętać, że czasem sami Zagłębiacy się do tego przyczyniają - trzeba umieć to dopuścić a nie po kibicowsku wszystkiemu zaprzeczać. Jednak analiza braku doświadczenia w artykule - jest oparta na faktach. Także to - że T. Nowak jako rozgrywający w Ekstraklasie nie gwarantuje brylowania, S. Lewicki za pierwszym podejściem do ekstraklasy poległ, podobnie D. Kudła itp. Także prawdą jest to, że wzmocnienia nie powalają - a są wielką niewiadomą niekótre, ryzykiem: to też prawda. Może wypalą. Zresztą - dopuszczają de facto taką myśl i w weszło. Nadto - zauważa weszło uczciwei, że to takie transfery, na jakie Zagłębie stać, czyli że nie ma "życia ponad stan".
Tak więc, podsumowując, jak i inni Zagłębiacy, mam nadzieję, że te transfery jednak wypalą, że Zagłębie zaskoczy, także i dzięki trenerowi, jak i zaangażowaniu zawodników, którzy będą chcieć pokazać, że drugie podejście do Ekstraklasy jest lepsze w ich wydaniu. Niemniej - tak mooże być, o ile doceni się także i zagrożenia, że to, co weszło opisuje, realnie jest możliwością. Dopiero przy odpowiednim podejściu do tego faktu z tą słynną "piłkarską pokorą" - jest szansa, że demony, które wywołuje weszło, zostaną odpędzone.

A na dodatek za to - jeszcze o nowym trenerze reprezentacji wyimek w ramach przeglądu prasy. Nie całość, bo artykuł długi, ale jeden "rozdzialik" wklejam, bo ciekawie mówi o J. Brzęczku - a w dodatku znajdziemy cosik, o co i nasze srpawne służby marketingowe, prasowe, mogą zahaczyć, np, pytając grzecznie. czy już jest dojrzałym człoweikiem i mądrzej będzie się odnosić, bez uprzedzeń, choćby przy nominacjach do kadry.
Jacek Stańczyk w SportowychFaktach 12 Lipca 2018, 19:03 napisał(a):(...)
Polonezy dla wszystkich
Arkadiusz Onyszko, były bramkarz reprezentacji Polski, grał z Brzęczkiem w kadrze olimpijskiej, która w 1992 roku w Barcelonie zdobyła srebrne medale. Opowiada nam: - Za medal mieliśmy dostać polonezy. Ale poszło postanowienie, że czterej piłkarze, którzy w igrzyskach nie zagrali ani minuty, aut nie dostaną. Byłem jednym z nich, mieliśmy się jakoś podzielić jednym. Jurek wstawił się wtedy za nami. Mówił, że to niedopuszczalne. I selekcjoner Janusz Wójcik uległ.
Brzęczek, wtedy piłkarz Olimpii Poznań, był kapitanem Biało-Czerwonych. Jeszcze raz Onyszko: - To był prawdziwy kapitan. Miał już wtedy swoje zdanie. Janusz Wójcik - wiadomo - był postacią dominującą, jednak Jurek był w stanie mu się postawić. Nie wpadał jednak w emocje, działał politycznie, na spokojnie, na chłodno. Był takim urodzonym, poważnym kapitanem, który łagodził wszelkie konflikty. Wszyscy go więc lubili.
Stawiał się każdemu, łącznie z rodzicami. Gdy błyszczał w Rakowie Częstochowa, nie poszedł do Zagłębia Sosnowiec, choć chciał tego ojciec. W tym Rakowie był wychowankiem Zbigniewa Dobosza, słynnego częstochowskiego nauczyciela młodzieży. Jako junior był uważany za zawodnika nr 2 w klubie. Tym największym talentem był pod koniec lat 80. Krzysztof Kołaczyk - najlepszy młody środkowy pomocnik. Po latach Kołaczyk i Brzęczek doszli do władzy w Rakowie. I wyrzucili swojego starego trenera, zarzucili mu przestarzałe metody treningowe, nieprzystające już do szkolenia dzieci.
Gdy trafił do Olimpii Poznań, miał zaledwie 20 lat, a mimo to trener Hubert Kostka zrobił go kapitanem drużyny. Brzęczek - z racji charakteru - rządził drużynami. W Innsbrucku kapitanem zrobił go obecny selekcjoner reprezentacji Niemiec Joachim Loew. Nosił opaskę również w dorosłej reprezentacji Polski. Zagrał w niej 42 mecze, ale trafił na czas, gdy Biało-Czerwoni nie byli w stanie zakwalifikować się do żadnej wielkiej imprezy.
W kadrze kumple ponoć nazywali go… papież. - O papieżu usłyszałam po kilkunastu latach, nie miałem pojęcia, że koledzy tak o mnie mówili. Abstynentem nie jestem, ale jak powtarzał trener Dobosz, trzeba wiedzieć, kiedy, gdzie i z kim. Czasy były takie, że alkohol i zabawa były na porządku dziennym. We wszystkich drużynach, w których grałem, byłem kapitanem, wiedziałem, jaka odpowiedzialność na mnie spoczywa. Szczególnie w reprezentacji Polski. Ja i trener Janusz Wójcik to ogień i woda, ale znajdowaliśmy wspólną linię - opowiadał w "Przeglądzie Sportowym". (...)
https://sportowefakty.wp.pl/ms-2018/765 ... n-i-papiez
Blajpios
 
