Przegląd prasy

Dyskusje o wszystkim co dotyczy piłkarskiego Zagłębia Sosnowiec
http://zaglebie.sosnowiec.pl

Moderatorzy: flex, turku, Landryn, Smazu, krzysiu, LucasUSA, swiezy52

Re: Przegląd prasy

Postprzez August 2018-04-10, 12:02 pm

Życzę Arturowi wszystkiego co najlepsze. Wszak to chyba jedyny Zagłębiak, który może cokolwiek zdziałać w pracy trenerskiej na szczeblu centralnym. A tak naprawdę po odejściu z Kresowej nie dostał praktycznie szansy pokazać się bo w Chojnicach pracował zbyt krótko a na nic wcześniej nie miał wpływu.
Divina favente clementia Romanorum imperator semper Augustus
August
 
Posty: 14656
Dołączył(a): 2005-04-19, 4:48 pm


Re: Przegląd prasy

Postprzez patyczak 2018-04-10, 9:33 pm

patyczak
 
Posty: 50
Dołączył(a): 2008-08-02, 8:00 pm

Re: Przegląd prasy

Postprzez August 2018-04-11, 12:08 pm

Puste dni Sulewskiego

Piłkarz, który przy Kresowej nie ma miejsca nawet na ławce rezerwowych, latem może otrzymać ofertę z ekstraklasy.

Jak zwyciężać bez strzelania bramek?

Słabość własna, ale nie tylko

Prawa obrona to w zespole Zagłębia Sosnowiec pozycja… bardzo niebezpieczna. Tegoroczną fazę zmagań zaczynał na niej Robert Sulewski, który od miesiąca nie łapie się do meczowej „18”. Zastąpił go Nuno Malheiro, ale w ostatniej kolejce też zasiadł na trybunach. Łączy ich wysoka amplituda emocji – na przestrzeni ledwie tygodnia z gracza podstawowej jedenastki stawali się pobocznym obserwatorem.

Audiencja u trenera

Ostatni mecz Sulewski rozegrał 9 marca. Zaczął od pierwszego gwizdka domowe starcie z Miedzią Legnica (0:2). Zszedł w 76. minucie, krótko po stracie drugiej bramki. Od tamtej pory pozostaje na bocznicy. Trener Dariusz Dudek nie potrzebuje go do walki o ligowe punkty. Piłkarz bez skutku zabiega o miano choćby rezerwowego.

– Nie czułem się winny porażki z Miedzią, więc po następnym meczu, z Puszczą w Niepołomicach, poszedłem do trenera porozmawiać – mówi Sulewski. – Powiedział mi, że mam pracować i czekać na swoją szansę. Usłyszałem, że moim konkurentem jest Nuno Malheiro i jeśli będzie w słabszej formie, wrócę do gry. Stało się jednak inaczej. Dlaczego? Trudno mi powiedzieć. Nie wiem, czy decydują o wszystkim względy sportowe czy pozasportowe…

Kibice dopytują

W minioną niedzielę, gdy Nuno Malheiro po słabszym występie w Katowicach usiadł na trybunach, na pozycji prawego obrońcy ustawiony został Tomasz Nawotka. Spisał się poprawnie. O miejsce w jedenastce na środowy bój z Rakowem Częstochowa, powinien być spokojny.

Tymczasem absencją Sulewskiego zaskoczeni są stali bywalcy Stadionu Ludowego. O tyle to intrygujące, że na przełomie roku relacje zawodnika z kibicami Zagłębia były bardzo napięte. To efekt jego zdjęcia z szalikiem Arki Gdynia, które zamieszczone zostało na jednym z portali społecznościowych. Tamta sprawa została już jednak wyjaśniona. – Dzisiaj moje stosunki z kibicami w Sosnowcu są jak najbardziej w porządku – zapewnia piłkarz. – Dopytują mnie tylko, dlaczego nie gram…

Jedna odpowiedź

Kiedy podobne pytania stawiamy przy Kresowej, słyszymy zwykle jedną odpowiedź: kadra jest szeroka i wyrównana, kalendarz gier napięty, więc wszyscy są tak samo potrzebni. Sęk w tym, że Sulewski w ostatnich tygodniach nie czuje się potrzebny.

