Przegląd prasy

[django]

To już wiesz kim jest ten człowiek od bogatych firm, pięknych willi, ferrari i pachnących słońcem kochanek, o którym mówił prezes

[Adamek182]

Oni są wszędzie....

[August]

To już wiesz kim jest ten człowiek od (...) pachnących słońcem kochanek, o którym mówił prezes

Żebyś tylko radę dawał życzę

[August]

To już wiesz kim jest ten człowiek od bogatych firm, pięknych willi, ferrari i pachnących słońcem kochanek, o którym mówił prezes

Z Prezesem też byś się podzielił

[Blajpios]

Hm, czy to ma jakiś związek z Zagłębiem czy nie ma?
I czy byłby to jakiś przykład albo "à propos coś" znad morza?
I czy słuszne czy nie - może?

SZEF SPONSORA POGONI: „BOJĘ SIĘ, JAKICH PIŁKARZY ZNAJDZIE PAN STOLARCZYK”
Mimo że kalendarzowa zima blisko, w Szczecinie wokół Pogoni gorąco, jak w najbardziej upalne dni lata. Tym razem prezes Grupy Azoty, głównego sponsora klubu, doktor Wojciech Wardacki skrytykował dyrektora sportowego Macieja Stolarczyka.
– Boję się, jakich piłkarzy znów znajdzie pan Stolarczyk – powiedział Wardacki w audycji „Rozmowy pod krawatem” na antenie Radia Szczecin. Pogoń jest najgorszym zespołem w ekstraklasie, do miejsca gwarantującego utrzymanie traci osiem punktów, w środę w dniu meczu z Lechią w Gdańsku minie 116 dni od ostatniego zwycięstwa Portowców w lidze. Od szóstego listopada trenerem Dumy Pomorza jest Kosta Runjaic, który przejął zespół po Macieju Skorży, ale według Wardackiego nie w szkoleniowcach tkwi przyczyna wyników drużyny z ulicy Twardowskiego.
– W ostatnich latach w Pogoni byli świetni trenerzy, natomiast problem jest w piłkarzach. Podtrzymuję mój zarzut w stosunku do dyrektora sportowego Stolarczyka. Bardzo sympatyczna osoba, ale nie ma nosa do zawodników. Wybiera graczy, którzy mentalnie nie są gotowi do walki. Pojawiły się opinie, że zostali nieodpowiednio przygotowani fizycznie do sezonu. Jeśli jestem zawodowcem i wiem, że nie mam kondycji, nie mogę biegać przez 120 minut, to idę do siłowni czy dodatkowo biegam, a nie po przegranym spotkaniu kieruję się do klubu go go i się relaksuję. I potem oczekuję od kibiców, że przyjdą na mecz – stwierdził szef Azotów.
– Mam wielkie słowa uznania dla Adama Frączczaka, wiem, że mu zależy i przejmuje się tym wszystkim. Natomiast co do innych graczy, nie widzę ich w zespole, bez względu na to, jaką klasę sportową reprezentują – dodał.
Dobrą wiadomością dla kibiców Portowców jest deklaracja Wardackiego, że przedsiębiorstwo nie zaprzestania sponsorowania klubu. – Dla mnie to sytuacja bardzo krępująca. Na pewno Grupa Azoty nie wycofa się ze wspierania Pogoni, ale trudno spokojnie patrzeć na to, co się dzieje. Do kibiców są wysyłane apele, że w trudnej sytuacji trzeba pomagać, być z piłkarzami, a ja odwrócę pytanie. Fani dają z siebie bardzo dużo, jeżdżą na mecze, a ile dają z siebie zawodnicy, dla których granie w piłkę jest świetnie opłacanym zawodem? – komentował prezes Azotów.

[Tadeusz Wisniewski]

Szanowny Blajpiosie - ten wywiad dotyczy w mniejszym lub większym stopniu
wszystkich piłkarzy - można się spierać czy to będzie liga trzecia czy druga i w górę.
Ten wywiad oddaje sens w bardzo dużym stopniu faktów i prawdopodobieństwa.
Pozdrawiam
Tadeusz

[Blajpios]

Dziękuję za pozdrowienia i również Sanownego Kolegę pozdrawiam. Jak widać jednak, nie udało się jak na razie sprowokować dyskusji ani co do godnych pochwały elementów postawy Prezesa Azotów i tego, jak daje przykład domagania się odpowiedzialności za przekazywane przez nich pieniądze, jak również jak potrafi docenić "zwykłych kibiców" - ani co do negatywów nawet, które niemal po nazwisku są tu podane; również na bazie tego artykułu mogą być wyeksponowane i kwestie faktycznie podlegające nie tylko dyskusji, ale możliwym różnym rozłożeniom akcentów czy to w Ekstra-klasie czy A-klasie, jak choćby do jakiego stopnia sponsor może wpływać na to co dzieje się a jaka jest granica tych wpływów... W każdym razie, mniej czy więcej dyskusja merytoryczna powstać może w kilku kierunkach, niekoniecznie z "wyżywaniem się dyskutantów". Pozdrawiam.

[August]

Ciekawy wywiad z Nawotką. Można się domyślać że dopiero Dudek cokolwiek poukładał: http://katowickisport.pl/pilka-nozna/ka ... 12479.html

[Blajpios]

Wziął za pysk, którego to mniej więcej zwrotu użył piłkarz jest chyba zwrotem o mniejszym zakresie znaczeniowym. Owszem, "domyślać się można" i faktycznie zdarzyć się może że ktoś tym zwrotem określi tak wymyślenie koncepcji jak i wyegzekwowanie jej realizacji. Podobnie - zwrotem "poukładać" ktoś może określać wymyślenie koncepcji i realizację - a ktoś inny nie będzie kładł nacisku na pomysł, tylko jego zdaniem ten dopiero "poukładał", kto "wprawił w ruch", nawet jeżeli byłby to ruch trochę bezmyślny. To cały urok frazeologii. Najczęściej jednak "wziąć za pysk" oznacza wyegzekwowanie. Ale, oczywiście, domyślać się można wielu rzeczy, zresztą w naszej sytuacji forumowej to lwia część naszych możliwości. Jakkolwiek im bardziej trafnie, tym chyba "fajniej". A tak w ogóle, ten wywiad z Nawotką to i innych aluzji zawiera, ale jak go czytałem chwilę po publikacjil, to nie specjalnie akurat mnie porywał, wiadomo, najbardziej to może właśnie w kierunku całkiem prywatnym młodego człowieka no i ewent. odniesień do sytuacji Zagłębia, bo wiadomo, że młody, to praktycznie może się zdarzyć jakieś odzwierciedlenie "bezpośrednie" jakichś zakulisowych gierek; jednak podobnie jak ten drugi artykuł rozgrywkach Zagłębia) na katowickim sporcie (refleksji red. Żurka po jesiennyych), jakoś mnie nie fascynował na tyle, by umieścić tutaj ani jeden ani drugi, gdyż jest obawa, że to "sterowane przecieki". Ale oczywiście, trochę takich odniesień, jak Kol. August przytoczył -zawsze można znaleźć. Zaintrygował mnie być może natomiast wywiad W. Todura w jego gazecie, ale niestety "wyczerpałem już limit bezpłatnej lektury", więc w końcu nie udało mi się zweryfikować, czy i te wypowiedzi szefa Akademii Zagłębia faktycznie ciekawe, czy też tylko "planowany przekaz, jaki ma wzbudzić odbiorca".

[Tomcjo]

https://m.sportowefakty.wp.pl/sportowyb ... dbija-siec

Cholera nie wiem czy bym poszedł na mecz w taką śnieżyce ale oberwanie chmury w czasie meczu z Motorem mam zaliczone .

[Blajpios]

https://m.sportowefakty.wp.pl/sportowybar/726494/a-ty-co-jestes-w-stanie-zrobic-dla-swojego-klubu-to-zdjecie-podbija-siec

Cholera nie wiem czy bym poszedł na mecz w taką śnieżyce ale oberwanie chmury w czasie meczu z Motorem mam zaliczone .

Też nie wiem nie tylko, czy bym poszedł, ale też czy bym nie wyszedł w trakcie. Przypuszczam bowiem, że to było zaskoczenie, taka śnieżyca - podobnie jak to oberwanie chmury. Nie znamy też wszystkich okoliczności, które mogły mieć wpływ na tych ludzi (np trudność z opuszczeniem regionu nawałnicy). Jakkolwiek jednak - rzeczywiście robi wrażenie i szacunek wzbudza, jakiekolwiek są te inne okoliczności i wytłumaczenia sytuacji: to naprawdę podziw, to są kibice przywiązani do drużyny - ale pewnie drużyna też taka, że człowiek czuje, iż warto z tą drużyną "na dobre i na złe".

[Tomcjo]

W sumie to zawsze fajne przeżycie . Raz pamietam bylo zimno ale bez śnieżycy . Byłem przygotowany bo obowiązkowe longjohny jak tu zwą kalesony kurtka zimowa , czapa , rękawice i cos pod tyłek zeby nie przymarznąć do ławki . Pamietam ze równo z gwizdkiem juz czekałem przy schodach , szybko do auta i grzanie na full a szczękając zębami wyśpiewywałem radość ze zwyciestwa . Wiec niech prezesi klubów sie nie dziwią ze nie wymagamy podgrzewanych ławek tylko walki na boisku bez wzgledu na osiągnięty wynik . Taka natura kibica .

[August]

Jako, że sezon ogórkowy zaczyna osiągać pełnię aby go zapełnić to podaję namiary do wywiadu ze starszym Kaczmarkiem i jego poglądach na zatrudnianie i zwalnianie trenerów w polskich klubach pt. „Tak to jest, gdy korporacja myli się niektórym z kopulacją”:

http://futbolfejs.pl/ekstraklasa/bogusl ... kopulacja/

[Tomcjo]

Nie mam dostępu do całości ale el dorado nie w tym roku .

Zagłębie Sosnowiec jeszcze poczeka na nowego właściciela
Wojciech Todur
15 grudnia 2017 | 15:54
Zagłębie Sosnowiec po raz ostatni grało w Ekstraklasie w roku 2008. Na zdjęciu mecz z Legią Warszawa1 ZDJĘCIE
Zagłębie Sosnowiec po raz ostatni grało w Ekstraklasie w roku 2008. Na zdjęciu mecz z Legią Warszawa (Fot. GRZEGORZ CELEJEWSKI / AG)
Gmina Sosnowiec wciąż prowadzi rozmowy w sprawie sprzedaży udziałów w Zagłębiu. Transakcja na pewno jednak nie zostanie sfinalizowana w tym roku, jak zapowiadano jesienią.
REKLAMA

Obecnie gmina dysponuje 95 proc. udziałów w klubie ze Stadionu Ludowego. Pozostałe 5 proc. pozostaje w rękach Grzegorza Książka, byłego piłkarza i biznesmena z Sosnowca, oraz Dariusza Kozielskiego, byłego prezesa Odry Wodzisław, który dziś zarządza także...

[August]

el dorado nie w tym roku .

No nie w tym roku. Nie mam możliwości przeklejenia artykułu z aplikacji na IOS-a ale mniej więcej wynika z tego, że Jose Arkadio spotkał się z cyt.: przedstawicielem potencjalnego inwestora". Reprezentował dużo szerszą grupę osób." Arkadio poinformuje o szczegółach jak opyli klub (tj. podpisana zostanie umowa zbycia akcji.
Odnośnie finalizacji w tym roku twierdzi cyt.: "Szybko zdaliśmy sobie sprawę, że to niemożliwe.... Rozmowy i wymiana dokumentów cały czas trwają. Na bieżąco dostarczamy niezbędne sprawozdania, bilanse."
No i jest jeszcze o tym , że w związku z opyleniem piłkarskiego Zagłębia pomysł z wielosekcyjnym klubem - wstrzymany