Zagłębie Sosnowiec

Dzisiaj miało się odbyć posiedzenie komisji PZPN i wydanie decyzji w sprawie meczu z Łomżą tymczasem na ich stronie ani na zadnym portalu nie ma żadnego info w tej sprawie Czy ktoś coś wie?

PZPN niema czasu na gupoty.

TU masz odpowiedź :
http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35024,3566481.html

znając dziadów z Miodowej to skończy się na walkowerze dla ŁKS buahaha

Przepraszam bardzo ale pytam się KUR*A CZEMU?? CZEMU ZA TYDZIEŃ? I PO CO WZYWAĆ WSZYSTKICH?? CZEMU ZAWSZE MUSZĄ BYĆ RÓWNI I RÓWNIEJSI??
JEBAĆ PZPN! :evil:

twari napisał(a):Przepraszam bardzo ale pytam się KUR*A CZEMU?? CZEMU ZA TYDZIEŃ? I PO CO WZYWAĆ WSZYSTKICH?? CZEMU ZAWSZE MUSZĄ BYĆ RÓWNI I RÓWNIEJSI??
JEBAĆ PZPN! :evil:

Bo to Polska właśnie.

adas napisał(a):NAJPRAWDOPODOBNIEJ MECZ TEN DOJDZIE DO SKUTKU.

Zwłaszcza, że mecz ŁKS Łomża - Piast Gliwice odbędzie się w Gliwicach. ŁKS będzie gospodarzem ;-)
Śmiech na sali.

Zgodzę się tutaj ze słowami Berka, Motty i kilku innych osób na tym forum:
Gra w piłkę nożną ma przynosić przyjemność.
Piłkarzom z gry a kibicom oglądania tego widowiska.
Mecz ten trzeba było rozegrać w planowanym terminie, niezależnie od tego, czy w Mławie w samo południe, czy w Sosnowcu, gdzie ŁKS Łomża byłby "gospodarzem".
Mnie to ostatnie rozwiązanie by najbardziej odpowiadało fakt, że w tamtą sobotę był festyn na stawikach i mogło być ciężko z organizacją, ale weekend składa się z 3 dni, także na pewno dało się coś zrobić.

Widocznie Wojciechowi R. wydawało się, że ten walkower to pewne gratisowe 3 pkt. Oby się nie przeliczył. Widać takie rzeczy to tylko w Erze.

krzysztof napisał(a):Wojciechowi R.

czyli stało się to czego się obawiałem :lol:

Decyzją PZPN-u mamy 3 punkty więcej za mecz z ŁKS-em

i to jest kolejna dobra wiadomość tego dnia (pierwsza to odejście Białka) może zaczynamy się odbijać w końcu od dna

Szkoda, ze tego dobicia nie widać na boisku - a poza nim. Jednak decyzja w sprawie meczu z ŁKS sprawiedliwa. Po coś ustalane są zasady przed sezonem do których kluby muszą się stosować. Jeśli zadania na szczeblu drugoligowym są dla beniamików awykonalne to "sorry".

Temat do zamknięcia...

nie do zamknięcia poczekajmy jeszcze co wyniknie z konfrontacji z panem Bogusławem B. :) z odbijaniem od dna chodziło mi o fatum które od dłuższego czasu ciąży nad nami...

INNEGO skutku nie mogło byc. W innym wypadku bylaby to KOMPROMITACJA PZPN-u