Zagłębie Sosnowiec

Są tematy o trenerach, piłkarzach, właścicielach i innych osobach związanych z Zagłębiem więc przyda się też myślę temat o Leszku Baczyńskim. W chwili zakładania tego tematu pełni on funkcję prezesa Zagłębia Sosnowiec.

Jak oceniacie jego rolę w klubie ?

Moje osobiste zdanie jest takie, że taki człowiek jest potrzebny w Zagłębiu jednak mam mieszane uczucia czy akurat na stanowisku prezesa.
Baczyński dobrze prezentuje się w mediach, potrafi się wypowiedzieć, zawsze dobrze mówi o Zagłębiu i podkreśla jak jest ono dla niego ważne, budzi optymizm, że Tusk mógłby od niego brać korepetycje i to jest jego dużym plusem.
Patrząc jednak na to z boku odnoszę wrażenie, że niektóre sprawy go przerastają, bądź też bierze za dużo na siebie.
Od strony organizacyjnej nasz klub jest dalej sto lat za murzynami. Brakuje w klubie takich ludzi jak chociażby dyrektor sportowy, skauci, bardziej rozbudowany marketing, osoby odpowiedzialne za organizację imprez, pozyskiwanie sponsorów itp.
Nie wiem jaką władzę w klubie ma Leszek Baczyński i na ile właściciel daje mu swobode działania, ale to chyba zadaniem prezesa jest stworzenie odpowiedniej struktury organizacyjnej.

Jak myślicie ?

Człowiek którego obecnośc w klubie wydaje się byc rzeczą oczywistą. Ale czy akurat na stanowisku prezesa ?!?! Hmmmm... Troszkę za mało wiem(y), ale widząc jak funkcjonuje Nasz klub można miec wiele zastrzeżeń i wytknąc działania mało profesjonalne(a w zasadzie ich brak) na wielu płaszczyznach. Niewątpliwie Nasz klub potrzebuje młodych, wyedukowanych zapaleńców (patrz Poznań), którzy wyciągnęliby ZAGŁĘBIE ponad conajwyżej przeciętny stan aktualny. Może wspólnie z panem Baczyńskim...

Po długich przemyśleniach dochodzę do tego samego wniosku. Jeden Baczyński na taki klub to za mało. Jako prezes powinien koordynować działania ludzi odpowiadających za wyszukiwanie zawodników,marketing,stronę sportową,zapleczem sportowym. Mozna by jeszcze wymienić inne sprawy, ale te są najważniejsze. Sam temu nie podoła, prędzej się wykończy[był w szpitalu na poczatku sezonu-przemęczenie, stres], musi mieć kilku pomocników.

marcin___ napisał(a):byla o tym mowa jak Szatan przejal Zagłębie, ale wsumie cholera wie jak te ich kontrakty wygladaja, w kazdym badz razie potrzebne sa duze zmiany, jeszcze czytalem przed chwila na wp.pl ze:
Baczyński odejdzie z Zagłębia?
Gazeta Wyborcza | 2007.12.12 07:55
W sosnowieckim klubie wszyscy wyczekują na spotkanie rady nadzorczej spółki, po którym ma być wiadomo, jaką drogą pójdzie Zagłębie - pisze "Gazeta Wyborcza".

Pisaliśmy już, że niepewny posady jest trener Szukiełowicz. Kto za niego? Ilu działaczy, tyle pomysłów... Wczoraj drugi mecz Zagłębia oglądał Marek Koniarek (do niedawna trener Rozwoju Katowice) i ta propozycja też ma w klubie swoich zwolenników.


Okazuje się, że zmiany dotkną też zarząd. Wiceprezesem przestanie być Grzegorz Baran, a kto wie, czy z klubem nie pożegna się i sam... Leszek Baczyński! - Moja praca też podlega ocenie - przyznaje prezes.

"Więcej w Gazecie Wyborczej"

http://ekstraklasa.wp.pl/kat,75920,titl ... omosc.html

Odejście Baczyńskiego będzie początkiem końca Zagłębia
Z trójki Baran , Hytry, Baczyński + Szatan, jedny który ma pojęcie o prowadzeniu klubu i tym sporcie jest Pan Leszek.

podzielam zdanie, że Baczyński to ważna dla Zagłębia i jego funkcjonowania osoba. Ale groźne jest to, że zbyt wiele jest na jego barkach. Powstają niedociągnięcia, klub nie działa całkiem profesjonalnie jak firma ale mam nadzieję, że Panowie Szatan i Baczyński też to dostrzegają i prócz nowych zawodników na wiosnę znajdą odpowiednie osoby dla wzmocnienia struktur klubu

moim zdaniem powinno rozpisać konkurs na profesjonalnego dyrektora sportowego i znawcę marketingu co klub powinien wyprowadzić na prostą a Pan Leszek nawet niech nie myśli o odejściu bo tacy ludzie są potrzebni w Naszym klubie