Jego umowa z Zagłębiem wygasa dopiero w czerwcu 2019 roku. Niewykluczone jednak, że już najbliższego lata otrzyma propozycję angażu w ekstraklasie. Od kilku miesięcy pozostaje bowiem pod baczną obserwacją Cracovii. Do Sosnowca oficjalne pismo w tej sprawie wprawdzie nie trafiło, ale w ostatnim czasie wysłannicy „Pasów” dopytywali o zawodnika w jego poprzednich klubach – Arce Gdynia i Stali Mielec. Jeśli przy Kresowej jego notowania tej wiosny nie wzrosną, krakowianie będą mieli dogodniejszą pozycję w ewentualnych negocjacjach…
http://sportdziennik.pl/puste-dni-sulewskiego/
Divina favente clementia Romanorum imperator semper Augustus
August
 
Posty: 14656
Dołączył(a): 2005-04-19, 4:48 pm

Re: Przegląd prasy

Postprzez Blajpios 2018-04-14, 4:53 pm

Rano natrafiłem na wywiad z J. Magdzińskim, od kilku lat grającym w... Angoli. Pomyślałem, że w nagrodę dla Mitycznego Gracjana, który chyba jako pierwszy w polskich mediach - jest za co go i pochwalić, choć początkowo walnął byka takiego, że nam tu się źle robiło - ale sukces A. Christovão, bycia zauważonym w Ojczyźnie - zauważył jako pierwszy w mediach polskich (chyba - dopiero od niego, znowu chyba, "ściągnął wiadomość" osławiony u nas Żurek, Łukasz). Tak więc - też i dla zrobienia może radości piłkarzowi, jeżeli się dowie, a nade wszystko dla przysłużenia się tym kolorytem PT Kolegom Forumowiczom, postanowiłem dać odsyłacz do tego wywiadu. Weszło, jakiś czas temu, by przypomnieć ten wywiad, dało na pierwszą stronę rzeczywiście ładnie mówiący o piłkarzu fragment, jak udziela pomocy chłopakowi z biednej jakiejś rodziny. By "nie ujeżdżać" na tym koniku - daję inny fragmencik, jako zachętę do wywiadu, bo ciekawy, ale długi, więc całego nie skopiuję tutaj.
J. Magidziński w rozmowie z weszlopl napisał(a):(...)Nie narzekają, a mają o wiele gorzej niż my.
Dokładnie. Kolejna historia świadcząca o tym, jak tam jest – wynajęliśmy kiedyś auto i pojeździliśmy po okolicy. Pod drzewkiem siedziała pani z grupką dzieciaków. Patrzymy, co to, a tam jakaś tablica, krzesła, zwyczajna szkoła. Kinia podeszła, zrobiła z nimi zdjęcie i chciała odejść. Nauczycielka zaczepiła ją jednak prosząc, by dała jej zdjęcia, które zrobiła.
– Yyy, ale z iPhone’a nie wychodzą, trzeba do drukarki podpiąć.
– Aaa…
Zacofanie kompletne. Mieliśmy też znajomą, która pracowała w szkole w Luandzie, w której płaci się za czesne mnóstwo pieniędzy. Rok szkoły kosztuje 80 tysięcy dolarów. Miałem okazję poznać chłopca, który się tam uczył. Zaczął coś do mnie mówić po angielsku perfekcyjnie – a miał może 11 lat – więc zaczęliśmy rozmawiać. W końcu spytałem, czy mówi też po portugalsku. A on, że tak. Gość wiedział o świecie czy piłce wszystko, do tego był bardzo grzeczny. Mówił „idź, odpocznij, bo moja mama mówi, że nie mogę cię za bardzo męczyć”. Byłem w szoku. Dwa światy przenikały się ze sobą w jednym mieście.(...)