Posty: 3073
Dołączył(a): 2004-07-08, 9:54 pm

Re: Przegląd prasy

Postprzez django 2018-07-13, 9:08 am

novack napisał(a):I "Nowotka" który odszedł z Zagłębia :lol:


Szkoda, że odszedł, bo jakby tu trochę pograł, to może Arkadiusz przywróciłby starą nazwę ulicy, na którą wychodzą okna jego pałacu :)
django
 
Posty: 4014
Dołączył(a): 2007-01-09, 12:27 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Przegląd prasy

Postprzez Tomcjo 2018-07-13, 5:57 pm

https://sportdziennik.pl/wisle-uratowal ... -zewnatrz/
Link do artykułu w Sporcie o Wiśle . Tam tylko kurwy i szczura brakuje . A moze nie brakuje . Wczesniej czy pózniej bedzie tam wielkie jebudut . Jednak sportowo wciąż sa lepsi od nas wiec aż sie prosi zeby wybrać stamtąd jakieś młode rodzynki . Wielu piłkarzy ma zaległości płacowe wiec najlepiej kusić jeszcze w tym okienku . W następnym beda moze tańsi ale bedzie wiecej sempów krążyć nad tym trupem i piłkarze beda wybierać lepsze oferty i bardziej prestiżowe kluby . No chyba ze start będziemy mieć na poziomie Górnika . Marzyłbym o Boguskim niestety nas nie stać . Chyba ze wreszcie będziemy mieć prestiżowego sponsora choć nie zanosi sie , na Leśnego czy innego współwłaściciela tez nie .
Tomcjo
 
Posty: 6989
Dołączył(a): 2005-07-30, 6:49 pm
Lokalizacja: AYR Scotland

Re: Przegląd prasy

Postprzez August 2018-07-13, 6:27 pm

Przykład Wisły powinien być dla nas o tyle wymowny że świadczy o tym, że nic nie musi trwać wiecznie. Wszak to najbardziej utytułowany klub XXI wieku polskiej ekstraklasy. I gdyby to nie był Kraków tylko pomniejsze miasto to już by ich nie było w ekstraklasie bez względu na ilość majstrów (patrz: Chorzów). Dlatego po tym co orzeżyłem z Zagłębiem staram się do obecnej sytuacji podchodzić zarówno z radością ale i z pokorą jak i dystansem.
Divina favente clementia Romanorum imperator semper Augustus
August
 
Posty: 14656
Dołączył(a): 2005-04-19, 4:48 pm

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Piłka nożna

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: novack