A propo, czy ktoś się orientuje czy doszło do ewentualnego procesu sądowego pomiędzy Baczyńskim a (ogólnie mówiąc) Szatanem aa jesli tak to jak się ma sprawa No i jakie są o ile są stosunki pmiędzy obydwoma Panami Wszak muszą się mijac notorycznie na Ludowym...
I pytanie na dokładkę Dlaczego również odszedł choc po cichu Grzegorz Baran

August napisał(a):A propo, czy ktoś się orientuje czy doszło do ewentualnego procesu sądowego pomiędzy Baczyńskim a (ogólnie mówiąc) Szatanem aa jesli tak to jak się ma sprawa No i jakie są o ile są stosunki pmiędzy obydwoma Panami Wszak muszą się mijac notorycznie na Ludowym...
I pytanie na dokładkę Dlaczego również odszedł choc po cichu Grzegorz Baran

Z tego co wiem, żadnego procesu nie było. Przy okazji memoriału im. Mazura rozmawiałem z osobą bardzo zasłużoną dla Zagłębia na początku lat 90 i dowiedziałem się, że klub porozumiewa się z Baczyńskim za pomocą faksu, mimo że urzędują w tym samym budynku. Podejrzewam, że od tego czasu nic się nie zmieniło.

django napisał(a):klub porozumiewa się z Baczyńskim za pomocą faksu, mimo że urzędują w tym samym budynku.

Kabaret, a co z Baranem

August napisał(a):

django napisał(a):klub porozumiewa się z Baczyńskim za pomocą faksu, mimo że urzędują w tym samym budynku.

Kabaret, a co z Baranem

Tutaj słyszałem tylko plotki, więc nie będę się wypowiadał. Oficjalna wersja jest zdaje się taka, że nie sprawdził się jako marketingowiec.

django napisał(a):Tutaj słyszałem tylko plotki, więc nie będę się wypowiadał. Oficjalna wersja jest zdaje się taka, że nie sprawdził się jako marketingowiec.

Od marketingu miał być ten cały Kałuziński, ale szybko uciekł.

August napisał(a):

django napisał(a):Tutaj słyszałem tylko plotki, więc nie będę się wypowiadał. Oficjalna wersja jest zdaje się taka, że nie sprawdził się jako marketingowiec.

Od marketingu miał być ten cały Kałuziński, ale szybko uciekł.

Kałuziński był zdaje się już po Baranie.

Tak czy owak sytuacja z Baczyńskim jest co najmniej groteskowa...

August napisał(a):A propo, czy ktoś się orientuje czy doszło do ewentualnego procesu sądowego pomiędzy Baczyńskim a (ogólnie mówiąc) Szatanem aa jesli tak to jak się ma sprawa No i jakie są o ile są stosunki pmiędzy obydwoma Panami Wszak muszą się mijac notorycznie na Ludowym...
I pytanie na dokładkę Dlaczego również odszedł choc po cichu Grzegorz Baran

Odszedl bo jako pierwszy zorientowal sie co tzn wpolpracowac z Szatanemi teraz wszystko wychodzi tak jak przewidzial ot !!!cala prawda !!!!!!!!!!!!

flex napisał(a):Temat jest w sumie o Stadionie Ludowym, jednak wiele osób tutaj polemizuje na temat Baczyńskiego.
Nie róbcie już z niego takiego bohatera i zbawcę. Owszem zrobił wiele dla klubu, ale też bez przesady. Ma też drugą ciemniejszą stronę, którą zaprezentował będąc prezesem Zagłębia za czasów Szatana. Nie oceniam tutaj co zrobił a czego nie tylko piszę o profesjonalnym podejściu do swoich obowiązków.

Flex, przenosząc tutaj dyskusję. Nie wiem czy Baczyński byłby najlkepszym rozwiązaniem. Z tąciemniejszą stroną też bym polemizował. Ale jedno wiem. Baczyński swego czasu łaził po różnych firmach i inistytucjach regionu i dosłownie żebrał o każdy grosz. A z wypowiedzi Pana Szatana wnioskuję, że w tej materii niewiele robiono wręcz czekano na dobrego wujka. Na minus Baczyńskiego wg mnie działa to, że odchodził poróżniony zaróno z Łochami jak i z Szatanem.