Strona 1 z 2
MISTRZOSTWA EUROPY 2012 W POLSCE I UKRAINIE.

Napisane:
2007-04-18, 10:43 am
przez Przemek26
Tego chyba mało kto się spodziewał.Jak również na odwrót. No to zbieramy kasę na bilety.
Z jednej strony się cieszę, z drugiej jednak, uważam to za porażkę. Wiadomo Listkiewicz i jego świta, zasłoni całą aferę korupcyjną sukcesem dzisiejszego dnia.

Napisane:
2007-04-18, 11:18 am
przez Kolumb
Tez sie nie spodziewałem tego ale po cichu liczylem :) Polska da radę to zorganizowac wbrew wielu malkontentom.
Porażką natomiast jest to ze region Zagłebia i Śląska (Chorzów) ktory razem liczy prawie 4,5 mln mieszkancow nie bedzie mial zadnego meczu i stadionu na ktorym beda rozgrywane mecze.

Napisane:
2007-04-18, 11:20 am
przez flex
No to teraz zobaczymy jak będą przebiegały przygotowania jeśli chodzi o infrastrukturę drogową i stadiony.
Chorzów jak na razie nie jest głównym kandydatem na mecze i jeśli faktycznie nie zostanie on unowocześniony przy okazji mistrzostw to możemy zapomnieć o meczach reprezentacji na Śląskim po mistrzostwach.

Napisane:
2007-04-18, 11:36 am
przez emdżej
Wierzyłem w to, że przyznają nam te mistrzostwa. Ale mimo wszystko zaskoczony byłem, gdy zobaczyłem na kartce "Poland & Ukraine". Dostaliśmy ogromną szansę i wierzę, że jej nie zmarnujemy. Obym nie okazał się zbyt naiwny.

Napisane:
2007-04-18, 11:53 am
przez Misaki
Wierzyłem w naszą kandydaturę! Teraz musimy udowodnić, że słusznie te mistrzostwa się nam należą.

Napisane:
2007-04-18, 12:11 pm
przez fan78
Ja przyznam szczerze nie wierzylem w taki rozwoj wypadkow.Chorwaci i Wegrzy startowali przeciez 3 raz i wydawalo sie ze jesli nie wlosi ktory bily obie kandytatury na glowe infrastruktura to wlasnie madziarzy i chorwaci dostana w koncu swoja szanse.Tak sie nie stalo z czego sie bardzo ciesze.Jedyne czego mozna sie obawiac to to co napisał Przemek.Listek teraz powie ze przy tak oszalamiajacym sukcesie to on jednak nie odchodzi i bedziemy mieli nastepną wojne futbolowa.

Napisane:
2007-04-18, 12:24 pm
przez Crespo
Nadzieja.. Zaskoczenie.. Wielka radość.. Wzruszenie.. Będzie się działo ... teraz tylko patrzeć organizatorom/rządowi na ręce aby tego nie spieprzyli ciekaw jestem jak im pójdzie poprawa komunikacji ... o stadiony raczej jestem spokojny ..

Napisane:
2007-04-18, 12:36 pm
przez Łuki19
Cóż dzisiaj piekny moment wiele serc mocniej Zabiło po odczytaniu kto bedzie organizatorem mam nadzieje że pod koniec sezonu nam Zagłebiaką tak samo mocniej zabiją serca z powodu że Zagłębie wraca tam gdzie jego miejsce czyli Do 0E

Napisane:
2007-04-18, 12:39 pm
przez emdżej
fan78 napisał(a):Ja przyznam szczerze nie wierzylem w taki rozwoj wypadkow.Chorwaci i Wegrzy startowali przeciez 3 raz i wydawalo sie ze jesli nie wlosi ktory bily obie kandytatury na glowe infrastruktura to wlasnie madziarzy i chorwaci dostana w koncu swoja szanse.
Co ciekawe oferta Węgrów i Chorwatów nie otrzymała żadnego głosu

Napisane:
2007-04-18, 12:53 pm
przez twari
Filmik z ogłoszenia wyników + apel do kibiców o nie wyzywanie PZPNu! :D
http://www.youtube.com/watch?v=MxaCpVJetBo

Napisane:
2007-04-18, 3:06 pm
przez Liberał
Tak panie Engel...była priorytetem od dzis po wydaniu werdyktu.

Napisane:
2007-04-18, 10:01 pm
przez sanhedryn_zla
taaaaaaaaaaaaa to wkoncu nasza reprezentacja zagra na mistrzostwach europy:D:D:D:D:D ehhh to chyba jedyna nadzieja na to byla:D
oczywiście, radość, ale...

Napisane:
2007-04-18, 10:12 pm
przez Blajpios
to radość w perspektywie ogólnopolskiej, jakiegoś sukcesu organizacyjnego, z bodźca do rozwoju dla paru regionów, z bliskości imprezy dla kibiców.
Także - z politycznego punktu widzenia, można widzieć plusy, choć i znaki zapytania. Decyzja moim zdaniem jest bowiem polityczna - m.in. dla wiązania Ukrainy z Europą. Dla polityki rosyjskiej policzek, zwłaszcza wtedy, gdy odzyskiwała teren, czyli odgrywała się na Polsce za porażkę przy pomarańczowej rewolucji. Wiązanie Ukrainy w obecnej postaci jest co prawda pomniejszaniem szans na jej rozpad a wiadomo, że zachodnia część jest podkradziona Polsce, stąd taki tam silny antypolonizm. Tak więc - jest to nie jednozncznie powód do entuzjazmu. Jednak ogólnie plusem dla Polski jest jakieś osłabienie rosyjskich dążeń przechwytywania na nowo wpływów na Ukrainie. Tyle polityka.
Jednocześnie jednak - jest parę punktów dyskusyjnych, czy smutnych już bardzo jednoznacznie, z punktu widzenia polskiej piłki chociażby.
Po pierwsze - to zwycięstwo "starego układu", sił zachowawczych, postkomunistycznego betonu. Wystarczy popatrzeć na te posiłki nawet z lekkiej atletyki zaczerpnięte w oficjalnej delegacji, jak pojechali "piewcy kliki". To może znaczyć też - ponowne zwycięstwo Listkiewicza w PZPNie, spowolnienie walki z korupcją i oczyszczania piłki.
Po drugie - wzmocnienie korupcyjnych starych klik i układów jest nie tylko w polskiej perspektywie, ale całej Europy, bo przecież możnowładca piłkarski na Ukrainie, główny motor tej akcji, Serhiej jakiś tam, który zresztą zyskał kosztem Listkiewicza miejsce w zarządzie UEFy (za te większe niż Listkiewicz zdolności w świecie korupcji?) - jest często oskarżany o takie układy. Ukraińska piłka, to już twór prawie mafijny - i ten wymiar europejskiej piłki został tutaj poparty.
Dla Zagłębia - też nie za dobrze. Pierwszeństwo do dotacji unijnych będą mieć stadiony na potrzeby Euro, czyli Zagłębie pozostaje skazane na stadion dotychczasowy, o najgorszym z możliwych położeń dla integracji regionu (no, gorzej byłoby, gdyby Ludowy był całkowicie w Katowicach położony). Ponadto - jest to stadion wciąż o niewyjaśnionych stosunkach własnościowych, wpisujący się w kultywowanie stałego układu, przez możliwości modernizacji ograniczony w szansach na współczesność no i z racji terenu prawie bez szans na położenie murawy naprawdę dobrej. Tak więc - z zagłębiowskiego punktu widzenia nie za dobrze. Dodatkowo - pewnie będzie się świadkami kolejnych nacisków na przyspieszenie ześląszczania regionu (jeden z regionów Polski promowanych w Europie przez imprezę: Silesia; port lotniczy, na którym będą lądować: Silesia itd).
Tak więc różne są wydźwięki tego sukcesu. Choć oczywiście w perspektywie ogólnopolskiej w ogóle, polskiego kibica w szczególności, to jest sukces, który jak najbardziej słusznie cieszy.
Re: oczywiście, radość, ale...

Napisane:
2007-04-19, 2:04 pm
przez *FORUMDINHO*
Blajpios napisał(a):to radość w perspektywie ogólnopolskiej, jakiegoś sukcesu organizacyjnego, z bodźca do rozwoju dla paru regionów, z bliskości imprezy dla kibiców.
Także - z politycznego punktu widzenia, można widzieć plusy, choć i znaki zapytania. Decyzja moim zdaniem jest bowiem polityczna - m.in. dla wiązania Ukrainy z Europą. Dla polityki rosyjskiej policzek, zwłaszcza wtedy, gdy odzyskiwała teren, czyli odgrywała się na Polsce za porażkę przy pomarańczowej rewolucji. Wiązanie Ukrainy w obecnej postaci jest co prawda pomniejszaniem szans na jej rozpad a wiadomo, że zachodnia część jest podkradziona Polsce, stąd taki tam silny antypolonizm. Tak więc - jest to nie jednozncznie powód do entuzjazmu. Jednak ogólnie plusem dla Polski jest jakieś osłabienie rosyjskich dążeń przechwytywania na nowo wpływów na Ukrainie. Tyle polityka.
Jednocześnie jednak - jest parę punktów dyskusyjnych, czy smutnych już bardzo jednoznacznie, z punktu widzenia polskiej piłki chociażby.
Po pierwsze - to zwycięstwo "starego układu", sił zachowawczych, postkomunistycznego betonu. Wystarczy popatrzeć na te posiłki nawet z lekkiej atletyki zaczerpnięte w oficjalnej delegacji, jak pojechali "piewcy kliki". To może znaczyć też - ponowne zwycięstwo Listkiewicza w PZPNie, spowolnienie walki z korupcją i oczyszczania piłki.
Po drugie - wzmocnienie korupcyjnych starych klik i układów jest nie tylko w polskiej perspektywie, ale całej Europy, bo przecież możnowładca piłkarski na Ukrainie, główny motor tej akcji, Serhiej jakiś tam, który zresztą zyskał kosztem Listkiewicza miejsce w zarządzie UEFy (za te większe niż Listkiewicz zdolności w świecie korupcji?) - jest często oskarżany o takie układy. Ukraińska piłka, to już twór prawie mafijny - i ten wymiar europejskiej piłki został tutaj poparty.
Dla Zagłębia - też nie za dobrze. Pierwszeństwo do dotacji unijnych będą mieć stadiony na potrzeby Euro, czyli Zagłębie pozostaje skazane na stadion dotychczasowy, o najgorszym z możliwych położeń dla integracji regionu (no, gorzej byłoby, gdyby Ludowy był całkowicie w Katowicach położony). Ponadto - jest to stadion wciąż o niewyjaśnionych stosunkach własnościowych, wpisujący się w kultywowanie stałego układu, przez możliwości modernizacji ograniczony w szansach na współczesność no i z racji terenu prawie bez szans na położenie murawy naprawdę dobrej. Tak więc - z zagłębiowskiego punktu widzenia nie za dobrze. Dodatkowo - pewnie będzie się świadkami kolejnych nacisków na przyspieszenie ześląszczania regionu (jeden z regionów Polski promowanych w Europie przez imprezę: Silesia; port lotniczy, na którym będą lądować: Silesia itd).
Tak więc różne są wydźwięki tego sukcesu. Choć oczywiście w perspektywie ogólnopolskiej w ogóle, polskiego kibica w szczególności, to jest sukces, który jak najbardziej słusznie cieszy.
Czyli ogólnie do dupy, że dostaliśmy te Mistrzostwa :D
Polacy to dziwny naród - nawet gdy odniosą taki sukces potrafią znaleźć więcej minusów niż plusów :D
Pozdro :D
Re: oczywiście, radość, ale...

