Zbliza sie koleny mecz Zagłębia w lidze. Przeciwnikiem bedzie Polonia Słubice. Znany nam rywal z czasów gry w 3 lidze.
Licze ze chłopaki beda chcieli odbic sobie stracone punkty z Elaną i ze Słubic przywiozą komplet punktów;)
Moderatorzy: flex, turku, Landryn, Smazu, krzysiu, LucasUSA, swiezy52
Zagłębie rozegrało kontrolne spotkanie z zespołem Orła Baliny. Mecz zakończył się zwycięstwem naszej drużyny 3:0. Wszystkie bramki padły w drugiej połowie, odpowiednio na listę strzelców wpisali się: Rafał Berliński, Rafał Pietrzak oraz Daniel Niedzielski.
Przed meczem drugi trener sosnowiczan, Gerard Juszczyk zachęcał zawodników do dobrej gry. - To jest mecz dla was. To jest ogromna szansa, by pokazać się z jak najlepszej strony. Na najbliższe spotkanie ligowe może dojść do roszad w składzie - po tej wypowiedzi było słychać już tylko głośny ryk piłkarzy: „Zagłębie”.
Średnia wieku zawodników Zagłębia, którzy grali w sparingu wyniosła zaledwie 23 lata. Najstarszy na boisku był Rafał Berliński (ur. 1976 r.), najmłodszy zaś - jego imiennik Pietrzak (1992), obaj wpisali się na listę strzelców.
Za mecz trzeba pochwalić cały zespół. Pomimo, iż występujący dziś piłkarze są teoretycznie „tylko” zmiennikami w II-ligowych pojedynkach, na boisku pokazali charakter i ogromne zaangażowanie. Najwięcej kłopotów sprawiała naszym graczom murawa. Piłka notorycznie odskakiwała zawodnikom, ciężko było grać po ziemi, jednak nasi piłkarze poradzili sobie z tym problemem, czego dowodem są trzy bramki.
Wynik otworzył Berliński, który wykorzystał skutecznie „jedenastkę”, podyktowaną po faulu na Pawle Smółce. Druga bramka padła po świetnej akcji prawą stroną Piotra Smolca. Po rajdzie ściągną na siebie uwagę bramkarza gospodarzy, po czym odegrał piłkę do nie pilnowanego Pietrzaka. Trzeci gol padł w podobnych okolicznościach. Tym razem zagrywał Michał Skórski (obchodził dziś 21. urodziny), a skutecznym egzekutorem okazał się Niedzielski. Trzeba przyznać, że pomimo dobrej gry Zagłębie raziło niską skutecznością. W kilku podbramkowych sytuacjach zawodników poniosła fantazja, niepotrzebnie wdawali się w drybling, bądź niecelnie odgrywali do partnerów. Po takich akcjach często było słychać piękną polszczyznę.
- Dzisiejszy mecz okazał się bardzo przydatny. Będziemy często rozgrywać tego typu spotkania, ponieważ jedna z IV lig liczy tylko 17 zespołów, więc zawsze jedna z drużyn pauzuje (możliwe, że chodzi o grupę śląską I, występuje tam Sarmacja Będzin i Zagłębiak Dąbrowa Górnicza - wyj. mw.). Podstawowi zawodnicy mają już w nogach 270 minut, reszta zespołu też potrzebuje ogrania. Cieszy mnie dobra postawa Artura Błażejewskiego, gdyż szybko się zaadoptował do systemu strefowej obrony. Planuję drobne korekty w składzie przed meczem z Polonią Słubice, ale będzie to dotyczyło nie więcej niż dwóch zawodników - mówił po sparingu trener Zagłębia, Piotr Pierścionek.
Przeciwnik sosnowiczan już w sobotę wystartuje w rozgrywkach V ligi, w grupie: Kraków-Wadowice. Co ciekawe trenerem Orła jest Piotr Jawień, były asystent Jerzego Kowalika, podczas jego pracy w Sosnowcu. - Zagłębie zawsze słynęło z dobrej młodzieży, widać też dobrą rękę trenera. Zespół trzyma bardzo dobrze dyscyplinę taktyczną. Dla nas był to świetny sprawdzian przed startującą ligą, mamy dobry materiał poglądowy - podsumował spotkanie trener Jawień.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników