Przegląd prasy

[novack]

Bernaś to nasz wychowanek. Kiedyś był nawet krótko w kadrze pierwszego zespołu. W zeszłym roku prawdopodobnie chciano mu pomóc gdy kilka sezonów błąkał sie po nizszych ligach i przyjęto go do naszej drugiej druzyny. Jak widac, nalezy szybko goscia sie pozbyc, bo jak on ma wplywac na zachowanie naszej młodziezy, ktora ma byc bezposrednim zapleczem pierwszego zespołu.

Powoli! Przy grillu może być gwiazdą?. Pan Prezes to jednak ma intuicję!

[Lars]

Debil napisał 20 minut temu na fb:

"Przepraszam wszystkich kibiców Ruchu Chorzów, którzy poczuli się urażeni wideorelacjami z urodzin naszej koleżanki. Piłkarze nie mieli wiedzy, że materiały te umieściłem publicznie."

Dla mnie, żeby zachować wogole jakiś cień profesjonalizmu, na zaglebie.eu powinno jutro pojawic sie: "Dariusz Bernaś nie jest już piłkarzem drugiej drużyny Zagłębia"
Chyba że, jak napisał novack, szkolimy wychowanków do grilla!

[novack]

Debil napisał 20 minut temu na fb:

"Przepraszam wszystkich kibiców Ruchu Chorzów, którzy poczuli się urażeni wideorelacjami z urodzin naszej koleżanki. Piłkarze nie mieli wiedzy, że materiały te umieściłem publicznie."

Dla mnie, żeby zachować wogole jakiś cień profesjonalizmu, na zaglebie.eu powinno jutro pojawic sie: "Dariusz Bernaś nie jest już piłkarzem drugiej drużyny Zagłębia"
Chyba że, jak napisał novack, szkolimy wychowanków do grilla!

Nie Lars, nie jutro, dziś!

[August]

Bernaś to nasz wychowanek. Kiedyś był nawet krótko w kadrze pierwszego zespołu. W zeszłym roku prawdopodobnie chciano mu pomóc gdy kilka sezonów błąkał sie po nizszych ligach i przyjęto go do naszej drugiej druzyny. Jak widac, nalezy szybko goscia sie pozbyc, bo jak on ma wplywac na zachowanie naszej młodziezy, ktora ma byc bezposrednim zapleczem pierwszego zespołu.

Powoli! Przy grillu może być gwiazdą?. Pan Prezes to jednak ma intuicję!

I jeszcze sziszę przytarga.

[django]

Chłopak z pokolenia Marka, Cyganka i kilku innych dobrze się zapowiadających, którzy przepili i przeimprezowali swoją szansę na bycie piłkarzem.

[novack]

W Sporcie ciąg dalszy tzw. sprawy Bernasia z perspektywy Ruchu, ilustrowane fotką z biby.

[Lars]

Chłopak z pokolenia Marka, Cyganka i kilku innych dobrze się zapowiadających, którzy przepili i przeimprezowali swoją szansę na bycie piłkarzem.

Nie tylko. To było naprawdę ciekawie zapowiadające się pokolenie wychowanków: Bernaś, Marek, Cyganek, Sierczyński, Ryndak, Szatan, Tylec. Przecież oni wszyscy mogliby teraz prowadzić Zagłębie do ekstraklasy, mimo że dzieli ich wszystkich pare lat różnicy. No ale niestety, ze wszystkich wymienionych tylko Pietrzak jest w ekstraklasie. Pozostałym albo zabrakło umiejętności, albo woleli imprezy i zabawę.
Rocha, jak czytam, w Chorzowie będzie żądał rozwiązania kontraktów, z tymi gośćmi. U Nas, jak narazie, tak jakby było przyzwolenie...a przecież w "dwójce" też nie grają za darmo. Chodzi jeszcze o gościa, który dostał szanse by odbudować swoją "karierę". A Pan Dariusz imprezka i luzik.

[novack]

W Chorzowie lecą głowy po aferze na urodzinach ( patrz Sport) u nast nie ma nawet wzmianki na stronie.

[August]

Bo może to była zaplanowana akcja na zlecenie aby osłabić przeciwnika.
A na poważnie. W Chorzowie również zareagowało stowarzyszenie, które niemal natychmiast wydało oświadczenie. I to wespół z grupami kibicowskimi. U nas nawet mowy o czymś takim by nie było. Patrz np. Seba Dudek gate. I o to właśnie chodzi.

