manuel90 napisał(a):po obejrzeniu skrótu Cracovia : Polonia 1:1 jestem pełen nadzieji ze ten mecz mozemy wygrać... Polonia nic nie grała( tak samo jak my :P) bramka strzelona trochę fuksem z rogu....a tak co ciągłe ataki Cracowi... a jak u nas Małecki zagra od początku to można mieć nadzieje... DO BOJU ZAGŁĘBIE!!! mecz o wszystko...
Ty oglądałeś skrót, ja oglądałem cały mecz i mam inne zdanie. Cracovia faktycznie miała przewagę, ale to nieprawda, że Polonia nic nie grała. Były momenty, w których pokazywali całkiem fajną piłkę, a trzeba pamiętać, że grali na wyjeździe. Probierz dobrze ich poustawiał, poza tym nie mieli też problemów z wyprowadzaniem akcji ofensywnych. Przy odrobinie szczęścia mogli nawet wygrać. Formę potwierdzili wczoraj w Pucharze Ekstraklasy, gdzie długo byli równorzędnym przeciwnikiem dla Legii.
W piątek będą dodatkowo zmotywowani, bo grają pierwszy mecz na własnym stadionie. Mecz będzie dla nas ciężki, jeżeli zaprezentujemy formę z meczu z Ruchem to typuję 2:0 w plecy. Chociaż sam w to nie wierzę, to liczę, że trener wyciągnął wnioski ze swoich błędów, a piłkarze dadzą z siebie wszystko. Jeżeli nie przywieziemy z Bytomia trzech punktów to możemy się już żegnać z OE.