Nie zdążyłem jednak rano wkleić tej całości - to teraz wychodzi na to, że jako odwzajemnienie dla piłakrza za bramkę dzisiaj strzeloną już w pierwszej połowie? W każdym razie, jak wyżej napisałem - sympatyczne przedstawienie kraju, z którego pochodzi A. Christovão, swego czasu ocierający się o kadrę Angoli jest tu:
http://weszlo.com/2016/12/30/a-gdyby-ta ... do-angoli/
Blajpios
 
Posty: 3073
Dołączył(a): 2004-07-08, 9:54 pm

Re: Przegląd prasy

Postprzez Tomcjo 2018-04-15, 8:25 pm

http://www.dziennikzachodni.pl/wiadomos ... ,28371523/
Na bazie popularnej ostatnio zabawy ile kto zarabia Dziennik Zachodni podał zarobki prezydentów w regionie . W Dabrowie G prezydent bierze bodaj 12,5 a w Sosnowcu 12,3 . 12 to czesto powtarzająca sie suma na koncie prezydentów . Mnie to z nóg nie zwala ale mało to tez nie jest . Gdyby zarabiali koło 20 to juz by była przesada ale to co biorą jest ok . O ile nie wyciągają drugie tyle zasiadając w radach nadzorczych miejskich spółek a podejrzewam ze tak moze byc . Nie za duzo to ma wspólnego z Zagłębiem ale skoro sosnowiczanie mu płaca to mogą tez wymagać lepszego nadzoru nad klubem i wydawanamymi pieniędzmi . Generalnie obywatele za mało wymagają i kontrolują wybranych polityków . Niech i Checinski rządzi kolejna kadencje ale lista spraw do poprawki chyba jest duża .
Tomcjo
 
Posty: 6989
Dołączył(a): 2005-07-30, 6:49 pm
Lokalizacja: AYR Scotland

Re: Przegląd prasy

Postprzez maniek-75-75 2018-04-15, 8:54 pm

I tak kontr kandydata nie widać więc na Uj się dusić....
maniek-75-75
 
Posty: 457
Dołączył(a): 2008-11-23, 10:33 pm
Lokalizacja: srodula

Re: Przegląd prasy

Postprzez RUDI 2018-04-15, 9:37 pm

maniek-75-75 napisał(a):I tak kontr kandydata nie widać więc

A może się nie długo ujawni? w zeszłym roku na radzie osiedla czy też dzielnicy (Środula) bardzo swoje zarządzaniem miastem chwalił Górski(reklamował się już?) a wiesz o tym że ma on dosyć sporą grupę ,,wielbicieli,,?
> O KIBICOWANIU WIEM NIEWIELE <
Avatar użytkownika
RUDI
 
Posty: 1881
Dołączył(a): 2009-03-16, 9:23 am

Re: Przegląd prasy

Postprzez August 2018-04-15, 9:58 pm

Winiarski, Górski jeszcze niech się ujawni Adamiec i będziemy mieli same reaktywacje.
Divina favente clementia Romanorum imperator semper Augustus
August
 
Posty: 14656
Dołączył(a): 2005-04-19, 4:48 pm

Re: Przegląd prasy

Postprzez GrubyPerez 2018-04-15, 11:17 pm

Rudi wie co mówi, blaszany ciągle ma wizje powrotu
***[czy jesteś wrogiem czy przyjacielem - zawsze możesz na mnie liczyć. Nigdy o Tobie nie zapomnę***
Avatar użytkownika
GrubyPerez
 
Posty: 1369
Dołączył(a): 2007-06-13, 9:54 pm
Lokalizacja: Sielec

Re: Przegląd prasy

Postprzez Blajpios 2018-04-16, 11:07 am

Jeszcze ciekawy dodatek w przeglądzie prasy. No, nie, oczywiście! - nie będę się zajmował katowickim Sportem, który w dodatku udziwacznił swoje strony, ale dzisiaj daje dwie kwestie, A. Jędrych A. Christovão w zapleczoekstraklasowej 11-tce kolejki oraz - bomba! - niezawodnie weirny, zwłaszcza Prezesowi Pan Żurek rozbawił mnie artykulikiem z przywołaniem... samograja awansowego, zdjęcie trenera, w środku mądrości prezesa i okrągłe słowa tegoż...
Chcę podsunąć "felieton-aż nie felieton" (tak obszerny to artykuł D. Tuzimka odnośnie Legii i D. Miioduskiego. Cóż, przejęcie klubu - za własne pieniądze! - przez tego człoiweka, przy okazji może i blokuje pewne rzeczy w Zagłębiu, może też i pomaga, stwarzając szansę, wstrzymując proces wasalizacji... trudno powiedzieć. Ogólnie jednak, z punktu widzenia Legii i polksiej piłki, widzę tu jakąś szansę i życzę mu dobrze. Całość artykułu więc - warto przeczytać:
https://sportowefakty.wp.pl/pilka-nozna ... a-felieton
Przy okazji jednak swoich przemyśleń, autor m.in. wrzuca treści ogólniejsze, które chcę tu wkleić - i komu one się przydadzą, komu warto by się przydały?