[Blajpios]

Hm, tak sobie pomyślałem - a może znowu wieści z innego świata, względem Zagłębia z kosmosu?

Ruch Chorzów uderza w kibiców. „Rozmawiajmy na argumenty”„Zarzucanie nam niekompetencji, a nawet nieuczciwości nie jest dowodem na chęć budowania „Wielkiej Niebieskiej Rodziny”. Jest natomiast – tak to odbieramy – przejawem frustracji i tęsknoty za utraconymi wpływami w Klubie” – napisał wczoraj w oświadczeniu zarząd Ruchu Chorzów, w odpowiedzi na zarzuty kibiców.
REDAKCJA
W Ruchu Chorzów ostatnimi czasy dzieje się bardzo dużo. Tylko podczas siedmiu minionych dni wybuchła afera z Vilimem Posinkoviciem i Bojanem Markoviciem, którzy po przegranym meczu z GKS-em Tychy bawili się dobrze na imprezie, a krótko potem postanowiono pożegnać się z trenerem Juanem Ramonem Rochą i w jego miejsce postawić Dariusza Fornalaka. Kibice mają pretensje do obecnego zarządu, że działa bez jasnej koncepcji i nieprofesjonalnie.
Jeszcze wczoraj wieczorem klub postanowił wydać długie oświadczenie, w którym odpowiedział na zarzuty sympatyków „Niebieskich”.

OŚWIADCZENIE RUCHU CHORZÓW

Spółkę, która już dawno miała upaść, firmę pozbawioną płynności finansowej i zdolności kredytowej, za to z 49 mln zł długów i rozpadającą się drużynę przegrywającą mecz za meczem – tyle przejęli po poprzednikach ci, którzy w marcu ubiegłego roku podjęli się udanej próby uratowania Ruchu przed upadkiem.

Po roku Klub ciągle istnieje, co samo w sobie jest dowodem na sukces. Najpierw udało się otrzymać licencję i zbudować drużynę na miarę naszych obecnych możliwości finansowych, która mimo startu do rozgrywek z ujemnymi punktami i zakazem transferowym ciągle ma szansę utrzymać miejsce w I lidze.

W ciągu ostatniego roku prywatny biznes włożył w Spółkę – nie pożyczył jak nasi poprzednicy – ok. 12 mln zł. Bez tych pieniędzy nie dało by się funkcjonować, Spółka nie odzyskałaby płynności finansowej. Przeprowadzona została restrukturyzacja zadłużenia, większość długów skonwertowana została na akcje, do realnej spłaty pozostało 8 mln zł w ciągu 5 lat. Piłkarze, trenerzy i pracownicy klubu otrzymują regularnie pensje. Akademia Piłkarska działa tak dobrze, jak nigdy wcześniej. Takie są efekty działania obecnego Zarządu. Można wskazywać na różne błędy w naszych działaniach, ale gdyby nie praca i pieniądze ludzi, którzy obecnie angażują się w Klub, nie byłoby czego krytykować.

Zarzucanie nam niekompetencji, a nawet nieuczciwości nie jest dowodem na chęć budowania „Wielkiej Niebieskiej Rodziny”. Jest natomiast – tak to odbieramy – przejawem frustracji i tęsknoty za utraconymi wpływami w Klubie. To prawda, nasze relacje z częścią środowiska kibicowskiego są inne niż mieli je poprzednicy. Nie uważamy jednak za potrzebne konsultowanie z kibicami podejmowanych decyzji biznesowych i kadrowych, nie fundujemy 1300 bezpłatnych karnetów, gdy szukamy możliwości zwiększenia przychodów. Zamiast tego przypominamy np. o niedotrzymanej obietnicy zwrotu klubowi pieniędzy wydanych na zapłacenie kary nałożonej na Ruch po meczu z Cracovią.

W pewnych sprawach różnimy się fundamentalnie i pewnie nie uda nam się porozumieć. Dla jednych kierownik ds. bezpieczeństwa, to człowiek fałszywy, kolaborujący z policją, dla nas wysokiej klasy specjalista, nagrodzony przez PZPN za wzorowe sprawowanie tej funkcji. Jedni widzą wyłącznie kurtkę, którą miał na sobie dyrektor zarządzający, my widzimy pracę, którą wykonuje i cenimy, że oddaje Ruchowi całą swoją fachową wiedzę i czas.

Uważamy, że kibice nadają sens pracy piłkarzy i wszystkim działaniom działaczy sportowych. Kibice mogą poderwać piłkarzy do walki, zmobilizować do większego wysiłku. Kibice swoim głośnym dopingiem tworzą atmosferę, bez której widowisko sportowe znacznie traci na wartości. Kibice to także klienci, czyli w normalnym układzie, ważne źródło przychodów. W przypadku Ruchu tak niestety nie jest, a chwalony przez niektórych marketing… nie wiadomo czy dawał więcej kibicom, czy klubowi.

Niestety Kibice mogą też mieć wpływ demobilizujący, a dla Klubu kosztowny. Publiczne podważanie kompetencji Zarządu nie ułatwia prowadzenia rozmów biznesowych. Słowa, z których wynika, że w ostatnim roku nie zrobiliśmy dla Klubu nic dobrego, za to doprowadziliśmy go do upadku, odbieramy nie tylko osobiście, ale także w kategoriach szkodzenia Klubowi. To działanie w skutkach podobne do zachowania piłkarzy, którzy imprezując po przegranym meczu, narażają Klub na nieprzychylność radnych w trwającym właśnie procesie pozyskania pieniędzy niezbędnych do bieżącego działania Klubu.

Formułowane są też wobec nas zarzuty o charakterze kryminalnym. Ich autorzy będą mieli okazję udowodnić swe słowa, gdyż zrobimy wszystko, by sprawą zajęła się prokuratura. Dla niektórych będzie to kolejny dowód na złe relacje z „kibicami”. Dla nas to sprawa ważna z ludzkich powodów. Dowód na to, że gdy plują nam w twarz, nie udajemy, że pada deszcz.

[django]

Ja ostatnio jestem fanem strony oficjalnej i z zadowoleniem stwierdzam, że autor zaczął korzystać ze słownika, przez co ortograficznie jest ok. Natomiast i tak warto ją czytać, bo znajdziemy tam takie perełki, brzmiące niczym średniowieczny kronikarz opisujący zwycięstwo pod Grunwaldem:

Alexandre Cristóvão M'Futila popisał się na prawej flance precyzyjnym zagraniem na bliższy słupek. Tam zza pleców obrońców wyskoczył wspomniany "Vams", który polował na tą bramkę do 27 minuty. Gol magiczny i niepowtarzalny, a strzelec? W wyśmienitej formie. Ta akcja dwóch obcokrajowców pozwoliła na wybuch euforii na Stadionie Ludowym, która niosła się po same brzegi Zagłębia Dąbrowskiego!

albo takie piękne porównanie:

W przeciągu całego spotkania nie mógł się rozszaleć najlepszy strzelec Odry Opole - Marcin Wodecki. Wszystko za sprawą świetnie grającego Tomasza Nawotki, który raz za razem przeszkadzał skrzydłowemu, wyprzedzał go na odcinku kilku metrów i nie pozostawił na nim suchej nitki.

To o ułożonych w nieopisany sposób kończynach też jest piękne:

Alexandre Cristóvão M'Futila posłał wyśmienitą piłkę do lepiej ustawionego Vamary Sanogo, lecz ten ułożył swoje kończyny w nieopisany sposób i z wielką fantazją oddał strzał. Niestety, piłka poszybowała kawałek nad poprzeczką.

No i najważniejsze żeby nie wybierać tego momenut nieodpowiedniego:

Alexandre Cristóvão M'Futila wybił daleko do przodu, a tam Mateusz Kuchta długa wahał się z interwencją, aż wreszcie wybrał ten moment nieodpowiedni.

[novack]

Ruch rozwiązał dziś kontrakt z imprezowiczem.

[jls]

Tak trudno napisać o kogo chodzi
Wiadomość dla wiadomości.

[RUDI]

No to Artur Derbin znalazł pracę -
"Artur Derbin został nowym trenerem GKS-u Bełchatów. Kontrakt 41-latka będzie obowiązywać do końca sezonu 2018/19....."
http://www.90minut.pl/news/285/news2857 ... hatow.html

[Tomcjo]

Ciekaw jestem jak mu pojdzie . Zwłaszcza przygotowanie do sezonu i przerwa zimowa . Chyba wyciągnął wnioski z błędów bo ma potencjał podobny do Magiery tylko mniejsze doświadczenie .