przez Blajpios 2007-04-18, 10:12 pm
to radość w perspektywie ogólnopolskiej, jakiegoś sukcesu organizacyjnego, z bodźca do rozwoju dla paru regionów, z bliskości imprezy dla kibiców.
Także - z politycznego punktu widzenia, można widzieć plusy, choć i znaki zapytania. Decyzja moim zdaniem jest bowiem polityczna - m.in. dla wiązania Ukrainy z Europą. Dla polityki rosyjskiej policzek, zwłaszcza wtedy, gdy odzyskiwała teren, czyli odgrywała się na Polsce za porażkę przy pomarańczowej rewolucji. Wiązanie Ukrainy w obecnej postaci jest co prawda pomniejszaniem szans na jej rozpad a wiadomo, że zachodnia część jest podkradziona Polsce, stąd taki tam silny antypolonizm. Tak więc - jest to nie jednozncznie powód do entuzjazmu. Jednak ogólnie plusem dla Polski jest jakieś osłabienie rosyjskich dążeń przechwytywania na nowo wpływów na Ukrainie. Tyle polityka.
Jednocześnie jednak - jest parę punktów dyskusyjnych, czy smutnych już bardzo jednoznacznie, z punktu widzenia polskiej piłki chociażby.
Po pierwsze - to zwycięstwo "starego układu", sił zachowawczych, postkomunistycznego betonu. Wystarczy popatrzeć na te posiłki nawet z lekkiej atletyki zaczerpnięte w oficjalnej delegacji, jak pojechali "piewcy kliki". To może znaczyć też - ponowne zwycięstwo Listkiewicza w PZPNie, spowolnienie walki z korupcją i oczyszczania piłki.
Po drugie - wzmocnienie korupcyjnych starych klik i układów jest nie tylko w polskiej perspektywie, ale całej Europy, bo przecież możnowładca piłkarski na Ukrainie, główny motor tej akcji, Serhiej jakiś tam, który zresztą zyskał kosztem Listkiewicza miejsce w zarządzie UEFy (za te większe niż Listkiewicz zdolności w świecie korupcji?) - jest często oskarżany o takie układy. Ukraińska piłka, to już twór prawie mafijny - i ten wymiar europejskiej piłki został tutaj poparty.
Dla Zagłębia - też nie za dobrze. Pierwszeństwo do dotacji unijnych będą mieć stadiony na potrzeby Euro, czyli Zagłębie pozostaje skazane na stadion dotychczasowy, o najgorszym z możliwych położeń dla integracji regionu (no, gorzej byłoby, gdyby Ludowy był całkowicie w Katowicach położony). Ponadto - jest to stadion wciąż o niewyjaśnionych stosunkach własnościowych, wpisujący się w kultywowanie stałego układu, przez możliwości modernizacji ograniczony w szansach na współczesność no i z racji terenu prawie bez szans na położenie murawy naprawdę dobrej. Tak więc - z zagłębiowskiego punktu widzenia nie za dobrze. Dodatkowo - pewnie będzie się świadkami kolejnych nacisków na przyspieszenie ześląszczania regionu (jeden z regionów Polski promowanych w Europie przez imprezę: Silesia; port lotniczy, na którym będą lądować: Silesia itd).
Tak więc różne są wydźwięki tego sukcesu. Choć oczywiście w perspektywie ogólnopolskiej w ogóle, polskiego kibica w szczególności, to jest sukces, który jak najbardziej słusznie cieszy.