D. Tuzimek 16 Kwietnia 2018, 10:55 w Sportowych Faktach napisał(a):(...) Bo z kibicami - a przecież to do nich był skierowany przekaz z konferencji - trzeba rozmawiać szczerze. Klasyczny PR można wyrzucić do kosza. Rozwój mediów społecznościowych, w szczególności Twittera, zmienił sposób dyskusji także w świecie futbolu. Dialog jest bardziej brutalny, ale jednocześnie jest konkretny i bezpośredni. Mioduski tego nie powiedział wprost, ale kto potrafi słuchać i ma trochę wyobraźni, mógł to odczytać tak: "Odpieprzcie się! Mnie też boli to, co się dzieje z Legią w tym sezonie, ale mnie boli bardziej, bo boli dwa razy. Raz: boli mnie serce, dwa: boli mnie portfel".
Taką narrację "kupuję" od razu, to do mnie trafia. Potrafię sobie wówczas wyobrazić jak bym się czuł gdybym w Jozaka i np. Eduardo zaangażował nie tylko swoje emocje, ale także pieniądze.
Facet, który wkłada swoją własną, prywatną kasę (nie np. koncernu państwowego, miasta czy sponsora) zasługuje na szacunek. Nawet jeśli popełni błędy. On szuka rozwiązań na własny rachunek, pomyłki są bolesne. Pewnie gdyby Mioduski był prezesem w Turcji czy w Grecji, byłby bardziej bezpośredni. Mogłoby się pojawić hasło, że nie musi się w ogóle tłumaczyć, bo ryzyko jest wyłącznie jego. A dziś sztuka dialogu z kibicami bardzo się zmieniła. Stare podręczniki PR można bez żalu wyrzucić na śmietnik. (...)
Blajpios
 
Posty: 3073
Dołączył(a): 2004-07-08, 9:54 pm

Re: Przegląd prasy

Postprzez Blajpios 2018-04-16, 12:23 pm

Na zakończenie poniedziałkowego przeglądu - jeszcze "całkiem z innych stron barykad". Bo - Paweł Czado, to i gazeta ale i GKS - a temat, to Ruch... Może jednak ;-) warto przeczytać? :-)
Ruch Chorzów, sektor rodzinny. Dzieci na Cichej były pod wrażeniem — Paweł Czado,12 kwietnia 2018 o 12:59 w katowickiej Wyborczej napisał(a):
Z reguły mecze ligowe oglądam zawodowo. Ostatnio wybrałem się na mecz Ruchu Chorzów prywatnie.
Przed meczem z Chojniczanką kupiłem bilet na sektor rodzinny i muszę przyznać, że byłem pod wrażeniem. Było tam mnóstwo dzieci, które wcale nie były puszczone samopas. Dorośli zadbali o atrakcje. Takie, które w założeniu mają budować przywiązanie do klubu. Co chwilę jakiś bajtel podbiegał do płotu, gdzie Adler (klubowa maskotka) przybijał im piątkę. Niektórym maluchom tak się to podobało, że po piątce albo żółwiku leciały na koniec kolejki, żeby powtórzyć przyjemność.

Grupa dzieci ustawiła się w szeregu, gdzie dwóch dorosłych fanów intonowało wspólnie z nimi kibicowskie przyśpiewki. „Jesteście gotowi” – krzyczał dobrze przygotowany do tej roli kibic. „Taaaaaak!” – odpowiadały chóralnie dzieci. Widziałem, że wielkie wrażenie zrobiło na nich, kiedy na hasło „Wielka, wielka, wielka” trybuny z naprzeciwka wypełnione dorosłymi kibicami odkrzyknęły gromko „niebieska eRka”, a potem nagrodziły brawami.

Maluchy poczuły się częścią tego widowiska i widziałem, że sprawiało im to ogromną przyjemność
Było jednak coś co mi się nie podobało. Wiadomo, że stadion to nie opera i wiadomo, że wulgaryzmy są na porządku dziennym. Niemniej nawet na sektorze rodzinnym byli jacyś kolesie, którzy od czasu do czasu bluzgali. Wyglądali jak stare chodaki na morzu fiołków. Biegające maluchy bezwiednie się osłuchiwały. Szkoda.

Niemniej ogólne wrażenia mam pozytywne. Chyba właśnie tak powinno wyglądać budowanie kibicowskiej tożsamości. Dzieci dobrze się bawiły, a te malutkie, nawet jeśli nie są zainteresowane samym meczem, dobrze czuły się w towarzystwie bliskich i bawiły się jak na podwórku. Obserwowałem dwóch mężczyzn (prawdopodobnie ojca i syna), którzy na przemian opiekowali się malutką dziewczynką (prawdopodobnie córką i wnuczką). Polegało to na tym, że na przemian cierpliwie podążali za pociechą, która zabierała im telefon, żeby go gdzieś ukryć. Kiedy jeden przez parę minut zajmował się ruchliwym dzieckiem, drugi mógł pooglądać, co dzieje się na boisku. Można było tylko z sympatią się uśmiechnąć.

Jeśli wszystkie sektory rodzinne na Śląsku wyglądają jak na Ruchu, to generalnie jestem spokojny o kolejne pokolenia kibiców

http://katowice.wyborcza.pl/katowice/7, ... eniem.html
Blajpios
 
Posty: 3073
Dołączył(a): 2004-07-08, 9:54 pm

Re: Przegląd prasy

Postprzez Blajpios 2018-04-17, 10:22 pm

Ech, mają pecha Bawarczycy ("Bayerniści") z głównego klubu Monachium. Pech ich polega na tym, że prawdopodobnie nie spotkali decydentów z Zagłębia - a przynajmniej nie dotarła do nich lekcja skuteczna ze strony zagłębiowskiego zarządu. No i przez to - kontynują swoją mizerną politykę, nie mają rozeznania, po kogo, z jakiego pułapu i jakich horyzontów trzeba sięgać spośród byłych swoich zawodników.Jak można sięgać po takich zdrajców, co to kadrze się szlajali, po innych ligach, w innych drużynach też grali pierwsze skrzypce? Takich przecież trzeba od klubu odganiać, wróci taki i jeszcze przyciągnie jakieś choroby ambicji, marzeń, rozwoju jak to u innych widział!
Łukasz Witczyk w SportowychFaktach 17 Kwietnia 2018, 22:43 napisał(a):Miroslav Klose wróci do Bayernu Monachium. Legenda będzie trenerem juniorów
Miroslav Klose po latach wróci do Bayernu Monachium. Niemiecki piłkarz ma być trenerem zespołu do lat 17. Umowa ma zostać podpisana w najbliższych dniach.
Informację o powrocie Miroslava Klose do Bayernu Monachium potwierdził dyrektor sportowy klubu, Hasan Salihamidzić. Obaj od kilku tygodni prowadzą zaawansowane rozmowy dotyczące współpracy. Pochodzącemu z Polski napastnikowi zaproponowano stanowiska trenera młodzieży. Pracę miałby rozpocząć od przyszłego sezonu.
- Miroslav Klose to wspaniały człowiek, światowa gwiazda, która zebrała sporo doświadczenia. Częścią naszej filozofii jest to, że takich ludzi ściągamy z powrotem do klubu. Prowadzimy rozmowy i wkrótce będziemy mogli to ogłosić - powiedział Salihamidzić.
Klose w 2016 roku zakończył piłkarską karierę. Jest jednym z asystentów Joachima Loewa w reprezentacji Niemiec. 39-latek ma uprawnienia trenerskie, ale może prowadzić jedynie zespoły grające poniżej III ligi i wszystkie drużyny juniorskie oraz kobiece.
Były reprezentant Niemiec w Bayernie grał w latach 2007-2011. W 150 meczach strzelił dla monachijskiego klubu 53 bramki. Z kolei w kadrze rozegrał 137 meczów i zdobył w nich 71 goli, z czego aż 16 na mistrzostwach świata.

https://sportowefakty.wp.pl/pilka-nozna ... m-juniorow
Blajpios
 
Posty: 3073
Dołączył(a): 2004-07-08, 9:54 pm

Re: Przegląd prasy

Postprzez Tomcjo 2018-04-18, 6:16 am

Przecież zarząd wykorzystuje na 100% nasza gwiazdę na stanowisku dajrektora , trenera , skauta , managera i wielu innych .
Tomcjo
 
Posty: 6989
Dołączył(a): 2005-07-30, 6:49 pm
Lokalizacja: AYR Scotland

Re: Przegląd prasy

Postprzez slawekchicago 2018-04-18, 7:17 am

Tomcjo napisał(a):Przecież zarząd wykorzystuje na 100% nasza gwiazdę na stanowisku dajrektora , trenera , skauta , managera i wielu innych .


