Zagłębie Sosnowiec

Kolejny mecz w którym niema innej opcji jak 3 pkt. Patrząc na dotychczasowe wyniki naszych rywali i ostatniej zwyżkującej formy naszych zawodników można liczyć na zwycięstwo, i przy korzystnych wynikach innych drużyn wkońcu morzemy się znaleźć poza strefą spadkową i baranżową. A więc warto jechać i wspomóc naszych piłkarzy w tym ważnym meczu.

Jeżeli w tym meczu wygramy to będzie już naprawdę nieźle. Znowu mecz za sześć punktów i w Łodzi pewnie myślą tak samo. Z kontry gra nam się dobrze, więc myślę, że bez napinki możemy liczyć na zwycięstwo. Trzeba z trybun mobilizować zwłaszcza Szymona. Przed nim wielki test umiejętności...

Trzeba Wierzyc Ze Wygramy!!!1

hahahahaah

Łonczy [']

Nooo jak tak się "łonczycie" :) to strach się bać o wynik :D
ŁKS Łódź - Zagłębie Sosnowiec 3:1 !! (w końcu się przełamią :) )
(Jak zagra Kmiecik to przegracie ;) ) a jak Folc to może być ciekawie i ciężko :)
Pozdro z Łodzi. "Kto nie skacze jest z żydzewa HEJ !! HEJ !!" do zobaczenia za tydzień w Łodzi :)

Trzeba wierzyć w zwycięstwo. Kmiecik w poprzednich meczach prezentował się dobrze jeśli chodzi o grę, tylko ten brak skuteczności. No, ale los jest "przekorny" i lubi płatać figle i dlatego wierzę, że właśnie w Łodzi się przełamie (dodatkowa motywacja) i zapewni nam 3 punkty. Z drugiej strony ŁKS też potrzebuje punktów i w Łodzi nikt nie wyobraża sobie innego wyniku jak zwycięstwo ŁKS. Tutaj widzę szansę dla Zagłębia na zabójcze kontry. Tak więc szykuje się ciekawy meczyk.

Bramkarz Zagłębia zagra... w koszulce ŁKS


Wszystko wskazuje na to, że w sobotnim spotkaniu ŁKS - Zagłębie bramki sosnowiczan bronić będzie wychowanek łódzkiego klubu Szymon Gąsiński. Były mistrz i wicemistrz Polski juniorów zamierza pod bramkarską bluzę włożyć... koszulkę ŁKS.

- Szymon jest bardzo związany emocjonalnie z ŁKS - mówi ojciec Gąsińskiego, Piotr, były trener piłkarek nożnych łódzkiego Kolejarza. - Liczy, że kibice na stadionie przy al. Unii przyjmą go ciepło.

Gąsiński w tym sezonie zagrał w dwóch spotkaniach Zagłębia. W pierwszej kolejce z Gąsińskim w składzie sosnowiczanie przegrali w Poznaniu z Lechem 2:4. Później trafił na ławkę rezerwowych, ale w ostatniej kolejce trener Jerzy Kowalik znów na niego postawił i się nie zawiódł. Gąsiński zagrał dobrze, a Zagłębie pokonało Jagiellonię Białystok 3:1. Jest zatem bardzo prawdopodobne, że i tym razem sosnowiecki szkoleniowiec wystawi eksłodzianina.

Wychowanek ŁKS ma 24 lata. Mierzy 191 centymetrów wzrostu, a po odejściu z klubu z al. Unii grał jeszcze w UKS SMS Łódź, Górniku Łęczyca, a od wiosny 2006 roku w Zagłębiu Sosnowiec, z którym awansował do ekstraklasy.


Niewiem skąd ten link jest,znalazłem to na forum ŁKS-u.

Miejmy nadzieję,że pomimo sentymentu do Łodzi to nie za pomni dla którego klubu teraz gra i nie zostanie ojcem wygranej ŁKS-u.A ponieważ uważa się na pewno za zawodowca,więc chyba nam tego nie zrobi jeśli zagra.Pomijając ten aspekt,mecz w Łodzi to spotkanie dla obu drużyn za 6 punktów.Miejmy nadzieję,że ta przerwa ligowa wpłynie optymistycznie na nasz zespół i przywieziemy pierwsze punkty wyjazdowe.Taką samą nadzieję,mają na pewno w Łodzi,więc mecz powinien być emocjonującym spotkaniem.

Męcz będize ciężki ale każda drużyna ma szanse wygrać. TO będize sprawdzian umiejętności i charakteru. Wcześniejsze mecze z drużynami w naszym zasięgu gralismy "u siebie" teraz czeka nas pierwszy wyjazd w którym możemy coś urwać. Nie liczę meczu z ruchem bo wtedy jeszcze nie byliśmy otrzeskani z OE a teraz to już prawdiwymi bywalcami jesteśmy. :)

DO boju Zagłębie

O której jest wyjazd do Łodzi ?

Bac się nie ma kogo. Za to jest z kim grac i punkt(y) można zdobyc spokojnie...

Z tym spokojnym zdobyciem punktów to bez przesady. Czeka nas cholernie ciężki mecz i nie będzie łatwo urwać choćby punkt. My jak do tej pory jesteśmy drużyną "własnego" boiska i miejmy nadzieję, że coś się zmieni w tej kwestii po meczu w Łodzi. Gramy jak zawsze o zwycięstwo, ale remis nie będzie zły.

Spokojnie napewno nie bedzie,za to bedzie mnostwo walki takiej jak w meczu z Jagą.Motywacja dla naszych grajków bedzie napewno mozliwość opuszczenia ostatniego miejsca w tabeli w przypadku wygranej.Trza bedzie uważac na faule przed polem karnym bo Kłos potrafi uderzyć mocno i celnie,a wiadomo jakieg mamy golkipera.To właśnie on jest chyba najwiekszym zmartwieniem Kowalika przed tym meczem.Wierze w zwyciestwo!

Witam
Czy bedzie transmisja glosowa z meczu?

Mam bilet z przejazdem do sprzedania. Spotkanie w Dąbrowie na Piłsudskiego. Tel 698616697