Napisane:
2007-04-19, 2:36 pm
przez Blajpios
*FORUMDINHO* napisał(a):Blajpios napisał(a):to radość w perspektywie ogólnopolskiej, jakiegoś sukcesu organizacyjnego, z bodźca do rozwoju dla paru regionów, z bliskości imprezy dla kibiców.
Także - z politycznego punktu widzenia, można widzieć plusy, choć i znaki zapytania. Decyzja moim zdaniem jest bowiem polityczna - m.in. dla wiązania Ukrainy z Europą. Dla polityki rosyjskiej policzek, zwłaszcza wtedy, gdy odzyskiwała teren, czyli odgrywała się na Polsce za porażkę przy pomarańczowej rewolucji. (...) Tyle polityka.
Jednocześnie jednak - jest parę punktów dyskusyjnych, czy smutnych już bardzo jednoznacznie, z punktu widzenia polskiej piłki chociażby.
Po pierwsze - to zwycięstwo "starego układu", sił zachowawczych, postkomunistycznego betonu. (...)
Po drugie - wzmocnienie korupcyjnych starych klik i układów jest nie tylko w polskiej perspektywie, ale całej Europy, bo przecież możnowładca piłkarski na Ukrainie, główny motor tej akcji, Serhiej jakiś tam, który zresztą zyskał kosztem Listkiewicza miejsce w zarządzie UEFy (za te większe niż Listkiewicz zdolności w świecie korupcji?) - jest często oskarżany o takie układy. (...)
Dla Zagłębia - też nie za dobrze. Pierwszeństwo do dotacji unijnych będą mieć stadiony na potrzeby Euro, czyli Zagłębie pozostaje skazane na stadion dotychczasowy, o najgorszym z możliwych położeń dla integracji regionu (no, gorzej byłoby, gdyby Ludowy był całkowicie w Katowicach położony). Ponadto - jest to stadion wciąż o niewyjaśnionych stosunkach własnościowych, wpisujący się w kultywowanie stałego układu, przez możliwości modernizacji ograniczony w szansach na współczesność no i z racji terenu prawie bez szans na położenie murawy naprawdę dobrej. Tak więc - z zagłębiowskiego punktu widzenia nie za dobrze. Dodatkowo - pewnie będzie się świadkami kolejnych nacisków na przyspieszenie ześląszczania regionu (jeden z regionów Polski promowanych w Europie przez imprezę: Silesia; port lotniczy, na którym będą lądować: Silesia itd).
Tak więc różne są wydźwięki tego sukcesu. Choć oczywiście w perspektywie ogólnopolskiej w ogóle, polskiego kibica w szczególności, to jest sukces, który jak najbardziej słusznie cieszy.
Czyli ogólnie do dupy, że dostaliśmy te Mistrzostwa :D
Polacy to dziwny naród - nawet gdy odniosą taki sukces potrafią znaleźć więcej minusów niż plusów :D
Pozdro :D
napisałem raczej odwrotnie: ogólnie, to bardzo dobrze. Natomiast są również minusy. To, że wyliczyłem ich dużo, nie rozstrzyga, że należy płakać. Cieszyć się - na pewno, piszę o tym. Świadomość zaś minusów dla mądrości na pewno nie zaszkodzi, przeciwnie, może pomóc.
Pozdrawiam również!