Jaki Bayern taki Klose :lol: :lol: :lol:
CZY WROCA JESZCZE DOBRE CZASY
slawekchicago
 
Posty: 3984
Dołączył(a): 2004-05-10, 4:54 am
Lokalizacja: Newcastle

Re: Przegląd prasy

Postprzez Blajpios 2018-04-18, 8:48 am

slawekchicago napisał(a):
Tomcjo napisał(a):Przecież zarząd wykorzystuje na 100% nasza gwiazdę na stanowisku dajrektora , trenera , skauta , managera i wielu innych .


Jaki Bayern taki Klose :lol: :lol: :lol:

A czy nie raczej: Jaki Hoeneß? Bo nawet nie Rummenigge. Rummenigge jest jak Klose - z Bayernu odszedł jeden i drugi gdzie indziej i się rozwinął jeszcze jakoś, coś osiągał, na przynajmniej porównywalnym poziomie albo i większym grał jakąś rolę, pierwsze skrzypce, drugie, sekcja obojów czy coś innego znaczącego a nie że siedział na ławie i był "ewentualnym zabezpieczeniem". Hoeneß natomiast faktycznie - tylko Bayern i wypożyczenie gdzieś pod koniec kariery. W każdym razie - obok Hoeneßa jest i Rummenigge, ściągnięty, choć karierę jeszcze gdzie indziej kontynuował na dobrym poziomie i tam kończył, rozszerzając horyzonty. Kto z takich eks-Zagłębiaków obecnie jest filarem Zagłębia? I nie wiem, czy to tylko kwestia zarządu jedynie, czy nie jakieś ogólnego nastawienia - w tym duchu przypominałem parę dni temu, że był sobie na wypożyczeniu ale grał taki A. Mierzejewski, który jakiś tam sukces teraz w Australii osiągnął: czy społeczność Zagłębia to czuje, jest jakiś związek, jakaś radość, duma, to "nasz" - czy już przekroczył granice mentalne, tu już nie ma odniesienia, on w innym świecie, sukces za duży, by tu się liczył? To jednak, na boku, jak piszę - bo teraz sprawa "centralna", wiadomo, nieraz pisałem: to zarząd, zakres widzenia, horyzonty centrum decydują. Kiedyś jeszcze coś z tego było: J. Gałeczka, Zb. Myga na przykład, choć oni też nie byli specjalnie gdzie indziej ale przynajmniej w swojej drużynie byli tymi z największych w drużynie. Czy więc co do tego porównaania, to nie raczej jaki Bayern taki Hoeneß i jaki Hoeneß taki Bayern? Jak Zagłębie wciągało R. Czerwca, choćby T. Kulawika, nawet R. Berlińskiego, J. Urbana, A. Kubicę, gdzhie D. Kłus się po karierze zakotwiczył czy choćby nawet T.Stolpa, który trochę piłki w różnych krajach zobaczył, nawet jeżeli cudowny grajek nie był? Czemu wielkich tradycji Zagłębiowskiej Bramki: nie uczy M. Bęben na przykład? Nie chcę już poruszać tak ryzykownych pytań, jak czemu jednak "poza totalnie" są A. Jarosik czy R. Geszlecht, bo to już faktycznie być może podróż po wysokim stopniu abstrakcji - ale jeszcze przecież trochę nazwisk się znajdzie, może już mniejszych pokrojów jak M. Mizia na przykład - ale też nie o to chodzi, wchodzenie w szczegóły tych nazwisk rozmyje główne przesłanie: na jakiego poziomu przyciąganie jest nastawione Zagłębie?
Blajpios
 
Posty: 3073
Dołączył(a): 2004-07-08, 9:54 pm

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Piłka nożna

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników

cron